| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2003-07-10 10:50:26
Temat: Wiśnie, Ciasto i Teściowa -przyszła :))cześć, mam pewien problem, a właściwie.. no posłuchajcie.
Mama mojej wybranki serca, usłyszawsze ze czasem bywam w kuchni zaprosiła
mnie do siebie i mam upiec ciasto :O
Jako że mają działkę i wiśnie w tym roku obrodziły, musi być z wiśniami :) i
Tu jest problem.. wczoraj na próbe upiekłem drożdzowe z wiśniami, z
pierwszej z brzegu ksiazki kucharskiej, proporceje.. sterdnio wypadły, bo
mimo 30 minut kręcenia była baardzo lużne, wiec dosypałe sporo mąki i jakoś
to było.. ale nadal było lepiące. W sumie troszkę wyrosło, ale za mało, no i
troszke zbite pod wiśniami, choć połozyłem ich niezbyt wiele.
Czy to prawda ze ma sie tak ukręcić aby wyszła jedna kulka, a miska była
suchutka? czy to prawda ze zajmuje to duużo czasu? i jakie propocje?
drożdze, mąką, mleko, jaja, margaryna ? i jakieś "dobre rady", od babci
pamiętam ze należy kręcić tylko w jedną stronę, a jakies bardziej
praktyczne??
to ciasto po prostu musi sie udać! :)) a moze coś innego zamiast drożdzowego
polecicie?
pozdrawiam paweł.
--
Poznań, Polska
piszac na priva USUŃ co trzeba z adresu
p...@W...poczta.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2003-07-10 11:35:44
Temat: Re: Wiśnie, Ciasto i Teściowa -przyszła :))
<ciach>
> Czy to prawda ze ma sie tak ukręcić aby wyszła jedna kulka, a miska była
> suchutka? czy to prawda ze zajmuje to duużo czasu? i jakie propocje?
> drożdze, mąką, mleko, jaja, margaryna ? i jakieś "dobre rady", od babci
>
Ciasto wg przepisu Netusi + wiśnie.
Nie ma siły 100% sukcesu.
"
1 kostka margaryny, 3 lyzki wody i 1 szkl cukru -> rozpuscic, nie
gotowac. Kiedy troche ostygnie, dodac 2 jajka, 2 szkl maki i 1 i 1/2
lyzeczki proszku do pieczenia. Wszystko ladnie zmiksowac, wylac na
przygotowana blaszke. Na wierzch rzucic pokrojone owoce: rabarbar badz
inne. Piec w temp. 180C na zloty kolor "
40-45 minut pieczenia
trzymałem się proporcji i wszystko wyszło jak trzeba :)
rahab
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-07-10 11:54:00
Temat: Re: Wiśnie, Ciasto i Teściowa -przyszła :))
Użytkownik "pawel_PAWLAT_wojciechowski" <p...@W...onet.pl>
napisał w wiadomości news:bejgfs$aqi$1@news.onet.pl...
:)) a moze coś innego zamiast drożdzowego
> polecicie?
Rewelacyjne ciasto owocowe Magdy Bassett! Zawsze mi się udaje i jest
wspaniałe.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-07-10 16:18:18
Temat: Re: Wiśnie, Ciasto i Teściowa -przyszła :))TYLKO I WYŁĄCZNIE PUCHATEK Z WIŚNIAMI !!!!!!!!!!!
Bije chyab wszystkie ciasta na głowe, robi się w mig i nie może się nie
udać. Wklejam dla przypomnienia.(Należy tylko truskawki zastąpić wiśniami
:o) - ich ilość(wydrylowanych rzecz jasna): tyle, żeby pokryły całą blaszkę
(kwadrat 23cm) dość dokładnie. Smacznego.
PS. Wklejcie ten przepis M. Basset, plisssss.
ita
P U C H A T E K
1/2 kg truskawek
40 dkg maki
25 dkg cukru
125 dkg masla
3-4 jajka
1/2 szklanki mleka
3 plaskie lyzeczki proszku do pieczenia
1/2 zapachu arakowego ( ja nie dalam bo nie lubie zapachow, dalam za to
cukier waniliowy)
Wszystko robilam w robocie, jajka z cukrem utarlam do bialosci, dodalam
mleko z rozpuszczonym proszkiem do pieczenia. Mleko lekko podgrzalam, bo w
przepisie nic nie bylo o jego temperaturze, a balam sie, ze proszek sie nie
rozpusci. Troche sie spienilo, ale zdazylam, zanim wylecialo z kubka ;-)).
Do tego dodalam make i miekkie maslo. Wszystko ladnie sie w robocie
zmiksowalo. Wylalam na baszke - srednia tortownica- wylozonej papierem do
pieczenia. Ulozylam truskawki lekko posypane maka. Pieklo sie to w 180 st 45
minut. Posypalam cukrem pudrem i jest pycha.
Troche sie balam o te ilosc proszku do pieczenia, ale nawet specjalnie go
nie czuc. Ciasto z pewnoscia wejdzie do mojego stalego repertuaru. Juz sie
zastanawiam z jakimi jeszcze owocami zrobic. :-)
Polecam i smacznego!
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-07-10 16:23:06
Temat: Re: Wiśnie, Ciasto i Teściowa -przyszła :))Sorka, za męczenie o przepis M.Basset,. Ulka była tak miła, że odpisała na
post kilka linijek niżej.
Jeszcze raz dzieki i sorki
ita
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-07-10 19:03:13
Temat: Re: Wiśnie, Ciasto i Teściowa -Finał
Użytkownik "pawel_PAWLAT_wojciechowski" <p...@W...onet.pl>
napisał w wiadomości news:bejgfs$aqi$1@news.onet.pl...
> cześć, mam pewien problem, a właściwie.. no posłuchajcie.
> Mama mojej wybranki serca, usłyszawsze ze czasem bywam w kuchni zaprosiła
> mnie do siebie i mam upiec ciasto :O
dziękuję za rady, wydrukowałem sobie wszystkie przepisy, jutro na miejscu, w
kuchni zadecyduję :) i powiem co wyszło.
pozdrawiam paweł
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-07-11 05:07:52
Temat: Re: Wiśnie, Ciasto i Teściowa -przyszła :))> Ciasto wg przepisu Netusi + wiśnie.
> Nie ma siły 100% sukcesu.
> "
> 1 kostka margaryny, 3 lyzki wody i 1 szkl cukru -> rozpuscic, nie
> gotowac. Kiedy troche ostygnie, dodac 2 jajka, 2 szkl maki i 1 i 1/2
> lyzeczki proszku do pieczenia. Wszystko ladnie zmiksowac, wylac na
> przygotowana blaszke. Na wierzch rzucic pokrojone owoce: rabarbar badz
> inne. Piec w temp. 180C na zloty kolor "
> 40-45 minut pieczenia
> trzymałem się proporcji i wszystko wyszło jak trzeba :)
> rahab
>
Przepraaszam za głupie pytanie, a jaka duża ta blaszka mniej więcej?
Pozdrawiam
Lama
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-07-11 05:39:24
Temat: Re: Wiśnie, Ciasto i Teściowa -przyszła :))
> >> >
> Przepraaszam za głupie pytanie, a jaka duża ta blaszka mniej więcej?
>
> Pozdrawiam
> Lama
Kurcze. trudno mi tak zeznac na oko. Zmierze dokladnie i wtedy napiszę.
Nie chce pokłamać.
Wyszło puszyste, wyrośnięte.
Robiłem z truskawkami (truskawki się zapadły :))
rahab
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-07-11 06:05:57
Temat: Re: Wiśnie, Ciasto i Teściowa -przyszła :))Użytkownik "zuczek" <z...@p...onet.pl> napisał:
> TYLKO I WYŁĄCZNIE PUCHATEK Z WIŚNIAMI !!!!!!!!!!!
> Bije chyab wszystkie ciasta na głowe, robi się w mig i nie może się nie
> udać.
A ja nie jestem az tak entuzjastyczna w wyrazaniu zachwytow nad
tym ciastem... IMO nie jest to ciasto, ktore bije wszystkie inne na glowe.
Pare dni temu zrobilam puchatka z jagodami, wyszedl smaczny, bez zakalca,
ale nie jest to zadne wykwintne ciasto. Podobnie jak u AniR ciasto wyroslo
nierownomiernie, tworzac gorke w srodku.
Gdybym miala zaproponowac jakis ciekawy przepis na ciasto z wisniami,
to bylby to przepis Magdaleny W., ktory zamierzam juz wkrotce wyprobowac:
Placek z wisniami.
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Sa juz do kupienia mrozone i wypestkowane wisnie (Hortex),
dlatego mozna robic to ciasto nawet w zimie.
Kruche ciasto: 25 deko maki, 12 deko tluszczu (margaryna/ maslo)
10 dkg cukru, 1 cale jajko. Szybko zagniatamy i chowamy do
lodowki.
1 kilogram wisni - oczywiscie bez pestek - wrzucamy do pol
szklanki wrzatku oslodzonego 4 lyzkami cukru. Zagotowujemy raz,
jezeli "sosu" jest sporo, trzeba niestety odcedzic.
Kruchym ciastem wylepiamy tortownice, formujac wysoki brzeg -
jakies 3-4 cm. Pieczemy na jasno-zloty kolor. Zeby sie nie
polamal brzeg, mozna ciasto wylozyc folia alu i wysypac na nia
duza fasolke albo male kamyki (jak ktos ma).
W trakcie pieczenia spodu robimy ciasto biszkoptowe: 3 jajka
ubijamy na puch z 8 deko cukru. Najlepiej w kapieli wodnej,
bedzie szybciej i latwiej. Gdy masa zrobi sie sztywna, dodajemy 2
lyzki maki i 1/4 lyzeczki cynamonu.
Spod wysypujemy cieniutka warstwa tartej bulki, ukladamy na nim
wisnie. Zalewamy ciastem biszkoptowym i pieczemy okolo 20 minut.
Zanim calkiem wystygnie, mozna jeszcze posypac cukrem pudrem.
Pozdrawiam
Lilla
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-07-11 10:09:42
Temat: Re: Wiśnie, Ciasto i Teściowa -przyszła :))> Użytkownik "zuczek" <z...@p...onet.pl> napisał:
> > TYLKO I WYŁĄCZNIE PUCHATEK Z WIŚNIAMI !!!!!!!!!!!
> > Bije chyab wszystkie ciasta na głowe, robi się w mig i nie może się nie
> > udać.
>
> A ja nie jestem az tak entuzjastyczna w wyrazaniu zachwytow nad
> tym ciastem... IMO nie jest to ciasto, ktore bije wszystkie inne na glowe.
> Pare dni temu zrobilam puchatka z jagodami, wyszedl smaczny, bez zakalca,
> ale nie jest to zadne wykwintne ciasto. Podobnie jak u AniR ciasto wyroslo
> nierownomiernie, tworzac gorke w srodku.
>
Zgadza sie, ale dwa dni temu pieklam puchatka z czeresniami i wlozylam go do
slabiej nagrzanego piekarnika, dopiero pod koniec podkrecajac temperature - no
i tym razem upieklo sie rownomiernie. Byc moze moj piekarnik zaniza pokazywana
temperature i stad ten problem? W kazdym razie ja jestem goraca zwolenniczka
tego ciasta i zastanawiam sie wlasnie nad wersja z malinami.
> Gdybym miala zaproponowac jakis ciekawy przepis na ciasto z wisniami,
> to bylby to przepis Magdaleny W., ktory zamierzam juz wkrotce wyprobowac:
/.../
Tak, to swietne ciasto, pieklam je juz kilka lub nawet kilkanascie razy. Raz
zastapilam wisnie truskawkami i nie byl to dobry eksperyment, wydaje mi sie, ze
z wisniami jest najlepsze.
Pozdrawiam,
Ania
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |