Strona główna Grupy pl.rec.ogrody Winna pergola-długie

Grupy

Szukaj w grupach

 

Winna pergola-długie

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 7


« poprzedni wątek następny wątek »

1. Data: 2004-08-11 07:48:19

Temat: Winna pergola-długie
Od: "Paweł L." <l...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora

Drugi rok rosną mi przy pergoli Alden,Alwood,Swenson Red i od jesieni
Ontario. Razem 15 sztuk, z których powiedzmy 3 są O.K.. Coś jest nie tak
z moją ziemią, bo sadzonki od Myśliwca nie rosną tak jak powinny.
Wychodzą z ziemi bardzo późno, a potem słabiutkio rosną. Czy mogą
podmarzać od betonowego fudamentu słupów pergoli? Posadzone są zaraz
przy nich. Fundament wychodzi ponad ziemię i śnieg zimą. Pergola ma dwa
lata. Ale np taki Alwood rósł ładnie i zaczął powoli marnieć, aż zgubił
wszystkie liście i pewnie po nim. To samo z październikowymi Ontario.
Ziemia jest raczej gliniasta, ciężka i zimna.Torfu dać nie mogę, bo
nornice wszystko by zniszczyły. W niektórych miejscach dosadzałem
jesienią nowo zakupione i znowu to samo.
Przy jednym słupie rośnie ładny Alden. W tamtym roku doszedł do dachu
pergoli (3m). Obciąłem wszystko cieńsze od ołówka, zdjąłem ze sznurka i
zabezpieczyłem. Dopiero w czerwcu dał pierwsze oznaki życia , nawet
zawiązał grono i rośnie nawet ładnie, ale wolniej niż np jeden Alwood.
Ale przecież nie będę go zciągał co roku. Planuję go zamienić na Swenson
Red, bo jeśli Alden pozostanie bez okrycia to na bank przemarznie.
Trochę mi go szkoda bo jest już dosyć duży. ale pewnie lepiej teraz niż
po przemarznięciu.
Lokalizacja: powiat Strzyżów-Podkarpacie, chociaż pewnie nie najzimniejsze.
Pytania:
1.Jak minimalnie blisko od betonowego fundamentu(pergoli) można sadzić
winorośla?
2.Co zrobić z nieprzyszłościowym (chociaż dużym) i zdecydowanie za
późnym Aldenem?
Pozdrawiam Paweł L.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


2. Data: 2004-08-11 10:27:35

Temat: Odp: Winna pergola-długie
Od: "Janusz Czapski" <j...@t...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik Paweł L. <l...@i...pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:cfcj5q$1le$...@n...news.tpi.pl...
Drugi rok rosną mi przy pergoli Alden,Alwood,Swenson Red i od jesieni
Ontario. Razem 15 sztuk, z których powiedzmy 3 są O.K.. Coś jest nie tak
z moją ziemią, bo sadzonki od Myśliwca nie rosną tak jak powinny.
Wychodzą z ziemi bardzo późno, a potem słabiutkio rosną.

Być może kiepskie sadzonki....
A sadzonki były w doniczkach czy tzw. "kopane" z gołym korzeniem???

Czy mogą podmarzać od betonowego fudamentu słupów pergoli? Posadzone są
zaraz przy nich.

Nie ma znaczenia.
Co to znaczy zaraz przy nich? Jakaś odległość pewnie jest?

Fundament wychodzi ponad ziemię i śnieg zimą. Pergola ma dwa
lata. Ale np taki Alwood rósł ładnie i zaczął powoli marnieć, aż zgubił
wszystkie liście i pewnie po nim.

Dziwię się. Alwood to jest bardzo wytrzymała odmiana.
Odkopałeś sadzonkę? Obejrzałeś korzenie?

To samo z październikowymi Ontario.

Aaaa! Że Ci to zginęło to nie żałuj bo to badziewie.

Ziemia jest raczej gliniasta, ciężka i zimna.Torfu dać nie mogę, bo
nornice wszystko by zniszczyły.

