Strona główna Grupy pl.sci.psychologia Tiger, Tiger, Tiger

Grupy

Szukaj w grupach

 

Tiger, Tiger, Tiger

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1


« poprzedni wątek następny wątek »

1. Data: 2015-04-24 20:31:19

Temat: Tiger, Tiger, Tiger
Od: glob <r...@g...com> szukaj wiadomości tego autora

To się nazywa wejście smoka!

Sam jestem w szoku.

Został pan bohaterem niemal wszystkich mediów.

Nie spodziewałem się, że powiedzenie w Polsce, że jest się osobą tolerancyjną i
otwartą, może wywołać takie zainteresowanie. Nie wiem, co w tym takiego
nadzwyczajnego.

?
Zaczęło się od pana udziału w konferencji "Ramię w ramię po równość - LGBT i
przyjaciele" zorganizowanej przez Kampanię przeciw Homofobii. Wzięły w niej udział
między innymi aktorki Maja Ostaszewska i Maria Seweryn, ale cała uwaga skupiła się na
panu.

Nie wiem, z jakiego powodu. Już wcześniej powiedziałem w jakimś wywiadzie, że nie
rozumiem nietolerancji wobec osób homoseksualnych, że mam kolegów i koleżanki homo i
hetero, tak jak i osoby czarnoskóre, Żydów i kogo tam pan jeszcze chce. Zupełnie mnie
nie interesuje czyjś kolor skóry, religia czy orientacja seksualna. Liczy się tylko
człowiek. Kiedy więc dostałem zaproszenie od Kampanii przeciw Homofobii, to
oczywiście zgodziłem się od razu i wziąłem udział w zorganizowanej przez nią debacie.

Reakcja na pański udział w tej konferencji zaskoczyła pana?

Do głowy mi nie przyszło, że jesteśmy w Polsce aż tak nietolerancyjni. Chyba za długo
mieszkałem za granicą, w zupełnie innym świecie. W Niemczech znałem mnóstwo osób
homoseksualnych i ich orientacja nie była nigdy żadnym tematem do rozmowy. Bo co to
kogo obchodzi, kto z kim jest? Z kim sypia? Z kim tworzy związek? A w Polsce to się
okazuje ciągle kontrowersyjnym tematem! Nie zdawałem sobie do niedawna sprawy, że
jesteśmy w tej kwestii tak daleko za Europą.

?

Homofobia w naszym kraju trzyma się mocno.

To jest jakiś absurd. Ja w ogóle nie znałem takiego słowa jak "homofobia", dopóki nie
wróciłem do Polski.

Skąd u pana takie poglądy na sprawy LGBT?

W Niemczech zacząłem poznawać bardzo fajnych ludzi, którzy okazywali się gejami i
lesbijkami. Oczywiście większość z nich to byli komicy, aktorzy, ludzie kultury.
Potem się okazało, że osoby homoseksualne są też w sporcie, w innych dziedzinach i są
takie same jak my. Kiedy człowiek poznaje osobiście innego, to mu się wszystko
przestawia w głowie. Już nie ma wymyślonego geja, ale jest ten konkretny, który w
dodatku okazuje się świetnym gościem.

"Życzę ci, Dariuszu, mamusi z fujarką zamiast piersi, będziesz miał co ssać!" -
napisał na Facebooku właściciel browaru Ciechan Marek Jakubiak. Obraził?

Bez żartów. Ja byłem, proszę pana, wielokrotnym mistrzem świata w boksie, stoczyłem
setki walk. Czy coś takiego może mnie obrazić? Niech sobie ten biedny człowiek mówi i
pisze, co mu się podoba - wolny kraj. Mnie to z pewnością nie dotyka. Jego wpis nic o
mnie nie mówi. Mówi za to dużo o nim.

Jakubiak potem za ten wpis przeprosił. Myśli pan, że szczerze czy próbował ratować
wizerunek marki piwa, które produkuje?

Jego przeprosiny interesują mnie tak bardzo jak wulgarne wypowiedzi, za które
przeprasza. Nie mogę natomiast zrozumieć, jak ktoś, kto ma firmę, zatrudnia ludzi, ma
rodzinę, może wygłaszać takie komentarze. Czy jemu nie jest wstyd?

Zaraz po tym wpisie znana warszawska klubokawiarnia Wrzenie Świata ogłosiła:
"Wylewamy piwo Ciechan! () Nie chcemy go więcej pić. Po kilku latach współpracy
rezygnujemy we Wrzeniu Świata ze sprzedaży piwa Ciechan. Bo nie podoba nam się, co
publicznie o ludziach mówi właściciel tego browaru ()". Do bojkotu zaczęły się
przyłączać inne lokale.

I taka odpowiedź mi się podoba.

"Michalczewski próbuje zaistnieć medialnie" - mówią "życzliwi".

A w jakim celu? Po co? Ja nie potrzebuję żadnej promocji ani występów w mediach.
Jestem niezależnym finansowo i naprawdę spełnionym człowiekiem.

Może powinien pan zostać politykiem?

Jeszcze nie oszalałem. To mnie w ogóle nie interesuje. Nie politykuję, nie zabiegam o
niczyje głosy. Zabiegają o nie politycy, z którymi sadzano mnie w studiach
telewizyjnych. Próbują sobie nabijać punkty u homofobicznego, zacofanego elektoratu.
Pchają się do mediów przy każdej okazji i mają coś do powiedzenia na każdy temat.
Najczęściej na taki, na którym się nie znają.

Jak posłanka Kempa, z którą nawet nie ma co dyskutować. Ona plecie te swoje
farmazony, nie można jej przerwać, żadnego dialogu. Spytałem ją, czy gdyby miała
córkę lesbijkę, toby jej nie kochała. Bo ja uważam, że rodzice powinni kochać swoje
dzieci bezwarunkowo, bez względu na ich orientację seksualną. A ona coś zaczęła
krzyczeć, żebym się odczepił od jej dzieci. No mówię panu, czysty cyrk!

Tak było w programie u Tomasz Lisa, ale nie wiem, czy pan widział "Pytanie na
śniadanie", gdzie byłem ja i ojciec z synem gejem. Coś wspaniałego! Ten ojciec taki
otwarty i nowoczesny, widać, że bardzo kocha syna. To jest prawdziwa ojcowska miłość,
to jest wspaniała relacja ojciec - syn!

?

Tak miło nie było za to w programie u Andrzeja Morozowskiego w TVN 24, w którym
posadzono pana z głoszącym nieprawdopodobnie kompromitujące rzeczy Janem
Tomaszewskim.

To było bardzo przykre, bo ja przecież byłem wielkim fanem Janka, wspaniałego
piłkarza, ale to, co on wygaduje o gejach i lesbijkach, jest po prostu śmieszne.

Nie wiem, czy nieustanne podnoszenie w kontekście rozmowy o homofobii kwestii
pedofilii jest śmieszne. Raczej obrzydliwe.

Ale on przecież nie wie, o czym mówi. Co wspólnego ma homoseksualizm z pedofilią?
Przecież większość pedofilów jest hetero! Ludzie, gdzie my żyjemy?!

Tomaszewski jest też przeciwnikiem osób homoseksualnych w sporcie.

Ale z jakiego powodu?! Czy sportowiec hetero jest gorszy od sportowca homo? Czy jego
albo jej osiągnięcia mają inną wartość? Czy bramki strzelone przez piłkarza geja się
nie liczą? Czy zdobyte medale mają inną wartość? Przecież to jest jakaś piramidalna
bzdura!

"Ale potem chłopaki muszą pójść do szatni, razem biorą prysznic" - perorował
Tomaszewski.

No i co?! Niech idą! Jaki jest problem?! Ja nie miałbym problemu, żeby być w szatni z
gejem, bo ja nie mam problemu z moją seksualnością. Miałem zawsze bardzo udane życie
seksualne ze wszystkimi swoimi żonami. Odnoszę wrażenie, że najbardziej do szatni z
gejem boją się pójść ci, co jednak mają jakiś problem. A poza tym przecież, jak świat
światem, w sporcie były, są i będą osoby homoseksualne.

"A dałbyś się wymasować gejowi masażyście?" - drążył pański interlokutor.

A dlaczego nie? Co tu ma do rzeczy orientacja seksualna? A czy Jan Tomaszewski dałby
się wymasować kobiecie? Czy od razu by się na nią rzucił?

W Polsce poparcie dla postulatów środowiska LGBT wyrażają głównie ludzie ze świata
kultury i show-biznesu i jakoś nie wzbudza to wielkiego zainteresowania mediów. Pan
wywołał ogromne zainteresowanie. Dlatego, że jest pan bokserem?

Tak myślę, bo boks uchodzi za skrajnie męską i maczystowską dyscyplinę. I dla wielu
ludzi w Polsce to może jest szok, że ktoś z takiego świata wcale nie musi być
homofobem. Tu jeszcze dochodzi w ogóle stereotypowe myślenie o mężczyźnie. Kiedyś
bawiłem się z moimi synkami w piaskownicy, idzie jakiś gość, mija nas i mówi do mnie:
"Taki facet, a z dziećmi lepi babki". A co w tym dziwnego? Facet nie może bawić się
ze swoimi dziećmi? Bokser nie może lepić babek?

Skoro jesteśmy przy dzieciach, to tu też pan wywołał zamieszanie, mówiąc, że popiera
pan postulat prawa gejów i lesbijek do adopcji.

Bardzo dużo jeżdżę po domach dziecka, jestem w jakimś niemal co miesiąc i kiedy widzę
te wszystkie niechciane dzieciaki, to mi serce pęka. A przecież one mogłyby być w
kochających rodzinach, także homo. Czy dom z kochającymi mamami czy kochającymi
tatusiami jest gorszy? Lepszy jest ojciec i matka, którzy piją i biją? Geje i
lesbijki to bardzo często ludzie zamożni i wykształceni. Mogą zapewnić dzieciom
wspaniały rozwój i przyszłość. Dlaczego odmawiać im prawa do wychowania dzieci?
Dlaczego odmawiać dzieciakom prawda do ciepłego i fajnego domu?

Dzieci wychowane przez osoby homo będą homo, mówią przeciwnicy adopcji.

Naprawdę? To jak to jest, proszę mi powiedzieć, że osoby wychowane przez
heteroseksualnych rodziców są gejami i lesbijkami? Powinny chyba być hetero, prawda?
Poza tym, o czym mu tu rozmawiamy. Na świecie są setki tysięcy osób homoseksualnych
wychowujących dzieci. Wszystkie brednie wygadywane na ten temat w Polsce nie mają nic
wspólnego z rzeczywistością.

Homofobiczni politycy mówią, że walczą o dobro dzieci.

O jakie dobro?! Niech ruszą tyłki z Warszawy i pojadą do paru domów dziecka! Niech
pomogą rodzinom z problemami, skoro tak ich dobro dzieci obchodzi. Dobrem dziecka
jest kochająca rodzina! To jest dobro! I orientacja seksualna rodziców nie ma tu nic
do rzeczy.

W szkole z tych dzieci inne dzieci będą się śmiały, dodają pańscy adwersarze.

Dzieci się zachowują tak, jak są wychowane. To rodzice i szkoła powinni uczyć, że
każdy człowiek jest tak samo wartościowy i wymaga szacunku. Ale u nas z edukacją jest
jakiś wielki problem. Nawet edukacja seksualna okazuje się z nie wiadomo jakiego
powodu zagrożeniem dla rodziny. Jakim zagrożeniem, ja się pytam. No jakim? Przecież
młodzież trzeba edukować, żeby nie było patologii, niechcianych ciąż, aborcji, dzieci
na śmietniku, chorób.

Kościół katolicki i wielu polityków uważa, że edukacja seksualna zachęci młodych
ludzi do rozwiązłości.

Nie róbmy z młodzieży debili! Przecież teraz dzieciaki mają dzięki internetowi
dostęp, do czego tylko chcą. One już dawno wszystko widziały. Niestety, najczęściej w
formie pornografii. To jest rozwiązanie? To jest lepsze niż edukacja seksualna?

A pan jest katolikiem?

Tak, jestem praktykującym katolikiem, ale dla mnie katolicyzm to religia miłości.
"Kochaj bliźniego swego jak siebie samego" - zna to pan? Myślę, że w Ewangelii nie ma
miejsca na nienawiść do drugiego człowieka.

Tomasz Adamek, pana kolega po fachu, ma - zdaje się - inne zdanie. Jego katolicyzm
każe mu leczyć homoseksualistów.

Tomek został podpuszczony i zmanipulowany przez polityków, którzy chcieli go
skompromitować. To fajny chłopak, znakomity bokser. Cała ta gadanina o leczeniu
homoseksualistów jest po prostu straszna. Tomku, co cię to obchodzi, czy ktoś zmienia
płeć czy nie! Czy ktoś jest homo czy hetero! Oceniaj ludzi po tym, czy są dobrzy czy
źli, proszę cię!

Co na to wszystko mówią pańscy dorośli synowie?

"Bardzo dobrze, tata!" - mówią. Bo moi synowie to światowe chłopaki, otwarci i
tolerancyjni ludzie. Tak byli zawsze wychowywani. W ich świecie bycie homofobem to
jest obciach. To tak, jakby powiedzieć dzisiaj, że kobiety nie powinny mieć prawa
głosu. Wyobraża pan sobie? Przecież gdyby ktoś to powiedział, uznano by go za osobę
niezrównoważoną. A o osobach homoseksualnych można mówić, co się chce. Wstyd!

Boję się, żeby to się nie rozniosło po Europie, bo będą się z nas, Polaków, znowu
śmiać. W Niemczech najpierw wyśmiewano nas, że jesteśmy od szparagów, potem - od
truskawek, że kradniemy samochody, a teraz, że jesteśmy homofobami. Czy my zawsze
musimy być pośmiewiskiem?

A przecież podziwiają nas wszędzie, że tak się nam udało, kraj się rozwija, "zielona
wyspa", miasta pięknieją, budowane są autostrady, lotniska, stadiony, kraj się
zmienił nie do poznania! Tylko w głowach jakieś prymitywne wstecznictwo pozostało.

Na długo jeszcze?

Mam nadzieję, że nie, chociaż u nas kontrowersje wzbudzają nawet idący po ulicy za
rękę czy - nie daj Boże! - dający sobie buzi geje. To jest sensacja! A ja się pytam:
dlaczego?! Co komu przeszkadzają całujące się dziewczyny czy chłopaki? A niech się
całują! I my, heterycy, też się całujmy! Może jak się będziemy więcej całować, to w
tym kraju będzie więcej miłości i mniej nienawiści.



Dariusz "Tiger" Michalczewski - urodził się w 1968 r. w Gdańsku. Ma obywatelstwo
polskie i niemieckie. Był mistrzem Polski, Niemiec, Europy i świata w boksie. Nie
przegrał żadnej walki przez 12 lat. Na zawodowym ringu stoczył 50 walk, wygrał 48, w
tym 40 przez nokaut.

Po zakończeniu kariery sportowej zajął się biznesem i działalnością filantropijną.
Jest twórcą i właścicielem marki Tiger Energy Drink, z której dochód przekazuje
założonej przez siebie fundacji Równe Szanse zajmującej się wspieraniem młodych
talentów bokserskich. Był kilkakrotnie żonaty i ma trzech synów. Mieszka w Gdańsku

?

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


 

strony : [ 1 ]


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

Koncerny farmaceutyczne w ofensywie!
Palenie papierosów jednak zdrowe!
Dałkins na dobrej drodze
Chcecie żyć w takim kraju?
Skandaliczna wypowiedź Wolniewicza

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

samotworzenie umysłu
Re: Zachód sparaliżowany
Irracjonalność
Jak z tym ubogacaniem?
Trzy łyki eko-logiki ?????

zobacz wszyskie »