Suchy, przekrwiony nos.

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 14

1. Data: 2003-04-24 08:38:58

Temat: Suchy, przekrwiony nos.
Od: "Tashunko" <l...@...o.pl> szukaj wiadomości tego autora

Od kilku tygodni mam przytkany nos. Nie mogę usnąć z tego powodu, bo
trudno mi oddychać. Nawilżam nos solą fizjologiczną, ale najszybciej
przechodzi po Afrinie. Problem w tym, ze na ulotce piszą, ze nie można
stosować Afrinu dłużej niż 3 dni! W aptece powiedzieli,że nie dłużej
niż tydzień, a w necie - nie dłużej niż przez 10 kolejnych dni! Ale
nawet te 10 dni nic mi nie da, bo męczy mnie to stale.
Od dwóch tygodni biorę Bromergon. Przypuszczam, że przekrwienie nosa
może być jednym ze skutków ubocznych, tym bardziej, że " suchość"
pojawia się mniej więcej pół godziny po zażyciu leku.

Możecie coś poradzić, zasugerować???

-
Wiosenne pozdrowionka !
**********Tashunko**********

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

2. Data: 2003-04-24 09:02:22

Temat: Odp: Suchy, przekrwiony nos.
Od: "Mariola" <m...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik Tashunko <l...@...o.pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:b887r3$b0g$...@n...onet.pl...
> Od kilku tygodni mam przytkany nos. Nie mogę usnąć z tego powodu, bo
> trudno mi oddychać. Nawilżam nos solą fizjologiczną, ale najszybciej
> przechodzi po Afrinie. Problem w tym, ze na ulotce piszą, ze nie można
> stosować Afrinu dłużej niż 3 dni! W aptece powiedzieli,że nie dłużej
> niż tydzień, a w necie - nie dłużej niż przez 10 kolejnych dni! Ale
> nawet te 10 dni nic mi nie da, bo męczy mnie to stale.
> Od dwóch tygodni biorę Bromergon.

Mam podobne objawy. Suchy nos do tego pełno suchych strupków, które nie chcą
się "wysmarkać", a jak je wydrapuję to leci krew. Nie mogę oddychać. Mam
uczucie zarastającego nosa.
Mam pytanie do Ciebie: kto Ci podał takie leki? Czy byłeś u lekarza? Ja nie
byłam i jedynie od czasu do czasu wkraplam sobie zwykłe krople do nosa i to
pomaga na krótko.
Pozdrawiam
Mariola

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

3. Data: 2003-04-24 09:22:09

Temat: Re: Suchy, przekrwiony nos.
Od: "Tashunko" <l...@...o.pl> szukaj wiadomości tego autora

Osoba wirtualnie znana, jako "Mariola" napisała:

> Mam podobne objawy. Suchy nos do tego pełno suchych strupków, które
> nie chcą się "wysmarkać", a jak je wydrapuję to leci krew. Nie mogę
> oddychać. Mam uczucie zarastającego nosa.

A no właśnie! Dokładnie tak jak piszesz:)

> Mam pytanie do Ciebie: kto Ci podał takie leki? Czy byłeś u lekarza?
> Ja nie byłam i jedynie od czasu do czasu wkraplam sobie zwykłe krople
> do nosa i to pomaga na krótko.

Masz na myśli sól fizjologiczną i Afrin?
Po prostu miałam w domu, bo sól codziennie stosuję u moich małych
alergików, a Afrin pomagał mi zawsze przy infekcjach z katarem i
przytkanym nosem.

Ale może ktoś nam podpowie jakieś inne zbawienne sposoby, bo zwariuję!
Bromergonu póki co odstawić nie mogę, a na dodatek od soboty dojdą do
tego inne leki:(
--
Wiosenne pozdrowionka !
**********Tashunko**********

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

4. Data: 2003-04-24 09:33:06

Temat: Re: Suchy, przekrwiony nos.
Od: "Agati$aga$" <a...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

> Możecie coś poradzić, zasugerować???
>
może inhalacje np. z soli iwonickiej ?

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

5. Data: 2003-04-24 10:45:50

Temat: Re: Suchy, przekrwiony nos.
Od: "kakrysa" <k...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

> Możecie coś poradzić, zasugerować???

cholera tez to mam, i co chwila łzawią mi oczy ;(
ide wydmuchac nosa ..

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

6. Data: 2003-04-24 10:53:59

Temat: Re: Suchy, przekrwiony nos.
Od: "Tashunko" <l...@...o.pl> szukaj wiadomości tego autora

Osoba wirtualnie znana, jako "kakrysa" napisała:

> cholera tez to mam, i co chwila łzawią mi oczy ;(
> ide wydmuchac nosa ..

To może w Twoim przypadku to alergia???
Ja nawet nie mam kataru, tylko ten przeklęty suchy nos!!!

***Tashunko***

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

7. Data: 2003-04-24 10:59:10

Temat: Re: Suchy, przekrwiony nos.
Od: "kakrysa" <k...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

> To może w Twoim przypadku to alergia???
> Ja nawet nie mam kataru, tylko ten przeklęty suchy nos!!!

no własnie nigdy nie bylem alergikiem ;( a mam tak, ze raz jedna, raz druga
sucha dziurka i maly katar.. doslownie od wczoraj .. moze i cos przez
pylenie drzewek :(

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

8. Data: 2003-04-24 11:12:50

Temat: Odp: Suchy, przekrwiony nos.
Od: "Mariola" <m...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik kakrysa <k...@w...pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:b88ft7$kl9$...@n...onet.pl...
> > To może w Twoim przypadku to alergia???
> > Ja nawet nie mam kataru, tylko ten przeklęty suchy nos!!!
>
> no własnie nigdy nie bylem alergikiem ;( a mam tak, ze raz jedna, raz
druga
> sucha dziurka i maly katar.. doslownie od wczoraj .. moze i cos przez
> pylenie drzewek :(
>

Mój nos nie jest zapchany tylko zarośnięty. Nic mi nie leci, nawet jak bym
chciała bardzo coś wysmarkać to chyba jedynie krew i strupki.
Więc też przychylam się do opinii Tashunko, że masz raczej alergię.
Albo taki zwykły katar na jedną dziurkę.
Pozdrawiam
Mariola

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

9. Data: 2003-04-24 11:23:30

Temat: Re: Suchy, przekrwiony nos.
Od: "Strzyga" <s...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

| Od kilku tygodni mam przytkany nos. Nie mogę usnąć z tego powodu, bo
| trudno mi oddychać. dni! Ale
| | Możecie coś poradzić, zasugerować???
|
| -
Wiadomo po kim Twoje Oszki mają alergię.
Jeżeli mogłabym coś poradzić to tylko nie mieć kontaktu z alergenami.
Pozdrawiam Teresa

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

10. Data: 2003-04-24 11:37:51

Temat: Re: Suchy, przekrwiony nos.
Od: "Tashunko" <l...@...o.pl> szukaj wiadomości tego autora

Osoba wirtualnie znana, jako "Strzyga" napisała:

> Wiadomo po kim Twoje Oszki mają alergię.
> Jeżeli mogłabym coś poradzić to tylko nie mieć kontaktu z alergenami.

No właśnie chyba nie!
Oszki alergię mają przede wszystkim po dziadku, po prababci, po babci i
po ojcu! Dziadek, babcia i prababcia też od strony taty, czyli mojego
męża.
Moja odnoga rodzinna nigdy nie miała stwierdzonej alergii. Ja też nigdy
na nic nie reagowałam ...chociaż...przyznaje ostatnio przemknęło mi to
przez myśl, bo wkurza mnie kurz:)
Ale ten przytkany nos pojawił się ewidentnie dopiero po rozpoczęciu
kuracji bromergonem i ewidentnie wieczorem po wieczornej dawce leku. W
ulotce piszą, że może tak być, więc może faktycznie...sama nie wiem!

-
Wiosenne pozdrowionka !
**********Tashunko**********