| « poprzedni wątek | następny wątek » |
151. Data: 2012-11-06 00:16:03
Temat: Re: Wpis numer 3 na usenecieW dniu 2012-11-06 01:10, Ikselka pisze:
> Dnia Mon, 5 Nov 2012 16:06:03 -0800 (PST), Wygramy Pl napisał(a):
>
>> W dniu wtorek, 6 listopada 2012 00:46:16 UTC+1 użytkownik Chiron napisał:
>>> Użytkownik <i...@g...com> napisał w wiadomości
>>>
>>> news:2abed28f-26cd-41d1-8ec9-fee812ae9038@googlegrou
ps.com...
>>>
>>>> Faktycznie się bawię ale tak jak się bawią dzieci ze sobą no bo z kim mam
>>>
>>>> się bawić jak nie mam kolegów :D Napisałem już, że bardzo mi się fajnie z
>>>
>>>> wami papla, aż dziw że udało mi się kogoś wciągnąć >w ten temat, inaczej
>>>
>>>> nie byłoby o czym gadać bo to jedyny temat który mnie interesuje ostatnio
>>>
>>>> :D Wszyscy mnie i tak zapomnicie pewnie bo nie jestem niestety w stanie
>>>
>>>> przekazać nic odkrywczego co >moglibyście zachować i używać do własnych
>>>
>>>> celów :( Ale ciekawe bo na reddit mnie bardzo źle potraktowali, usenet
>>>
>>>> wydaje się przy tym normalnie jak raj gratuluje :D
>>>
>>>>
>>>
>>>> Nie znaczy to wcale że dyskusja nie ma sensu być może gdzieś kiedyś będę
>>>
>>>> wciągał kolejną działkę i nagle przypomni mi się wasze słowa miłe Panie i
>>>
>>>> coś przeskoczy gdzieś w moim umyślę i już więcej nie >tkne narkotyków, to
>>>
>>>> by był duży sukces:D A zawsze istnieje jakieś prawdopodbieństwo skoro jak
>>>
>>>> mówią pamiętamy dokłądnie wszystko i czasem przydaje nam się to w najmniej
>>>
>>>> oczekiwanym >momencie. Ciekawe czy już wiecie dlaczego ludzie mnie nie
>>>
>>>> lubią i traktują jak małe dziecko bo ja tego nigdy nie rozumiałem :( Może
>>>
>>>> czytając tekst nie da się tego wyłapać.
>>>
>>> Dlaczego Cię nie lubią? Odpowiedz SOBIE na pytanie: czy Ty sam się lubisz?
>>>
>>> Stosunek innych do Ciebie jest odzwierciedleniem tego, jak Ty się sam
>>>
>>> traktujesz.
>>>
>>> --
>>>
>>> --
>>>
>>> demokracja to rządy osłów, prowadzonych przez hieny
>>>
>>> Arystoteles
>>>
>>> Chiron
>>
>> Oj tego chyba nie będę wiedział
>>
>> Przepraszam, że tak piszę wiem że to budzi niesmak i pewnie nie dobrze dla was, że
to przeczytacie ale bardzo bym chciał znów znaleźć gdzieś w rzeczywistości jakiś sens
ale nic z tego nie rozumiem, wstyd mi że tak na ślepo wypisuje, ciekawe bo zacząłem
bo czułem straszną chcice by zamiescić ten wątek a teraz czuje się jakbym się taplał
w gównie i wszyscy patrzyli na mnie z obrzydzeniem, Nikt sie juz ze mna nie chce
bawic bo jestem tak odmienny ze az nie ciekawy i odrazający, nie mam w sobie żadnych
wartości, piszę raz tak raz tak, i przez to jestem tu jak swinia ktora przyszła
nasrała potaplała się w tym gównie i potem zniknie i pozostawi po sobie tylko
niesmak, czy nie tak?
>
> Szkoda, że tych parę NIEREPREZENTATYWNYCH osób tutaj potraktowało Cię
> lekceważąco, powodując u Ciebie takie smutne odczucie... Zawsze można się
> dogadać, pogadać - choćby miało to nie dać niczego konstruktywnego, a tylko
> polepszyć/umocnić/przypomnieć_Ci związek z realnym życiem...
>
LOL po takiej pani psycholog - tylko trotyl...
--
Paulinka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
152. Data: 2012-11-06 00:30:07
Temat: Re: Wpis numer 3 na usenecieW dniu wtorek, 6 listopada 2012 01:06:03 UTC+1 użytkownik Wygramy Pl napisał:
> W dniu wtorek, 6 listopada 2012 00:46:16 UTC+1 użytkownik Chiron napisał:
>
> > Użytkownik <i...@g...com> napisał w wiadomości
>
> >
>
> > news:2abed28f-26cd-41d1-8ec9-fee812ae9038@googlegrou
ps.com...
>
> >
>
> > >Faktycznie się bawię ale tak jak się bawią dzieci ze sobą no bo z kim mam
>
> >
>
> > >się bawić jak nie mam kolegów :D Napisałem już, że bardzo mi się fajnie z
>
> >
>
> > >wami papla, aż dziw że udało mi się kogoś wciągnąć >w ten temat, inaczej
>
> >
>
> > >nie byłoby o czym gadać bo to jedyny temat który mnie interesuje ostatnio
>
> >
>
> > >:D Wszyscy mnie i tak zapomnicie pewnie bo nie jestem niestety w stanie
>
> >
>
> > >przekazać nic odkrywczego co >moglibyście zachować i używać do własnych
>
> >
>
> > >celów :( Ale ciekawe bo na reddit mnie bardzo źle potraktowali, usenet
>
> >
>
> > >wydaje się przy tym normalnie jak raj gratuluje :D
>
> >
>
> > >
>
> >
>
> > >Nie znaczy to wcale że dyskusja nie ma sensu być może gdzieś kiedyś będę
>
> >
>
> > >wciągał kolejną działkę i nagle przypomni mi się wasze słowa miłe Panie i
>
> >
>
> > >coś przeskoczy gdzieś w moim umyślę i już więcej nie >tkne narkotyków, to
>
> >
>
> > >by był duży sukces:D A zawsze istnieje jakieś prawdopodbieństwo skoro jak
>
> >
>
> > >mówią pamiętamy dokłądnie wszystko i czasem przydaje nam się to w najmniej
>
> >
>
> > >oczekiwanym >momencie. Ciekawe czy już wiecie dlaczego ludzie mnie nie
>
> >
>
> > >lubią i traktują jak małe dziecko bo ja tego nigdy nie rozumiałem :( Może
>
> >
>
> > >czytając tekst nie da się tego wyłapać.
>
> >
>
> >
>
> >
>
> > Dlaczego Cię nie lubią? Odpowiedz SOBIE na pytanie: czy Ty sam się lubisz?
>
> >
>
> > Stosunek innych do Ciebie jest odzwierciedleniem tego, jak Ty się sam
>
> >
>
> > traktujesz.
>
> >
>
> >
>
> >
>
> > --
>
> >
>
> >
>
> >
>
> > --
>
> >
>
> > demokracja to rządy osłów, prowadzonych przez hieny
>
> >
>
> > Arystoteles
>
> >
>
> >
>
> >
>
> > Chiron
>
>
>
> Oj tego chyba nie będę wiedział
>
>
>
> Przepraszam, że tak piszę wiem że to budzi niesmak i pewnie nie dobrze dla was, że
to przeczytacie ale bardzo bym chciał znów znaleźć gdzieś w rzeczywistości jakiś sens
ale nic z tego nie rozumiem, wstyd mi że tak na ślepo wypisuje, ciekawe bo zacząłem
bo czułem straszną chcice by zamiescić ten wątek a teraz czuje się jakbym się taplał
w gównie i wszyscy patrzyli na mnie z obrzydzeniem, Nikt sie juz ze mna nie chce
bawic bo jestem tak odmienny ze az nie ciekawy i odrazający, nie mam w sobie żadnych
wartości, piszę raz tak raz tak, i przez to jestem tu jak swinia ktora przyszła
nasrała potaplała się w tym gównie i potem zniknie i pozostawi po sobie tylko
niesmak, czy nie tak?
Bezsensu kurde choćbym nie wiem jak długo z wami przebywał nigdy nie załape w jakim
wy świecie żyjecie, nigdy mnie tu nikt przyjacielsko nie zagadnie, w ogóle mnie nikt
nigdy przyjacielsko nie zagadnie tak jak wy sobie żartujecie między sobą, to wszystko
jest w waszym świecie a ja tylko mam te swoje szaleństwo i nie da się do niego już
nic wprowadzić ani nic z niego ująć, i zawsze w końcu dochodzi do tego, że po
wyśmianiu mnie ludzie zaczynają traktować mnie jak mebel. I to ostatnie stadium jest
najgorsze widać to po ich minach to jest takie pomieszanie pogardy z obojętnością.
Wiem, że to się tu nie stanie, ale wy jestescie tacy sami to nie wasza wina, to moja
wina jest niestety, to przez ta nieswiadomosc za malo informacji nie mam o czym gadac
tylko umysl a gdzie reszta i tak mnie to denerwuje ze zadna rzecz nie moze się w moim
umyśle uchować wszystko nowe umiera i znów zaczynam myśleć o tej chorobie, tak wiec
chwile pomyślę sobie o nowej grze czy filmie i bum wracamy do walczenia z choroba. W
ostatecznosci ktoś przeczyta i uzna za głupotę co gorsza za bełkot. Albo coś jeszcze
gorszego. Co mam w pracy do ludzi gadać jak dzisiaj walczyłem z natrętną myślą, bo ja
o niczym innym ni myślę tylko co muszę to szybko robię i wracam do siedzenia bez
ruchu bo zauważyłem, że jak się nie ruszam to łatwiej mi jest nie myśleć. Albo wpadne
do roboty, cześć zenek wczoraj na usenecie napisałem o swojej chorobie i słuchaj nie
uwierzysz ludzie się wypoiwiadali i w ogóle. To by aha i na tym by się skończyło. To
wszystko dzieli się na takie małe choroby gdzie drepczę ciągle w kółko i potem to
wpada do tej głównej choroby i to też jest zamknięty krąg i to se tak krąży samo i
nie zmienia się od lat, i czasem to na forum to gdzieś tam coś napiszę i ludzie coś
odpowiedzą. Kiedyś mówiłem mamie że się źle czuję to krzyczała że udaje czy coś,
renty nie mam poracować mi każą muszę cierpieć bo muszę przebywać z tymi normalnymi
ludźmi i gdy widzę jak sobie swobodnie rozmawiają i się uśmiechają do siebie to mnie
tak boli bo wiem, że do mnie się nigdy nie uśmiechną.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
153. Data: 2012-11-06 00:40:02
Temat: Re: Wpis numer 3 na usenecieW dniu wtorek, 6 listopada 2012 01:16:03 UTC+1 użytkownik Paulinka napisał:
> W dniu 2012-11-06 01:10, Ikselka pisze:
>
> > Dnia Mon, 5 Nov 2012 16:06:03 -0800 (PST), Wygramy Pl napisał(a):
>
> >
>
> >> W dniu wtorek, 6 listopada 2012 00:46:16 UTC+1 użytkownik Chiron napisał:
>
> >>> Użytkownik <i...@g...com> napisał w wiadomości
>
> >>>
>
> >>> news:2abed28f-26cd-41d1-8ec9-fee812ae9038@googlegrou
ps.com...
>
> >>>
>
> >>>> Faktycznie się bawię ale tak jak się bawią dzieci ze sobą no bo z kim mam
>
> >>>
>
> >>>> się bawić jak nie mam kolegów :D Napisałem już, że bardzo mi się fajnie z
>
> >>>
>
> >>>> wami papla, aż dziw że udało mi się kogoś wciągnąć >w ten temat, inaczej
>
> >>>
>
> >>>> nie byłoby o czym gadać bo to jedyny temat który mnie interesuje ostatnio
>
> >>>
>
> >>>> :D Wszyscy mnie i tak zapomnicie pewnie bo nie jestem niestety w stanie
>
> >>>
>
> >>>> przekazać nic odkrywczego co >moglibyście zachować i używać do własnych
>
> >>>
>
> >>>> celów :( Ale ciekawe bo na reddit mnie bardzo źle potraktowali, usenet
>
> >>>
>
> >>>> wydaje się przy tym normalnie jak raj gratuluje :D
>
> >>>
>
> >>>>
>
> >>>
>
> >>>> Nie znaczy to wcale że dyskusja nie ma sensu być może gdzieś kiedyś będę
>
> >>>
>
> >>>> wciągał kolejną działkę i nagle przypomni mi się wasze słowa miłe Panie i
>
> >>>
>
> >>>> coś przeskoczy gdzieś w moim umyślę i już więcej nie >tkne narkotyków, to
>
> >>>
>
> >>>> by był duży sukces:D A zawsze istnieje jakieś prawdopodbieństwo skoro jak
>
> >>>
>
> >>>> mówią pamiętamy dokłądnie wszystko i czasem przydaje nam się to w najmniej
>
> >>>
>
> >>>> oczekiwanym >momencie. Ciekawe czy już wiecie dlaczego ludzie mnie nie
>
> >>>
>
> >>>> lubią i traktują jak małe dziecko bo ja tego nigdy nie rozumiałem :( Może
>
> >>>
>
> >>>> czytając tekst nie da się tego wyłapać.
