Trują nas czy nie trują?

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 39

11. Data: 2017-10-29 01:20:46

Temat: Re: Trują nas czy nie trują?
Od: "Pszemol" <P...@P...com> szukaj wiadomości tego autora

"pinokio" <p...@n...adres.pl> wrote in message
news:ot2l5c$fp8$1@node2.news.atman.pl...
> W dniu 28.10.2017 o 01:22, Pszemol pisze:
>> Nie dałeś się nabrać, prawda? Powiedz że nie dałeś...
>> https://pl.wikipedia.org/wiki/Smuga_kondensacyjna
>> Osłabiające jest to jak niska jest świadomość naturalnych
>> procesów fizycznych. Ludziom można wmówić wszystko...
>
> Nie pleć bzdur, że rzekomo nie wiem o smugach kondensacyjnych.
> Wiem jak powstają, podczas gdy ludziska mówią że
> "samolot rysuje niebo".

No ale dałeś się nabrać na film który straszy debili smugami.

> To nie znaczy że oprócz tych smug nie mogą być inne.

Gdybać możesz o krasnalach i leśnych wróżkach.

> Smugi kondensacyjne trwają krótko, po czym znikają, I tak było za mojego
> dzieciństwa, teraz widać niebo "porysowane" smugami które nie znikają.

To kiedy znikają zależy od tego jaka jest pogoda i jak wysoko
samolot lata... znikać mogą w różnych czasach.

> Czy mam wierzyć tylko w to co słyszę oficjalnie? A jak było za komuny?
> czy ludzie wierzyli tylko Dziennikowi? Choćby sprawa Czernobyla, którą
> wyciszano.

Na razie wierzysz w byle co wysłane do youtube.
Bez dowodów, z obrazkami smug kondensacyjnych w ramach dowodów.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

12. Data: 2017-10-29 08:24:09

Temat: Re: Trują nas czy nie trują?
Od: j...@o...pl szukaj wiadomości tego autora

W dniu niedziela, 29 października 2017 00:13:46 UTC+2 użytkownik XL napisał:
> pinokio <p...@n...adres.pl> wrote:
> > Pełno jest zdjęć i filmów dotyczących smug chemicznych.
> > A oficjalnie się o tym milczy.
> >
>
> http://m.greenpeace.org/poland/pl/high/press-centre/
dokumenty-i-raporty/Oswiadczenie-Greenpeace-w-sprawi
e-smug-chemicznych-tzw-chemtrails/
>
> Czym innym jest natomiast ewidentna działalność pewnych środowisk
> podejmowana w celu kontrolowania (czyt. ZMNIEJSZANIA i OGRANICZANIA) liczby
> ludności na ziemi. Wliczam w to propagowanie aborcji, homoseksualizmu,
> politykę antyrodzinną.

iksekus kochana, zla perspektywe przyjmujesz.
im tak bardzo nie zalezy, na ograniczniu ilosci,
ale o pogarszanie jakosci

> Cele tego są różne, ale zawsze skierowane przeciw człowiekowi. Hmmmm,
> pewnie dlatego chrześcijaństwo z jego ,,idźcie i rozmnażajcie się", z jego
> rodzinnymi i ludzkimi wartościami, jest tępione w każdy możliwy sposób, w
> tym w ostatnich latach poprzez politykę imigracyjną w Europie, kolebce
> kultury chrześcijańskiej...

chrzescijanstwo, ktore juz wyroslo z wynaturzen serwowanych mu przez "swoich
zwierzchnikow", jest im wlasnie dlatego wrogiem. o tym samym mowilem tez
na wstepie, tylko bardziej dobitnie.

jacek

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

13. Data: 2017-10-29 13:51:13

Temat: Re: Trują nas czy nie trują?
Od: XL <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

<j...@o...pl> wrote:
> W dniu niedziela, 29 października 2017 00:13:46 UTC+2 użytkownik XL napisał:
>> pinokio <p...@n...adres.pl> wrote:
>>> Pełno jest zdjęć i filmów dotyczących smug chemicznych.
>>> A oficjalnie się o tym milczy.
>>>
>>
>> http://m.greenpeace.org/poland/pl/high/press-centre/
dokumenty-i-raporty/Oswiadczenie-Greenpeace-w-sprawi
e-smug-chemicznych-tzw-chemtrails/
>>
>> Czym innym jest natomiast ewidentna działalność pewnych środowisk
>> podejmowana w celu kontrolowania (czyt. ZMNIEJSZANIA i OGRANICZANIA) liczby
>> ludności na ziemi. Wliczam w to propagowanie aborcji, homoseksualizmu,
>> politykę antyrodzinną.
>
> iksekus kochana, zla perspektywe przyjmujesz.
> im tak bardzo nie zalezy, na ograniczniu ilosci,
> ale o pogarszanie jakosci

Pogarszanie jakości życia też służy zmniejszeniu liczby ludności. Przecież
nie zrobią masowych egzekucji. Po co jawna jatka? Przecież zamiast tego
można wywoływać kryzysy (gospodarcze, migracyjne), konflikty (religijne,
kulturowe, terytorialne), a w efekcie oczywiście co? -wojny! Nie ma
bardziej efektywnego sposobu na szybką masową eksterminację, niż wojna? A
jaki zarobek przy tym! ?

:-\

>
>> Cele tego są różne, ale zawsze skierowane przeciw człowiekowi. Hmmmm,
>> pewnie dlatego chrześcijaństwo z jego ,,idźcie i rozmnażajcie się", z jego
>> rodzinnymi i ludzkimi wartościami, jest tępione w każdy możliwy sposób, w
>> tym w ostatnich latach poprzez politykę imigracyjną w Europie, kolebce
>> kultury chrześcijańskiej...
>
> chrzescijanstwo, ktore juz wyroslo z wynaturzen serwowanych mu przez "swoich
> zwierzchnikow", jest im wlasnie dlatego wrogiem. o tym samym mowilem tez
> na wstepie, tylko bardziej dobitnie.

Chrześcijaństwo, zwłaszcza w Polsce, jest ostatnią deską ratunku dla nas,
Polaków, a także dla kultury europejskiej. Nawet Watykan już padł pod
naporem muslimskim, skoro papież popiera napływ muzułmanów! Człowiek tak
wykształcony, jak on, nie wie, co ma na celu ideologia muzułmańska na
terytorium, na którym postawi choćby jeden meczet?!
Niemożliwe.

--
XL

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

14. Data: 2017-10-29 14:03:33

Temat: Re: Trują nas czy nie trują?
Od: j...@o...pl szukaj wiadomości tego autora

W dniu niedziela, 29 października 2017 13:51:14 UTC+1 użytkownik XL napisał:
> <j...@o...pl> wrote:
> > W dniu niedziela, 29 października 2017 00:13:46 UTC+2 użytkownik XL napisał:
> >> pinokio <p...@n...adres.pl> wrote:
> >>> Pełno jest zdjęć i filmów dotyczących smug chemicznych.
> >>> A oficjalnie się o tym milczy.
> >>>
> >>
> >> http://m.greenpeace.org/poland/pl/high/press-centre/
dokumenty-i-raporty/Oswiadczenie-Greenpeace-w-sprawi
e-smug-chemicznych-tzw-chemtrails/
> >>
> >> Czym innym jest natomiast ewidentna działalność pewnych środowisk
> >> podejmowana w celu kontrolowania (czyt. ZMNIEJSZANIA i OGRANICZANIA) liczby
> >> ludności na ziemi. Wliczam w to propagowanie aborcji, homoseksualizmu,
> >> politykę antyrodzinną.
> >
> > iksekus kochana, zla perspektywe przyjmujesz.
> > im tak bardzo nie zalezy, na ograniczniu ilosci,
> > ale o pogarszanie jakosci
>
> Pogarszanie jakości życia też służy zmniejszeniu liczby ludności. Przecież
> nie zrobią masowych egzekucji. Po co jawna jatka? Przecież zamiast tego
> można wywoływać kryzysy (gospodarcze, migracyjne), konflikty (religijne,
> kulturowe, terytorialne), a w efekcie oczywiście co? -wojny! Nie ma
> bardziej efektywnego sposobu na szybką masową eksterminację, niż wojna? A
> jaki zarobek przy tym! ?
>
> :-\

ikselkus, gadasz jak moj szwagier Stefan. mozesz dowodzic co chcesz,
ale im chodzi tylko o wyzwalanie bestialstwa i innych ulomniosci
rodu ludzkiego, i tylko to dla nich sie liczy. zrozum, nie jest to poziom,
ktory ci w dociekaniach gdzies tam opisza. to poziom duchowy.
normalka.

jacek

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

15. Data: 2017-10-29 14:27:48

Temat: Re: Trują nas czy nie trują?
Od: j...@o...pl szukaj wiadomości tego autora

> >
> >> Cele tego są różne, ale zawsze skierowane przeciw człowiekowi. Hmmmm,
> >> pewnie dlatego chrześcijaństwo z jego ,,idźcie i rozmnażajcie się", z jego
> >> rodzinnymi i ludzkimi wartościami, jest tępione w każdy możliwy sposób, w
> >> tym w ostatnich latach poprzez politykę imigracyjną w Europie, kolebce
> >> kultury chrześcijańskiej...
> >
> > chrzescijanstwo, ktore juz wyroslo z wynaturzen serwowanych mu przez "swoich
> > zwierzchnikow", jest im wlasnie dlatego wrogiem. o tym samym mowilem tez
> > na wstepie, tylko bardziej dobitnie.
>
> Chrześcijaństwo, zwłaszcza w Polsce, jest ostatnią deską ratunku dla nas,
> Polaków, a także dla kultury europejskiej. Nawet Watykan już padł pod
> naporem muslimskim, skoro papież popiera napływ muzułmanów! Człowiek tak
> wykształcony, jak on, nie wie, co ma na celu ideologia muzułmańska na
> terytorium, na którym postawi choćby jeden meczet?!
> Niemożliwe.

mieszasz rozne sprawy. niekiedy tak trzeba, niekiedy nie. czy ty sobie myslisz,
ze nasza wiara jest na budynkach czy strachu przed emigrantami oparta?
co myslisz? ze Dobry Bog bedzie stal z chluba i ich chlostal?
to tylko ty sie boisz o swoja wiare. ani Bog, ani, nie przymierzajac, ja
o to calkiem nie zabiegamy. to tylko jeszcze jeden odlam pokolenia,
ktore sterowane przez "swych bozych" przywodcow dopuszczac sie chce
podobnego bestialstwa, jak pod flaga chrzescijanstwa z piecset lat temu.
mozna ich nie wpuszczac, ale wowczas ten problem bedzie trwal dluzej.
dodatkowo nie wpuscisz wielokrotnie wiecej ludzi, ktorzy w Allacha wierza
normalnie, tak jak my w Boga Ojca.

jacek

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

16. Data: 2017-10-29 15:54:41

Temat: Re: Trują nas czy nie trują?
Od: Kviat szukaj wiadomości tego autora

W dniu 2017-10-29 o 13:51, XL pisze:
>
> Pogarszanie jakości życia też służy zmniejszeniu liczby ludności. Przecież
> nie zrobią masowych egzekucji. Po co jawna jatka? Przecież zamiast tego
> można wywoływać kryzysy (gospodarcze, migracyjne), konflikty (religijne,
> kulturowe, terytorialne), a w efekcie oczywiście co? -wojny! Nie ma
> bardziej efektywnego sposobu na szybką masową eksterminację, niż wojna? A
> jaki zarobek przy tym! ?
>
> :-\

Ale się z tego cieszysz czy to ganisz?
Np. Konflikty religijne wywołują religianci, a ty podobno do nich
należysz. Niedawno pisałaś, że nienawidzisz Niemców i równocześnie
powołujesz się na wypowiedzi faszystów... zapisujesz się do ONRu, czyli
organizacji jawnie dążącej do konfliktów...
Więc chciałem się tylko upewnić o co ci chodzi.

> Chrześcijaństwo, zwłaszcza w Polsce, jest ostatnią deską ratunku dla nas,
> Polaków, a także dla kultury europejskiej. Nawet Watykan już padł pod
> naporem muslimskim, skoro papież popiera napływ muzułmanów! Człowiek tak
> wykształcony, jak on, nie wie, co ma na celu ideologia muzułmańska na
> terytorium, na którym postawi choćby jeden meczet?!
> Niemożliwe.

Wie. Ma taki sam cel jak ideologia chrześcijańska na terytorium, na
którym stoi choćby jeden kościół.
Polska jest tego najlepszym przykładem. Religianctwo, to nie jest deska
ratunku, to kolejny sposób na wywołanie konfliktów. Nie tylko z innymi
religiami, ale również wewnątrz narodu.

Powrotu do zdrowia życzę.
Piotr

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

17. Data: 2017-10-29 18:57:39

Temat: Re: Trują nas czy nie trują?
Od: XL <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

<j...@o...pl> wrote:
> W dniu niedziela, 29 października 2017 13:51:14 UTC+1 użytkownik XL napisał:
>> <j...@o...pl> wrote:
>>> W dniu niedziela, 29 października 2017 00:13:46 UTC+2 użytkownik XL napisał:
>>>> pinokio <p...@n...adres.pl> wrote:
>>>>> Pełno jest zdjęć i filmów dotyczących smug chemicznych.
>>>>> A oficjalnie się o tym milczy.
>>>>>
>>>>
>>>> http://m.greenpeace.org/poland/pl/high/press-centre/
dokumenty-i-raporty/Oswiadczenie-Greenpeace-w-sprawi
e-smug-chemicznych-tzw-chemtrails/
>>>>
>>>> Czym innym jest natomiast ewidentna działalność pewnych środowisk
>>>> podejmowana w celu kontrolowania (czyt. ZMNIEJSZANIA i OGRANICZANIA) liczby
>>>> ludności na ziemi. Wliczam w to propagowanie aborcji, homoseksualizmu,
>>>> politykę antyrodzinną.
>>>
>>> iksekus kochana, zla perspektywe przyjmujesz.
>>> im tak bardzo nie zalezy, na ograniczniu ilosci,
>>> ale o pogarszanie jakosci
>>
>> Pogarszanie jakości życia też służy zmniejszeniu liczby ludności. Przecież
>> nie zrobią masowych egzekucji. Po co jawna jatka? Przecież zamiast tego
>> można wywoływać kryzysy (gospodarcze, migracyjne), konflikty (religijne,
>> kulturowe, terytorialne), a w efekcie oczywiście co? -wojny! Nie ma
>> bardziej efektywnego sposobu na szybką masową eksterminację, niż wojna? A
>> jaki zarobek przy tym! ?
>>
>> :-\
>
>
> ikselkus, gadasz jak moj szwagier Stefan. mozesz dowodzic co chcesz,
> ale im chodzi tylko o wyzwalanie bestialstwa i innych ulomniosci
> rodu ludzkiego, i tylko to dla nich sie liczy. zrozum, nie jest to poziom,
> ktory ci w dociekaniach gdzies tam opisza. to poziom duchowy.
> normalka.

Mylisz się. To pieniądze (jaki tam ,,poziom duchowy") - ale TAKIE, o których
się zwykłym ludziom nawet nie śni: owszem, pozwalające napuścić każdego na
kazdego, ale niebotyczne pieniądze. A dzieki nim WŁADZA. Nie ma władzy bez
pieniędzy. I niestety nie ma (TAKICH) pieniędzy bez wojny. Dlatego do niej
dążą... :-(

--
XL

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

18. Data: 2017-10-29 20:16:25

Temat: Re: Trują nas czy nie trują?
Od: XL <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

<Kviat> wrote:
> W dniu 2017-10-29 o 13:51, XL pisze:
>>
>> Pogarszanie jakości życia też służy zmniejszeniu liczby ludności. Przecież
>> nie zrobią masowych egzekucji. Po co jawna jatka? Przecież zamiast tego
>> można wywoływać kryzysy (gospodarcze, migracyjne), konflikty (religijne,
>> kulturowe, terytorialne), a w efekcie oczywiście co? -wojny! Nie ma
>> bardziej efektywnego sposobu na szybką masową eksterminację, niż wojna? A
>> jaki zarobek przy tym! ?
>>
>> :-\
>
> Ale się z tego cieszysz czy to ganisz?

CIESZĘ . Jak cholera. Co, nie widać?
:->

--
XL

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

19. Data: 2017-11-04 02:07:51

Temat: Re: Trują nas czy nie trują?
Od: j...@o...pl szukaj wiadomości tego autora

W dniu niedziela, 29 października 2017 18:57:40 UTC+1 użytkownik XL napisał:
> <j...@o...pl> wrote:
> > W dniu niedziela, 29 października 2017 13:51:14 UTC+1 użytkownik XL napisał:
> >> <j...@o...pl> wrote:
> >>> W dniu niedziela, 29 października 2017 00:13:46 UTC+2 użytkownik XL napisał:
> >>>> pinokio <p...@n...adres.pl> wrote:
> >>>>> Pełno jest zdjęć i filmów dotyczących smug chemicznych.
> >>>>> A oficjalnie się o tym milczy.
> >>>>>
> >>>>
> >>>> http://m.greenpeace.org/poland/pl/high/press-centre/
dokumenty-i-raporty/Oswiadczenie-Greenpeace-w-sprawi
e-smug-chemicznych-tzw-chemtrails/
> >>>>
> >>>> Czym innym jest natomiast ewidentna działalność pewnych środowisk
> >>>> podejmowana w celu kontrolowania (czyt. ZMNIEJSZANIA i OGRANICZANIA) liczby
> >>>> ludności na ziemi. Wliczam w to propagowanie aborcji, homoseksualizmu,
> >>>> politykę antyrodzinną.
> >>>
> >>> iksekus kochana, zla perspektywe przyjmujesz.
> >>> im tak bardzo nie zalezy, na ograniczniu ilosci,
> >>> ale o pogarszanie jakosci
> >>
> >> Pogarszanie jakości życia też służy zmniejszeniu liczby ludności. Przecież
> >> nie zrobią masowych egzekucji. Po co jawna jatka? Przecież zamiast tego
> >> można wywoływać kryzysy (gospodarcze, migracyjne), konflikty (religijne,
> >> kulturowe, terytorialne), a w efekcie oczywiście co? -wojny! Nie ma
> >> bardziej efektywnego sposobu na szybką masową eksterminację, niż wojna? A
> >> jaki zarobek przy tym! ?
> >>
> >> :-\
> >
> >
> > ikselkus, gadasz jak moj szwagier Stefan. mozesz dowodzic co chcesz,
> > ale im chodzi tylko o wyzwalanie bestialstwa i innych ulomniosci
> > rodu ludzkiego, i tylko to dla nich sie liczy. zrozum, nie jest to poziom,
> > ktory ci w dociekaniach gdzies tam opisza. to poziom duchowy.
> > normalka.
>
> Mylisz się. To pieniądze (jaki tam ,,poziom duchowy") - ale TAKIE, o których
> się zwykłym ludziom nawet nie śni: owszem, pozwalające napuścić każdego na
> kazdego, ale niebotyczne pieniądze. A dzieki nim WŁADZA. Nie ma władzy bez
> pieniędzy. I niestety nie ma (TAKICH) pieniędzy bez wojny. Dlatego do niej
> dążą... :-(

to tylko pobocze, iksekus kochana.
bardzo istotne, powiedzmy, ale pobocze tylko.
wiem, ze tak jak mowisz, wyglada to z ludzkiej swiata strony. jednak prawda
jest troche bardziej pod i nadziemna.

jacek

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

20. Data: 2017-11-04 23:28:14

Temat: Re: Trują nas czy nie trują?
Od: XL <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

<j...@o...pl> wrote:
> W dniu niedziela, 29 października 2017 18:57:40 UTC+1 użytkownik XL napisał:
>> <j...@o...pl> wrote:
>>> W dniu niedziela, 29 października 2017 13:51:14 UTC+1 użytkownik XL napisał:
>>>> <j...@o...pl> wrote:
>>>>> W dniu niedziela, 29 października 2017 00:13:46 UTC+2 użytkownik XL napisał:
>>>>>> pinokio <p...@n...adres.pl> wrote:
>>>>>>> Pełno jest zdjęć i filmów dotyczących smug chemicznych.
>>>>>>> A oficjalnie się o tym milczy.
>>>>>>>
>>>>>>
>>>>>> http://m.greenpeace.org/poland/pl/high/press-centre/
dokumenty-i-raporty/Oswiadczenie-Greenpeace-w-sprawi
e-smug-chemicznych-tzw-chemtrails/
>>>>>>
>>>>>> Czym innym jest natomiast ewidentna działalność pewnych środowisk
>>>>>> podejmowana w celu kontrolowania (czyt. ZMNIEJSZANIA i OGRANICZANIA) liczby
>>>>>> ludności na ziemi. Wliczam w to propagowanie aborcji, homoseksualizmu,
>>>>>> politykę antyrodzinną.
>>>>>
>>>>> iksekus kochana, zla perspektywe przyjmujesz.
>>>>> im tak bardzo nie zalezy, na ograniczniu ilosci,
>>>>> ale o pogarszanie jakosci
>>>>
>>>> Pogarszanie jakości życia też służy zmniejszeniu liczby ludności. Przecież
>>>> nie zrobią masowych egzekucji. Po co jawna jatka? Przecież zamiast tego
>>>> można wywoływać kryzysy (gospodarcze, migracyjne), konflikty (religijne,
>>>> kulturowe, terytorialne), a w efekcie oczywiście co? -wojny! Nie ma
>>>> bardziej efektywnego sposobu na szybką masową eksterminację, niż wojna? A
>>>> jaki zarobek przy tym! ?
>>>>
>>>> :-\
>>>
>>>
>>> ikselkus, gadasz jak moj szwagier Stefan. mozesz dowodzic co chcesz,
>>> ale im chodzi tylko o wyzwalanie bestialstwa i innych ulomniosci
>>> rodu ludzkiego, i tylko to dla nich sie liczy. zrozum, nie jest to poziom,
>>> ktory ci w dociekaniach gdzies tam opisza. to poziom duchowy.
>>> normalka.
>>
>> Mylisz się. To pieniądze (jaki tam ,,poziom duchowy") - ale TAKIE, o których
>> się zwykłym ludziom nawet nie śni: owszem, pozwalające napuścić każdego na
>> kazdego, ale niebotyczne pieniądze. A dzieki nim WŁADZA. Nie ma władzy bez
>> pieniędzy. I niestety nie ma (TAKICH) pieniędzy bez wojny. Dlatego do niej
>> dążą... :-(
>
>
> to tylko pobocze, iksekus kochana.
> bardzo istotne, powiedzmy, ale pobocze tylko.
> wiem, ze tak jak mowisz, wyglada to z ludzkiej swiata strony. jednak prawda
> jest troche bardziej pod i nadziemna.
>

Dobra, Jacku, nad czy pod, nieważne - prowadzi do wojny.
Wiedząc to także obecny papież chce tej wojny (bo właśnie wojną MUSI się
skończyć inwazja muzułmańska na Europę z jej łacińską kulturą) de facto
namawiając wiernych, aby wbrew sobie poddali się muzułmańskiej przemocy.
Chce wzbudzić w nich naturalny opór - i wykorzystać jego krwawe skutki
(paradoksalnie) dla wzmocnienia upadającego Kościoła. Jest pewien, że i tym
razem Kościół się odrodzi w obliczu ciężkich dla siebie czasów - bo ZAWSZE,
od samego powstania, w najcięzszych dla siebie czasach był najbardziej
autentyczny i najbardziej się rozwijał.
Te najcięższe czasy właśnie znów nadchodzą - może za rok, pięć, no, góra 20
lat.
Czyli to nasze dzieci i wnuki będą (ewentualnie) odbudowywać Kościół
brodząc we własnej krwi.
Tylko co, jeśli papież tym razem się myli lub co gorsza nie zdaje sobie
sprawy, że (nie doceniając siły i taktyki naporu muzułmańskiej IDEOLOGII)
tym razem prowadzi nas i Kościoł na ostateczną zgubę?
Uważam, że taka ewentualność istnieje. Ba, jest wysoce prawdopodobna.
Człowiek taki jak on, wychowany poza kulturą łacińską, z dala od naszych
historycznych i geograficznych oraz społecznych uwarunkowań, wg mnie ma
fałszywy obraz sytuacji. Nie zna potrzeb swych wiernych - i co gorsza nie
chce ich poznac i zrozumieć. Jest ponad nie. Jest WYALIENOWANY od nich -
kierując się tylko i wyłącznie długofalowym interesem Kościoła, bo taką ma
misję każdy papież. Tylko że w dzisiejszych czasach i w tej konkretnej
rzeczywistości właśnie to szybciej ten Kościoł zabije, niż muzułmanie.

--
XL