[TV] "Potyczki Jerrego Springera"

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 25

11. Data: 2003-11-15 14:39:52

Temat: Re: [TV] "Potyczki Jerrego Springera"
Od: FeLicja <i...@h...computer> szukaj wiadomości tego autora

On Sat, 15 Nov 2003 08:41:45 +0100, "rena" <r...@a...pl>
wrote:

>kiedys czytalam o tym programie artykul i wywiad z prowadzacym. powiedzial,
>ze 5% bojek jest rezyserowanych, a reszta to samo zycie.

Mozliwe.

>po 1 programie
>doszlo tez do tragedii, bo zdaje sie chlopak na oczach pol swiata dowiedzial
>sie, ze jego dziewczyna jest ...chlopakiem i srodowisko zaczelo z niego tak
>szydzic, ze zabil ta swoja "dziewczyne" i teraz siedzi w wiezieniu:(

To sie chyba pomylilo komus z Jenny Jones.
http://talkshows.about.com/cs/jennyjones/a/secondver
dict.htm
pozdrawiam
Kasia

"You still have your hourglass figure, my dear, but most of the sand has gone to the
bottom."
Bob Hope from "The Lemon Drop Kid" (1950)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

12. Data: 2003-11-15 15:03:10

Temat: Re: [TV] "Potyczki Jerrego Springera"
Od: FeLicja <i...@h...computer> szukaj wiadomości tego autora

On Sat, 15 Nov 2003 01:02:24 +0100, :: Solana ::
<s...@h...com> wrote:

>Jakub Slocki wrote:
>
>> Ja zdecydowanie wole Jenny Jones
>
>A na jakim kanale mozna obejrzec jej programy?

Ja bylam pod wrazeniem, ze jej program juz dawno dobiegl konca, ale
najwyrazniej mylilam sie ;-)
oficjalna strona
http://www.jennyjones.com/
Co do programow, ktore polecila Ci Ania: one sa rowniez bardzo
rozrywkowe, ale sa prezentowane ze smakiem, kultura, nie sa obrazliwe
i po wylaczeniu telewizora nie siedzi sie z wytrzeszczonymi oczami i
niesmakiem w buzi.
pozdrawiam
Kasia

"You still have your hourglass figure, my dear, but most of the sand has gone to the
bottom."
Bob Hope from "The Lemon Drop Kid" (1950)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

13. Data: 2003-11-15 15:30:03

Temat: Re: [TV] "Potyczki Jerrego Springera"
Od: FeLicja <i...@h...computer> szukaj wiadomości tego autora

On Fri, 14 Nov 2003 22:00:33 +0100, "=sve@na="
<sveana_antyspam@hotmail_smiercspamerom.com> wrote:

>www.oprah.com?

Aniu, a czytalas to? ;-)

http://www.theneworleanschannel.com/entertainment/26
00492/detail.html

Ja tam pocieszam sie ta czescia wiadomosci, ze najwyrazniej jestem
bardziej swiadoma swoich emocji ;-)

>Ania w szoku, ze Ty takie badziewie ogladasz....

Aniu, na wszystko jest czas. Jerry moze byc "apetyczny" przez
miesiac, ale w koncu nie da sie tego ogladac cale zycie.
W Stanach ogladalnosc Oprah byla i jest popularna od praktycznie
samego poczatku, zdaje sie przez krotki okres, gdy Jerry Springer byl
tematem miesiaca, pobil on Oprah liczba ogladajacych jego program, ale
trwalo to bardzo krotko i bylo to bardzo dawno temu. Teraz jego
program jest gdzies gleboko zakopany na niewiele liczacym sie kanale,
a Oprah dalej jest krolowa rozmow, dalej na tym samym kanale (ABC) i o
tej samej porze i z najwieksza liczba widzow w tego typu kategorii
programow.
A wiesz o tym, ze Dr Phil ma w swojej umowie, ze jego program na
zadnej stacji nie bedzie wyswietlany o tej samej porze, co leci Oprah?
U nas w pierwszym roku byl godzine wczesniej, teraz jest godzine
pozniej po jej programie.
pozdrawiam
Kasia

"You still have your hourglass figure, my dear, but most of the sand has gone to the
bottom."
Bob Hope from "The Lemon Drop Kid" (1950)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

14. Data: 2003-11-15 21:13:03

Temat: Re: [TV] "Potyczki Jerrego Springera"
Od: :: Solana :: <s...@h...com> szukaj wiadomości tego autora

FeLicja wrote:

> Ja bylam pod wrazeniem, ze jej program juz dawno dobiegl konca, ale
> najwyrazniej mylilam sie ;-)
> oficjalna strona
> http://www.jennyjones.com/

Widzialam, zaraz jak mi polecil ja Jakub i jestem pod wielkim wrazeniem!
Stad te pytania.

> Co do programow, ktore polecila Ci Ania: one sa rowniez bardzo
> rozrywkowe, ale sa prezentowane ze smakiem, kultura, nie sa obrazliwe
> i po wylaczeniu telewizora nie siedzi sie z wytrzeszczonymi oczami i
> niesmakiem w buzi.

No wlasnie, jak pisalam nie interesuja mnie programy "poukladane"... Nie
jest to dla mnie nowosc, takie leca na kazdym kanale. Natomiast
chwytanie za krzeslo i rzucanie nim w strone partnera, ktory przed
chwila klekal z pierscionkiem zareczynowym, tylko dlatego, ze wyjawil
przed tym zdrade, zastanawia mnie. Po chwili sie okazuje, ze partner
rzucajacy owym krzeslem tez przyszedl wyjawic tajemnice, tez zdradzal...
Dla mnie to jakas paranoja.

magda

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

15. Data: 2003-11-15 21:27:05

Temat: Re: [TV] "Potyczki Jerrego Springera"
Od: FeLicja <i...@h...computer> szukaj wiadomości tego autora

On Sat, 15 Nov 2003 22:13:03 +0100, :: Solana ::
<s...@h...com> wrote:

>No wlasnie, jak pisalam nie interesuja mnie programy "poukladane"...

"Poukladane"? Moglabys jasniej to napisac, bo za bardzo nie
zrozumialam.

Nie
>jest to dla mnie nowosc, takie leca na kazdym kanale.

A u nas bardzo dobrej jakosci telewizja w godzinach dziennych (typu
oprah, dr phil) jest naprawde rzadkoscia.

>Natomiast
>chwytanie za krzeslo i rzucanie nim w strone partnera, ktory przed
>chwila klekal z pierscionkiem zareczynowym, tylko dlatego, ze wyjawil
>przed tym zdrade, zastanawia mnie. Po chwili sie okazuje, ze partner
>rzucajacy owym krzeslem tez przyszedl wyjawic tajemnice, tez zdradzal...
>Dla mnie to jakas paranoja.

Przypomina mi to troche wesele na wsi ;-) Ale ani jedno ani drugie
mnie nie pociagalo, czy pasjonowalo ;-)
pozdrawiam
Kasia
"You still have your hourglass figure, my dear, but most of the sand has gone to the
bottom."
Bob Hope from "The Lemon Drop Kid" (1950)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

16. Data: 2003-11-16 10:32:39

Temat: Re: [TV] "Potyczki Jerrego Springera"
Od: :: Solana :: <s...@h...com> szukaj wiadomości tego autora

FeLicja wrote:

>>No wlasnie, jak pisalam nie interesuja mnie programy "poukladane"...

> "Poukladane"? Moglabys jasniej to napisac, bo za bardzo nie
> zrozumialam.

Kulturalne, gdzie akcja dzieje sie wg scenariusza i wiadomo jakich
odpowiedzi mozna sie spodziewac na zadane pytania.

Mnie pasjonuja programy dokumentalne i informacyjne. Dlatego pytam, czy
sceny u Jerrego Sprinega sa prawdziwe.

> A u nas bardzo dobrej jakosci telewizja w godzinach dziennych (typu
> oprah, dr phil) jest naprawde rzadkoscia.

Ja niestety telewizor wlaczam wieczorem, nie wiem co leci w godzinach
dziennych, ale sadze, ze wlasnie Oprah.

>>Dla mnie to jakas paranoja.

> Przypomina mi to troche wesele na wsi ;-) Ale ani jedno ani drugie
> mnie nie pociagalo, czy pasjonowalo

Ja na takich weselach nigdy nie bylam, moze stad to zainteresowanie ;-)

magda

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

17. Data: 2003-11-16 15:15:14

Temat: Re: [TV] "Potyczki Jerrego Springera"
Od: "FeLicja $Kasia$" <i...@h...com> szukaj wiadomości tego autora

>> Solana :: wrote:
>> "Poukladane"? Moglabys jasniej to napisac, bo za bardzo nie
>> zrozumialam.
>
> Kulturalne, gdzie akcja dzieje sie wg scenariusza i wiadomo jakich
> odpowiedzi mozna sie spodziewac na zadane pytania.