>
> >>>
>
> >>> Dlaczego Cię nie lubią? Odpowiedz SOBIE na pytanie: czy Ty sam się lubisz?
>
> >>>
>
> >>> Stosunek innych do Ciebie jest odzwierciedleniem tego, jak Ty się sam
>
> >>>
>
> >>> traktujesz.
>
> >>>
>
> >>> --
>
> >>>
>
> >>> --
>
> >>>
>
> >>> demokracja to rządy osłów, prowadzonych przez hieny
>
> >>>
>
> >>> Arystoteles
>
> >>>
>
> >>> Chiron
>
> >>
>
> >> Oj tego chyba nie będę wiedział
>
> >>
>
> >> Przepraszam, że tak piszę wiem że to budzi niesmak i pewnie nie dobrze dla was,
że to przeczytacie ale bardzo bym chciał znów znaleźć gdzieś w rzeczywistości jakiś
sens ale nic z tego nie rozumiem, wstyd mi że tak na ślepo wypisuje, ciekawe bo
zacząłem bo czułem straszną chcice by zamiescić ten wątek a teraz czuje się jakbym
się taplał w gównie i wszyscy patrzyli na mnie z obrzydzeniem, Nikt sie juz ze mna
nie chce bawic bo jestem tak odmienny ze az nie ciekawy i odrazający, nie mam w sobie
żadnych wartości, piszę raz tak raz tak, i przez to jestem tu jak swinia ktora
przyszła nasrała potaplała się w tym gównie i potem zniknie i pozostawi po sobie
tylko niesmak, czy nie tak?
>
> >
>
> > Szkoda, że tych parę NIEREPREZENTATYWNYCH osób tutaj potraktowało Cię
>
> > lekceważąco, powodując u Ciebie takie smutne odczucie... Zawsze można się
>
> > dogadać, pogadać - choćby miało to nie dać niczego konstruktywnego, a tylko
>
> > polepszyć/umocnić/przypomnieć_Ci związek z realnym życiem...
>
> >
>
> LOL po takiej pani psycholog - tylko trotyl...
>
> --
>
> Paulinka
A widzisz jest coś kurewsko niesmacznego we mnie i to się ujawnia tu włąśnie tu
wyobraź sobie jakbyś miała być mną i ludzie by na ciebie pluli a tybyś im tłumaczyła,
że to nie twoja wina, że przepraszasz bo inaczej się nie umiesz zachować. To by ci
powiedzieli a weź spierdalaj, jeszcze gdyby nie trzeba było musieć się z ludźmi
spotykać np w pracy to by był spokój. A tak co jakiś czas po prostu muszę się z nimi
spotkać i po mnie od razu widać w oczach nawet samych że coś jest nie tak :( Jak ja
kurwa mam żyć, zmienić się nie zmienie raczej, ludzi nie przekonam przeciż nie będę
każdego prosił by mnie normalnie traktował bo każdy i tak w końcu będzie musiał dojść
do stadium mebla. DLATEGO KURNA PISAŁEM JA POWINIENEM BYĆ JUŻ WARZYWEM. TO NIE MÓJ
ŚWIAT, JA JUŻ TU NIE PASUJĘ. Tak więc tak po krótce wygląda moja choroba, dziękuję za
uwagę kto zrozumiał ten wie kto nie szczaił ten nigdy nie skuma i nie będzie mógł
sobie wyobrazić jakie to wygląda, wracam za dłuższy okres szerzyć złą nowinę o tym
jak mi nie dobrze, ale mówię od razu, że nie proszę o pomoc.
Tak więc piszczie, KILL IT WITH FIRE i takie tam :D
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
154. Data: 2012-11-06 00:57:34
Temat: Re: Wpis numer 3 na usenecieW dniu wtorek, 6 listopada 2012 01:40:02 UTC+1 użytkownik Wygramy Pl napisał:
> W dniu wtorek, 6 listopada 2012 01:16:03 UTC+1 użytkownik Paulinka napisał:
>
> > W dniu 2012-11-06 01:10, Ikselka pisze:
>
> >
>
> > > Dnia Mon, 5 Nov 2012 16:06:03 -0800 (PST), Wygramy Pl napisał(a):
>
> >
>
> > >
>
> >
>
> > >> W dniu wtorek, 6 listopada 2012 00:46:16 UTC+1 użytkownik Chiron napisał:
>
> >
>
> > >>> Użytkownik <i...@g...com> napisał w wiadomości
>
> >
>
> > >>>
>
> >
>
> > >>> news:2abed28f-26cd-41d1-8ec9-fee812ae9038@googlegrou
ps.com...
>
> >
>
> > >>>
>
> >
>
> > >>>> Faktycznie się bawię ale tak jak się bawią dzieci ze sobą no bo z kim mam
>
> >
>
> > >>>
>
> >
>
> > >>>> się bawić jak nie mam kolegów :D Napisałem już, że bardzo mi się fajnie z
>
> >
>
> > >>>
>
> >
>
> > >>>> wami papla, aż dziw że udało mi się kogoś wciągnąć >w ten temat, inaczej
>
> >
>
> > >>>
>
> >
>
> > >>>> nie byłoby o czym gadać bo to jedyny temat który mnie interesuje ostatnio
>
> >
>
> > >>>
>
> >
>
> > >>>> :D Wszyscy mnie i tak zapomnicie pewnie bo nie jestem niestety w stanie
>
> >
>
> > >>>
>
> >
>
> > >>>> przekazać nic odkrywczego co >moglibyście zachować i używać do własnych
>
> >
>
> > >>>
>
> >
>
> > >>>> celów :( Ale ciekawe bo na reddit mnie bardzo źle potraktowali, usenet
>
> >
>
> > >>>
>
> >
>
> > >>>> wydaje się przy tym normalnie jak raj gratuluje :D
>
> >
>
> > >>>
>
> >
>
> > >>>>
>
> >
>
> > >>>
>
> >
>
> > >>>> Nie znaczy to wcale że dyskusja nie ma sensu być może gdzieś kiedyś będę
>
> >
>
> > >>>
>
> >
>
> > >>>> wciągał kolejną działkę i nagle przypomni mi się wasze słowa miłe Panie i
>
> >
>
> > >>>
>
> >
>
> > >>>> coś przeskoczy gdzieś w moim umyślę i już więcej nie >tkne narkotyków, to
>
> >
>
> > >>>
>
> >
>
> > >>>> by był duży sukces:D A zawsze istnieje jakieś prawdopodbieństwo skoro jak
>
> >
>
> > >>>
>
> >
>
> > >>>> mówią pamiętamy dokłądnie wszystko i czasem przydaje nam się to w najmniej
>
> >
>
> > >>>
>
> >
>
> > >>>> oczekiwanym >momencie. Ciekawe czy już wiecie dlaczego ludzie mnie nie
>
> >
>
> > >>>
>
> >
>
> > >>>> lubią i traktują jak małe dziecko bo ja tego nigdy nie rozumiałem :( Może
>
> >
>
> > >>>
>
> >
>
> > >>>> czytając tekst nie da się tego wyłapać.
>
> >
>
> > >>>
>
> >
>
> > >>> Dlaczego Cię nie lubią? Odpowiedz SOBIE na pytanie: czy Ty sam się lubisz?
>
> >
>
> > >>>
>
> >
>
> > >>> Stosunek innych do Ciebie jest odzwierciedleniem tego, jak Ty się sam
>
> >
>
> > >>>
>
> >
>
> > >>> traktujesz.
>
> >
>
> > >>>
>
> >
>
> > >>> --
>
> >
>
> > >>>
>
> >
>
> > >>> --
>
> >
>
> > >>>
>
> >
>
> > >>> demokracja to rządy osłów, prowadzonych przez hieny
>
> >
>
> > >>>
>
> >
>
> > >>> Arystoteles
>
> >
>
> > >>>
>
> >
>
> > >>> Chiron
>
> >
>
> > >>
>
> >
>
> > >> Oj tego chyba nie będę wiedział
>
> >
>
> > >>
>
> >
>
> > >> Przepraszam, że tak piszę wiem że to budzi niesmak i pewnie nie dobrze dla
was, że to przeczytacie ale bardzo bym chciał znów znaleźć gdzieś w rzeczywistości
jakiś sens ale nic z tego nie rozumiem, wstyd mi że tak na ślepo wypisuje, ciekawe bo
zacząłem bo czułem straszną chcice by zamiescić ten wątek a teraz czuje się jakbym
się taplał w gównie i wszyscy patrzyli na mnie z obrzydzeniem, Nikt sie juz ze mna
nie chce bawic bo jestem tak odmienny ze az nie ciekawy i odrazający, nie mam w sobie
żadnych wartości, piszę raz tak raz tak, i przez to jestem tu jak swinia ktora
przyszła nasrała potaplała się w tym gównie i potem zniknie i pozostawi po sobie
tylko niesmak, czy nie tak?
>
> >
>
> > >
>
> >
>
> > > Szkoda, że tych parę NIEREPREZENTATYWNYCH osób tutaj potraktowało Cię
>
> >
>
> > > lekceważąco, powodując u Ciebie takie smutne odczucie... Zawsze można się
>
> >
>
> > > dogadać, pogadać - choćby miało to nie dać niczego konstruktywnego, a tylko
>
> >
>
> > > polepszyć/umocnić/przypomnieć_Ci związek z realnym życiem...
>
> >
>
> > >
>
> >
>
> > LOL po takiej pani psycholog - tylko trotyl...
>
> >
>
> > --
>
> >
>
> > Paulinka
>
>
>
> A widzisz jest coś kurewsko niesmacznego we mnie i to się ujawnia tu włąśnie tu
wyobraź sobie jakbyś miała być mną i ludzie by na ciebie pluli a tybyś im tłumaczyła,
że to nie twoja wina, że przepraszasz bo inaczej się nie umiesz zachować. To by ci
powiedzieli a weź spierdalaj, jeszcze gdyby nie trzeba było musieć się z ludźmi
spotykać np w pracy to by był spokój. A tak co jakiś czas po prostu muszę się z nimi
spotkać i po mnie od razu widać w oczach nawet samych że coś jest nie tak :( Jak ja
kurwa mam żyć, zmienić się nie zmienie raczej, ludzi nie przekonam przeciż nie będę
każdego prosił by mnie normalnie traktował bo każdy i tak w końcu będzie musiał dojść
do stadium mebla. DLATEGO KURNA PISAŁEM JA POWINIENEM BYĆ JUŻ WARZYWEM. TO NIE MÓJ
ŚWIAT, JA JUŻ TU NIE PASUJĘ. Tak więc tak po krótce wygląda moja choroba, dziękuję za
uwagę kto zrozumiał ten wie kto nie szczaił ten nigdy nie skuma i nie będzie mógł
sobie wyobrazić jakie to wygląda, wracam za dłuższy okres szerzyć złą nowinę o tym
jak mi nie dobrze, ale mówię od razu, że nie proszę o pomoc.
>
>
>
> Tak więc piszczie, KILL IT WITH FIRE i takie tam :D
Ej jeszcze wam pokażę jak wyglądam patrzcie jaki przystojny jestem podejdzie taka
dziewczyna bo ładny i chce zagadać a ja otwieram usta i samo gówno płynie nic na to
nie poradzę :D Mi to wszystko jedno, doświadczenie to doświadczenie, takie czy takie
niby trzeba ponarzekac ale w gruncie rzeczy to jest po prostu rzeczywistosc i innej
nie ma wiec nie ma co sie nad tym dluzej rozwodzic.
Zobaczcie moj wyglad jest rowniez przeszkoda bo daje bledna informacje z gory
stawiajac mnie na przegranej pozycji:
https://lh3.googleusercontent.com/-c0YxWkXbmHM/AAAAA
AAAAAI/AAAAAAAAAAA/aMji1IeByug/s55-c-k/photo.jpg
to teraz macie pełny obraz :D I wiecie ze ci najgorsi schizofrenicy wszyscy jak jeden
mąż w szpitalu zbierają śmieci i leją i srają gdzie popadnie a ja kulturka i żadnych
śmieci nie zbieram ale mógłbym należeć do tych artystów którzy dzięki schizofreni
lepsze obrazy malują a tu kurde klops ale co nie ma co narzekać przynajmniej coś z
tego wynikło musiałem się przecież urodzić by ten konkretny strumien słow powstal i
gdybym nie był sobą to kim bym był? Albo jestem albo mnie nie ma, nie mogę być kimś
innnym bo to już bym nie był ja, alee ci ludzie tak dziwnie na mnie patrzą :(
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
155. Data: 2012-11-06 01:14:46
Temat: Re: Wpis numer 3 na usenecieDnia Mon, 5 Nov 2012 16:30:07 -0800 (PST), Wygramy Pl napisał(a):
> Bezsensu kurde choćbym nie wiem jak długo z wami przebywał nigdy nie załape w jakim
wy świecie żyjecie, nigdy mnie tu nikt przyjacielsko nie zagadnie, w ogóle mnie nikt
nigdy przyjacielsko nie zagadnie tak jak wy sobie żartujecie między sobą, to wszystko
jest w waszym świecie a ja tylko mam te swoje szaleństwo i nie da się do niego już
nic wprowadzić ani nic z niego ująć, i zawsze w końcu dochodzi do tego, że po
wyśmianiu mnie ludzie zaczynają traktować mnie jak mebel. I to ostatnie stadium jest
najgorsze widać to po ich minach to jest takie pomieszanie pogardy z obojętnością.
A jakbyś tak chociaż na chwilę PRZESTAŁ zajmować się ciągle sobą i sobą,
tzn pisac ciągle tylko o sobie, przeżywać swoim pisaniem jedynie siebie.
Co?
Weź no napisz mi, co lubisz jeść na przykład. Serio, to jest dobry temat,
aby zacząć rozmowę.
--
XL Wartością jest autentyczność wnętrza - warto być nawet chamem, ale
takim, żeby każdy szukał twego towarzystwa.
(by XL)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
156. Data: 2012-11-06 01:19:12
Temat: Re: Wpis numer 3 na usenecieW dniu wtorek, 6 listopada 2012 01:57:34 UTC+1 użytkownik Wygramy Pl napisał:
> W dniu wtorek, 6 listopada 2012 01:40:02 UTC+1 użytkownik Wygramy Pl napisał:
>
> > W dniu wtorek, 6 listopada 2012 01:16:03 UTC+1 użytkownik Paulinka napisał:
>
> >
>
> > > W dniu 2012-11-06 01:10, Ikselka pisze:
>
> >
>
> > >
>
> >
>
> > > > Dnia Mon, 5 Nov 2012 16:06:03 -0800 (PST), Wygramy Pl napisał(a):
>
> >
>
> > >
>
> >
>
> > > >
>
> >
>
> > >
>
> >
>
> > > >> W dniu wtorek, 6 listopada 2012 00:46:16 UTC+1 użytkownik Chiron napisał:
>
> >
>
> > >
>
> >
>
> > > >>> Użytkownik <i...@g...com> napisał w wiadomości
>
> >
>
> > >
>
> >
>
> > > >>>
>
> >
>
> > >
>
> >
>
> > > >>> news:2abed28f-26cd-41d1-8ec9-fee812ae9038@googlegrou
ps.com...
>
> >
>
> > >
>
> >
>
> > > >>>
>
> >
>
> > >
>
> >
>
> > > >>>> Faktycznie się bawię ale tak jak się bawią dzieci ze sobą no bo z kim mam
>
> >
>
> > >
>
> >
>
> > > >>>
>
> >
>
> > >
>
> >
>
> > > >>>> się bawić jak nie mam kolegów :D Napisałem już, że bardzo mi się fajnie z
>
> >
>
> > >
>
> >
>
> > > >>>
>
> >
>
> > >
>
> >
>
> > > >>>> wami papla, aż dziw że udało mi się kogoś wciągnąć >w ten temat, inaczej
>
> >
>
> > >
>
> >
>
> > > >>>
>
> >
>
> > >
>
> >
>
> > > >>>> nie byłoby o czym gadać bo to jedyny temat który mnie interesuje ostatnio
>
> >
>
> > >
>
> >
>
> > > >>>
>
> >
>
> > >
>
> >
>
> > > >>>> :D Wszyscy mnie i tak zapomnicie pewnie bo nie jestem niestety w stanie
>
> >
>
> > >
>
> >
>
> > > >>>
>
> >
>
> > >
>
> >
>
> > > >>>> przekazać nic odkrywczego co >moglibyście zachować i używać do własnych
>
> >
>
> > >
>
> >
>
> > > >>>
>
> >
>
> > >
>
> >
>
> > > >>>> celów :( Ale ciekawe bo na reddit mnie bardzo źle potraktowali, usenet
>
> >
>
> > >
>
> >
>
> > > >>>
>
> >
>
> > >
>
> >
>
> > > >>>> wydaje się przy tym normalnie jak raj gratuluje :D
>
> >
>
> > >
>
> >
>
> > > >>>
>
> >
>
> > >
>
> >
>
> > > >>>>
>
> >
>
> > >
>
> >
>
> > > >>>
>
> >
>
> > >
>
> >
>
> > > >>>> Nie znaczy to wcale że dyskusja nie ma sensu być może gdzieś kiedyś będę
>
> >
>
> > >
>
> >
>
> > > >>>
>
> >
>
> > >
>
> >
>
> > > >>>> wciągał kolejną działkę i nagle przypomni mi się wasze słowa miłe Panie i
>
> >
>
> > >
>
> >
>
> > > >>>
>
> >
>
> > >
>
> >
>
> > > >>>> coś przeskoczy gdzieś w moim umyślę i już więcej nie >tkne narkotyków, to
>
> >
>
> > >
>
> >
>
> > > >>>
>
> >
>
> > >
>
> >
>
> > > >>>> by był duży sukces:D A zawsze istnieje jakieś prawdopodbieństwo skoro jak
>
> >
>
> > >
>
> >
>
> > > >>>
>
> >
>
> > >
>
> >
>
> > > >>>> mówią pamiętamy dokłądnie wszystko i czasem przydaje nam się to w najmniej
>
> >
>
> > >
>
> >
>
> > > >>>
>
> >
>
> > >
>
> >
>
> > > >>>> oczekiwanym >momencie. Ciekawe czy już wiecie dlaczego ludzie mnie nie
>
> >
>
> > >
>
> >
>
> > > >>>
>
> >
>
> > >
>
> >
>
> > > >>>> lubią i traktują jak małe dziecko bo ja tego nigdy nie rozumiałem :( Może
>
> >
>
> > >
>
> >
>
> > > >>>
>
> >
>
> > >
>
> >
>
> > > >>>> czytając tekst nie da się tego wyłapać.
>
> >
>
> > >
>
> >
>
> > > >>>
>
> >
>
> > >
>
> >
>
> > > >>> Dlaczego Cię nie lubią? Odpowiedz SOBIE na pytanie: czy Ty sam się lubisz?
>
> >
>
> > >
>
> >
>
> > > >>>
>
> >
>
> > >
>
> >
>
> > > >>> Stosunek innych do Ciebie jest odzwierciedleniem tego, jak Ty się sam
>
> >
>
> > >
>
> >
>
> > > >>>
>
> >
>
> > >
>
> >
>
> > > >>> traktujesz.
>
> >
>
> > >
>
> >
>
> > > >>>
>
> >
>
> > >
>
> >
>
> > > >>> --
>
> >
>
> > >
>
> >
>
> > > >>>
>
> >
>
> > >
>
> >
>
> > > >>> --
>
> >
>
> > >
>
> >
>
> > > >>>
>
> >
>
> > >
>
> >
>
> > > >>> demokracja to rządy osłów, prowadzonych przez hieny
>
> >
>
> > >
>
> >
>
> > > >>>
>
> >
>
> > >
>
> >
>
> > > >>> Arystoteles
>
> >
>
> > >
>
> >
>
> > > >>>
>
> >
>
> > >
>
> >
>
> > > >>> Chiron
>
> >
>
> > >
>
> >
>
> > > >>
>
> >
>
> > >
>
> >
>
> > > >> Oj tego chyba nie będę wiedział
>
> >
>
> > >
>
> >
>
> > > >>
>
> >
>
> > >
>
> >
>
> > > >> Przepraszam, że tak piszę wiem że to budzi niesmak i pewnie nie dobrze dla
was, że to przeczytacie ale bardzo bym chciał znów znaleźć gdzieś w rzeczywistości
jakiś sens ale nic z tego nie rozumiem, wstyd mi że tak na ślepo wypisuje, ciekawe bo
zacząłem bo czułem straszną chcice by zamiescić ten wątek a teraz czuje się jakbym
się taplał w gównie i wszyscy patrzyli na mnie z obrzydzeniem, Nikt sie juz ze mna
nie chce bawic bo jestem tak odmienny ze az nie ciekawy i odrazający, nie mam w sobie
żadnych wartości, piszę raz tak raz tak, i przez to jestem tu jak swinia ktora
przyszła nasrała potaplała się w tym gównie i potem zniknie i pozostawi po sobie
tylko niesmak, czy nie tak?
>
> >
>
> > >
>
> >
>
> > > >
>
> >
>
> > >
>
> >
>
> > > > Szkoda, że tych parę NIEREPREZENTATYWNYCH osób tutaj potraktowało Cię
>
> >
>
> > >
>
> >
>
> > > > lekceważąco, powodując u Ciebie takie smutne odczucie... Zawsze można się
>
> >
>
> > >
>
> >
>
> > > > dogadać, pogadać - choćby miało to nie dać niczego konstruktywnego, a tylko
>
> >
>
> > >
>
> >
>
> > > > polepszyć/umocnić/przypomnieć_Ci związek z realnym życiem...
>
> >
>
> > >
>
> >
>
> > > >
>
> >
>
> > >
>
> >
>
> > > LOL po takiej pani psycholog - tylko trotyl...
>
> >
>
> > >
>
> >
>
> > > --
>
> >
>
> > >
>
> >
>
> > > Paulinka
>
> >
>
> >
>
> >
>
> > A widzisz jest coś kurewsko niesmacznego we mnie i to się ujawnia tu włąśnie tu
wyobraź sobie jakbyś miała być mną i ludzie by na ciebie pluli a tybyś im tłumaczyła,
że to nie twoja wina, że przepraszasz bo inaczej się nie umiesz zachować. To by ci
powiedzieli a weź spierdalaj, jeszcze gdyby nie trzeba było musieć się z ludźmi
spotykać np w pracy to by był spokój. A tak co jakiś czas po prostu muszę się z nimi
spotkać i po mnie od razu widać w oczach nawet samych że coś jest nie tak :( Jak ja
kurwa mam żyć, zmienić się nie zmienie raczej, ludzi nie przekonam przeciż nie będę
każdego prosił by mnie normalnie traktował bo każdy i tak w końcu będzie musiał dojść
do stadium mebla. DLATEGO KURNA PISAŁEM JA POWINIENEM BYĆ JUŻ WARZYWEM. TO NIE MÓJ
ŚWIAT, JA JUŻ TU NIE PASUJĘ. Tak więc tak po krótce wygląda moja choroba, dziękuję za
uwagę kto zrozumiał ten wie kto nie szczaił ten nigdy nie skuma i nie będzie mógł
sobie wyobrazić jakie to wygląda, wracam za dłuższy okres szerzyć złą nowinę o tym
jak mi nie dobrze, ale mówię od razu, że nie proszę o pomoc.
>
> >
>
> >
>
> >
>
> > Tak więc piszczie, KILL IT WITH FIRE i takie tam :D
>
>
>
> Ej jeszcze wam pokażę jak wyglądam patrzcie jaki przystojny jestem podejdzie taka
dziewczyna bo ładny i chce zagadać a ja otwieram usta i samo gówno płynie nic na to
nie poradzę :D Mi to wszystko jedno, doświadczenie to doświadczenie, takie czy takie
niby trzeba ponarzekac ale w gruncie rzeczy to jest po prostu rzeczywistosc i innej
nie ma wiec nie ma co sie nad tym dluzej rozwodzic.
>
> Zobaczcie moj wyglad jest rowniez przeszkoda bo daje bledna informacje z gory
stawiajac mnie na przegranej pozycji:
>
>
>
> https://lh3.googleusercontent.com/-c0YxWkXbmHM/AAAAA
AAAAAI/AAAAAAAAAAA/aMji1IeByug/s55-c-k/photo.jpg
>
>
>
> to teraz macie pełny obraz :D I wiecie ze ci najgorsi schizofrenicy wszyscy jak
jeden mąż w szpitalu zbierają śmieci i leją i srają gdzie popadnie a ja kulturka i
żadnych śmieci nie zbieram ale mógłbym należeć do tych artystów którzy dzięki
schizofreni lepsze obrazy malują a tu kurde klops ale co nie ma co narzekać
przynajmniej coś z tego wynikło musiałem się przecież urodzić by ten konkretny
strumien słow powstal i gdybym nie był sobą to kim bym był? Albo jestem albo mnie
nie ma, nie mogę być kimś innnym bo to już bym nie był ja, alee ci ludzie tak dziwnie
na mnie patrzą :(
oh i trochę sobie popłakałem podobno to oczyszcza, dziękuję za udostępnienie mi
trochę miejsca tutaj i dziękuje za uwagę, szkoda że to już koniec bo teraz pewnie już
wszyscy w głebi duszy czują do mnie niechęć no i wracam do tego swojego czegoś może
to nie jest choroba może to mój umysł po prostu, jak mówią na umysł ale nie rozumiem
czemu on kurde zawsze tak szybko wraca do tego myślenia o chorobie nie wiem jak go
zaciekawić czymś na dłużej. Ciekawe co teraz wymyślę, bo zawsze szukam przyczyn i
rozwiązania ale nigdy przenigdy nic się nie zmienia ale twardo dalej kombinuje jak
się tego pozbyć, może kiedyś na coś wpadnę na pewno to trzeba zrozumieć inaczej można
to stłumić ale pozbyć się tego można tylko wtedy gdy to jakoś zrozumiem ale strasznie
to jest takie ble że jak obserwuje te myśli to się czuję po chwili jakbym się ujarał
jakimś gównem i aż mi się wzrok rozmazuje. Dawajcie jakiegoś katatonika oni napewno
mają rozwiązanie tylko że nie umieją go nikomu powiedzieć :D No bo taki katatonik to
ma łatwiej bo usztywniony jak się nie rusza to jest to łatwiej obserwować ja to się
wierce to mi przeeskakuje i muszę odnowa układać myśli. Zresztą jak to w ogóle ma
działać tego kurde nie wiem bo se układam myśli i gdzieś mi znikają po chwili nie
wiem jak to mam wymyśleć, po tylu latach dalej nic o tym nie wiem to musi być
uszkodzenie mózgu a nie schizofrenia, i pewnie dlatego się nic z tym nie da zrobić,
uszkodzony mózg wszystko się od niego odbija i zawsze mam tyle ile miałem takie
żelazne koło się kręci :( Uszkodzenie mózgu dlatego to cały czas jest aktywne po
prostu coś płynie nie tak jak powinno, niestety wygląda na to, że czy tego chcemy czy
nie jak mózg pada to cała nasza osoba jest zniekształcona
przepraszam jeszcze raz wiadomo że jak z rany leci krew to jest to nieprzyjemny
widok, wiecie że to przez was tak zaczołem pisać a na początku czułem się jak równy z
równym do czego to doszło, i wcale się na początku bardziej nie przykładałem, cały
czas pisałem o chorobie więc dlaczego na początku pisała jak równy z równym a potem
już traktuje jak śmiecia, normalnie to tak po 5 minutach już się dziwnie na mnie
patrzą :D
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
158. Data: 2012-11-06 01:31:35
Temat: Re: Wpis numer 3 na usenecieDnia Tue, 06 Nov 2012 01:07:56 +0100, Paulinka napisał(a):
> W dniu 2012-11-06 00:54, i...@g...com pisze:
>> W dniu wtorek, 6 listopada 2012 00:39:11 UTC+1 użytkownik i...@g...com
napisał:
>>> W dniu wtorek, 6 listopada 2012 00:26:01 UTC+1 użytkownik Chiron napisał:
>>>
>>>> Użytkownik "Paulinka" <p...@w...pl> napisał w wiadomości
>>>
>>>>
>>>
>>>> news:k79gms$ehl$17@node1.news.atman.pl...
>>>
>>>>
>>>
>>>>> W dniu 2012-11-05 23:57, Chiron pisze:
>>>
>>>>
>>>
>>>>>> Użytkownik "Paulinka" <p...@w...pl> napisał w
>>>
>>>>
>>>
>>>>>> wiadomości news:k79g53$ehm$4@node1.news.atman.pl...
>>>
>>>>
>>>
>>>>>>> W dniu 2012-11-05 23:52, Chiron pisze:
>>>
>>>>
>>>
>>>>>>>
>>>
>>>>
>>>
>>>>>>>>>> Schizofrenik to człowiek chory. Narkoman to człowiek chory. Ja go
>>>
>>>>
>>>
>>>>>>>>>> nigdzie nie popycham. Nie zamierzam także zmieniać. Nie wiem- chyba
>>>
>>>>
>>>
>>>>>>>>>> opowiadałem o terapeutce, której brat się zapił? Ona mogła tylko na
>>>
>>>>
>>>
>>>>>>>>>> to
>>>
>>>>
>>>
>>>>>>>>>> patrzeć. Jak do niej przychodził- po prostu traktowła jak brata.
>>>
>>>>
>>>
>>>>>>>>>> Jednak
>>>
>>>>
>>>
>>>>>>>>>> nie mogła podjąć za niego decyzji o terapii
>>>
>>>>
>>>
>>>>>>>>>
>>>
>>>>
>>>
>>>>>>>>> Bo w tym czasie klepała go po pleckach...
>>>
>>>>
>>>
>>>>>>>>
>>>
>>>>
>>>
>>>>>>>> Nie Paulinko. W ogóle mu nie pobłażała. Dokładnie jednak zdawała sobie
>>>
>>>>
>>>
>>>>>>>> sprawę z tego, że komus można pomóc wyłącznie wtedy, jak sam tego chce.
>>>
>>>>
>>>
>>>>>>>
>>>
>>>>
>>>
>>>>>>> Chcesz powiedzieć, że nasz rozmówca jest skazany na śmierć w wyniku
>>>
>>>>
>>>
>>>>>>> nadużywania narkotyków?
>>>
>>>>
>>>
>>>>>>>
>>>
>>>>
>>>
>>>>>>
>>>
>>>>
>>>
>>>>>> ...chyba, że podejmie inną decyzję. On ma ją podjąć- nikt za niego tego
>>>
>>>>
>>>
>>>>>> nie zrobi. Tak się nie da.
>>>
>>>>
>>>
>>>>>
>>>
>>>>
>>>
>>>>>
>>>
>>>>
>>>
>>>>> Nie widzisz, że się nami bawi?
>>>
>>>>
>>>
>>>>> Zresztą, co to za kącik terapeutyczny Usenet...
>>>
>>>>
>>>
>>>>
>>>
>>>>
>>>
>>>> Ja tam nie mam nic przeciwko. Może nie potrafi inaczej? Bronić mu nie mam
>>>
>>>>
>>>
>>>> zamiaru. Wierzyć we wszystko- także nie.
>>>
>>>>
>>>
>>>> --
>>>
>>>>
>>>
>>>>
>>>
>>>>
>>>
>>>> --
>>>
>>>>
>>>
>>>> demokracja to rządy osłów, prowadzonych przez hieny
>>>
>>>>
>>>
>>>> Arystoteles
>>>
>>>>
>>>
>>>>
>>>
>>>>
>>>
>>>> Chiron
>>>
>>>
>>>
>>> Faktycznie się bawię ale tak jak się bawią dzieci ze sobą no bo z kim mam się
bawić jak nie mam kolegów :D Napisałem już, że bardzo mi się fajnie z wami papla, aż
dziw że udało mi się kogoś wciągnąć w ten temat, inaczej nie byłoby o czym gadać bo
to jedyny temat który mnie interesuje ostatnio :D Wszyscy mnie i tak zapomnicie
pewnie bo nie jestem niestety w stanie przekazać nic odkrywczego co moglibyście
zachować i używać do własnych celów :( Ale ciekawe bo na reddit mnie bardzo źle
potraktowali, usenet wydaje się przy tym normalnie jak raj gratuluje :D
>>>
>>>
>>>
>>> Nie znaczy to wcale że dyskusja nie ma sensu być może gdzieś kiedyś będę wciągał
kolejną działkę i nagle przypomni mi się wasze słowa miłe Panie i coś przeskoczy
gdzieś w moim umyślę i już więcej nie tkne narkotyków, to by był duży sukces:D A
zawsze istnieje jakieś prawdopodbieństwo skoro jak mówią pamiętamy dokłądnie wszystko
i czasem przydaje nam się to w najmniej oczekiwanym momencie. Ciekawe czy już wiecie
dlaczego ludzie mnie nie lubią i traktują jak małe dziecko bo ja tego nigdy nie
rozumiałem :( Może czytając tekst nie da się tego wyłapać.
>>
>> Właśnie nie wiem jak ja to piszę że już w kolejnym zdaniu zaprzeczam poprzedniemu,
bardzo krótka pamięć czy co, może ja to wszystko biorę z powietrza bo gdyby to było
gdzieś z głębi to jedno zgadzało by się z drugim, może ja cały czas improwizuje i to
wszystko nie ma sensu, aż dziwne jak mogę mieć tak słabą świadomość by tego nie
wiedzieć, człowiek chyba powinien wiedzieć co i dlaczego pisze? W przeciwnym wypadku
musiałoby to być kompletnie pozbawione sensu, no ale w takim razie ktoś już by mnie
dawno zwyzywał od idioty :( Nie bójcie się że wam tu zaśmiecam grupę bo ja rzadko w
ogóle korzystam więc nie będzie mnie długo jak mi się to wyczerpie i dojdziemy
wreszcie do wniosku że kręcimy się w kółko...
>>
>> Przypomniałem sobie że jak chodziłem na terapię do szopienic to był jeden pacjent
który mówił że czuje jakby znikał, może to świadomość właśnie tracimy a nie samych
siebie bo można to ze sobą przecież pomylić :] Chyba tak to by miało sens, coraz
mniej jesteśmy świadomi przez co wydaje się, że wszystko dzieje się jakby
automatycznie bo wszystko czynimy nie świadomie to tak jakby ktoś inny nami sterował,
to ma więcej sensu niż znikanie jakiegoś tam "ja". Ale oficjalni nigdzie nie jest
napisane że pogłebianiem się schizofreni człowiek traci świadomość...
>>
>
> Tylko Ty nie jesteś fajny, bo niby dla kogo?
>
Przecież go nie znasz, więc tak naprawdę nie wiesz, jaki jest.
>
> Komu maja te Twoje fazy
> pomóc. Straszne bzdety. Przerost formy nad treścią.
>
To są jego myśli i odczucia, które przekazuje najlepiej jak umie. I myślę,
że robi to całkiem nieźle.
--
Pozdrawiam,
M.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
157. Data: 2012-11-06 01:31:35
Temat: Re: Wpis numer 3 na usenecieW dniu wtorek, 6 listopada 2012 02:15:23 UTC+1 użytkownik Ikselka napisał:
> Dnia Mon, 5 Nov 2012 16:30:07 -0800 (PST), Wygramy Pl napisaďż˝(a):
>
>
>
> > Bezsensu kurde cho�bym nie wiem jak d�ugo z wami przebywa� nigdy nie
za�ape w jakim wy �wiecie �yjecie, nigdy mnie tu nikt przyjacielsko nie
zagadnie, w og�le mnie nikt nigdy przyjacielsko nie zagadnie tak jak wy sobie
�artujecie mi�dzy sob�, to wszystko jest w waszym �wiecie a ja tylko mam te
swoje szale�stwo i nie da si� do niego ju� nic wprowadzi� ani nic z niego
uj��, i zawsze w ko�cu dochodzi do tego, �e po wy�mianiu mnie ludzie
zaczynajďż˝ traktowaďż˝ mnie jak mebel. I to ostatnie stadium jest najgorsze widaďż˝
to po ich minach to jest takie pomieszanie pogardy z oboj�tno�ci�.
>
>
>
> A jakby� tak chocia� na chwil� PRZESTA� zajmowa� si� ci�gle sob� i
sobďż˝,
>
> tzn pisac ci�gle tylko o sobie, prze�ywa� swoim pisaniem jedynie siebie.
>
> Co?
>
>
>
>
>
> We� no napisz mi, co lubisz je�� na przyk�ad. Serio, to jest dobry temat,
>
> aby zacz�� rozmow�.
>
>
>
> --
>
> XL Warto�ci� jest autentyczno�� wn�trza - warto by� nawet chamem, ale
>
> takim, �eby ka�dy szuka� twego towarzystwa.
>
> (by XL)
Dobra już skończyłem, ale się napisałem pełno tego może książkę napiszę :D
Nie mam już o czym więcej pisać, nie czuje jakoś specjalnie potrzeby rozmowy z
ludźmi, tylko o tej chorobie lubię gadać :D Temat rzeka dla mnie i taką ulgę czuję
jak piszę. Tak to nic, głupi jestem jak but, zresztą znów się źle czuję i wydaje mi
się, że każde słowo które piszę jest jakieś dziwne i chce wszystko co chwila kasować
bo wydaje mi się że jakieś w ogóle brednie wypisuje a to wszystko przez ten brak
świadomości choć nieświadomie można i książkę napisać to jednak człowiek nie wie
później o czym ta książka i dlatego wracam do tego co napisałem i wydaje mi się
jakieś takie dziwne i poprawiam co chwile. Skąd się takie rzeczy biorą cholera???
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
159. Data: 2012-11-06 01:49:08
Temat: Re: Wpis numer 3 na usenecieDnia Mon, 5 Nov 2012 17:31:35 -0800 (PST), Wygramy Pl napisał(a):
> Nie mam już o czym więcej pisać
Bzdura. Lubisz tylko o sobie i chorobie - i tyle.
Dawaj o jedzonku - mięso jesz, czy raczej roślinki?
:-)
--
XL Wartością jest autentyczność wnętrza - warto być nawet chamem, ale
takim, żeby każdy szukał twego towarzystwa.
(by XL)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
160. Data: 2012-11-06 01:52:02
Temat: Re: Wpis numer 3 na usenecieDnia Tue, 6 Nov 2012 02:31:35 +0100, Fragile napisał(a):
> To są jego myśli i odczucia, które przekazuje najlepiej jak umie. I myślę,
> że robi to całkiem nieźle.
Uważam, że BARDZO nieźle, nawet podejrzanie nieźle... tzn teraz już tak nie
myślę, że podejrzanie. Po prostu jestem ostrożna, najpierw przyglądałam się
tylko, ale teraz jego pisanie wygląda mi autentycznie. Chciałabym z nim
pogadać, ale NIE o nim, nie o jego chorobie - bo po co? On powinien nauczyć
się "wychodzić" z tego zaklętego kręgu. Chociaz na chwilkę.
--
XL Wartością jest autentyczność wnętrza - warto być nawet chamem, ale
takim, żeby każdy szukał twego towarzystwa.
(by XL)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |