« poprzedni wątek | następny wątek » |
591. Data: 2011-11-04 18:19:09
Temat: Re: "Wielka książka o aborcji".W dniu 2011-11-04 14:38, Ikselka pisze:
> Dnia Thu, 03 Nov 2011 22:21:59 +0100, medea napisał(a):
>
>> W dniu 2011-11-03 21:42, SuziQ pisze:
>>> Bzdury to Ty pleciesz i nie próbuj ze mna zadzierac bo moge sie stac
>>> niesympatyczna. Lerzę w szpitalu czasem 3 razy w roku wiec bądź tak mila
>>> i stul... maloautopsyjna buzie.
>> Przecież już jesteś niesympatyczna, więc nie próbuj mnie straszyć, bo
>> już gorzej być nie może.
>>
>> No akurat tak się składa, że znam sytuację z autopsji jednej z
>> najbliższych mi osób. I nie będziesz próbowała mi chyba wmówić, że mój
>> ojciec dał łapówkę, skoro wiem, że nie dał. Ani on, ani ja, ani nikt inny.
>>
> Czasem nie wszystko się mówi dzieciom...
Wiesz co Ixi, może ustalmy, że ja jestem lepiej zorientowana w kwestii,
co ojciec mi mówi, a czego nie. Znam go już prawie 40 lat.
Ewa
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
592. Data: 2011-11-04 18:22:02
Temat: Re: "Wielka książka o aborcji".W dniu 2011-11-04 13:15, Qrczak pisze:
> Dnia dzisiejszego niebożę medea wylazło do ludzi i marudzi:
>>
>> W dniu 2011-11-04 08:38, Qrczak pisze:
>>> Dnia dzisiejszego niebożę Aicha wylazło do ludzi i marudzi:
>>>> W dniu 2011-11-03 12:24, kju...suzi kju pisze:
>>>>
>>>>> Ja ostatnio mam mocno grobowy nastrój, to chyba jesień.
>>>>
>>>> No weeeź... jesień taka piękna tego roku :) Jak już dawno nie.
>>>
>>> I to akurat może być powodem do depresji.
>>
>> No coś Ty!
>>
>> Uwielbiam słońce
>
> Ale żeby je tylko na zdjęciach widzieć? No to ja aż tak nie uwielbiam...
Podesłać jakieś najświeższe?
A skąd mogłam wiedzieć, że okna nie masz?!
Ewa
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
593. Data: 2011-11-04 18:22:14
Temat: Re: "Wielka książka o aborcji".Dnia 2011-11-04 19:19, niebożę medea wylazło do ludzi i marudzi:
> W dniu 2011-11-04 14:38, Ikselka pisze:
>> Dnia Thu, 03 Nov 2011 22:21:59 +0100, medea napisał(a):
>>
>>> No akurat tak się składa, że znam sytuację z autopsji jednej z
>>> najbliższych mi osób. I nie będziesz próbowała mi chyba wmówić, że mój
>>> ojciec dał łapówkę, skoro wiem, że nie dał. Ani on, ani ja, ani nikt
>>> inny.
>>>
>> Czasem nie wszystko się mówi dzieciom...
>
> Wiesz co Ixi, może ustalmy, że ja jestem lepiej zorientowana w kwestii,
> co ojciec mi mówi, a czego nie. Znam go już prawie 40 lat.
A ja to bym się jednak zastanowiła nad tym, czego ojciec Ci nie
powiedział, a powiedział to Ikselce.
Qra
--
Każdy facet myśli, że kobiety marzą o księciu. Gówno prawda.
One marzą o tym, żeby się nażreć i nie przytyć.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
594. Data: 2011-11-04 18:24:49
Temat: Re: "Wielka książka o aborcji".W dniu 2011-11-04 12:57, Qrczak pisze:
>
> Dlatego konie trza ciąć!
>
> Qra
Zlituj się Qra! Co Ci konie winne?
Ewa
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
595. Data: 2011-11-04 18:31:22
Temat: Re: "Wielka książka o aborcji".Dnia 2011-11-04 19:05, niebożę medea wylazło do ludzi i marudzi:
> W dniu 2011-11-04 13:20, Qrczak pisze:
>>
>> Chwileczkę momencik... Aborcja u nas w kraju już bywała niezakazaną.
>> Czy to zwiększyło nieodpowiedzialne podejście do seksu w jakiś
>> znaczący sposób? A już na pewno w porównywalny do wprowadzenia
>> antykoncepcji za pomocą tabletki?
>
> Hm, co do seksu to nie wiem, ale zdaje się, że ogólne poszanowanie życia
> człowieka (i w ogóle jego praw i wartości) w "tamtych" czasach
> pozostawiało wiele do życzenia.
W odróżnieniu od galopującego humanitaryzmu czasów feudalnych czy
wcześnie kiełkującego kapitalizmu na przykład.
Qra
--
Każdy facet myśli, że kobiety marzą o księciu. Gówno prawda.
