Strona główna Grupy pl.sci.psychologia "Wielka książka o aborcji".

Grupy

Szukaj w grupach

 

"Wielka książka o aborcji".

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1542


« poprzedni wątek następny wątek »

551. Data: 2011-11-04 15:13:46

Temat: Re: "Wielka książka o aborcji".
Od: Piotrek <p...@p...na.berdyczow.info> szukaj wiadomości tego autora

On 2011-11-04 14:54, Ikselka wrote:
> Ostatnio dostałam zaproszenie na bezpłatną mammografię - i absolutnie nie
> skorzystam (na temat skuteczności mammografii i jej następstw mam wyrobione
> zdanie...), [...]

Iksi, czy Ciebie aby kiedyś nie oszukali, żeś taka sceptyczna? ;-)

Click --> <http://demotywatory.pl/264>

Piotrek

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


552. Data: 2011-11-04 15:14:30

Temat: Re: "Wielka książka o aborcji".
Od: Przemysław Dębski <p...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Ikselka" <i...@g...pl> napisał w wiadomości
news:984r6itr0blk.1mygud38y0pfb.dlg@40tude.net...
> Dnia Fri, 4 Nov 2011 15:33:30 +0100, Przemysław Dębski napisał(a):
>
>> Użytkownik "Ikselka" <i...@g...pl> napisał w wiadomości
>> news:w131oxhwizqa.o8ekwxxer6r6$.dlg@40tude.net...
>>> Dnia Fri, 04 Nov 2011 10:19:10 +0100, zażółcony napisał(a):
>>>
>>>
>>>> jem jajka z ZARODKAMI w środku. Gotowane na twardo zarodki,
>>>> mniam :)
>>>
>>> Nie jesz. Kupujesz w mieście jaja od kur, które KOGUTA nie znają. Do
>>> zarodka musi wpierw być tatus...
>>
>> ... i ślub, bo inaczej ksiądz takiego jajka na wielkanoc nie poświęci !
>>
> No comment.

Mimo wszystko fajnie było się od Ciebie dowiedzieć gdzie i jakie jajka żółty
kupuje oraz czego nie je.

Na post po zbóju zaprosił
P.D.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


553. Data: 2011-11-04 15:22:37

Temat: Re: "Wielka książka o aborcji".
Od: Aicha <b...@t...ja> szukaj wiadomości tego autora

W dniu 2011-11-04 11:48, michał pisze:

>> Ostatni prawdziwi mężczyźni. Niedługo wyginą i co zostanie? :D
>>
> Sztuczni?

To może ta następna, wchodząca w dorosłe życie generacja. Bo ci w wieku
średnim są zajebiści :)))

--
Pozdrawiam - Aicha

http://wroclawdailyphoto.blogspot.com/
Jak nie pisać po angielsku

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


554. Data: 2011-11-04 15:40:32

Temat: Re: "Wielka książka o aborcji".
Od: SuziQ <u...@k...com> szukaj wiadomości tego autora

W dniu 2011-11-04 15:55, Ikselka pisze:
> Dnia Thu, 03 Nov 2011 21:39:24 +0100, medea napisał(a):
>
>> Nie dostali od ojca ani grosza łapówki.
>
> Mój ojciec też nie dał. Tyle że przez kilka lat "leczył się" prywatnie u
> ordynatora oddziału, wizyta raz w miesiącu, cena za wizytę - 100 zł dla
> stałych klientów... To daje 1200 zł rocznie tylko za przyjście i wyjście
> pacjenta, bo de facto jakieś leczenie to się odbywało dopiero w szpitalu,
> ale na prywatnych wizytach trzeba było NAJPIERW zapłacić, żeby być tam
> przyjętym...

Omasz! Zmieniła afront. Najpierw lekuchno sugerowala ze madea pewnie nie
wie o potencjalnych łapówach ojca a teraz juz sie prawie z nia zgadza.
ikselka nie rozkraczaj sie tak w argumentach bo sie jeszcze rozczachnisz
mentalnie, na biedę duzo nie potrzeba.

--
pesce massaggi, 20EUR per una ora
http://pics.kuvaton.com/kuvei/mad_fish.gif

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


555. Data: 2011-11-04 15:42:42

Temat: Re: "Wielka książka o aborcji".
Od: "kiwiko" <k...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "olo" <o...@o...pl> napisał w wiadomości
news:j90tuf$vn0$1@mx1.internetia.pl...
> Użytkownik "Qrczak"
>
>>>> To tak...
>>>> Żeby utrzymać wyśmienitą jakość kompozycji, wypadałoby użyć Twojej
>>> W usenecie zwyczajowo jesteśmy na ty, nie róbże ze mnie buraka
>>
>> A gdzie tam burak, bo niedowidzę?
>>
> Pisownia zaimka osobowego "Twojej" sugerowałaby że ja piszę do ciebie,
> zamiast do Ciebie.
>
>> A to też mam owo cudo w domu. Aczkolwiek doświadczenia moje osobiste z
>> owym są z gatunku zwrotno-wymiotnych, to może z takim dodatkiem ulepkowym
>> się nie odważy wracać.
>>
> 1/5 ze zwykłą wódką i da się wypić (o, to by się nadawało na wersję z
> lodem chyba) a po dodaniu dziewczyńskich ulepkowo likierowych dodatków
> nawet 1/3 da się wypić.
>
>>> Myślę że możesz dać dowolną mineralkę, byle nie typu Zuber.
>>
>> Pomyślałam o lodzie. W ilości niezbyt dużej. I wypite w miarę szybko.
>>
> Likiery zwykle zalecają serwować w temp. 8-16, no i raczej nie do szybkiej
> konsumpcji.
> Przy bajdełeju, bardzo lubię zamiast deseru, filiżaneczkę espresso i jakiś
> likier.
>
>> Qra, szkoda że jeszcze nie piątek
> Qrcze, potrafisz podróżować w czasie ;)

na wersję z lodem to jagermeister ;)

a na ciepło kawa z advocatem :)

kiwiko


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


556. Data: 2011-11-04 15:44:05

Temat: Re: "Wielka książka o aborcji".
Od: Ikselka <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Fri, 04 Nov 2011 16:13:46 +0100, Piotrek napisał(a):

> On 2011-11-04 14:54, Ikselka wrote:
>> Ostatnio dostałam zaproszenie na bezpłatną mammografię - i absolutnie nie
>> skorzystam (na temat skuteczności mammografii i jej następstw mam wyrobione
>> zdanie...), [...]
>
> Iksi, czy Ciebie aby kiedyś nie oszukali, żeś taka sceptyczna? ;-)


"TOKSYCZNY TAMOXIFEN (TAMOXYFEN)

Być może moglibyśmy wybaczyć firmie Zeneca powiązania z rakotwórczymi
chemikaliami, odkąd wynalazła i opatentowała najpopularniejszy lek przeciw
nowotworowi piersi Tamoxifen, wytwarzany pod nazwą Nolvadex. A może jednak
nie. Ten wysoce zyskowny lek daje jej rocznie pół miliarda dolarów dochodu.
16 maja 2000 roku, New York Times doniósł, że Narodowy Instytut Zdrowia i
Środowiska dopisał 14 nowych substancji do listy znanych kancerogenów.
Jedną z nich był Tamoxifen! To oficjalne stanowisko potwierdziło tylko to,
co było już od dawna wiadome. W maju 1995 roku, założony przez Proposition
65 komitet ekspertów z Kalifornii poinformował społeczeństwo, że stosowanie
Tamoxifenu może powodować nowotwór śluzówki macicy. Zeneca Pharmaceuticals
nie skomentowała tego odkrycia. Wiadomo jest, że Tamoxifen wywołuje
nowotwór macicy, nowotwór wątroby, nowotwór żołądka, nowotwór okrężnicy i
odbytu. Już po 2-3 latach stosowania, Tamoxifen powiększa zapadalność na
raka macicy od 2 do 3 razy. W przypadku nowotworu macicy stosowana jest
histerektomia, czyli jej usunięcie. Substancja ta zwiększa poza tym ryzyko
udaru, zakrzepów krwi, uszkodzenia oka, nasila także objawy menopauzy i
depresji. Jednak najbardziej szokujący jest fakt, że Tamoxifen zwiększa
ryzyko nowotworu piersi! Magazyn Science opublikował wyniki badań Centrum
Medycznego Uniwersytetu Duke z roku 1999, które wykazały, że po okresie 2-5
lat stosowania, Tamoxifen wywołuje w rzeczywistości raka piersi!

Tak, więc Zeneca, inicjator Miesiąca Świadomości Raka Piersi i producent
rakotwórczych wyrobów petrochemicznych, oraz rakotwórczych odpadów, okazuje
się być wytwórcą leku przeciwko rakowi piersi, który wywołuje, co najmniej
cztery różne typy nowotworu u kobiet.
Coś tu śmierdzi!

ZAGROŻENIA MAMMOGRAFIĄ

Kobiety są obecnie zachęcane do poddania się pierwszej mammografii
wcześniej niż kiedykolwiek dotąd. Dawniej na prześwietlenie kierowano tylko
kobiety w wieku 50 lat i starsze. Teraz kampania skierowana jest do kobiet
40 letnich, a nawet do 25 letnich. Jednak wykrywanie nowotworu przy pomocy
mammografy to nie to samo, co ochrona przed nim. Pojawiają się wątpliwości,
co do zasadności i wiarygodności mammogramów. Mammogram jest zdjęciem
wykonanym przy użyciu promieni rentgenowskich. Z kolei według
Amerykańskiego Stowarzyszenia Rakowego, jedyną uznawaną przyczyną nowotworu
jest promieniowanie. Kiedy dochodzi do napromieniowania, nie ma żadnej
bezpiecznej dawki. Dr Epstein ostrzega-Jest jednoznacznie udowodnione, że
pierś, szczególnie u kobiet przed menopauzą, jest bardzo wrażliwa na
promieniowanie, z szacowanym ryzykiem (nowotwór) wzrastającym o 1% wraz z
każdym radem promieniowania rentgenowskiego. Zwiększa to o 20% ryzyko raka
u kobiet, które w latach 70 - tych miały co roku 10 mammografii o
przeciętnej dawce 2 radów, a o ponad 40% u kobiet po czterdziestce, które
robiły pierwsze mammografy w latach 60 - tych, niekiedy co roku i niekiedy
z jednorazową dawką od 5 do 10 radów. W roku 1995 Lancet doniósł, że odkąd
w roku 1983 wprowadzono badania mammograficzne, liczba przypadków raka
przewodowego In situ, który stanowi 12% wszystkich przypadków nowotworu
piersi, wzrosła o 328%, z czego 200% spowodowane jest stosowaniem
mammografii. Od czasu rozpoczęcia szeroko zakrojonych badań
mammograficznych u kobiet przed 40 rokiem życia wzrost ten wyniósł ponad
3000%. Dodać należy, iż 5 do 15% przypadków tych badań daje fałszywe
wyniki, wiec fałszywe, dodatnie wyniki oznaczają kolejne badania, a w
konsekwencji większą dawkę promieniowania. Idąc dalej należy stwierdzić, że
mammogramy nie są pewną metodą diagnostyczną i zbyt często prowadzą do
zbędnych biopsji piersi - kosztownego, inwazyjnego zabiegu chirurgicznego,
który wywołuje silny strach, ból, i uraz psychiczny u kobiet, które
nowotworu nie mają. Jak podaje Merck Manual z 1998 roku, na każdy przypadek
wykrytego nowotworu piersi, przypada od 5 do 10 kobiet, które niepotrzebnie
przechodzą bolesną biopsję piersi. Dlaczego zatem mimo tych wszystkich
dowodów ACS zaleca poddawanie się badaniom mammograficznym raz do roku, lub
co dwa lata wszystkim kobietom po 40 - stce ( a nawet młodszym)?

Zróbmy małe obliczenie - 100 dolarów za mammogram u 62 milionów
amerykańskich kobiet po czterdziestce i 1000 dolarów za biopsję u 1 do 2
milionów kobiet, daje razem przemysł przynoszący około 8 miliardów dolarów
rocznie.

Jest jednak lepsza alternatywa - cyfrowa termografia podczerwona, w której
nie używa się fizycznego nacisku ani promieniowania jonizującego. Można za
jej pomocą wykryć raka piersi całe lata wcześniej niż jest to możliwe za
pomocą mammogramów lub badania fizycznego.

Mammografia nie może wykryć guza, dopóki nie osiągnie on pewnej wielkości,
czyli może wykryć go dopiero po długim rozwoju.

Termografia zdolna jest wykryć zagrożenie nowotworem piersi dużo wcześniej,
ponieważ zauważa wczesne stany angiogenezy.
Angiogeneza jest to formowanie się nowych naczyń krwionośnych, mających
dostarczać krew do guza, co jest konieczne do jego dalszego wzrostu.

Autor - Sherill Sellman

Źródło-dwumiesięcznik NEXUS nr 20, listopad-grudzień 2001.
Wydawca-Agencja Nolpress, skrytka pocztowa 41, 15-959 Białystok-2,
tel:085-653-55-11,
n...@n...media.pl, www.nexus.media.pl"



"Tomografia komputerowa a rak

Wykonywane coraz częściej obrazowanie metodą tomografii komputerowej (CT)
zwiększa ryzyko rozwoju raka. W trakcie badania ekspozycja na
promieniowanie może być ponad stukrotnie większa od obserwowanej w
klasycznym badaniu rentgenowskim.

Według obliczeń szacunkowych, konsekwencją wszystkich tomografii
komputerowych wykonanych w 2007 r. w Stanach Zjednoczonych może być 29 tys.
nowotworów. Spośród raków po ekspozycji na promieniowanie 66 proc. wystąpi
u kobiet, najczęściej dotyczyć one będą pacjentów, którym badanie CT
wykonano między 35-54 rokiem życia.
http://www.pulsmedycyny.com.pl/index/archiwum/12237/
1.html"

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


557. Data: 2011-11-04 15:44:18

Temat: Re: "Wielka książka o aborcji".
Od: Ikselka <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Fri, 4 Nov 2011 15:57:49 +0100, Nixe napisał(a):

> "Ikselka" napisał
>
>>> Ty też dopuszczasz aborcję u siebie.
>
>> NIE.
>
> Ikselko, wystarczy, że twoje życie w ciąży będzie ewidentnie zagrożone, a w
> domu będzie czekał zatroskany mąż, córki i stadko ukochanych wnucząt.
>

Teoretyzując dalej - o ile jestem przytomna, to decyzja należy do mnie i ja
to akurat już dokładnie przetestowałam przy narodzinach drugiego dziecka,
kiedy wobec nagłych komplikacji lekarz biegnąc z całym personelem obok
mojego wózka to MNIE pytał, co... gdyby. Nie musiałam podpisywać - miał
przynajmnej 6 świadków.
Na to, co się stanie, kiedy braknie mi władz umysłowych, nie będę miała
wpływu.

Niemniej zbaczasz z tematu, bo rozmawiamy tutaj o aborcji, która ma służyć
tylko i wyłącznie polepszeniu komfortu życia kobiety, a nie jest wyborem
między jej życiem a życiem dziecka.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


558. Data: 2011-11-04 15:44:24

Temat: Re: "Wielka książka o aborcji".
Od: Ikselka <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Fri, 4 Nov 2011 15:59:57 +0100, olo napisał(a):

> (...)
> Przynajmniej tak długo, jak tych swoich wierzeń nie będą używali do
> ograniczania wolności ludzi o innych przekonaniach.

Nie zabijaj!

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


559. Data: 2011-11-04 15:44:32

Temat: Re: "Wielka książka o aborcji".
Od: Ikselka <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Fri, 4 Nov 2011 10:07:49 -0500, Iwon(K)a napisał(a):

> "Ikselka" <i...@g...pl> wrote in message
> news:1i8q5fg56yp5$.1juxmdywfexio$.dlg@40tude.net...
>> Dnia Fri, 4 Nov 2011 15:49:33 +0100, Nixe napisał(a):
>>
>>> "Ikselka" napisał
>>>
>>>> Gdzie tam widzisz porno? ten biczyk?
>>>
>>> Chodzi mi o całokształt tej kobiety.
>>
>> Całokształt to Ty sobie swój oceniaj.
>>
>>> Ale ok. Usprawiedliwiłabyś nawet Rydzyka tańczącego nago z Biedroniem w
>>> krypcie wawelskiej.
>>>
>>
>> Nawet taka sytuacja mozże sie zdarzyć i wcale nie musi to oznaczać, że
>> swiat zwariował...
>
> naciaganie faktow do swojego swiatopogladu masz wyssane z genami.
>

Jeśli od tego miałoby zależeć czyjeś życie, to i ja dołączę do Rydzyka i
Biedronia na grobie LK. Mogę nago.
Wystarczy?

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


560. Data: 2011-11-04 15:44:37

Temat: Re: "Wielka książka o aborcji".
Od: Ikselka <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Fri, 4 Nov 2011 16:10:18 +0100, Agnieszka napisał(a):

> Powiedziałaby także Pudelkowi, gdyby Pudelek za to zapłacił. A że oni nie
> płacą, to zostało im przedrukowanie z innych, zasobniejszych w kasę,
> brukowców.

I na tych dwóch ostatnich słówkach bym się na Twoim miejscu skupiła.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : 1 ... 10 ... 50 ... 55 . [ 56 ] . 57 ... 70 ... 110 ... 155


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

Psycholog on line :-)
Ile jeszcze pożyje...?
realia
"Trei się udało, uda się i nam."
ycia lustro krzywe...

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Senet parts 1-3
Chess
Dendera Zodiac - parts 1-5
Vitruvian Man - parts 7-11a
Vitruvian Man - parts 1-6

zobacz wszyskie »