Myślisz, ze one takie wybredne i wolą torf????????? 8-)

Przy jednym słupie rośnie ładny Alden. W tamtym roku doszedł do dachu
pergoli (3m). Obciąłem wszystko cieńsze od ołówka, zdjąłem ze sznurka i
zabezpieczyłem. Dopiero w czerwcu dał pierwsze oznaki życia , nawet
zawiązał grono i rośnie nawet ładnie, ale wolniej niż np jeden Alwood.
Ale przecież nie będę go zciągał co roku.

A po co? Alden ma zupełnie nie złą mrozoodporność (ok. -25C)

Planuję go zamienić na Swenson Red, bo jeśli Alden pozostanie bez okrycia to
na bank przemarznie.

?????????

Pytania:
1.Jak minimalnie blisko od betonowego fundamentu(pergoli) można sadzić
winorośla?

Tak, zeby miały miejsce na rozbudowę systemu korzeniowego. 30-40 cm powinno
wystarczyć.

2.Co zrobić z nieprzyszłościowym (chociaż dużym) i zdecydowanie za
późnym Aldenem?

Pielęgnować! To jest naprawdę smaczna odmiana (choć niektórzy twierdzą, ze
wino z niej podłe!)
Pozdrawiam :-)
Janusz



› Pokaż wiadomość z nagłówkami


3. Data: 2004-08-11 11:03:21

Temat: Re: Odp: Winna pergola-długie
Od: "Paweł L." <l...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora

Janusz Czapski wrote:

> Być może kiepskie sadzonki....
> A sadzonki były w doniczkach czy tzw. "kopane" z gołym korzeniem???

Przecież napisałem, że od Myśliwca, gołe i piękne.

> Posadzone sązaraz przy nich.
> Co to znaczy zaraz przy nich? Jakaś odległość pewnie jest?

Łodyga jakieś 15 cm. Chyba jednak za blisko.

> Alwood rósł ładnie i zaczął powoli marnieć, aż zgubił wszystkie liście i pewnie po
nim.

> Dziwię się. Alwood to jest bardzo wytrzymała odmiana.

Ja też się dziwię.

> Odkopałeś sadzonkę? Obejrzałeś korzenie?

Jeszcze nie.
> To samo z październikowymi Ontario.
> Aaaa! Że Ci to zginęło to nie żałuj bo to badziewie.

Zatem nie żałuję.

> Ziemia jest raczej gliniasta, ciężka i zimna.Torfu dać nie mogę, bo
> nornice wszystko by zniszczyły.
>
> Myślisz, ze one takie wybredne i wolą torf????????? 8-)

Nie myślę a wiem.

> A po co? Alden ma zupełnie nie złą mrozoodporność (ok. -25C)

Cytuję:Odmiana polecana do uprawy wyłącznie w najcieplejszych regionach,
najlepiej pod ciepłymi ścianami i murami. W najcieplejszych regionach
odmiana ta może być uprawiana również w wysokich formach (altany, pergole).
U mnie zdecydowanie nie jest "najcieplejszy region".


> 1.Jak minimalnie blisko od betonowego fundamentu(pergoli) można sadzić
> winorośla?

> Tak, zeby miały miejsce na rozbudowę systemu korzeniowego. 30-40 cm powinno
> wystarczyć.

Czyli pewnie posadziłem za blisko, chociaż rozbudowywać to on ma gdzie
(fundament to betonowy walec średnicy 22cm). Nie wiem dlaczego, ale
podświadomie czuję, że taki betonowy słup sięgający głęboko (1,2 m) pod
ziemię jest niezłym przewodnikiem zimna i chyba stanowczo ochładza
korzenie i ich okolice.

Dziękuję i pozdrawiam Paweł L.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


4. Data: 2004-08-11 11:25:34

Temat: Odp: Odp: Winna pergola-długie
Od: "Janusz Czapski" <j...@t...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik Paweł L. <l...@i...pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:cfcuef$k7j$...@a...news.tpi.pl...
Janusz Czapski wrote:

> Być może kiepskie sadzonki....
> A sadzonki były w doniczkach czy tzw. "kopane" z gołym korzeniem???

Przecież napisałem, że od Myśliwca, gołe i piękne.

To, ze od Myśliwca to nie ma najmniejszego znaczenia.
A to, że "kopane" - moze mieć. A skad wiesz ile one takie z "gołym
korzeniem" leżały na składzie.? A skąd wiesz, że im się korzenie nie
przesuszyły?

> Ziemia jest raczej gliniasta, ciężka i zimna.Torfu dać nie mogę, bo
> nornice wszystko by zniszczyły.
>
> Myślisz, ze one takie wybredne i wolą torf????????? 8-)

Nie myślę a wiem.

A skąd? U mnie jest gliniasta ziemia i całkiem dobrze sobie nornice w niej
poczynają. :-(

Pozdrawiam :-)
Janusz



› Pokaż wiadomość z nagłówkami


5. Data: 2004-08-11 11:37:13

Temat: Nornica
Od: "Paweł L." <l...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora

Janusz Czapski wrote:

> A skąd? U mnie jest gliniasta ziemia i całkiem dobrze sobie nornice w niej
> poczynają. :-(

Ja to już przerabiałem. Jeśli chcesz, to zrób taki eksperyment: w
gliniastym i odwiedzanym przez nornice terenie posadź drzewko lub
cokolwiek innego i "zrób mu dobrze" torfem.
Dobre do produkcji ołówków klonowych,cypryśnikowych,sekwojowych itd.
Pozdrawiam Paweł L.



› Pokaż wiadomość z nagłówkami


6. Data: 2004-08-11 19:28:47

Temat: Re: Winna pergola-długie
Od: "Miłka" <m...@t...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Paweł L." <l...@i...pl> napisał w wiadomości
news:cfcj5q$1le$1@nemesis.news.tpi.pl...

> Lokalizacja: powiat Strzyżów-Podkarpacie, chociaż pewnie nie
najzimniejsze.

Tak nawiasem mówiąc nie wiem jak duży jest Strzyżów ale tam mieszka moja
znajoma/przyjaciółka Maria Zamorska, była moją trenerką od ujeżdżenia ...
jeśli znasz osobę to pozdrów ją koniecznie ode mnie :-D

Serdecznie Miłka



› Pokaż wiadomość z nagłówkami


7. Data: 2004-08-12 05:53:12

Temat: Re: Nornica
Od: "henek" <w...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

> Janusz Czapski wrote:
>
> > A skąd? U mnie jest gliniasta ziemia i całkiem dobrze sobie nornice w niej
> > poczynają. :-(
>
> Ja to już przerabiałem. Jeśli chcesz, to zrób taki eksperyment: w
> gliniastym i odwiedzanym przez nornice terenie posadź drzewko lub
> cokolwiek innego i "zrób mu dobrze" torfem.
> Dobre do produkcji ołówków klonowych,cypryśnikowych,sekwojowych itd.
> Pozdrawiam Paweł L.
>

Paweł a czy aby na pewno ty masz tylko nornice. U mnie nornice poryły piękne
dziury przy krzakach, a winorośla jakby to miały gdzieś i dalej sobie rosną
ładnie.
Ale jest takie stworzenie nazywa się karczownik ziemnowodny też gryzoń, i tego
na działce Ci nie życzę. Kiedyś dopadł mi jabłonkę 10 letnią. Przewróciła się
od dotknięcia 1 palcem.
Heniek

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : [ 1 ]


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

Przesadzanie 1,5 letniej gruszy
Przycinanie węgierki
z wdzięcznością przyjmę
Hmm Moja galeryjka
Dzwonki

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Sternbergia lutea
Pomarańcza w doniczce
dracena
Test
jeszcze raz - co za roślina

zobacz wszyskie »