One marzą o tym, żeby się nażreć i nie przytyć.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
596. Data: 2011-11-04 18:34:46
Temat: Re: "Wielka książka o aborcji".Dnia 2011-11-04 19:03, niebożę medea wylazło do ludzi i marudzi:
> W dniu 2011-11-04 13:39, Nixe pisze:
>>
>> Inna sprawa, że tamtejsze położne mają wykształcenie ciut wyższe od
>> naszych.
>
> Bez przesady, wychodzą nasze narodowe kompleksy. Z tego co słyszałam
> nasze pielęgniarki i położne są mile widziane także w Szwecji i UK, więc
> nie może być z nimi tak źle.
Bo to niekoniecznie chodzi o samą "wysokość" wykształcenia.
Qra
--
Każdy facet myśli, że kobiety marzą o księciu. Gówno prawda.
One marzą o tym, żeby się nażreć i nie przytyć.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
597. Data: 2011-11-04 18:36:29
Temat: Re: "Wielka książka o aborcji".Dnia 2011-11-04 14:36, niebożę Ikselka wylazło do ludzi i marudzi:
> Dnia Thu, 03 Nov 2011 21:51:17 +0100, Qrczak napisał(a):
>
>> Zadzwiające, jakimże cudem są niskie statystyki umieralności na raka
>> szyjki macicy wobec tej niedopuszczalnej ignorancji ze strony służb
>> medycznych.
>
> Abstrahujac od konkretnej choroby a pozostajac przy wskaźnikach
> efektywnosci - ś.p. prof. Religa wyraził się niegdyś w tym sensie mniej
> wiecej: w całej statystyce uleczeń przypisywanych medycynie 70 procent to
> samouleczenia.
A jeszcze większą skuteczność wykazuje zwykła niewiedza, na co to się
właściwie umarło.
Qra
--
Każdy facet myśli, że kobiety marzą o księciu. Gówno prawda.
One marzą o tym, żeby się nażreć i nie przytyć.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
598. Data: 2011-11-04 18:39:00
Temat: Re: "Wielka książka o aborcji".Dnia 2011-11-04 19:24, niebożę medea wylazło do ludzi i marudzi:
> W dniu 2011-11-04 12:57, Qrczak pisze:
>>
>> Dlatego konie trza ciąć!
>>
>> Qra
>
> Zlituj się Qra! Co Ci konie winne?
Nie są kur. No i ma dłu grzy.
Qra, fajnie chyba już piątek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
599. Data: 2011-11-04 18:52:03
Temat: Re: "Wielka książka o aborcji".W dniu 2011-11-04 15:50, Ikselka pisze:
> Dnia Fri, 4 Nov 2011 15:47:15 +0100, Nixe napisał(a):
>
> Ty też dopuszczasz aborcję u siebie.
> NIE.
A gdybyś zaszła w ciążę w wyniku gwałtu? Nie chroniłabyś prawa swoich
córek do Twej wyłącznej miłości i ewentualnego spadku?
Ewa
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
600. Data: 2011-11-04 18:58:14
Temat: Re: "Wielka książka o aborcji".Dnia Fri, 04 Nov 2011 18:07:10 +0100, Qrczak napisał(a):
> Dnia 2011-11-04 17:35, niebożę Ikselka wylazło do ludzi i marudzi:
>> Dnia Fri, 04 Nov 2011 17:07:31 +0100, SuziQ napisał(a):
>>> W dniu 2011-11-04 16:47, Ikselka pisze:
>>>> Dnia Fri, 04 Nov 2011 16:40:32 +0100, SuziQ napisał(a):
>>>
>>>>>> *Mój ojciec też nie dał*Tyle że przez kilka lat "leczył się" prywatnie u
>>>>>> ordynatora oddziału, wizyta raz w miesiącu, cena za wizytę - 100 zł dla
>>>>>> stałych klientów... To daje 1200 zł rocznie tylko za przyjście i wyjście
>>>>>> pacjenta, bo de facto jakieś leczenie to się odbywało dopiero w szpitalu,
>>>>>> ale na prywatnych wizytach trzeba było NAJPIERW zapłacić, żeby być tam
>>>>>> przyjętym...
>>>>>
>>>>> Omasz! Zmieniła afront. Najpierw lekuchno sugerowala ze madea pewnie nie
>>>>> wie o potencjalnych łapówach ojca a teraz juz sie prawie z nia zgadza.
>>>>> ikselka nie rozkraczaj sie tak w argumentach bo sie jeszcze rozczachnisz
>>>>> mentalnie, na biedę duzo nie potrzeba.
>>>>
>>>> Rozumienie tekstu pisanego u Ciebie jest szczątkowe... Własnie napisałam o
>>>> łąpówach mojego ojca!
>>>> :->
>>>
>>> >>> *Mój ojciec też nie dał*
>>>
>>> A ja glupia czytam, ze jak pisze nie dal to sie czytał nie dał
>>
>> Słyszałaś coś o tzw kontekście?
>
> Ty, jak trzeba, to masz nawet i dwa konteksty... czy koty...
>
> Qra
Spadaj.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |