Standardy etyczne i przyczyny ich zmian a akceptacja ;)

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1

1. Data: 2007-01-24 01:30:12

Temat: Standardy etyczne i przyczyny ich zmian a akceptacja ;)
Od: "Sky" <s...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik Sky <s...@o...pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:ep6bm4$2b3$...@n...onet.pl...
>
> Użytkownik ksRobak <r...@g...pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
> napisał:ep65ua$hls$...@i...gazeta.pl...
> > "Sky" <s...@o...pl>
> > news:ep646c$kak$1@news.onet.pl...
> > > ksRobak r...@g...pl
> > news:ep62cp$3u6$1@inews.gazeta.pl...
> >
> > >> Jeśli powyższy tekst jest faktem, który nie miał miejsca
> > >> to Pana przepraszam i oczekuję przeprosin od Pana za to, że nie
> nazwałeś
> > >> mnie wielmożnym hrabią. To także jest fakt który nie miał miejsca. :)
> > >> ~>°<~
> > >> Edward Robak*
> > >> Uwaga: kopia na free-pl-prawdy
> > >> --
> > >> "GEOMETRIA jest lustrem w którym przegląda się matematyka" /autor
> znany/
> > >> Jeśli jakaś teoria nie jest jednoznacznie falsyfikowalna w geometrii
> > >> to nie jest to teoria matematyczna (zwidy nie odbijają się w
lustrze).
> > >> AGEOMETRETOS MEDEIS EISITO
> >
> > > MrRobaksie -ja to zrobię z radoscią! :0D
> > > Prepraszam że nie nazywamy cię:
> > > Wielmożnym Hrabią - Myślicielem Wszechrzeczy
> > > -Mistrzem Matematyki Tajemnej
> > > -Nieprzeniknionej Dla Tępych-
> > > i Odkrywcą Lądów Dziewiczych Geometrii Luster Prawdy Transcendentnej
:)
> > >
> > > Może być czy coś jeszcze dodać od serca? ;0)
> > > Jakieś propozycje?
> > >
> > > :0)
> >
> > dzięki. :)
> > Gdy wycofam się z publicznego udzielania RAD a zajmę się na poważnie
> > nauką - to pańskie słowa będą mi przypomiać przygodę "pl.sci.filozofia".
> > Tu wyraźnie treść jest drugorzędna, bo istotna jest szczerość pańskich
> intencji
> > a więc pozytywne nastawienie - o co z takim trudem zabiegałem. :-)
> > cześć :)
> > ~>°<~
> > Edward Robak*
> >
>
> Dobrej nocy Drogi Robaku... :o)
>
Swoja drogą ileż zabiegów podejmujemy dla odrobiny akceptacji...a kiedy ją
otrzymujemy najczęściej okazuje się że ta prawdziwa to dar
bezinteresowny -na który i tak nie musieliśmy sobie "zapracowywać" ;)