Wrażenia z Makłowicza

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1

1. Data: 2001-04-09 10:09:52

Temat: Wrażenia z Makłowicza
Od: sadyl <s...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Nie wiem - może tylko ja jestem taki wrażliwy a może jeszczo ktoś
zwrócił na to uwagę:
Jakie wrażenia wywołało na Was łyse świńskie ścierwo leżące na stole?
Nie mam na myśli aspektu humanitarnego, bo takie samo ścierwo, ino
upieczone, byłoby OK.
Ale półprodukt w postaci trupa na stole, gdzie (przynajmniej w teorii)
ma się jeść obiad, troszkę mnie zniesmaczył

sadyl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

1. Data: 2001-04-09 10:26:31

Temat: Re: Wrażenia z Makłowicza
Od: "kasiek" <k...@w...ps.pl> szukaj wiadomości tego autora

Rzeczywiście widok apetyt odbierał. A swoją drogą: program ten był
emitowany rok temu. Mógłby Pan Makłowicz bardziej się wysilić.

pozdrawiam
Kachna

sadyl napisał(a) w wiadomości: <3...@p...onet.pl>...
>Nie wiem - może tylko ja jestem taki wrażliwy a może jeszczo ktoś
>zwrócił na to uwagę:
>Jakie wrażenia wywołało na Was łyse świńskie ścierwo leżące na stole?
>Nie mam na myśli aspektu humanitarnego, bo takie samo ścierwo, ino
>upieczone, byłoby OK.
>Ale półprodukt w postaci trupa na stole, gdzie (przynajmniej w teorii)
>ma się jeść obiad, troszkę mnie zniesmaczył
>
>sadyl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2001-04-09 10:50:13

Temat: Re: Wrażenia z Makłowicza
Od: "{Wilma}" <w...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "sadyl" <s...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:3AD18A70.12CE1376@poczta.onet.pl...
> Nie wiem - może tylko ja jestem taki wrażliwy a może jeszczo ktoś
> zwrócił na to uwagę:
> Jakie wrażenia wywołało na Was łyse świńskie ścierwo leżące na stole?
> Nie mam na myśli aspektu humanitarnego, bo takie samo ścierwo, ino
> upieczone, byłoby OK.
> Ale półprodukt w postaci trupa na stole, gdzie (przynajmniej w teorii)
> ma się jeść obiad, troszkę mnie zniesmaczył
>
> sadyl

Mnie juz dawno zniesmaczyl widok Maklowicza oblizujacego palce a potem
mieszajacego w jedzeniu. Te "jego" kulinarne przepisy nie sa tez zbytnio
rewelacyjne. Probowalam zupe "slepe ryby". Przyznam sie, ze jadalam lepsze
zupy.
To tyle,
pozdr. Wilma

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2001-04-09 13:14:06

Temat: Re: Wrażenia z Makłowicza
Od: "Joanna Wysocka" <m...@p...promail.pl> szukaj wiadomości tego autora

Rzeczywiście, pan Makłowicz zachowuje sie specyficznie.
Potwierdzam niesmacznosc jego oblizywania palców, mlaskania i lecącej śliny
:)
Ale nie wiem czemu ten jego program wzbudza we mnie chec i radość gotowania,
jak równiez uczucie głodu (co jest wazne, gdyz jestem chudzielcem i nie ma
rady na moje przytycie).
Np. program "Gotuj z Kuroniem" nie odnosił wcale takich skutków.
Przy okazji pozdrawiam wszystkich.
Joasia

sadyl napisał(a) w wiadomości: <3...@p...onet.pl>...
>Nie wiem - może tylko ja jestem taki wrażliwy a może jeszczo ktoś
>zwrócił na to uwagę:
>Jakie wrażenia wywołało na Was łyse świńskie ścierwo leżące na stole?
>Nie mam na myśli aspektu humanitarnego, bo takie samo ścierwo, ino
>upieczone, byłoby OK.
>Ale półprodukt w postaci trupa na stole, gdzie (przynajmniej w teorii)
>ma się jeść obiad, troszkę mnie zniesmaczył
>
>sadyl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2001-04-09 14:06:08

Temat: Re: Wrażenia z Makłowicza
Od: Monika Mężyńska <m...@k...net.pl> szukaj wiadomości tego autora

Joanna Wysocka wrote:

> Rzeczywiście, pan Makłowicz zachowuje sie specyficznie.
> Potwierdzam niesmacznosc jego oblizywania palców, mlaskania i lecącej śliny
> :)
> Ale nie wiem czemu ten jego program wzbudza we mnie chec i radość gotowania,
> jak równiez uczucie głodu

Popieram. :)
Wiedza i maniery Maklowicza moga byz dyskusyjne, jednak ten facet jest tak
szalenie radosny, tak cieszy sie swymi wystepami przed kamera, ze zaraza
entuzjazmem. A to wazne.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2001-04-09 14:10:03

Temat: Re: Wrażenia z Makłowicza
Od: "Mariola Pokornowska - SP7UTN" <s...@r...org.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "sadyl" <s...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:3AD18A70.12CE1376@poczta.onet.pl...
> Nie wiem - może tylko ja jestem taki wrażliwy a może jeszczo ktoś
> zwrócił na to uwagę:
> Jakie wrażenia wywołało na Was łyse świńskie ścierwo leżące na stole?

Witam
Przyznam sie,ze widok ten wywarl na mnie tak silne wrazenie,iz najszybciej
jak bylo to tylko mozliwe zlapalam pilot i przelaczylam na inny kanal.I tym
sposobem Maklowicz stracil ogladalnosc swojego programu o jedna
sztuke(pewnie ani tego nie odczul,ani sie tym zmartwil).
Cale szczescie,ze nie jestem zbyt"brzydliwa",bo w innym razie skonczyloby
sie to zaliczeniem lazienki(czyt.:paw).

Mariola

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2001-04-09 14:31:38

Temat: Re: Wrażenia z Makłowicza
Od: "Jader" <j...@p...com.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Mariola Pokornowska - SP7UTN" <s...@r...org.pl> napisał w
wiadomości news:9asfmc$5rv$1@news.tpi.pl...

> Witam
> Przyznam sie,ze widok ten wywarl na mnie tak silne wrazenie,iz najszybciej
> jak bylo to tylko mozliwe zlapalam pilot i przelaczylam na inny kanal.I
tym
...
> Cale szczescie,ze nie jestem zbyt"brzydliwa",bo w innym razie skonczyloby
> sie to zaliczeniem lazienki(czyt.:paw).

Ej przesadzacie chyba. Swinka jak swinka - czysciutka byla, rozowiutka.
Jedyne co mnie zszokowalo to ze lezala sobie cala, a do potrawy tylko
kawalek bylo wykorzystane - tu sie zawiodlem. Ale poza tym... Co macie
przeciwko swince?

Jader

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2001-04-09 14:57:50

Temat: Re: Wrażenia z Makłowicza
Od: Monika Mężyńska <m...@k...net.pl> szukaj wiadomości tego autora

Jader wrote:

> Użytkownik "Mariola Pokornowska - SP7UTN" <s...@r...org.pl> napisał w
> wiadomości news:9asfmc$5rv$1@news.tpi.pl...
>
> > Witam
> > Przyznam sie,ze widok ten wywarl na mnie tak silne wrazenie,iz najszybciej
> > jak bylo to tylko mozliwe zlapalam pilot i przelaczylam na inny kanal.I
> tym
> ...
> > Cale szczescie,ze nie jestem zbyt"brzydliwa",bo w innym razie skonczyloby
> > sie to zaliczeniem lazienki(czyt.:paw).
>
> Ej przesadzacie chyba. Swinka jak swinka - czysciutka byla, rozowiutka.
> Jedyne co mnie zszokowalo to ze lezala sobie cala, a do potrawy tylko
> kawalek bylo wykorzystane - tu sie zawiodlem. Ale poza tym... Co macie
> przeciwko swince?

Nie bede polemizowac z tymi, ktorym bylo obrzydliwie - tego odcinka Maklowicza
nie widzialam, wiec nie wiem jak to naprawde wygladalo. Ale tez mam wrazenie, ze
chyba przesada. Jak sie je mieso, to chyba jest sie swiadomym, ze to padlina.
Swinek, krowek i kroliczkow nie zrywa sie z drzewa.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2001-04-09 15:39:05

Temat: Re: Wrażenia z Makłowicza
Od: "Mariola Pokornowska - SP7UTN" <s...@r...org.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Monika Mężyńska" <m...@k...net.pl> napisał w wiadomości
news:3AD1CDED.87B01C2C@kki.net.pl...

Jak sie je mieso, to chyba jest sie swiadomym, ze to padlina.
> Swinek, krowek i kroliczkow nie zrywa sie z drzewa.

Owszem,ale u mnie mięso surowe zawsze wywolywaly niezbyt przyjemnie
wrazenia.Obecnie jestem na etapie jedzenia glownie potraw jarskich ,a te nie
wymagaja ogladania i dotykania "padliny".
P.S.Moja poprzednia wypowiedz miala charakter zartobliwy :-)))

Mariola.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2001-04-09 19:10:12

Temat: Re: Wrażenia z Makłowicza
Od: "Jerzy" <0...@m...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik {Wilma} <w...@o...pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:9as45j$f55$...@g...uci.agh.edu.pl...
> Użytkownik "sadyl" <s...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
> news:3AD18A70.12CE1376@poczta.onet.pl...
> > Nie wiem - może tylko ja jestem taki wrażliwy a może jeszczo ktoś
> > zwrócił na to uwagę:
> > Jakie wrażenia wywołało na Was łyse świńskie ścierwo leżące na stole?
> > Nie mam na myśli aspektu humanitarnego, bo takie samo ścierwo, ino
> > upieczone, byłoby OK.
> > Ale półprodukt w postaci trupa na stole, gdzie (przynajmniej w teorii)
> > ma się jeść obiad, troszkę mnie zniesmaczył
> > sadyl
Sadyl'u - mięsożerca z ciebie czy trupojad. Pierwszy to myśliwy, sam
zabija i oporządza drugi to wg. niektórych padlinożerca.

> Mnie juz dawno zniesmaczyl widok Maklowicza oblizujacego palce a potem
> mieszajacego w jedzeniu.
Masz rację, mnie też to "wkurzało" dopóki nie zaobserwowałem podobnych
reakcji u siebie, niekoniecznie było to oblizywaninie: palca, czasami
łyżki lub widelca.
pozdr. Jerzy