| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2000-01-17 00:44:59
Temat: Re: Wegetarianski problemOn Mon, 17 Jan 2000 00:15:53 +0100, Malgorzata Krzyzaniak <z...@f...cgs.pl>
wrote:
: On 16 Jan 2000, Katarzyna Kulpa wrote:
:
: > : Zuzanka najedzona :->
: >
: > czym, kartoflami z wody? ;>>
:
: Pizzą z tuńczykiem :-> Pizza to świetny wynalazek, ale z braku
: piekarnika pozostaje mi jedynie wychodzenie do pizzerii.
ale przeciez pizza jest z czosnkiem! :))
a, przepraszam - to nie ty nie jadasz czosnku :)
kasica
--
k...@k...net
SPOTKAŁEM CIOTKĘ ESTHER WE ŁZACH ŻÓŁW CHORY STOP TRUJĄCY KORZEŃ ALBO
ZGNIŁY SER STOP ŻÓŁWIE ZWIERZĘTA DELIKATNE STOP TROCHĘ PRZYGŁUPIE STOP
NIE ODRÓŻNIAJĄ STOP SZKODA
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2000-01-17 00:48:19
Temat: Re: Wegetarianski problemOn Mon, 17 Jan 2000 00:18:41 +0100, Malgorzata Krzyzaniak <z...@f...cgs.pl>
wrote:
: On 16 Jan 2000, Katarzyna Kulpa wrote:
:
: > wiesz, moze lepiej podaj liste produktow, ktore lubisz... bo tak to sobie
: > mozemy dlugo.
:
: Nie, nie zrozumieliśmy się :-) Ja generalnie lubię prawie
: wszystko, problemem jest, że każda z osob, które teoretycznie chcę
: nakarmić, czegoś nie jada. I z tego właśnie robi się kobylasta lista. A
: interesują mnie na przykład takie ciekawe przepisy na jakąś rybkę w
: niebanalnym sosie, czy cuś.
a, to zmienia postac rzeczy. :)
to moze zrob duzo roznych rzeczy, zeby goscie mieli wybor? ale to roboty
mnostwo bedzie.
: > a moze ty w ogole jesc nie lubisz, co? :)
:
: A wręcz przeciwnie - bardzo lubię :-)
uff :)
kasica (przepotworny obzartuch)
--
k...@k...net
SPOTKAŁEM CIOTKĘ ESTHER WE ŁZACH ŻÓŁW CHORY STOP TRUJĄCY KORZEŃ ALBO
ZGNIŁY SER STOP ŻÓŁWIE ZWIERZĘTA DELIKATNE STOP TROCHĘ PRZYGŁUPIE STOP
NIE ODRÓŻNIAJĄ STOP SZKODA
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2000-01-17 05:52:02
Temat: Re: Wegetarianski problemKatarzyna Kulpa <k...@k...net> wrote:
To niech da inna zupe.
Wladyslaw
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2000-01-17 09:54:10
Temat: Re: Wegetarianski problemKatarzyna Kulpa <k...@k...net> wrote:
> no nie musisz od razu francuskich kupowac. jako przegryche do wina mozna dac
> i rodzime plesniowe. nie wiem ile kosztuje gorgonzola, ale tez nie
/me zobaczyła eloya i Zuzankę jedzących _rodzimego pleśniowca_ i się
ciężko zakrztusiła. Kasica, czy ty wiesz co ty mówisz... Zuzankę ciężkim
wysiłkiem zachęciłam do "Caprice des Dieux", eloy jadł tylko żółte...
> nic sie nie gryzie, no moze by sie jakis konserwatysta oburzyl, ze to nie
> pasuje... ale takie repliki z sali odrzucamy jako niezorganizowane. :)
Wiesz, ja do dzisiaj z przerażenie wspominam moje watrloo, czyli banany z
cebulą i kiełbasą, oraz sernik (słodki) z mocno solonego masła...
Zuzanka: A ja proponuję francuszczyznę typu quiche, na to się daje żółty
serek, cebulę, beszamel i jest. Ewentualnie jakąś inną ciekawą a jarską
kompozycję.
EwaP
--
Ewa Pawelec, Zakład Fizyki Plazmy UO
Power corrupts, but we all need electricity
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2000-01-17 10:10:41
Temat: Re: Wegetarianski problemEwa Pawelec <e...@g...uci.agh.edu.pl> wrote:
> Zuzanka: A ja proponuję francuszczyznę typu quiche, na to się daje żółty
> serek, cebulę, beszamel i jest. Ewentualnie jakąś inną ciekawą a jarską
> kompozycję.
Ups, miało być bez pieczenia...
EwaP
--
Ewa Pawelec, Zakład Fizyki Plazmy UO
Power corrupts, but we all need electricity
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2000-01-17 10:18:20
Temat: Re: Wegetarianski problem
Ewa Pawelec napisał(a):
> <...>
>
> Zuzanka: A ja proponuję francuszczyznę typu quiche, na to się daje żółty
> serek, cebulę, beszamel i jest. Ewentualnie jakąś inną ciekawą a jarską
> kompozycję.
>
> EwaP
Przepraszam, quiche z beszamelem?!!!
Joanna
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2000-01-17 10:22:00
Temat: Re: Wegetarianski problemJoanna Sereinig <j...@j...krakow.pl> wrote:
> Przepraszam, quiche z beszamelem?!!!
Można różnie, niejasno mi się kojarzy, że z czymś takim też bywało. Ale
mogło mi się popiórkować.
EwaP
--
Ewa Pawelec, Zakład Fizyki Plazmy UO
Power corrupts, but we all need electricity
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2000-01-17 10:35:33
Temat: Re: Wegetarianski problemEwa Pawelec <e...@g...uci.agh.edu.pl> wrote:
>> Przepraszam, quiche z beszamelem?!!!
> Można różnie, niejasno mi się kojarzy, że z czymś takim też bywało. Ale
> mogło mi się popiórkować.
Niii. Śmietana rozbełtana z jajkami. Z beszamelem może mylić dodatek
gałki muszkatołowej ;-)
Anetek
--
A...@c...ch | http://chall.ifj.edu.pl/~aneta/
Anything is good and useful if it's made of chocolate.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2000-01-17 10:49:23
Temat: Re: Wegetarianski problemAneta Baran <b...@c...cern.ch> wrote:
> Niii. Śmietana rozbełtana z jajkami. Z beszamelem może mylić dodatek
> gałki muszkatołowej ;-)
Ups :) Zazwyczaj to ja quiche konsumuję a nie robię (kupioną), więc mi
się, jak widzę, popiórkało.
EwaP
--
Ewa Pawelec, Zakład Fizyki Plazmy UO
Power corrupts, but we all need electricity
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2000-01-17 12:00:55
Temat: Re: Wegetarianski problemZwykłe placki ziemniaczane i kilka surówek (chyba nie spotkalam nikogo,
kto nie lubi placków)...
Gołąbki z ziemniakami (własnie z listy się nauczyłam).
Kotleciki z róznych kasz albo ryżu.
Dużo różnych sałatek.
Zupa przecierana z zielonego groszku.
Racuchy z różnymi owocami.
Krycha
P.S. Zupka wegetariańska z papierka (taka z rosnącym makaronem, bez
gotowania) ;-)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |