Świat stoi na głowie

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 9

« poprzedni wątek

następny wątek »

1. Data: 2017-06-18 04:51:20

Temat: Świat stoi na głowie
Od: pinokio <p...@n...adres.pl> szukaj wiadomości tego autora

Przykład pierwszy z brzegu:
wystarczy zobaczyć ile zarabiają piłkarze a ile nauczyciele

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

2. Data: 2017-06-18 04:55:55

Temat: Re: Świat stoi na głowie
Od: pinokio <p...@n...adres.pl> szukaj wiadomości tego autora

W dniu 18.06.2017 o 04:51, pinokio pisze:
> Przykład pierwszy z brzegu:
> wystarczy zobaczyć ile zarabiają piłkarze a ile nauczyciele

To jest chore

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

3. Data: 2017-06-18 05:05:35

Temat: Re: Świat stoi na głowie
Od: pinokio <p...@n...adres.pl> szukaj wiadomości tego autora

W dniu 18.06.2017 o 04:55, pinokio pisze:
> W dniu 18.06.2017 o 04:51, pinokio pisze:
>> Przykład pierwszy z brzegu:
>> wystarczy zobaczyć ile zarabiają piłkarze a ile nauczyciele
>
> To jest chore

W dalekim państwie rządził król - potężny i mądry. Jego potęga
przyprawiała poddanym strachu; jego mądrość wzbudzała miłość i szacunek.
W sercu miasta znajdowała się studia ze źródlaną wodą. Wszyscy
mieszkańcy czerpali z tej studni;
również król i cały dwór - nie było bowiem innej wody w okolicy.
Pewnej nocy, gdy wszyscy spali, zjawiła się w mieście stara wiedźma,
wlała do studni siedem kropel jakiejś mikstury, mówiąc:
- Kto od tej chwili napije się tej wody, ten niech zwariuje!
Następnego poranka pili wszyscy (oprócz króla i jego kanclerza) z tej
zaczarowanej studni i wszyscy - jak przepowiedziała stara wiedźma -
dostali pomieszania zmysłów.
Cały dzień podawano sobie na placach i w zaułkach szeptaną wieść, że
król i jego kanclerz postradali rozum.
- Nie możemy dopuścić, aby rządzili nami wariaci; trzeba ich zwalić z tronu!
O zachodzie słońca król polecił przynieść w złotym kubku wody ze studni.
Wypił połowę, a resztę dał
kanclerzowi. Wówczas jeszcze tego samego wieczoru całe miasto wyszło na
główny plac, aby spontanicznie świętować fakt, że król i jego kanclerz
odzyskali znowu rozum.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

4. Data: 2017-06-18 05:14:46

Temat: Re: Świat stoi na głowie
Od: pinokio <p...@n...adres.pl> szukaj wiadomości tego autora

W dniu 18.06.2017 o 05:05, pinokio pisze:
> W dalekim państwie rządził król - potężny i mądry. Jego potęga
> przyprawiała poddanym strachu; jego mądrość wzbudzała miłość i szacunek.

Magda Anioł - Do góry nogami
https://www.youtube.com/watch?v=S88tTVTaSc8

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

5. Data: 2017-06-18 10:33:13

Temat: Re: Świat stoi na głowie
Od: XL <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

pinokio <p...@n...adres.pl> wrote:
> Przykład pierwszy z brzegu:
> wystarczy zobaczyć ile zarabiają piłkarze a ile nauczyciele
>

Ekonomia. Prawo podaży i popytu. Mało towaru w stosunku do wielkiej liczby
zainteresowanych - cena rośnie. Gdyby nagle wszyscy piłkarze na świecie
stali się Ronaldinho, nie byłoby na co patrzeć. Nihil novi sub sole. Tak po
prostu jest. To jest normalne.

Ale jedno można stwierdzić na pewno - generalnie dzisiejsi nauczyciele
intelektualnie niczym się nie różnią od piłkarzy. Ani ich żon.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

6. Data: 2017-06-18 13:45:34

Temat: Re: Świat stoi na głowie
Od: pinokio <p...@n...adres.pl> szukaj wiadomości tego autora

W dniu 18.06.2017 o 10:33, XL pisze:
> Ekonomia. Prawo podaży i popytu. Mało towaru w stosunku do wielkiej liczby
> zainteresowanych - cena rośnie. Gdyby nagle wszyscy piłkarze na świecie
> stali się Ronaldinho, nie byłoby na co patrzeć. Nihil novi sub sole. Tak po
> prostu jest. To jest normalne.
>
> Ale jedno można stwierdzić na pewno - generalnie dzisiejsi nauczyciele
> intelektualnie niczym się nie różnią od piłkarzy. Ani ich żon.

Ale nauczyciele to zawód z powołaniem, najbardziej to lekarze, choć
teraz mają lepiej ale za komuny mieli marne grosze. System komuny był
jeszcze dzikszy niż obecny.
Na przykład prostytutki za rozkładanie nóg dużo dostają, a za komuny to
względnie było jeszcze więcej!

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

7. Data: 2017-06-18 14:32:13

Temat: Re: Świat stoi na głowie
Od: XL <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

pinokio <p...@n...adres.pl> wrote:
> W dniu 18.06.2017 o 10:33, XL pisze:
>> Ekonomia. Prawo podaży i popytu. Mało towaru w stosunku do wielkiej liczby
>> zainteresowanych - cena rośnie. Gdyby nagle wszyscy piłkarze na świecie
>> stali się Ronaldinho, nie byłoby na co patrzeć. Nihil novi sub sole. Tak po
>> prostu jest. To jest normalne.
>>
>> Ale jedno można stwierdzić na pewno - generalnie dzisiejsi nauczyciele
>> intelektualnie niczym się nie różnią od piłkarzy. Ani ich żon.
>
> Ale nauczyciele to zawód z powołaniem,

BYŁ.

> Nikt wartościowy i z zasadami dziś nie zostaje nauczycielem.

> najbardziej to lekarze,

J. w. - lekarzem.

> choć
> teraz mają lepiej ale za komuny mieli marne grosze.

ZAWSZE byli panami życia i śmierci i czerpali oraz czerpią z tego na ile
tylko system im pozwala. A zawsze pozwala na wiele.
Jednostki pozytywne wśród nich tylko potwierdzają regułę.

> System komuny był
> jeszcze dzikszy niż obecny.
> Na przykład prostytutki za rozkładanie nóg dużo dostają, a za komuny to
> względnie było jeszcze więcej!

Są kurtyzany, są i tanie dziwki. Cała paleta. To się nigdy nie zmienia, od
wieków.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

8. Data: 2017-06-19 10:37:52

Temat: Re: Świat stoi na głowie
Od: silvio balconetti <s...@i...invalid> szukaj wiadomości tego autora

Am 18.06.2017 um 13:45 schrieb pinokio:
> W dniu 18.06.2017 o 10:33, XL pisze:
>> Ekonomia. Prawo podaży i popytu. Mało towaru w stosunku do wielkiej
>> liczby
>> zainteresowanych - cena rośnie. Gdyby nagle wszyscy piłkarze na świecie
>> stali się Ronaldinho, nie byłoby na co patrzeć. Nihil novi sub sole.
>> Tak po
>> prostu jest. To jest normalne.
>>
>> Ale jedno można stwierdzić na pewno - generalnie dzisiejsi nauczyciele
>> intelektualnie niczym się nie różnią od piłkarzy. Ani ich żon.
>
> Ale nauczyciele to zawód z powołaniem, najbardziej to lekarze, choć
> teraz mają lepiej ale za komuny mieli marne grosze. System komuny był
> jeszcze dzikszy niż obecny.
> Na przykład prostytutki za rozkładanie nóg dużo dostają, a za komuny to
> względnie było jeszcze więcej!
>
>
Poszedlbym dalej: dlaczego jablka, gruszki, wisnie, grzyby zbierane w
pocie czola i z poswieceniem przez rodakow maja byc tansze od
egzotycznych naszpikowanych chemia owocow? Dlaczego ciezko pracujacy
gornik, ciezko harujaca pielegniarka i lekarz maja zarabiac mniej niz
jakis gryzipiorek lub pierdzacy w fotel urzednik w banku? Albo ktos kto
ma na utrzymaniu duza rodzine ma zarabiac tyle samo, co kawaler? Albo
dojezdzajacy do pracy tyle co mieszkajacy kolo zakladu?

Powolalbym jakis urzad centralny regulujacy place i ceny, to moze ludzie
mieliby wreszcie troche poczucia sprawiedliwosci?

--
saluto
SB dr angelologii apokryficznej
------------------------------------
"Szanowny Prezydencie. Błogosławione łono, które Ciebie nosiło i piersi,
które ssałeś" (Szczecin).

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

9. Data: 2017-06-19 12:30:48

Temat: Re: Świat stoi na głowie
Od: XL <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

silvio balconetti <s...@i...invalid> wrote:
> Am 18.06.2017 um 13:45 schrieb pinokio:
>> W dniu 18.06.2017 o 10:33, XL pisze:
>>> Ekonomia. Prawo podaży i popytu. Mało towaru w stosunku do wielkiej
>>> liczby
>>> zainteresowanych - cena rośnie. Gdyby nagle wszyscy piłkarze na świecie
>>> stali się Ronaldinho, nie byłoby na co patrzeć. Nihil novi sub sole.
>>> Tak po
>>> prostu jest. To jest normalne.
>>>
>>> Ale jedno można stwierdzić na pewno - generalnie dzisiejsi nauczyciele
>>> intelektualnie niczym się nie różnią od piłkarzy. Ani ich żon.
>>
>> Ale nauczyciele to zawód z powołaniem, najbardziej to lekarze, choć
>> teraz mają lepiej ale za komuny mieli marne grosze. System komuny był
>> jeszcze dzikszy niż obecny.
>> Na przykład prostytutki za rozkładanie nóg dużo dostają, a za komuny to
>> względnie było jeszcze więcej!
>>
>>
> Poszedlbym dalej: dlaczego jablka, gruszki, wisnie, grzyby zbierane w
> pocie czola i z poswieceniem przez rodakow maja byc tansze od
> egzotycznych naszpikowanych chemia owocow? Dlaczego ciezko pracujacy
> gornik, ciezko harujaca pielegniarka i lekarz maja zarabiac mniej niz
> jakis gryzipiorek lub pierdzacy w fotel urzednik w banku? Albo ktos kto
> ma na utrzymaniu duza rodzine ma zarabiac tyle samo, co kawaler? Albo
> dojezdzajacy do pracy tyle co mieszkajacy kolo zakladu?
>
> Powolalbym jakis urzad centralny regulujacy place i ceny, to moze ludzie
> mieliby wreszcie troche poczucia sprawiedliwosci?
>

Też jestem za bykowym.