« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2009-03-19 09:17:42
Temat: Stłuczone kolanoWitam
Jakiś czas temu (2 miesiące już) stł?ukłem sobie prawe kolano dosyć
mocnym upadkiem na asfalt. Początkowo miałem bóle, problemy z chodzeniem,
po kilku dniach wszystko wróciło do normy. Kolano sprawne w 100%, da się
biegać, chodzić, jeździć na rowerze - kompletnie NIC nie czuć, nie
przeszkadza.
Problem zaczyna się podczas klękania - czuję dosyć nieprzyjemny ból tuż
pod rzepka, jakby coś było "w środku". Próbowałem smarować fastumem - ale
jakoś bez specjalnych rezultatów.
Co jest grane? Co z tym zrobić?
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2009-03-19 09:46:34
Temat: Re: Stłuczone kolanoAbece pisze:
> Witam
>
> JakiĹ? czas temu (2 miesiÄ?ce juĹź) stĹ?ĸukĹ?em sobie prawe kolano dosyÄ?
> mocnym upadkiem na asfalt. PoczÄ?tkowo miaĹ?em bĂłle, problemy z chodzeniem,
> po kilku dniach wszystko wrĂłciĹ?o do normy. Kolano sprawne w 100%, da siÄ?
> biegaÄ?, chodziÄ?, jeĹşdziÄ? na rowerze - kompletnie NIC nie czuÄ?, nie
> przeszkadza.
> Problem zaczyna siÄ? podczas klÄ?kania - czujÄ? dosyÄ? nieprzyjemny bĂłl tuĹź
> pod rzepka, jakby coĹ? byĹ?o "w Ĺ?rodku". PrĂłbowaĹ?em smarowaÄ? fastumem - ale
> jakoĹ? bez specjalnych rezultatĂłw.
> Co jest grane? Co z tym zrobiÄ??
Dwa miesiące na wyleczenie kontuzji kolana to za mało. Ma prawo boleć.
Czasami gojenie mocnych stłuczeń, naderwanych ścięgien, mięśni i
więzadeł trwa 6 miesięcy albo i dłużej. Moim zdaniem daj sobie więcej
czasu, oszczędzaj nogę, w miarę możliwości nie klękaj, nie biegaj na
razie. Samo się zregeneruje. A jeżeli koniecznie chcesz się leczyć to
idź do ortopedy, zrób sobie najpierw prześwietlenie kolana z przodu i z
boku. Będzie widać ewentualne zmiany w rzepce, chrząstkach itp.
Prywatnie koszt zdjęć 80 zł. Możesz wydać tez kasę na USG kolana żeby
ocenić stan więzadeł krzyżowych i przedniego, a lekarz gdyby była
potrzeba wyśle Cię na artroskopię, żeby to dokładnie obejrzeć i
ewentualnie coś od razu naprawić. Jedyny minus to długie oczekiwanie na
taki zabieg refundowany, prywatnie możesz to zrobić od ręki.
Myślę jednak, że ortopeda każe Ci odpoczywać i czekać aż się samo zagoi,
lekarze tak zwykle robią.
--
pozdrawiam
STranger
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2009-03-19 11:16:21
Temat: Re: Stłuczone kolanoAbece pisze:
> Witam
>
> Jakiś czas temu (2 miesiące już) stł?ukłem sobie prawe kolano dosyć
Może i ja podłączę się z moim kolanem. Pod koniec kwietnia 2008r.
stłukłem kolano. Chodzić mogłem swobodnie cały czas. Po dwóch miesiącach
miałem jednorazowo ściągany płyn z kolana. Ból praktycznie nie pozwalał
mi klęknąć i mam z tym jeszcze mały problem do dzisiejszego dnia.
Jakby mi pomagała dość intensywna jazda na rowerze. Teraz troszkę wydaje
mi się, że w stosunku do jesieni znów bardziej czuję coś w kolanie,
jakby ból i nieco mniejszą zdolność do zginania.
Czy to może być związek z tym, że zimą praktycznie na rowerze nie jeździłem?
A może jest zalecany jakiś rodzaj ćwiczeń?
pozdr. adam
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
4. Data: 2009-03-19 15:15:19
Temat: Re: Stłuczone kolanoSTranger pisze:
> Abece pisze:
>> Witam
>>
>> JakiĹ? czas temu (2 miesiÄ?ce juĹź) stĹ?ĸukĹ?em sobie prawe kolano dosyÄ?
>> mocnym upadkiem na asfalt. PoczÄ?tkowo miaĹ?em bĂłle, problemy z chodzeniem,
>> po kilku dniach wszystko wrĂłciĹ?o do normy. Kolano sprawne w 100%, da siÄ?
>> biegaÄ?, chodziÄ?, jeĹşdziÄ? na rowerze - kompletnie NIC nie czuÄ?, nie
>> przeszkadza.
>> Problem zaczyna siÄ? podczas klÄ?kania - czujÄ? dosyÄ? nieprzyjemny bĂłl tuĹź
>> pod rzepka, jakby coĹ? byĹ?o "w Ĺ?rodku". PrĂłbowaĹ?em smarowaÄ? fastumem - ale
>> jakoĹ? bez specjalnych rezultatĂłw.
>> Co jest grane? Co z tym zrobiÄ??
>
>
> Dwa miesiące na wyleczenie kontuzji kolana to za mało. Ma prawo boleć.
> Czasami gojenie mocnych stłuczeń, naderwanych ścięgien, mięśni i
> więzadeł trwa 6 miesięcy albo i dłużej. Moim zdaniem daj sobie więcej
> czasu, oszczędzaj nogę, w miarę możliwości nie klękaj, nie biegaj na
> razie. Samo się zregeneruje. A jeżeli koniecznie chcesz się leczyć to
> idź do ortopedy, zrób sobie najpierw prześwietlenie kolana z przodu i z
> boku. Będzie widać ewentualne zmiany w rzepce, chrząstkach itp.
> Prywatnie koszt zdjęć 80 zł. Możesz wydać tez kasę na USG kolana żeby
> ocenić stan więzadeł krzyżowych i przedniego, a lekarz gdyby była
> potrzeba wyśle Cię na artroskopię, żeby to dokładnie obejrzeć i
> ewentualnie coś od razu naprawić. Jedyny minus to długie oczekiwanie na
> taki zabieg refundowany, prywatnie możesz to zrobić od ręki.
> Myślę jednak, że ortopeda każe Ci odpoczywać i czekać aż się samo zagoi,
> lekarze tak zwykle robią.
Czy w STOCER/ZE w Konstancienie prześwietlają za darmo jak ktoś przyjdzie
na pierwszą wizytę ze skierowaniem?
--
animka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
5. Data: 2009-03-19 18:16:56
Temat: Re: Stłuczone kolanoÓrzytkownik "Abece" napisał:
> Jakiś czas temu (2 miesiące już) stł?ukłem sobie prawe kolano dosyć
> mocnym upadkiem na asfalt. Początkowo miałem bóle, problemy z chodzeniem,
> po kilku dniach wszystko wróciło do normy. Kolano sprawne w 100%, da się
> biegać, chodzić, jeździć na rowerze - kompletnie NIC nie czuć, nie
> przeszkadza.
> Problem zaczyna się podczas klękania - czuję dosyć nieprzyjemny ból tuż
> pod rzepka, jakby coś było "w środku". Próbowałem smarować fastumem - ale
> jakoś bez specjalnych rezultatów.
z oświadczenia stawiam na odłupanie się kawałka kości, wiele lat będzie cię
to bolało aż powstanie martwica i to obrośnie, ale z chodzeniem nie będziesz
miał żadnych problemów (bo uszkodzenie nie dotyczy stawu), ale wruszka nie
jestem, więc tylko rezonans prawdę ci powie:O)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
6. Data: 2009-03-19 18:21:02
Temat: Re: Stłuczone kolanoÓrzytkownik "adam_54" napisał:
> Może i ja podłączę się z moim kolanem. Pod koniec kwietnia 2008r. stłukłem
> kolano. Chodzić mogłem swobodnie cały czas. Po dwóch miesiącach miałem
> jednorazowo ściągany płyn z kolana. Ból praktycznie nie pozwalał mi
> klęknąć i mam z tym jeszcze mały problem do dzisiejszego dnia.
> Jakby mi pomagała dość intensywna jazda na rowerze. Teraz troszkę wydaje
> mi się, że w stosunku do jesieni znów bardziej czuję coś w kolanie, jakby
> ból i nieco mniejszą zdolność do zginania.
> Czy to może być związek z tym, że zimą praktycznie na rowerze nie
> jeździłem?
stawy odrzywiają się, smarują i regenerują (w ograniczonym zakresie) przez
ruch, krew tam nie dochodzi, więc czy staw jest zdrowy czy chory to brak
ruchu zawsze szkodzi:O(
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |