Wloskie jedzenie

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1

1. Data: 2000-08-18 03:32:18

Temat: Odp: Wloskie jedzenie
Od: "MarcinM" <h...@k...com.pl> szukaj wiadomości tego autora

co ciekawe można.... jest to chyb anajradyklaniejsza z bezweglowodanowych
diet, ale rzeczywiscie sporo osob tak je.... Ot taki rodzimy Atkins.

MM

Użytkownik Magdalena Bassett <m...@w...net> w wiadomości do grup
dyskusyjnych napisał:3...@w...net...
> > Wszystkie osoby które w nadmiarze jedzą węglowodany muszą być grube.
Makarony
> > to przecież istna kopalnia węglowodanów. Z tłuszcu , który spożywamy
> > bezpośrednio się nie tyje. Tyjemy tylko z nadmiaru białka i
węglowodanów.
> > Żywienie optymalne jest najlepsze , gdzie proporcja białka, tłuszczu i
> > węglowodanów czyli stosunek B-T-W wynosi 1 : 3,0 : 0,5.
> > Osobiście już odżywiam się optymalnie 3,5 roku. Jedząc same pyszności
schudłem
> > w okresie 5 miesięcy ,aż 23kg bez efektu jo-jo od trzech lat mam swoją
należną
> > wagę. Jako główne składnik odżywcze używam jajka, śmietanę 30% golonka,
> > karczek wieprzowy, podroby, salcesony, podgardle, boczek. Wszelkiego
rodzaju
> > sery. Nie jem pieczywa, ograniczoną ilość ziemniaków do 100gram na
dzień, Nie
> > jem makaronów, ryżu, kaszy, owoców, surówek, nie pijam soków. A jem
tylko 2
> > razy dziennie. Jestem syty i nie jestem spragniony jedzenia jak dawniej.
Te
> > słowa kieruję do osób którzy chcą i lubią sobie dobrze zjeść, a brak im
w tej
> > mierze doświadczenia.
> > Super strona żywienia optymalnego wiele ciekawostek na stronie
> > http://republika.pl/ikoiko
> > Na stronie można tam znaleźć moje poradniki dla początkujących "
Stoliczku
> > nakryj się dla optymalnych" Bardzo chętnie skorzystam z każdego
ciekawego
> > przepisu. I takimi z innymi się podzielę. Morgano
>
> Przedewszystkim mi ciebie zal, no a zaraz potem smiac mi sie chce, bo
> np. piszesz takie bzdury, jak:
>
> >>Nie jem pieczywa, ograniczoną ilość ziemniaków do 100gram na dzień, Nie
> > jem makaronów, ryżu, kaszy, owoców, surówek, nie pijam soków. A jem
tylko 2
> > razy dziennie.
>
> a zaraz potem piszesz
>
> >> Te słowa kieruję do osób którzy chcą i lubią sobie dobrze zjeść
>
>
> a potem
> >> Jako główne składnik odżywcze używam jajka, śmietanę 30% golonka,
> > karczek wieprzowy, podroby, salcesony, podgardle, boczek. Wszelkiego
rodzaju
> > sery. Nie jem pieczywa
>
> A czy sprawdzales stan swojego cholesterolu?
> Ciekawe, jak dlugo mozna na takiej diecie przezyc.
> Magdalena Bassett

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

1. Data: 2000-08-18 05:58:26

Temat: Re: Wloskie jedzenie
Od: j...@m...com.pl (Justyna Rudowska) szukaj wiadomości tego autora

To musi być straszne jeść tylko mięso i nie jeść wcale owoców - z
drugiej jednak strony gratuluję wyniku 23 kg bez efektu jo-jo jest godne
podziwu. Wydaje mi się jednak, że należy organizmowi dostarczyć inne
składniki z np. owoców, soków i kasz (błonnik itp), bo prędzej czy później
da o sobie znać ich niedobór.

Fascynacja włoskim jedzeniem (także moja) wynika z tego, że kuchnia
włoska jest lekkostrawna, a jeżeli je się z umiarem wszystko, na co tylko ma
się ochotę Z UMIAREM - to znaczy nie najadać się do syta i móc wstać od
stołu o własnych siłach - to wcale się nie grubnie. Od wielu lat jeżdżę na
wakacje do Włoch właśnie ze względu na ich kuchnię, i uważam, że jest to
najlepsze znane mi menu. Ich zasady żywienia opierają się o prostą logikę z
towarzyszeniem wina - czerwone lub białe - pomagającego doskonale strawić
posiłek. Wszyscy doskonale wiemy, że wino pomaga także uniknąć problemów z
krążeniem. Stwierdzono też, że porcja makaronu z sosem pomidorowym plus
lampka wina jest optymalnie zrównoważonym posiłkiem. Po kluseczkach
zazwyczaj na drugie podaje się mięso z grila z jakimś warzywem lub bez, bez
tłuszczów, smalców, zasmażek i ciężkich sosów, a na zakończenie posiłku
jakiś owoc lub deser, kawa espresso (prawdziwe espresso, o czym niestety nie
wie większość polskich restauracji włoskich) to naparstek bardzo mocnej
kawy, a nie pół litra, jak się zazwyczaj u nas podaje. Ażeby jeszcze lepiej
wszystko strawić wypija się kieliszek wódki cytrynowej LIMONCELLO dla Pań i
coś mocniejszego dla Panów - np. likier ziołowy FERNET BRANCA lub RAMAZZOTTI
czy Vecchia Romania. Gwarantuję, że po włoskiej kolacji pachnącej bazylią i
czosnkiem nie przybędzie nikomu zbędnych kilogramów, jeżeli oczywiście we
wszystkim zachowamy umiar.
Ahoj przygodo!
Opus

--
Chcesz otrzymywac newsy poczta elektroniczna ? Sprawdz http://www.newsgate.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2000-08-18 09:03:57

Temat: Optymalni to plaga! (Bylo: Wloskie jedzenie)
Od: "Marta" <m...@...kuku.com> szukaj wiadomości tego autora

MORGANO <m...@p...onet.pl> wrote in message
news:399c0e6c@news.vogel.pl...
> Wszystkie osoby które w nadmiarze jedzą węglowodany muszą być grube.
Makarony
> to przecież istna kopalnia węglowodanów. Z tłuszcu , który spożywamy
> bezpośrednio się nie tyje. Tyjemy tylko z nadmiaru białka i węglowodanów.
> Żywienie optymalne jest najlepsze , gdzie proporcja białka, tłuszczu i
> węglowodanów czyli stosunek B-T-W wynosi 1 : 3,0 : 0,5.
> Osobiście już odżywiam się optymalnie 3,5 roku.

To jest jakas plaga, nie wystarczy Ci produkowanie sie na pl.sci.medycyna?

A jedz sobie nawet beczke smalcu dziennie, tylko juz przestan o tym
opowiadac. Podobno jest jakas grupa dyskusyjna dla Optymalnych, czy musisz
zasmiecac grupy z ta 'ideologia' nie zwiazane?!

PLONK

Marta

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2000-08-18 15:39:27

Temat: Re: Wloskie jedzenie
Od: <b...@s...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik Justyna Rudowska <j...@m...com.pl> w
wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:004001c008d9$57d869e0$8b8d808b@zakupy...
>
> czy Vecchia Romania.

"Vecchia Romagna" i ewentualne drinki... jako dodatki do
makaronu....
http://www.cucina.italynet.com/drink/drink/ingred/de
fault.h
tm

Pozdrawiam
--
Ryszard Balawajder
---
http://www.makaron.pl/
http://www.makaron.com.pl/
[jedyny polski serwis makaronowy]

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2000-08-18 16:26:29

Temat: Re: Wloskie jedzenie
Od: "MORGANO" <m...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik Magdalena Bassett <m...@w...net> w wiadomości do grup
dyskusyjnych napisał:3...@w...net...
> > Wszystkie osoby które w nadmiarze jedzą węglowodany muszą być grube.
Makarony
> > to przecież istna kopalnia węglowodanów. Z tłuszcu , który spożywamy
> > bezpośrednio się nie tyje. Tyjemy tylko z nadmiaru białka i węglowodanów.
> > Żywienie optymalne jest najlepsze , gdzie proporcja białka, tłuszczu i
> > węglowodanów czyli stosunek B-T-W wynosi 1 : 3,0 : 0,5.
> > Osobiście już odżywiam się optymalnie 3,5 roku. Jedząc same pyszności
schudłem
> > w okresie 5 miesięcy ,aż 23kg bez efektu jo-jo od trzech lat mam swoją
należną
> > wagę. Jako główne składnik odżywcze używam jajka, śmietanę 30% golonka,
> > karczek wieprzowy, podroby, salcesony, podgardle, boczek. Wszelkiego
rodzaju
> > sery. Nie jem pieczywa, ograniczoną ilość ziemniaków do 100gram na dzień,
Nie
> > jem makaronów, ryżu, kaszy, owoców, surówek, nie pijam soków. A jem tylko
2
> > razy dziennie. Jestem syty i nie jestem spragniony jedzenia jak dawniej.
Te
> > słowa kieruję do osób którzy chcą i lubią sobie dobrze zjeść, a brak im w
tej
> > mierze doświadczenia.
> > Super strona żywienia optymalnego wiele ciekawostek na stronie
> > http://republika.pl/ikoiko
> > Na stronie można tam znaleźć moje poradniki dla początkujących " Stoliczku
> > nakryj się dla optymalnych" Bardzo chętnie skorzystam z każdego ciekawego
> > przepisu. I takimi z innymi się podzielę. Morgano
>
> Przedewszystkim mi ciebie zal, no a zaraz potem smiac mi sie chce, bo
> np. piszesz takie bzdury, jak:
>
> >>Nie jem pieczywa, ograniczoną ilość ziemniaków do 100gram na dzień, Nie
> > jem makaronów, ryżu, kaszy, owoców, surówek, nie pijam soków. A jem tylko
2
> > razy dziennie.
>
> a zaraz potem piszesz
>
> >> Te słowa kieruję do osób którzy chcą i lubią sobie dobrze zjeść
>
>
> a potem
> >> Jako główne składnik odżywcze używam jajka, śmietanę 30% golonka,
> > karczek wieprzowy, podroby, salcesony, podgardle, boczek. Wszelkiego
rodzaju
> > sery. Nie jem pieczywa
>
> A czy sprawdzales stan swojego cholesterolu?
> Ciekawe, jak dlugo mozna na takiej diecie przezyc.
> Magdalena Bassett
nie istnieje norma na cholesterol w Polsce to wszystko mit lekarzy. Żywienie
optymalne to jest rewolucja na skalę światową. Dobrze zjeść to znaczy jeść
zdrowo. Bardzo mała ilość węglowodanów to właśnie to czego nasz organizm
potrzebuje. Może spostrzeżenia właśnie kieruję do takich niedowiarków takich
jak Ty Magdalenko. Piszesz tak ponieważ nie potrafisz tego zrozumieć. A jednak
jest to możliwe. Ja też takim niedowiarkiem byłem jeszcze pięć lat temu.
Poznałem dokładnie całość żywienia optymalnego. Osobiście sam jestem na
żywieniu optymalnym , które jest tańsze od tradycyjnego już 3,5 roku wraz z
żoną oraz z wielu optymalnych około miliona osób tak się żywią. Badania o
które pytasz są rewelacyjne tak rewelacyjne jak tylko każdy może sobie
wyobrazić. Nie mam absolutnie do Ciebie pretensji
nie jesteś jedyną osobą która nie przyjmuję tego rodzaju sensacje. Może bym
się też śmiał . Ponieważ sam nie mogłem w to uwierzyć przed sprawdzeniem.
Żywienie optymalne leczy nie tylko otyłość, ale również ciśnienie skokowe ,
astmę , cukrzycę, stwardnienie rozsiane. chorobę Buergera i wiele wiele innych
chorób.
Mogę Ci niestety podpowiedzieć skoro nie wiesz! Wszystkie choroby jakie
trapią ludzkość biorą się z jedzenia, innych chorób nie ma! Bardzo się cieszę
, że poruszyłaś ten temat ja też nie wierzyłem dopóki się nie przekonałem.
Przez pierwszych kilka dni czekałem na śmierć.
Też nie wyobrażałem sobie jedzenia bez chleba, bułek, ziemniaków, ale to nie
jest tak jak sądzisz liczą się węglowodany których nikt nie liczy oraz białko.
Moim motorem napędowym do tego rodzaju żywienia , które już znałem
teoretycznie, lecz nie praktycznie, wyleczenie kilku na ocznych osób. Jedno
zdanie również mnie przekonało, że
" Człowiek może żyć bez jedzenia 40 dni, ale nie bez picia. Podsumowanie było
bardzo proste. Bez jedzenia nie będę ani jednego dnia, będę jadł tylko trochę
inaczej niż dotychczas to zaważyło. Żyję świetnie się czuję. Każdemu takiego
zdrowia z całego serca życzę dlatego pozwoliłem sobie niejednokrotnie z WAMI
podzielić. Magdziu wybór należy do Ciebie nikt nie jest wstanie Ci niczego
narzucić. ale bobrze by było pozwolić innym którzy tego pragną lub
przynajmniej spróbują zrozumieć. Życzę Ci dużo zdrowia, a jeżeli będziesz
potrzebowała pomocy dla swoim bliskim których naprawdę kochasz może
przypomnisz sobie moje słowa. Nigdy się na Ciebie nie gniewam. Lubię gotować i
dobrze zjeść. Morgano

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2000-08-18 16:31:27

Temat: Re: Wloskie jedzenie
Od: "MORGANO" <m...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik MarcinM <h...@k...com.pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:8nh78l$er$...@t...ispid.com.pl...
> co ciekawe można.... jest to chyb anajradyklaniejsza z bezweglowodanowych
> diet, ale rzeczywiscie sporo osob tak je.... Ot taki rodzimy Atkins.
>
> MM
Dieta dr Atkinsa amerykanina jest nieco inna od żywienia optymalnego Dr
Kwaśniewskiego
Polaka który został zgłoszony przez Austriaków do nagrodu Nobla. Jak pisałem w
innych postach warto spróbować widzę że nie jesteś przeciwny. A to już sukces.
Morgano

> Użytkownik Magdalena Bassett <m...@w...net> w wiadomości do grup
> dyskusyjnych napisał:3...@w...net...
> > > Wszystkie osoby które w nadmiarze jedzą węglowodany muszą być grube.
> Makarony
> > > to przecież istna kopalnia węglowodanów. Z tłuszcu , który spożywamy
> > > bezpośrednio się nie tyje. Tyjemy tylko z nadmiaru białka i
> węglowodanów.
> > > Żywienie optymalne jest najlepsze , gdzie proporcja białka, tłuszczu i
> > > węglowodanów czyli stosunek B-T-W wynosi 1 : 3,0 : 0,5.
> > > Osobiście już odżywiam się optymalnie 3,5 roku. Jedząc same pyszności
> schudłem
> > > w okresie 5 miesięcy ,aż 23kg bez efektu jo-jo od trzech lat mam swoją
> należną
> > > wagę. Jako główne składnik odżywcze używam jajka, śmietanę 30% golonka,
> > > karczek wieprzowy, podroby, salcesony, podgardle, boczek. Wszelkiego
> rodzaju
> > > sery. Nie jem pieczywa, ograniczoną ilość ziemniaków do 100gram na
> dzień, Nie
> > > jem makaronów, ryżu, kaszy, owoców, surówek, nie pijam soków. A jem
> tylko 2
> > > razy dziennie. Jestem syty i nie jestem spragniony jedzenia jak dawniej.
> Te
> > > słowa kieruję do osób którzy chcą i lubią sobie dobrze zjeść, a brak im
> w tej
> > > mierze doświadczenia.
> > > Super strona żywienia optymalnego wiele ciekawostek na stronie
> > > http://republika.pl/ikoiko
> > > Na stronie można tam znaleźć moje poradniki dla początkujących "
> Stoliczku
> > > nakryj się dla optymalnych" Bardzo chętnie skorzystam z każdego
> ciekawego
> > > przepisu. I takimi z innymi się podzielę. Morgano
> >
> > Przedewszystkim mi ciebie zal, no a zaraz potem smiac mi sie chce, bo
> > np. piszesz takie bzdury, jak:
> >
> > >>Nie jem pieczywa, ograniczoną ilość ziemniaków do 100gram na dzień, Nie
> > > jem makaronów, ryżu, kaszy, owoców, surówek, nie pijam soków. A jem
> tylko 2
> > > razy dziennie.
> >
> > a zaraz potem piszesz
> >
> > >> Te słowa kieruję do osób którzy chcą i lubią sobie dobrze zjeść
> >
> >
> > a potem
> > >> Jako główne składnik odżywcze używam jajka, śmietanę 30% golonka,
> > > karczek wieprzowy, podroby, salcesony, podgardle, boczek. Wszelkiego
> rodzaju
> > > sery. Nie jem pieczywa
> >
> > A czy sprawdzales stan swojego cholesterolu?
> > Ciekawe, jak dlugo mozna na takiej diecie przezyc.
> > Magdalena Bassett
>
>

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2000-08-18 17:23:50

Temat: Re: Wloskie jedzenie
Od: "MORGANO" <m...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik Ula <u...@b...gnet.pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:8njn6h$e9k$...@a...webcorp.com.pl...
> RATUNKU!!!!!!!!!!
> KWAŚNIEWSCY ATAKUJĄ!!!!
> POMOCY!!
Masz rację. Jeżeli będziesz potrzebowała pomocy by pomóc swoim bliskim,
których dardzo kochasz to nie zapopmnij o Kwasniewskim tylko by to nie było za
późno. To nie jest żaden atak
tylko z mojej strony podzielenia się z innymi , że istnieje jeszcze innynu
model gotowania niz tradycyjny wyniesiony z domu który nauczyła Cię mama. W
p[rzeszlości też taki mądry nie byłem teraz jestem wyzwolony. To nie jest
żaden atak. Nawet zwolennicy Kwasniewskiego nie potrafią gotowac tak jak
należy i to jest po prostu moim marzeniem ich tego i WAS nauczyć
i razem z Wami opracowywać posiłki które polepzłoby żywienie optymalne. Nie ma
z kim dyskutować na stronach optymalnych, nie ma niestety miłośników
gotowania. Lub jeżeli są to w ograniczonej ilości jedzą bardzo monotonie, a to
nie jest moim zamiarem w propagowaniu żywienia optymalnego na grupie która
mieni się że potrafi gotować. Gotować potrafi ale źle optymalnie. Może wyłoni
się grupa która będzie tym zagadnieniem zainteresowana. A jeżeli piszę na ten
temat. to tylko dlatego, że pragnę się podzielić swoimi doświadczeniami, i to
dla WAS powinno być cenne lub po prostu pomijane. Zawsze życzliwy Morgano
>
>
>
>
> --
> Wysoka jakość, niskie ceny - http://rubikon.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2000-08-18 18:53:20

Temat: Re: Wloskie jedzenie
Od: s...@n...gov (Agnieszka Szalewska-Palasz) szukaj wiadomości tego autora

>Użytkownik Ula <u...@b...gnet.pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
>napisał:8njn6h$e9k$...@a...webcorp.com.pl...
> > RATUNKU!!!!!!!!!!
> > KWAŚNIEWSCY ATAKUJĄ!!!!
> > POMOCY!!
>Masz rację. Jeżeli będziesz potrzebowała pomocy by pomóc swoim bliskim,
>których dardzo kochasz to nie zapopmnij o Kwasniewskim tylko by to nie było za
>późno. To nie jest żaden atak
>tylko z mojej strony podzielenia się z innymi ,

Ludki kochane, spokojnie, spokojnie....czy zaraz trzeba wolac ratunku?? a z
drugiej strony, moze tez nie kazdy chce byc przekonywany sposobem-to co
robisz (jesz), jest zle i nierozsadne...Tym bardziej na tej wlasnie stronie
smakoszy:-))
Wiec ja bym proponowala, aby Morgano przedstawil nam kilka interesujacych
przepisow, moze bez ideologii i teorii na razie? Bylabym ciekawa, co ludzie
stosujacy sie do owej diety jadaja, na codzien i od swieta, czemu nie,
mozna posluchac, i poczytac, a nuz i w "normalnym" jedzeniu i gotowaniu
mozna by to zastosowac...
A ze swojej strony mialabym ciekawskie pytanie: takie przejscie na zywienie
optymalne jest znaczy sie nie dieta, ale czyms " na zawsze"? i co po jakim
czasie niezdrowe weglowodany przestaja kusic? A co, jesli sie zdarza jakies
grzeszki? I ulegniecie pokusie? Na ile wtedy dodatek weglowodanow do
wysokiego poziomu tluszczow ogolnej diety spowoduje szkody w organizmie?
A drugie pytanie; jak sobie optymalni radza z takimi tradycyjnymi czasami
kuchennymi jak swieta? zadne ciasta? zadne slodkosci ani desery??? buuu:-((

pozdrawiam (myslac, jak by tu zgubic nadmiar lososiowo-wakacyjny:-)))

Agnieszka

------
Fish doesn't think because fish knows everything
------
--
Chcesz otrzymywac newsy poczta elektroniczna ? Sprawdz http://www.newsgate.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2000-08-18 19:16:58

Temat: Re: Optymalni to plaga! (Bylo: Wloskie jedzenie)
Od: "Ula" <u...@b...gnet.pl> szukaj wiadomości tego autora

ja juz tak tylko pod koniec: moze porozmawiamy za kilka lat o stanie
np.Twojego jelita grubego Morgano ( przepraszam wszystkich za poruszanie
tego tematu w kuchni) . Z tego co wiem cala ta niby optymalna dieta
eliminuje blonnik( cytat z Kwasniewskiego:ja uwazam ze skoro organizm nie
trawi blonnika to go nie potrzebuje) prawda jest taka ze kolonocyty( czyli
komorki jelit grubych) maja stosunkowo slabe ukrwienie odzywcze i jak sie
ostatnio okazalo odzywiaja sie z zewnatrz tzn korzystajac wlasnie z blonnika
pochodzacego ztresci pokarmowej. blonnik jest dodawany nawet do karmy dla
psow i wcale im nie szkodzi mimo ze sa wiekszymi miesozercami niz ludzie.

--
Własna strona WWW, w 5 minut, bez znajomości HTML - http://wizytowka.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2000-08-18 19:24:38

Temat: Re: Wloskie jedzenie
Od: w...@t...com.pl (Wladyslaw Los) szukaj wiadomości tego autora

MORGANO <m...@p...onet.pl> wrote:

> Masz rację. Jeżeli będziesz potrzebowa"a pomocy by pomóc swoim bliskim,
> których dardzo kochasz to nie zapopmnij o Kwasniewskim tylko by to nie by"o za
> późno. To nie jest żaden atak
> tylko z mojej strony podzielenia się z innymi , że istnieje jeszcze innynu
> model gotowania niz tradycyjny wyniesiony z domu który nauczy"a Cię mama. W
> p[rzeszlości też taki mądry nie by"em teraz jestem wyzwolony. To nie jest
> żaden atak. Nawet zwolennicy Kwasniewskiego nie potrafią gotowac tak jak
> należy i to jest po prostu moim marzeniem ich tego i WAS nauczyć
> i razem z Wami opracowywać posi"ki które polepz"oby żywienie optymalne. Nie ma
> z kim dyskutować na stronach optymalnych, nie ma niestety mi"ośników
> gotowania. Lub jeżeli są to w ograniczonej ilości jedzą bardzo monotonie, a to
> nie jest moim zamiarem w propagowaniu żywienia optymalnego na grupie która
> mieni się że potrafi gotować. Gotować potrafi ale źle optymalnie.

Polski znac, ale zle optymalnie?

Wladyslaw

--
Wladyslaw Los
mailto:w...@t...com.pl