Strona główna Grupy pl.rec.ogrody Upiorna jukka.

Grupy

Szukaj w grupach

 

Upiorna jukka.

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 32


« poprzedni wątek następny wątek »

1. Data: 2004-07-04 20:22:34

Temat: Upiorna jukka.
Od: "Anna Kwiecińska" <l...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Chciałam dzisiaj przesadzić starą jukkę nad staw. Myślę sobie, pięknie tam
będzie wyglądała, w pełnym słońcu, liści do stawu nie pogubi, teren z tej
strony suchy, no, idealnie. Biorę ja proszę Was łopatę czyli szpadel i
zaczynam. Ziemia mokra, cały wszedł od razu do gruntu, a jukka ani drgnie.
Okopałam dookoła, nic. Okopałam na głębokość dwóch szpadli, nic! Wydobyłam
na powierzchnię kawał grubego korzenia z małymi korzonkami, od tej jukki
podejrzewam, a ta dalej stoi jak dąb. Chwyciłam za pozostałość łodygi
kwiatowej i trzęsę tą jukką. Po chwili zdrewniała łodyga złamała się i już
nie było za co chwycić. Podkopałam jukkę i całym ciężarem 45 kg. ciała
uwiesiłam się styliska łopaty. Oczywiście ani drgnęła. Przysypałam jukkę
zpowrotem. Koparki trzeba czy co?! Powiedzcie, JAKI TO DRAŃSTWO MA KORZEŃ???
Co wobec tego zrobić? Jukka obrośnięta małymi juczkkami, ale chyba takie się
nie przyjmą, korzeni nie mają. Obawiam się, że nawet jak 16-sto letnie
dziecko wróci z kolonii, to nie da rady. Wynająć kogoś trochę wstyd. A może
po prostu urąbać ten korzeń od spodu?
pozdrawia zdumiona wielce
Anka


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


2. Data: 2004-07-04 20:44:48

Temat: Re: Upiorna jukka.
Od: "Michal Misiurewicz" <m...@i...rr.com> szukaj wiadomości tego autora

"Anna Kwiecińska" <l...@w...pl> wrote in message
news:cc9ovr$bpc$1@atlantis.news.tpi.pl...
> A może
> po prostu urąbać ten korzeń od spodu?

Ja kiedys dostalem kilka juk ze strasznie porabanymi
korzeniami i sie przyjely bez problemu.

Pozdrowienia,
Michal

--
Michal Misiurewicz
m...@m...iupui.edu
http://www.math.iupui.edu/~mmisiure

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


3. Data: 2004-07-04 20:49:13

Temat: Re: Upiorna jukka.
Od: "Dirko" <d...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

W wiadomości news:cc9ovr$bpc$1@atlantis.news.tpi.pl Anna Kwiecińska
<l...@w...pl> napisał(a):
>
> ... Biorę ja proszę Was
> łopatę czyli szpadel i zaczynam. Ziemia mokra, cały wszedł od razu
> do gruntu, a jukka ani drgnie. Okopałam dookoła, nic. Okopałam ...
>
Hejka. Trzeba było wziąć sztychówkę. :-)
Pozdrawiam łopatologicznie Ja...cki

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


4. Data: 2004-07-04 21:04:55

Temat: Re: Upiorna jukka.
Od: "Teresa" <t...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Anna Kwiecińska" <l...@w...pl> napisał w wiadomości
news:cc9ovr$bpc$1@atlantis.news.tpi.pl...
> Chciałam dzisiaj przesadzić starą jukkę nad staw. Myślę sobie, pięknie tam
> będzie wyglądała, w pełnym słońcu, liści do stawu nie pogubi, teren z tej
> strony suchy, no, idealnie. Biorę ja proszę Was łopatę czyli szpadel i
> zaczynam. Ziemia mokra, cały wszedł od razu do gruntu, a jukka ani drgnie.
> Okopałam dookoła, nic. Okopałam na głębokość dwóch szpadli, nic! Wydobyłam
> na powierzchnię kawał grubego korzenia z małymi korzonkami, od tej jukki
> podejrzewam, a ta dalej stoi jak dąb. Chwyciłam za pozostałość łodygi
> kwiatowej i trzęsę tą jukką. Po chwili zdrewniała łodyga złamała się i już
> nie było za co chwycić. Podkopałam jukkę i całym ciężarem 45 kg. ciała
> uwiesiłam się styliska łopaty. Oczywiście ani drgnęła. Przysypałam jukkę
> zpowrotem. Koparki trzeba czy co?! Powiedzcie, JAKI TO DRAŃSTWO MA
KORZEŃ???
> Co wobec tego zrobić? Jukka obrośnięta małymi juczkkami, ale chyba takie
się
> nie przyjmą, korzeni nie mają. Obawiam się, że nawet jak 16-sto letnie
> dziecko wróci z kolonii, to nie da rady. Wynająć kogoś trochę wstyd. A
może
> po prostu urąbać ten korzeń od spodu?
>
> >
>
Moja Juka miała 80cm korzeń ,namordowałam się zanim wyciągnełam ją z
ziemi.
te małe odrosty spróbuj ukorzenić .Jak nie dasz rady wyjąć jej całej to nie
zaszkodzi jak
przytniesz jej trochę korzeń łatwo się odrodzi .
Moja kępa juk ma w tym roku 8 kolb kwiatowych.

Pozdrawiam Teresa


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


5. Data: 2004-07-05 00:50:40

Temat: Re: Upiorna jukka.
Od: "Moon" <l...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Anna Kwiecińska" <l...@w...pl> napisał w wiadomości
news:cc9ovr$bpc$1@atlantis.news.tpi.pl...

Podkopałam jukkę i całym ciężarem 45 kg. ciała


chwalipięta!

moon

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


6. Data: 2004-07-05 05:12:46

Temat: Re: Upiorna jukka.
Od: "mirzan" <l...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

> Chciałam dzisiaj przesadzić starą jukkę nad staw.


>>>Do wykopania juki potrzebujesz: 2 szpadle, dwie rury 3m,dwie siekiery,
klocek drewniany,taczkę.
Podkopujesz z jednej strony,zdrugiej wbijasz rurę,opierasz ją na klocku,
robisz dźwignię,huśtasz się na rurze.Następna rura do ziemi,powtarzasz
dookoła do skutku.
Po wykopaniu przystawiasz siekierę,walisz drugą obuchem,i wieczorem
masz koniec roboty.Każdy kawałek z pióropuszem ,z oczkiem,wyrostek
w kształcie palca ,wkopany do ziemi da nową roślinę.
Szczęśliwego fedrunku. Mirzan

Ps. Czy nie potrzebuje ktoś 200 sadzonek juki w workach 2l ?

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


7. Data: 2004-07-05 05:15:24

Temat: Re: Upiorna jukka.
Od: "mirzan" <l...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

> Chciałam dzisiaj przesadzić starą jukkę nad staw.


>>>Do wykopania juki potrzebujesz: 2 szpadle, dwie rury 3m,dwie siekiery,
klocek drewniany,taczkę.
Podkopujesz z jednej strony,zdrugiej wbijasz rurę,opierasz ją na klocku,
robisz dźwignię,huśtasz się na rurze.Następna rura do ziemi,powtarzasz
dookoła do skutku.
Po wykopaniu przystawiasz siekierę,walisz drugą obuchem,i wieczorem
masz koniec roboty.Każdy kawałek z pióropuszem ,z oczkiem,wyrostek
w kształcie palca ,wkopany do ziemi da nową roślinę.
Szczęśliwego fedrunku. Mirzan

Ps. Czy nie potrzebuje ktoś 200 sadzonek juki w workach 2l ?

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


8. Data: 2004-07-05 10:49:51

Temat: Re: Upiorna jukka.
Od: Soplica <w...@f...internetdsl.tpnet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik Anna Kwiecińska napisał:
> Chciałam dzisiaj przesadzić starą jukkę nad staw.

Znaczy się co? Taka jukka może sobie tak propostu roznąć w ogórdku i nic
jej nie będzie?
Bo moja żona ma kilka takich strasznych krzaków jukki w domu - już sie
spokojnie przejść nie da tyle to miejsca zajmuje - a do grodu nawet
wynieść w lecie nie pozwala bo toto nie odporne na zimno a lato teraz
jakieś takie arktyczne.

To co? Mam wręczyć juce nakaz eksmisji? Przeżje toto bidactwo zimę -czy
może potrzeba jakiejś odmiany syberyjskiej?

Pozdrawiam

Soplica

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


9. Data: 2004-07-05 12:36:12

Temat: Re: Upiorna jukka.
Od: "Dorota Kalinowska" <d...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora


> Znaczy się co? Taka jukka może sobie tak propostu roznąć w ogórdku i nic
> jej nie będzie?
> Bo moja żona ma kilka takich strasznych krzaków jukki w domu - już sie
> spokojnie przejść nie da tyle to miejsca zajmuje - a do grodu nawet
> wynieść w lecie nie pozwala bo toto nie odporne na zimno a lato teraz
> jakieś takie arktyczne.
>
> To co? Mam wręczyć juce nakaz eksmisji? Przeżje toto bidactwo zimę -czy
> może potrzeba jakiejś odmiany syberyjskiej?
>
W temacie jest mowa o yucce ogrodowej :)

Pozdrawiam
Dorota


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


10. Data: 2004-07-05 13:01:55

Temat: Re: Upiorna jukka.
Od: Krystyna Chiger <k...@p...pl> szukaj wiadomości tego autora

Anna Kwiecińska wrote:
(...)

> Jukka obrośnięta małymi juczkkami, ale chyba takie się
> nie przyjmą, korzeni nie mają.

Przyjmują się, już "uszczęśliwiłam" (objuczyłam :-))
wszystkie sąsiadki i paru gości :-)
Co zrobić z gigantem - nie wiem. Ja się poddałam i nie
przesadziłam kępy rosa canina w lepsze miejsce ;-)
--
Krycha&Co(ty) Wiem niewiele, lecz powiem, co wiem,
choć nie będzie to pewnie myśl złota:
Najpiękniejszą muzyką przed snem
jest mruczenie szczęśliwego kota. (F.Klimek)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : [ 1 ] . 2 ... 4


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

2 w jednym - trawnik i perukowiec
halo halo
rośliny do płyty ażurowej
Brzoza, czarne kropki w liściach
MAGNOLIA

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Zmierzch kreta?
Sternbergia lutea
Pomarańcza w doniczce
dracena
Test

zobacz wszyskie »