Kulturalne, a owszem, akcja wedlug scenariusza - prawdopodobnie, ale czy
wiadomo jakich mozna sie spodziewac odpowiedzi? Oj Magdo, nie raz bylabys
zaskoczona :-)
Powiem Tobie teraz co ja lubie wlasnie w tych "poukladanych" jak to nazwalas
programach. Przede wszystkim jest bardzo wiele programow dotyczacych
wychowania dzieci. Rozne tematy, rozne sytuacje, wiele swietnych pomyslow,
ale tez wzmozona ostroznosc w takich sprawach jak np pedofilia. Swego czasu
byl bardzo trudny program Dr Phil, gdzie ten przeprowadzil wywiad z takim
jednym zboczencem, i tenze - juz za kratkami, a wiec co on ma do stracenia,
nie? powiedzial szczerze jak on zaprzyjaznial sobie rodzine, jak obracal
wszystko w zabawy, jak dlugo dzieci _same_ do niego wracaly. Watpie, czy
Jerry porusza tego typu tematy.

> Ja niestety telewizor wlaczam wieczorem, nie wiem co leci w godzinach
> dziennych, ale sadze, ze wlasnie Oprah.

Ja gdy nie mam mozliwosci ogladania w dzien programuje swoj VCR. Zreszta
przy dzieciach czesto nie moge ogladac w dzien, wiec i tak nagrywam, a
pozniej juz wieczorem ogladam na spokojnie.

>> Przypomina mi to troche wesele na wsi ;-) Ale ani jedno ani drugie
>> mnie nie pociagalo, czy pasjonowalo
>
> Ja na takich weselach nigdy nie bylam, moze stad to zainteresowanie
> ;-)

Ja bylam na jednym, ale za mala bylam, zeby cos pamietac. Bylam tez na
jednej zabawie i tam bylo jak u Jerrego w programie ;-)
pozdrawiam
Kasia

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

18. Data: 2003-11-17 11:51:15

Temat: Re: [TV] "Potyczki Jerrego Springera"
Od: "Sowa" <m...@b...pl> szukaj wiadomości tego autora

Uzytkownik ":: Solana ::" <s...@h...com> napisal w wiadomosci
news:bp3njk$bpf$1@news.onet.pl...
> =sve@na= wrote:

> Zastanawiam sie, czy za pare lat, podobne zachowania
> beda rowniez w Polsce norma... ?

Beda.
Juz sie zaczelo przeciez - Frytaka z Kenem w wannie, program "wybacz mi" czy
jakos tak, cala masa glupawych opartych na wzbudzaniu niezdrowej sensacji
cudzym zyciem "tokszolów" (w sumie obce slowo, a jaki precyzyjny zródloslów
polski mozna podstawic - TOKOWAC /zeby zrobic/ SZOL /wokól siebie/
;-))) )

Mozna wlasnie obserwowac równy i szybki zjazd w dól prezentowany przez coraz
nizszy poziom programów TV.
W godzinach najwiekszej ogladalnosci _w ogóle nie ma co ogladac_!

Sowa

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

19. Data: 2003-11-17 12:02:50

Temat: Re: [TV] "Potyczki Jerrego Springera"
Od: Jakub Słocki <j...@s...net.nospam> szukaj wiadomości tego autora

In article <bpacno$i04$1@inews.gazeta.pl>, m...@b...pl
says...
> Mozna wlasnie obserwowac równy i szybki zjazd w dól prezentowany przez coraz
> nizszy poziom programów TV.
> W godzinach najwiekszej ogladalnosci _w ogóle nie ma co ogladac_!

E tam... Jest Discovery i Eurosport...

--
K.
christianity is the most perverted system that ever shone on man -
thomas jefferson

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

20. Data: 2003-11-17 12:16:55

Temat: Re: [TV] "Potyczki Jerrego Springera"
Od: "Sowa" <m...@b...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Jakub Słocki" <j...@s...net.nospam> napisał w wiadomości
news:MPG.1a22d75124f8702a989d60@news.onet.pl...

> > Mozna wlasnie obserwowac równy i szybki zjazd w dól prezentowany przez
coraz
> > nizszy poziom programów TV.
> > W godzinach najwiekszej ogladalnosci _w ogóle nie ma co ogladac_!
>
> E tam... Jest Discovery i Eurosport...

Eurosport, o ile nie nadaje meczy z udziałem polskich drużyn piłkarskich :-)
Zresztą ja mówiłam o polskiej TV - zapomniałam uściślić.

Sowa