| « poprzedni wątek | następny wątek » |
291. Data: 2012-11-06 20:17:42
Temat: Re: Wpis numer 3 na usenecieDnia Tue, 06 Nov 2012 07:23:23 +0100, case napisał(a):
> W dniu 2012-11-06 02:49, Ikselka pisze:
>> Dnia Mon, 5 Nov 2012 17:31:35 -0800 (PST), Wygramy Pl napisał(a):
>>
>>> Nie mam już o czym więcej pisać
>>
>> Bzdura. Lubisz tylko o sobie i chorobie - i tyle.
>> Dawaj o jedzonku - mięso jesz, czy raczej roślinki?
>> :-)
>
> No to troll wciągną wszystkich, żeby poczytali sobie jak sam wciąga.
rzeco?
--
XL Wartością jest autentyczność wnętrza - warto być nawet chamem, ale
takim, żeby każdy szukał twego towarzystwa.
(by XL)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
292. Data: 2012-11-06 20:35:00
Temat: Re: Wpis numer 3 na usenecieDnia 2012-11-06 20:57, obywatel Fragile uprzejmie donosi:
> Dnia Tue, 06 Nov 2012 19:02:09 +0100, ISKA napisał(a):
>> W dniu 2012-11-06 18:58, Fragile pisze:
>>
>>>> Swoją drogą coś mi dziś z Izką uświadomiłyście.
>>>> Dziękuję.
>>>>
>>> Proszę. Ty również mi coś uświadomiłaś. Sama. Bez Iski.
>>> Tak więc też dziękuję.
>>>
>> a co wyście sobie uświadomiły czego ja
>> ni hu hu jakos nie moge. powiedz fragi
>> bo kura się obraziła
>>
> Ja nie wiem, co qra. Mogę się tylko domyślać.
> A co ja, to wolę tego tu nie pisać,
> bo co bym teraz nie napisała,
> to qra znowu na mnie "wsiądzie".
> A po co te fermenty.
> W sumie to nie wiem, o co poszło,
> niby się w 'poglądach' tu (w tym wątku)
> z qrą mniej więcej zgadzamy, a jednak coś
> się jej w mojej wypowiedzi 'nie spodobało'...
W tej pierwszej, z 15:43?
Nieee.... tam to ja się akurat z Tobą zgadzałam. Odniosłam się tylko do
walcowanej już tutaj metodyki tego "doradzania": każdy ma swoją i nikt
nie ma gwarancji, że ta jego akurat najlepiej zadziała.
I skoro uważasz, że o coś znów "wsiądę", to się mylisz
Poza tym nie mogę zawieść Izy.
qr.a
--
nie wiem, nie znam się, zarobiona jestem
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
293. Data: 2012-11-06 20:37:56
Temat: Re: Wpis numer 3 na usenecieDnia Tue, 06 Nov 2012 07:44:06 +0100, case napisał(a):
> W dniu 2012-11-05 21:36, Ikselka pisze:
>> Dnia Mon, 05 Nov 2012 21:29:21 +0100, ISKA napisał(a):
>>
>>>> Znaczy, ze jednak wierzysz?
>>>
>>> znaczy, nie
>>
>> Tylko boisz się uwierzyć.
>> Bo u Ghostka to zupełnie co innego jest:
>> "Nic dziwnego więc, że Benveniste otrzymał dwie nagrody ?IG-Nobel?, w r.
>> 1991 za ?transatlantycki przekaz informacji? i w r. 1998 za ?pamięć wody.?
>> Gdy coś trudno obalić, lepiej ośmieszyć. A celują w ośmieszaniu innych ci,
>> co sami niczego istotnego w życiu nie odkryli."
>> http://arkadiusz.jadczyk.salon24.pl/66384,herezje-w-
nauce-pamiec-wody
>
> Wiązania wodorowe to temat 1-szej klasy ogólniaka.
> http://pl.wikipedia.org/wiki/Wi%C4%85zanie_wodorowe
> Nie jest tam może mowa o doświadczeniach Benveniste, bo to raczej chemia
> wyższa, ale nikt promowany do 2-giej klasy nie kwestionuje przekazywania
> informacji strukturalnej w jakimś ośrodku organicznym czy w
> szczególności wodnym, bo każdy już raczej ma orientację ile należy
> dostarczyć energii żeby rozerwać jej wiązania i zmienić stan skupienia.
> No ale tutaj jak widać idiota rulez, a naiwne pacynki będą jemu
> potakiwać robiąc zapewne w gacie przed jego kfem.
Oczywiście, masz rację. Tyle że w tzw pamięci wody nie chodzi o rozrywanie
wiązań wodorowych, tylko o (kiedyś było o tym w tv, dawno, bardzo
interesujacy program naukowy) to, że po rozpuszczeniu w wodzie jakiejś
substancji zmienia się jakos tam (nie pomnę jak, ale było mówione też w tym
programie, nie wiem, czy nie chodzi o zmianę polaryzacji) ich charakter, a
ta właściwość pozostaje nawet po usunięciu substancji...
--
XL Wartością jest autentyczność wnętrza - warto być nawet chamem, ale
takim, żeby każdy szukał twego towarzystwa.
(by XL)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
294. Data: 2012-11-06 20:38:35
Temat: Re: Wpis numer 3 na usenecieDnia Tue, 6 Nov 2012 07:59:46 +0100, Chiron napisał(a):
>> Też najpierw sobie czytałam, nie zabierałam głosu, chociaż nie powiem,
>> chwilami korciło... Myślę, że chyba nie zmyśla. I jeśli to prawda, co
>> pisze, to jego sytuacja nie jest łatwa, ale nie jest beznadziejna. Dobrze
>> byłoby, żeby w to uwierzył, i poczuł chęć zmiany. By zechciał sobie pomóc,
>> i pozwolił innym sobie pomóc. No i przede wszystkim, żeby się tak nie
>> obwiniał za wszystko. W skrócie - by zechciał zmieniać to, co może, i nie
>> grzebał się w tym, na co wpływu nie ma i czego zmienić nie może.
> IMO zapomniałaś o najważniejszym: żeby nauczył się odróżniać jedne od
> drugich:-).
ANO...
--
XL Wartością jest autentyczność wnętrza - warto być nawet chamem, ale
takim, żeby każdy szukał twego towarzystwa.
(by XL)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
295. Data: 2012-11-06 20:41:32
Temat: Re: Wpis numer 3 na usenecieW dniu 2012-11-06 21:35, Qrczak pisze:
>
> W tej pierwszej, z 15:43?
> Nieee.... tam to ja się akurat z Tobą zgadzałam. Odniosłam się tylko
> do walcowanej już tutaj metodyki tego "doradzania": każdy ma swoją i
> nikt nie ma gwarancji, że ta jego akurat najlepiej zadziała.
To może należałoby najpierw wybrać metodę głosowania nad wyborem
metodyki doradzania. W końcu byśmy się sformowali w jakieś sensowne szeregi.
> I skoro uważasz, że o coś znów "wsiądę", to się mylisz
A nie wsiądziesz na grzędę?
Ewa
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
296. Data: 2012-11-06 20:46:30
Temat: Re: Wpis numer 3 na usenecieW dniu 2012-11-06 21:35, Qrczak pisze:
> Poza tym nie mogę zawieść Izy.
>
> qr.a
bez przesady, dowalałas mi odkąd tu się
pojawiłam a po jednym zarcie(bo jakbym
chciała cie zjechać to nie przebierałabym
w slowach)napuczyłaś się jak matrona, przerzucając *błednie*
złe emocję na mnie. wyluzuj, to były żarty i pozbieraj się
bo chyba za mocno sie wczułaś anonimowe
blablanie anonimowych sobie ludzi. moge sie do ciebie
nie odzywać tu jesli o to chodzi
jesli ci ujrzy moge w ogóle tu nie pisać
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
297. Data: 2012-11-06 20:46:33
Temat: Re: Wpis numer 3 na usenecieW dniu 2012-11-06 21:15, Ikselka pisze:
> Układ masz wygodny dosyć, nie powiem. Ile masz lat? - nie będę się
> czepiać Ciebie za to, że nie dokładasz się czy coś, to mnie nie
> obchodzi, ale po prostu chciałabym umiejscowić sobie Ciebie w jakiejś
> przestrzeni wiekowej jako rozmówcę. Byłoby łatwiej o temat do rozmów.
No nic, wystarczy na bieżąco czytać, zanim się ehm...pathię włączy do
działania.
Ewa
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
298. Data: 2012-11-06 20:57:41
Temat: Re: Wpis numer 3 na usenecieDnia Tue, 6 Nov 2012 08:49:33 +0100, Ghost napisał(a):
> Nie maja nic wspolnego z pamiecia wody, lebiodo.
Przecież nie ma pamięci wody, to kiego się kłócisz?
Co, w Boga też nie wierzysz - dzięki Bogu?
:->
--
XL Wartością jest autentyczność wnętrza - warto być nawet chamem, ale
takim, żeby każdy szukał twego towarzystwa.
(by XL)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
299. Data: 2012-11-06 20:58:29
Temat: Re: Wpis numer 3 na usenecieDnia Tue, 6 Nov 2012 08:56:15 +0100, Ghost napisał(a):
> Napiszesz u kogo byles w 2008 w gliwicach?
A co Cię to obchodzi tak bardzo, u KOGO?
--
XL Wartością jest autentyczność wnętrza - warto być nawet chamem, ale
takim, żeby każdy szukał twego towarzystwa.
(by XL)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
300. Data: 2012-11-06 21:01:17
Temat: Re: Wpis numer 3 na usenecieDnia 2012-11-06 21:46, obywatel ISKA uprzejmie donosi:
> W dniu 2012-11-06 21:35, Qrczak pisze:
>
>> Poza tym nie mogę zawieść Izy.
>>
>> qr.a
> bez przesady, dowalałas mi odkąd tu się
> pojawiłam a po jednym zarcie(bo jakbym
> chciała cie zjechać to nie przebierałabym
> w slowach)napuczyłaś się jak matrona, przerzucając *błednie*
> złe emocję na mnie. wyluzuj, to były żarty i pozbieraj się
> bo chyba za mocno sie wczułaś anonimowe
> blablanie anonimowych sobie ludzi. moge sie do ciebie
> nie odzywać tu jesli o to chodzi
> jesli ci ujrzy moge w ogóle tu nie pisać
"ale że kfoka sie tak bujneła...f pisaniu?!
pierwsze wiedzę"
W ramach omawianych tu już praktyk zielarskich zaś polecam melisę.
Albo inne ziele dla rozluźnienia.
qr.a
--
Jeśli jakaś 40-letnia kobieta mnie widzi, a sama ma nudne życie,
siedzi w nudnej robocie, jest gruba i zaniedbana,
to pewnie ją strasznie uwieram. [N.S.]
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |