Tatar

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1

1. Data: 2000-04-07 20:37:21

Temat: Re: TATAR!
Od: "Danka" <j...@n...nl> szukaj wiadomości tego autora

Feliks <f...@p...net> schreef in berichtnieuws
8cl4gr$d2a$...@n...news.prodigy.com...
>
> Jak jestes na La Brea, zajrzyj do sklepu na rogu La Brea i Fountain,
> Joy's-a... Sklep ruski czy armenski ale maja nieraz polskie rzeczy ( np.
> chalwa ) i najtanszy ser feta w miescie ( kilka rodzajow..francuski,
> rumunski, wegierski, grecki, bulgarski itp.... ). Tam tez karpie na
wigiljie
> ( brr......bo ichniejsze karpie obrzydliwe)
> F.
>
> Nie wiedzialam, ze chalwa to taka polska rzecz....Najlepsza, jaka jadlam,
z takiego wielkiego drewnianego pudla, to byla od "Ruskich", przywieziona
za "dobrych" bardzo dawnych czasow, keidy to sie jezdzilo na Wschod na
handel. Tym polskim, paczkowanym, sezamowym czy jakim tam, brakuje duzo do
tego smaku...A swoja droga, to juz ladnych kilka lat nie mialam chalwy w
ustach...
Danka

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

1. Data: 2000-04-08 02:14:45

Temat: Re: TATAR!
Od: "Feliks" <f...@p...net> szukaj wiadomości tego autora

Danka wrote in message <38ee4703$0$9300@news2.zeelandnet.nl>...
>
>Feliks <f...@p...net> schreef in berichtnieuws
>8cl4gr$d2a$...@n...news.prodigy.com...
>>
>> Jak jestes na La Brea, zajrzyj do sklepu na rogu La Brea i Fountain,
>> Joy's-a... Sklep ruski czy armenski ale maja nieraz polskie rzeczy ( np.
>> chalwa ) i najtanszy ser feta w miescie ( kilka rodzajow..francuski,
>> rumunski, wegierski, grecki, bulgarski itp.... ). Tam tez karpie na
>wigiljie
>> ( brr......bo ichniejsze karpie obrzydliwe)
>> F.
>>
>> Nie wiedzialam, ze chalwa to taka polska rzecz....Najlepsza, jaka jadlam,
>z takiego wielkiego drewnianego pudla, to byla od "Ruskich", przywieziona
>za "dobrych" bardzo dawnych czasow, keidy to sie jezdzilo na Wschod na
>handel. Tym polskim, paczkowanym, sezamowym czy jakim tam, brakuje duzo do
>tego smaku...A swoja droga, to juz ladnych kilka lat nie mialam chalwy w
>ustach...
>Danka
>
Nie potrzebna ta Twoja zlosliwosc. Chalwa to wynalazek z Bliskiego
Wschodu... W Polsce raczej nie uprawia sie sezamu a to glowny skaldnik
chalwy.. Maja w Jonsie ( bo taka prawidlowa nazwa sklepu) kilka gatunkow
chalwy, turecka, armenska i Bog wie jaka.... mojej zonie zawsze najlepiej
smakowala wedlowska polska.... Moze juz jej nie robia....
F.
PS. Jak sie jest z dala od Kraju to byle g.... smakuje, pod warunkiem, ze to
polskie g......

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2000-04-08 07:50:32

Temat: Re: TATAR!
Od: w...@t...com.pl (Wladyslaw Los) szukaj wiadomości tego autora

Feliks <f...@p...net> wrote:

> >
> LUDZIEEEE....kobieta w zyciu nie robila tatara w Wy jej takie francuskie
> przepisy....Litosci troszke....
> F.
Przepis wcale nie jest francuski. Raczej polsko-barowy, (gdyby nie ten
kawior). Sprawdzilem W Larouusse Gastronomique, w ksiazce Paula Bocuse'a
"La cuisine du marche". Ich przepisy na tatara to sama prostota.

Wladyslaw

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2000-04-08 07:54:50

Temat: Re: Tatar
Od: w...@t...com.pl (Wladyslaw Los) szukaj wiadomości tego autora

Izunia <i...@a...net> wrote:

> Czy zna ktos przepis na tatara? Dostalam zamowienie a ja w zyciu tego nie
> robilam. Wiem tylko tyle, ze jest z surowego wolowego? miesa.
> Z gory dziekuje.
>
> I.

Tatar? Nic prostszego. Skrobana, moze byc ostatecznie siekana, od
biedy mielona (niezbyt drobno) poledwica wolowa z roznymi dodatkami i
dosc ostrymi przyprawami, ktore jednak nie powinny zabic smaku swiezego,
surowego miesa.
Tak naprawde wiekszosc tatarow spotykanych na swiecie robionych jest z
miesa mielonego , a bywa, ze wcale nie z poledwicy. Mielenie jednak
zwiazane jest ze zgniataniem miesa i wyciskaniem z niego sokow. Ponadto
tatar mielony przypomina racej paste na chleb, a nie o to chodzi.
Tatar jest juz wlascviwie gotowy. Troche soli i pieprzu. Uformowac
porcje. Podac z wybranymi dodatkami i przyprawami. Mozna jednak, jak
kto lubi, doprawic jeszcze troche przed podaniem - dodac zoltka, drobno
pokrajana cebule, wmieszac odrobine musztardy i oliwy. Dodatki mozna
jednak podac obok tatara, jako garnirunek. Robimy wtedy dole z wierzchu
kazdej porcji, w ktory wpuszczamy zoltko, cebulke podajemy obok, na tym
samym talerzyku, tamze inne ozdobne dodatki jak korniszony, marynowane
grzybki, kapary, marynowane szalotki. W sezonie mozemy podac rzodkiewki.
W poskiej kuchni barowej przyjal sie zwyczaj dodawania sardynki. Raczej
nie polecam. Jezeli juz ryba to raczej odrobina anchois. Zreszta mozemy
dodac do tatara co kto lubi. Jako przyprawy podajemy oliwe, sol,
pieprz, sos worcester, musztarde i co kto lubi.
Jak tatara robimy dla siebie, mozemy od razu przyprawic cale mieso i
tak podac. Jezeli dla wiekszejliczby osob, zwlaszcza dla gosci, to
nalezy pozwolic im doprawic wg. smaku.
Podstawowa sprawa jest to, ze tak mieso, jak dodatki powinny byc
idealnie swieze i mozliwie najwyzszej jakosci.
Na koniec jeszce przepis wloski -- Insalata di carne cruda con tartufo:
Mieso siekamy drobno, formujemy porcje na talerzykach. Przygotowujemy
sos z oliwy, soku cytrynowego, soku wyacisnietego z zabkow czosnku, soli
i pieprzu, wszystkiego rozbitego na jednolita emulsje. Sosem polewamy
mieso i na koniec obkladamy plasterkami bialych trufli.
Najlepsze sa proste potrawy.

Smacznego!

Wladyslaw

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2000-04-08 12:33:50

Temat: Odp: TATAR!
Od: "Natalia Białokoz" <e...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik Feliks <f...@p...net> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:8cm4hh$4utu$...@n...news.prodigy.com
...
>
>
.... mojej zonie zawsze najlepiej
> smakowala wedlowska polska.... Moze juz jej nie robia....

Owszem, robią.

Natalia

>

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2000-04-08 15:51:10

Temat: Re: Tatar
Od: "Feliks" <f...@p...net> szukaj wiadomości tego autora

Wladyslaw Los wrote in message <1e8rkim.f21yx117i0bvN%wlos@tele.com.pl>...
>Izunia <i...@a...net> wrote:
>
>> Czy zna ktos przepis na tatara? Dostalam zamowienie a ja w zyciu tego
nie
>> robilam. Wiem tylko tyle, ze jest z surowego wolowego? miesa.
>> Z gory dziekuje.
>>
>> I.
>
>Tatar? Nic prostszego. Skrobana, moze byc ostatecznie siekana, od
>biedy mielona (niezbyt drobno) poledwica wolowa z roznymi dodatkami i
>dosc ostrymi przyprawami, ktore jednak nie powinny zabic smaku swiezego,
>surowego miesa.
>Tak naprawde wiekszosc tatarow spotykanych na swiecie robionych jest z
>miesa mielonego , a bywa, ze wcale nie z poledwicy. Mielenie jednak
>zwiazane jest ze zgniataniem miesa i wyciskaniem z niego sokow. Ponadto
>tatar mielony przypomina racej paste na chleb, a nie o to chodzi.
>Tatar jest juz wlascviwie gotowy. Troche soli i pieprzu. Uformowac
>porcje. Podac z wybranymi dodatkami i przyprawami. Mozna jednak, jak
>kto lubi, doprawic jeszcze troche przed podaniem - dodac zoltka, drobno
>pokrajana cebule, wmieszac odrobine musztardy i oliwy. Dodatki mozna
>jednak podac obok tatara, jako garnirunek. Robimy wtedy dole z wierzchu
>kazdej porcji, w ktory wpuszczamy zoltko, cebulke podajemy obok, na tym
>samym talerzyku, tamze inne ozdobne dodatki jak korniszony, marynowane
>grzybki, kapary, marynowane szalotki. W sezonie mozemy podac rzodkiewki.
>W poskiej kuchni barowej przyjal sie zwyczaj dodawania sardynki. Raczej
>nie polecam. Jezeli juz ryba to raczej odrobina anchois. Zreszta mozemy
>dodac do tatara co kto lubi. Jako przyprawy podajemy oliwe, sol,
>pieprz, sos worcester, musztarde i co kto lubi.
>Jak tatara robimy dla siebie, mozemy od razu przyprawic cale mieso i
>tak podac. Jezeli dla wiekszejliczby osob, zwlaszcza dla gosci, to
>nalezy pozwolic im doprawic wg. smaku.
>Podstawowa sprawa jest to, ze tak mieso, jak dodatki powinny byc
>idealnie swieze i mozliwie najwyzszej jakosci.
>Na koniec jeszce przepis wloski -- Insalata di carne cruda con tartufo:
>Mieso siekamy drobno, formujemy porcje na talerzykach. Przygotowujemy
>sos z oliwy, soku cytrynowego, soku wyacisnietego z zabkow czosnku, soli
>i pieprzu, wszystkiego rozbitego na jednolita emulsje. Sosem polewamy
>mieso i na koniec obkladamy plasterkami bialych trufli.
>Najlepsze sa proste potrawy.
>
>Smacznego!
>
>Wladyslaw
Przypomina mi to slowa mojego kumpla ktory rozciagniety na lezance, patrzac
sie na blekitny Pacyfik, pijac szampana i zagryzajac go tartinka z kawiorem
powiedzial...."..lubie to proste, chlopskie zycie...."
F.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2000-04-08 16:42:42

Temat: Re: TATAR!
Od: "Danka" <j...@n...nl> szukaj wiadomości tego autora

Feliks <f...@p...net> schreef in berichtnieuws
8cm4hh$4utu$...@n...news.prodigy.com...
>

> Nie potrzebna ta Twoja zlosliwosc. Chalwa to wynalazek z Bliskiego
> Wschodu... W Polsce raczej nie uprawia sie sezamu a to glowny skaldnik
> chalwy.. Maja w Jonsie ( bo taka prawidlowa nazwa sklepu) kilka gatunkow
> chalwy, turecka, armenska i Bog wie jaka.... mojej zonie zawsze najlepiej
> smakowala wedlowska polska.... Moze juz jej nie robia....
> F.
Sorrki, ale wcale nie chcialam byc zlosliwa. Raczej pytalam niz stwierdzalam
fakt.
>

PS. Jak sie jest z dala od Kraju to byle g.... smakuje, pod warunkiem, ze to
> polskie g......
>
> Co do tego, to sie zgadzam w zupelnosci. Na szczescie na Wielkanoc moge
pojechac do Polski, to wszystkie braki nadrobie - chyba nawet z nawiazka:),
a potem jakas dieta chyba bedzie potrzebna :(. Ale czego to sie nie robi!
Danka

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2000-04-08 19:41:10

Temat: Re: Tatar
Od: w...@t...com.pl (Wladyslaw Los) szukaj wiadomości tego autora

Przypomniala mi sie historia z dawnych czasow. Gierkowska "zima
stulecia" (ktory to byl rok? 1978?) zastala mnie w goscinie u znajomych
w innym miescie. Oprocz mnie bylo tam dwoje mlodych Amerykanow. Ci,
ktorzy pamietaja te czasy wiedza, jak trudno bylo wtedy dostac cos
porzadnego d jedzenia. A tu caly kraj sparalizowany przez snieg,
pociagi nie kursuja pradu brak. Na szczescie domek znajomych znajdowal
sie nieopodal osiedla zamieszkanego prez oficerow bratniej armii. Nie
tylko wiec pradu nie brakowalo, ale tez w pobliskiej budce warzywnej
kupowalo sie mieso, ktore oficerowie sowieccy odsprzedawali by miec
troche zlotowek. Jednego dnia znajomi zrobili na obiad tatara
przyprawionego bulgarska przyprawa -- czubrica i podanego z czosnkowymi
grzankami. Amerykanie zrobili wielkie oczy na taki luksus: "Can you
imagine having this for a lunch in the States?"

Wladyslaw

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2000-04-08 21:13:44

Temat: Re: Tatar
Od: "Michal R. Hoffmann" <m...@k...org.pl> szukaj wiadomości tego autora

Feliks wrote:
> Izunia wrote in message <38ed88c5$1@news.astercity.net>...
> > Czy zna ktos przepis na tatara? Dostalam zamowienie a ja w zyciu tego nie
> >robilam. Wiem tylko tyle, ze jest z surowego wolowego? miesa.
> >Z gory dziekuje.
> >
> >I.
> To i tak duzo wiesz... ;)...
> Jak je zmielesz, dodasz troche oliwy , zoltko, pieprz i sol bedziesz
> wiedziala jak wyglada tatar...mozesz podac z boku posiekana cebulke...nie
> wszyscy lubia to w tatarze... nie wszyscy moga jesc surowa cebule...Nie daj
> sie wziasc na zadne dodawanie ogorkow kiszonych czy sardynek bo
> przedobrzysz...
> smacznego
> f.
a maaajeeeraaaaneeeek??????!

pozdrawiam,
--
misiek

*** IRC: nbrasil ICQ UIN: 3620591 | Michal R. Hoffmann ***
*** <mailto:misiek@knm.org.pl> | PO Box 41 ***
*** http://www.kki.net.pl/mis | 71-119 Szczecin 35 ***
*** -= member of: KNM, ZUKiH, HCKU =- | POLAND ***
----------- Money sometimes oils the wheel of justice -------------

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2000-04-09 14:56:16

Temat: Re: Tatar
Od: "Feliks" <f...@p...net> szukaj wiadomości tego autora

Michal R. Hoffmann wrote in message <3...@k...org.pl>...
>Feliks wrote:
>> Izunia wrote in message <38ed88c5$1@news.astercity.net>...
>> > Czy zna ktos przepis na tatara? Dostalam zamowienie a ja w zyciu tego
nie
>> >robilam. Wiem tylko tyle, ze jest z surowego wolowego? miesa.
>> >Z gory dziekuje.
>> >
>> >I.
>> To i tak duzo wiesz... ;)...
>> Jak je zmielesz, dodasz troche oliwy , zoltko, pieprz i sol bedziesz
>> wiedziala jak wyglada tatar...mozesz podac z boku posiekana cebulke...nie
>> wszyscy lubia to w tatarze... nie wszyscy moga jesc surowa cebule...Nie
daj
>> sie wziasc na zadne dodawanie ogorkow kiszonych czy sardynek bo
>> przedobrzysz...
>> smacznego
>> f.
>a maaajeeeraaaaneeeek??????!
>
>pozdrawiam,
>--
>misiek
MAJERANEK ?????????... Pomylila Ci sie widac grupa kuchnia z grupa
chomor....
F.