| « poprzedni wątek | następny wątek » |
41. Data: 2007-01-24 11:13:59
Temat: Re: Tak apropo samobójstwa Ani.Slawek [am-pm] napisał(a):
> Bo tak naprawdę sam byłeś ofiarą prześladowań, prawda?
Czy mógłbyś, Sławo mirze, zaprezentować mapkę z pokręconą drogą, która
zawiodła Cię do takiego wniosku?
Kamnez
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
42. Data: 2007-01-24 12:14:00
Temat: Re: Tak apropo samobójstwa Ani.bazyli4 <b...@p...onet.pl> napisał(a):
> I tu masz rację. Problem tylko, dlaczego żałują... czy dlatego, że
> dziewczyna popełniła samobójstwo, czy też dlatego, że teraz coś im
grozi...
obstawiam to drugie, tak, jak głównym powodem chadzania ludzi do kościoła
czy generalnie oddawanie czci Bou/bóstwom jest strach przed karą a nie
miłość do kogoś, kogo nie widzieli.
Społeczeństwo jest od przestrzegania ww. granic a władze - od ich dowolniego
nie_przesuwania.
Jasne, że tępienie wszystkich gnębicieli nie ma sensu stricte (prowadziłoby
do ostania się jednostek najsłabszych), chodzi o nie minimalizowania
marginesu zbrodni. A tu długo dokonywał sie gwałt na psychice Ani. Fakt, że
równie surowo ukarałabym nauczycielkę. I nie chciałabym być w jej skórze,
choć sama święta nie jestem, pije kawę przy kompie mimo, ze to zabronione ;-)
h.
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
43. Data: 2007-01-24 12:17:07
Temat: Re: Tak apropo samobójstwa Ani.cyna <cyna7@[usun_to]poczta.onet.pl> napisał(a):
>Nie pochwalam
> oczywiście tak głupiego rozwiązania jakim jest samobójstwo,
>łatwiej od razu zwalić na kogoś wine, lub powiedzieć że
> samobójca jest głupi, itp.
czesto tak sama ze sobą gadasz i sobie zaprzeczasz?
h.
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
44. Data: 2007-01-24 13:52:17
Temat: Re: Tak apropo samobójstwa Ani."Kamnez" <k...@T...eu> napisał w wiadomości
news:ep7f23$g90$1@news.onet.pl...
>> Bo tak naprawdę sam byłeś ofiarą prześladowań, prawda?
>
> Czy mógłbyś, Sławo mirze, zaprezentować mapkę z pokręconą
> drogą, która zawiodła Cię do takiego wniosku?
W przelocie, po wrocie, a przed kolejnym wylotem, jedyne,
co mogę obiecać, to to, że postaram się postarać. ;-)
Inna, ważniejsza sprawa - wolałbym najpierw przeczytać
odpowiedź Quasi.
W międzyczasie rzuć okiem (o ile Ci jeszcze jakieś zostało
w zapasie) na poniższy psot (ewentualnie okolice, po rozwinięciu
wątku):
http://groups.google.pl/group/pl.sci.psychologia/msg
/a3d6117be081c652?hl=pl
--
Sławi mor
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
45. Data: 2007-01-24 14:26:36
Temat: Re: Tak apropo samobójstwa Ani.
Użytkownik "Hania " <v...@g...SKASUJ-TO.pl>
>>Nie pochwalam
>> oczywiście tak głupiego rozwiązania jakim jest samobójstwo,
>
>>łatwiej od razu zwalić na kogoś wine, lub powiedzieć że
>> samobójca jest głupi, itp.
>
> czesto tak sama ze sobą gadasz i sobie zaprzeczasz?
>
> h.
----------------------------------------------------
------------
Czytaj ze zrozumieniem:
Samobójstwo to najgorze z mozliwych rozwiązań czyli de facto głupie - czyli
dużymi literkami dla Ciebie: ROZWIĄZANIE samo w sobie jest głupie, a nie ten
kto je wybiera
Ale: Łatwo jest nazwać kogoś głupkiem bez próby zrozumienia niż choćby
odrobinę się wysilić... - czyli dużymi literkami dla Ciebie - nazwać KOGOŚ
głupkiem jest łatwiej niż postarać się go zrozumieć...
----- Original Message -----
From: "Hania " <v...@g...SKASUJ-TO.pl>
Newsgroups: pl.sci.psychologia
Sent: Wednesday, January 24, 2007 1:17 PM
Subject: Re: Tak apropo samobójstwa Ani.
cyna <cyna7@[usun_to]poczta.onet.pl> napisał(a):
>Nie pochwalam
> oczywiście tak głupiego rozwiązania jakim jest samobójstwo,
>łatwiej od razu zwalić na kogoś wine, lub powiedzieć że
> samobójca jest głupi, itp.
czesto tak sama ze sobą gadasz i sobie zaprzeczasz?
h.
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
46. Data: 2007-01-24 15:04:30
Temat: Re: Tak apropo samobójstwa Ani.<p...@g...com> wrote in message
news:1169555680.544517.85670@a75g2000cwd.googlegroup
s.com...
A ja widze. U mnie w szkole koles tez klepnal pare razy dziewczyne i byla
aferka,
rodzice, kierowniczka szkoly.
Zreszta, w ankietach sami uczniowie stwierdzja wzrost przemocy w szkole w
ostatnich
latach.
> a łobuzami z mojego osiedla i podstawówki w 1975 roku
a co robili?
Duch
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
47. Data: 2007-01-24 15:12:12
Temat: Re: Tak apropo samobójstwa Ani."Paweł Niezbecki" <s...@l...po> wrote in message
news:ep5ueu$2fc$1@news.onet.pl...
> To dopiero będzie zlot mądrych.
Hehe, wlasnie
Duch
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
48. Data: 2007-01-24 15:45:13
Temat: Re: Tak apropo samobójstwa Ani.spider w news:ep765q$a63$1@nemesis.news.tpi.pl napisał(a):
>
Cześć spider... stara miłość nie rdzewieje, co? ;-)
> Ale to aż dziwne, jak media kierują opinią publiczną.
> Na początku nikt słowa nie powiedział, że to rodzice Ani źle
> postępowali, a teraz aż się roi od takich wypowiedzi.
Z tym bym się nie zgodził. Pamiętam takie wypowiedzi i wtedy.
pozdrawiam
Greg
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
49. Data: 2007-01-24 16:57:11
Temat: Re: Tak apropo samobójstwa Ani.> > Nie jest naturalnym by klepena po tylku dziewczyna sie wieszala!wow, ales
strzelil. Naturszczyk sie odezwal. Klepusiali cie starsi kolesie
> po dupie i zes sie przyzwyczail?
Jakby mnie klepaly kolezanki to bym sie wcale nie obruszal. W
przeciwienstwie do ciebie zauwazam roznice plci.
I nie mow, ze kwestia plciowosci nie jest tu istotna! Przeciez mowimy
ponoc o jakims _molestowaniu_sexualnym_.
> Za kazdym razem, gdy ktos (obcy ;-)) mnie klepnal po pupie dostal w morde.
Mysle, ze jestes brzydka feministka, ktora nie dosc, ze nikt nigdy nie
klepal po tylku to jeszcze kijem jedzenia nie podsunie. Rozumiem wiec
rozrzewnienie...
> I
> to uwazam za naturalne. Moja pupa i klepie po niej ten, kogo ja zaakceptuje,
> ze sie naturalnie i jwialnie wyraze.
Jakbys sie powiesila to bys nie pisala takich durnych mail. Wlasnie o
to mi chodzi, ze dziewczyna powinna zareagowac inaczej, a nie sie
wieszac.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
50. Data: 2007-01-24 21:59:09
Temat: Re: Tak apropo samobójstwa Ani.Slawek [am-pm] napisał(a):
> W międzyczasie rzuć okiem (o ile Ci jeszcze jakieś zostało
> w zapasie) na poniższy psot (ewentualnie okolice, po rozwinięciu
> wątku):
Oko mi zostało, ale międzyczasu nie znalazłem. A sądzę, że mógłby mi się
przydać.
kAmnezjak
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |