| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2004-10-10 11:07:10
Temat: WINO O ZAPACHU ACETONUWitam Grupę!!
Mam takie małe pytanko.
Czy to normalne, że wino ma zapach acetonu.
Z miesięc temu nastawiłam na wino wiśniowe. Teraz chciałam je dosłodzić, ale
nastaw ma taki dziwny zapach. Czy można jeszcze coś z tego zrobić czy tylko
wylać?
Z góry dziękuję za odpowiedzi.
Anka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2004-10-10 18:56:53
Temat: Re: WINO O ZAPACHU ACETONUUżytkownik "Ines" <i...@o...pl> napisał w wiadomości
news:ckb541$rub$1@atlantis.news.tpi.pl...
> Witam Grupę!!
> Mam takie małe pytanko.
> Czy to normalne, że wino ma zapach acetonu.
Nie, to nie jest normalne.
> Z miesięc temu nastawiłam na wino wiśniowe. Teraz chciałam je
dosłodzić, ale
> nastaw ma taki dziwny zapach. Czy można jeszcze coś z tego zrobić czy
tylko
> wylać?
Zaniedbałaś podstawową rzecz, mianowicie zapewniłaś dostęp tlenu.
:-(
Możesz to przelać daw trzy razy i ... sam nie wiem czy doradzić ci
fermentowanie od nowa. Po prostu trzeba być przy tym. I wyczuć czy się
nadaje jeszcze do czegoś.
> Z góry dziękuję za odpowiedzi.
No wiesz, to jest trudna i łatwa zarazem dziedzina jeśli tylko
przestrzega się zasad.
--
Pozdrawiam, Jerzy
---
Checked by AVG anti-virus system (http://www.grisoft.com).
Version: 6.0.775 / Virus Database: 522 - Release Date: 04-10-08
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-10-10 20:48:50
Temat: Re: WINO O ZAPACHU ACETONU
Użytkownik "Ines" <i...@o...pl> napisał w wiadomości
news:ckb541$rub$1@atlantis.news.tpi.pl...
> Witam Grupę!!
> Mam takie małe pytanko.
> Czy to normalne, że wino ma zapach acetonu.
> Z miesięc temu nastawiłam na wino wiśniowe. Teraz chciałam je dosłodzić,
ale
> nastaw ma taki dziwny zapach. Czy można jeszcze coś z tego zrobić czy
tylko
> wylać?
> Z góry dziękuję za odpowiedzi.
Czy te wino robilas z cala wiedza na ten temat, czy stosowalas tzw.rurke
fermentacyjna. Jezeli tak ,to musi byc inna przyczyna niepowodzenia, trudno
to na odleglosc namierzyc. Zawsze mozna wino "popedzic" -:)))
Pozdrawiam
juras
> Anka
>
>
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-10-11 01:14:35
Temat: Re: WINO O ZAPACHU ACETONUOn Sun, 10 Oct 2004 13:07:10 +0200, "Ines" <i...@o...pl> wrote:
>Witam Grupę!!
>Mam takie małe pytanko.
>Czy to normalne, że wino ma zapach acetonu.
Normalne, choc nieprawidlowe. Polazla ci fermentacja w fermentacje
acetonowo - butanolowa (konkurencyjna do etanolowej, glowne produkty
to aceton, butanol i gliceryna).
>Z miesięc temu nastawiłam na wino wiśniowe. Teraz chciałam je dosłodzić, ale
>nastaw ma taki dziwny zapach. Czy można jeszcze coś z tego zrobić czy tylko
>wylać?
Pewnie wylac - mozna wietrzyc, dosladzac, doprawiac korzennie,
maskowac - ale zawsze bedzie to belt z nadmiarem butanolu i
gliceryny(ktorych, w odroznieniu od acetonu, wietrzeniem sie nie
pozbedziesz) czyli skladnikow nad wyraz rzygliwych - a tez z nadmiarem
produktow utleniania etanolu, w tym aldehydu etylowego (piekniejszego
kaca daje tylko czysta formalina...).
Albo dowalilas za duzo cukru (fruktoza - gwarantowane ketony w
fermentacji), albo bylo za duzo siarki (duze stezenia siarczynow to
ciezkie przesuniecie fermentacji z etanolowej w glicerynowo -
butanolowa) albo ciezko za mala kwasowosc byla (za duzo wody??? bo
wisnie na ogol kwasowosc maja co najmniej dostateczna jesli nie za
duza...)
Na przyszlosc - wino wisniowe robi sie tylko z wisni ktore same spadly
i bez zadnego dosladzania. Wisnie w masie (bez pestek - chyba ze
kochasz pic roztwor cyjanowodoru i pozniejszy bol lba) maja prawo
fermentowac najdluzej tydzien - pozniej nalezy wszystko odcisnac
(fermentacja w masie polepsza przechodzenie barwnikow do moszczu) i
dalej fermentowac juz bez pozostalosci stalych - bowiem te moga
wprowadzac niemile posmaki i aromaty rozkladajacych sie bialek
(glownie tzw. "mysza" czyli zapach mysiego moczu).
--
Darek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |