W temacie trawnika

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 7

1. Data: 2007-08-27 12:24:57

Temat: W temacie trawnika
Od: "GP" <g...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Jest działka 1000 mkw, ogrodzona bez zabudowań. Na razie ma tam być zielono
i za jakiś czas coś będzie się tu i tam stawiało - altanka, grill zadaszony
itp.
Była opcja, aby całość przeorać, zabronować, powybierać korzenie, zasiać
trawę zwałować i czekać aż trawa urośnie. Ale jak tutaj chodzić po takiej
działce, na której trawa ma dopiero wyrosnąć? Może jednak po prostu kosić to
co jest, dosiewać trawę w miejscach, gdzie jej mało i nie przejmować się?
Nie jestem entuzjastką mocno wypielęgnowanych trawników i z pewnością nie
będę tępiła wszystkiego co mi wyrośnie, a co trawą nie jest - moga pojawiać
się mlecze, stokrotki itp.
Czyli - co mi doradzicie? Który wariant?
Pozdrawiam - nowa na grupie Graszka.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

2. Data: 2007-08-27 13:00:13

Temat: Re: W temacie trawnika
Od: Krystyna Chiger <k...@h...people.pl> szukaj wiadomości tego autora

GP wrote:
(...)
> Może jednak po prostu kosić to
> co jest, dosiewać trawę w miejscach, gdzie jej mało i nie przejmować się?
> Nie jestem entuzjastką mocno wypielęgnowanych trawników i z pewnością nie
> będę tępiła wszystkiego co mi wyrośnie, a co trawą nie jest - moga pojawiać
> się mlecze, stokrotki itp.
> Czyli - co mi doradzicie? Który wariant?

Stosuje ten drugi - koszę to, co jest, a stokrotki nawet specjalnie
przyniosłam. Koszenie im nie szkodzi. Najbardziej szkoda mi wiosną,
kiedy muszę skosić dywan żółtych gwiazdek. One potem już kwitną
tylko pojedynczo.
Myślę, że nie tylko problem chodzenia pojawi się przy trawniku wyłącznie
trawiastym - nasiona wszystkich kwiatów i chwastów przywieje wiatr, a na
świeżo przygotowanej ziemi przyjmą się doskonale - czyli albo
wyrywać chwasty z 1000m2, albo efekt będzie taki sam, jak bez całej
pracy. A może i gorszy, bo taka młoda trawka może wyschnąć, wymarznąć
i nie wiadomo co jeszcze.

--
Krycha&Co(ty) Wiem niewiele, lecz powiem, co wiem,
http://krycha.kofeina.net choć nie będzie to pewnie myśl złota:
Najpiękniejszą muzyką przed snem
jest mruczenie szczęśliwego kota. (F.Klimek)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

3. Data: 2007-08-27 18:33:27

Temat: Re: W temacie trawnika
Od: "Dirko" <d...@n...pl> szukaj wiadomości tego autora

W wiadomości news:faug4g$30f$1@nemesis.news.tpi.pl GP <g...@w...pl>
napisał(a):
>
> ... całość przeorać, zabronować, powybierać korzenie,
> zasiać trawę zwałować i czekać aż trawa urośnie. Ale jak tutaj
> chodzić po takiej działce, na której trawa ma dopiero wyrosnąć? Może
> jednak po prostu kosić to co jest, dosiewać trawę w miejscach, gdzie
> jej mało i nie przejmować się?
> Który wariant?
>
Hejka. Kosić trzeba, żeby działka nie zarosła na amen i żeby chwasty nie
wysiewały się u sąsiadów. A nowy trawnik przecież można zakładać etapami a
nie koniecznie na raz.
Pozdrawiam germinacyjnie Ja...cki

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

4. Data: 2007-08-28 09:29:23

Temat: Re: W temacie trawnika
Od: Piotr Kieracinski <p...@n...pl> szukaj wiadomości tego autora

Krystyna Chiger pisze:
> GP wrote:
> > Może jednak po prostu kosić to co jest

(to do Graszki) to sa dwa odmienne podejscia do tematu i musisz
wybrac/zdecydowac czy lubisz trawe czystozielona (a wtedy czeste
koszenie, nawozenie, podlewanie) czy moze byc z zielskiem rozmaitym
(wtedy masz znacznie wiekszy luz, ale w trawie pojawiac sie beda wieksze
liscie, rozne barwne plamy).

>> nie przejmować się?
(to do Wszystkich) Oczywiscie - to najwazniejsza zasada w ogrodnictwie
(a moze i w zyciu?) :-)

Nie jestem entuzjastką mocno wypielęgnowanych trawników

(to do Graszki) no to masz podpowiedz, co do wyboru opcji trawnika.

> szkoda mi wiosną,
> kiedy muszę skosić dywan żółtych gwiazdek
(to do Krysi) co to jest dywan zoltych gwiazdek?

pik
. One potem już kwitną
> tylko pojedynczo.
> Myślę, że nie tylko problem chodzenia pojawi się przy trawniku wyłącznie
> trawiastym - nasiona wszystkich kwiatów i chwastów przywieje wiatr, a na
> świeżo przygotowanej ziemi przyjmą się doskonale - czyli albo
> wyrywać chwasty z 1000m2, albo efekt będzie taki sam, jak bez całej
> pracy. A może i gorszy, bo taka młoda trawka może wyschnąć, wymarznąć
> i nie wiadomo co jeszcze.
>

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

5. Data: 2007-08-28 09:58:32

Temat: Re: W temacie trawnika
Od: "GP" <g...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Piotr Kieracinski" <p...@n...pl> napisał w wiadomości
news:fb0prj$cv3$1@news.lublin.pl...
> Krystyna Chiger pisze:
>> GP wrote:
>> > Może jednak po prostu kosić to co jest
>
> (to do Graszki) to sa dwa odmienne podejscia do tematu i musisz
> wybrac/zdecydowac czy lubisz trawe czystozielona (a wtedy czeste koszenie,
> nawozenie, podlewanie) czy moze byc z zielskiem rozmaitym (wtedy masz
> znacznie wiekszy luz, ale w trawie pojawiac sie beda wieksze liscie, rozne
> barwne plamy).
>
>>> nie przejmować się?
> (to do Wszystkich) Oczywiscie - to najwazniejsza zasada w ogrodnictwie (a
> moze i w zyciu?) :-)
>
>
>
> Nie jestem entuzjastką mocno wypielęgnowanych trawników
>
> (to do Graszki) no to masz podpowiedz, co do wyboru opcji trawnika.

Kochani! Miód na serce!
Nie, żebym była mocno leniwa, ale taka działeczka na wsi to dla mnie ma być
czysty relaks, bez wyrzutów sumienia, że to czy tamto nie tak wygląda.
Rozumiem, że gdy zaczniemy regularnie kosić to co już mamy na działce, to
zacznie się nam "toto" zagęszczać i po jakimś czasie może nieźle wyglądać.
Na razie na części rośnie dość ładna trawka, część jest zarośnięta przede
wszystkim przez mniszka, a środek trzeba dosiać, bo taki "plackowaty" dość
się zrobił w wyniku rozkopania ubiegłorocznego.
Dzięki, teraz spodziewam się bywać tutaj częściej:)
Planuję jakoś zagospodarować teren krzewami i kwiatami. Na razie mamy w rogu
działki, nad rzeką 14 brzózek (dużych brzóz), a w sąsiednim narożniku też
jakieś duże drzewo do tej pory niezidentyfikowane - wiąz czy coś. Po
przeciwległej stronie, na jednej miedzy rosną stare wierzby, a na drugiej
były jakieś krzewy, które zostały wykarczowane, ale może jakieś bzy tam by
dobrze wygladały, bo za płotem są jakieś zarośla.
Co z ozdobnych, ale popularnych krzewów rośnie szybko i bez większych
wymagań?
Graszka

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

6. Data: 2007-08-28 10:37:22

Temat: Re: W temacie trawnika
Od: richo nazca <n...@n...nospam.com.pl> szukaj wiadomości tego autora

GP napisał(a):

> Czyli - co mi doradzicie? Który wariant?

Drugi. I nie koś wszystkiego równo, a tylko tam gdzie potrzebne miejsce,
ścieżki itp. Bardzo to fajnie wygląda, jak wysokie trawy zwieszają się
nad ścieżką.
Magdalena Bassett pokazywała jeszcze inny wariant na swojej działce -
ingerencja UFO ;)

--
richo

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

7. Data: 2007-08-28 11:23:56

Temat: Re: W temacie trawnika
Od: Krystyna Chiger <k...@h...people.pl> szukaj wiadomości tego autora

Piotr Kieracinski wrote:

>> szkoda mi wiosną,
>> kiedy muszę skosić dywan żółtych gwiazdek
>
> (to do Krysi) co to jest dywan zoltych gwiazdek?

To jest moje gumno w końcu kwietnia, kiedy zakwitną mniszki. Śliczne
jest i najchętniej zostawiłabym, ale potem kosiarka już sobie nie poradzi.
--
Krycha&Co(ty) Wiem niewiele, lecz powiem, co wiem,
http://krycha.kofeina.net choć nie będzie to pewnie myśl złota:
Najpiękniejszą muzyką przed snem
jest mruczenie szczęśliwego kota. (F.Klimek)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry