Wynik badania histopatologicznego - prośba o interpretację

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 3

1. Data: 2009-10-19 18:41:20

Temat: Wynik badania histopatologicznego - prośba o interpretację
Od: "jarek d." <d...@-...pl> szukaj wiadomości tego autora

Pacjentka lat 75. Jakieś pół roku temu na nosie zrobił się upierdliwy strupek,
który paprał się i nie chciał się goic. Strupek został usunięty w klinice
onkologicznej i pobrany został materiał do badania.
Wynik jak poniżej
http://dumanski.toxic.pl/wynik.jpg

Lekarz powiedział mamie coś o nowotworze bez informacji czy zlośliwy, mama z
tego wszystkiego - skołowana - nie zpytała, tylko wyszła.
W googlu też nic sensownego (dla mnie - ignoranta) nie mogę znalezc.
Czego się spodziewac po tym wyniku?

jarek d.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

2. Data: 2009-10-19 19:08:15

Temat: Re: Wynik badania histopatologicznego - prośba o interpretację
Od: "BUC" <3...@a...gda.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "jarek d." <d...@-...pl> napisał w wiadomości
news:hbibsp$vvs$1@news.onet.pl...
> Pacjentka lat 75. Jakieś pół roku temu na nosie zrobił się upierdliwy
> strupek, który paprał się i nie chciał się goic. Strupek został usunięty w
> klinice onkologicznej i pobrany został materiał do badania.
> Wynik jak poniżej
> http://dumanski.toxic.pl/wynik.jpg
>
> Lekarz powiedział mamie coś o nowotworze bez informacji czy zlośliwy, mama
> z tego wszystkiego - skołowana - nie zpytała, tylko wyszła.
> W googlu też nic sensownego (dla mnie - ignoranta) nie mogę znalezc.
> Czego się spodziewac po tym wyniku?
>
> jarek d.
>

Wynik badania troche skąpy... Ale da się z niego wyciągnąc tyle: rak
składający sie z komórek rakowych zarówno raka podstawnokomórkowego jak i
kolczystokomórkowego. Częściowo wrzodziejący. Wycięcie całkowite.

Oba są to nowotwory złośliwe, ale tak jak rak podstawnokomórkowy prawie
wogóle nie daje przerzutów, tak rak kolczystokomórkowy może (ale też nie
musi) w zależności od lokalizacji, głębokości naciekania i stopnia
odróżnicowania komórek (czego niestety w wyniku badania nie widzę...).

Rokowanie zwykle jest dobre, wysoki jest procent wyleczeń przy zmianie
usuniętej wcześnie (w raku kolczystokomórkowym którego średnica nie
przekracza 3 cm jest to powyrzej 90%).

Oczywiście trzeba skonsultować sie ponownie z lekarzem.

Pozdrawiam

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

3. Data: 2009-10-19 19:39:39

Temat: Re: Wynik badania histopatologicznego - prośba o interpretację
Od: "jarek d." <d...@-...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "BUC" <3...@a...gda.pl> napisał w wiadomości
news:hbidf4$s6r$1@news.task.gda.pl...
>
> Użytkownik "jarek d." <d...@-...pl> napisał w wiadomości
> news:hbibsp$vvs$1@news.onet.pl...
>> Pacjentka lat 75. Jakieś pół roku temu na nosie zrobił się upierdliwy
>> strupek, który paprał się i nie chciał się goic. Strupek został usunięty w
>> klinice onkologicznej i pobrany został materiał do badania.
>> Wynik jak poniżej
>> http://dumanski.toxic.pl/wynik.jpg
>>
>> Lekarz powiedział mamie coś o nowotworze bez informacji czy zlośliwy, mama z
>> tego wszystkiego - skołowana - nie zpytała, tylko wyszła.
>> W googlu też nic sensownego (dla mnie - ignoranta) nie mogę znalezc.
>> Czego się spodziewac po tym wyniku?
>>
>> jarek d.
>>
>
>
> Wynik badania troche skąpy... Ale da się z niego wyciągnąc tyle: rak
> składający sie z komórek rakowych zarówno raka podstawnokomórkowego jak i
> kolczystokomórkowego. Częściowo wrzodziejący. Wycięcie całkowite.
>
> Oba są to nowotwory złośliwe, ale tak jak rak podstawnokomórkowy prawie wogóle
> nie daje przerzutów, tak rak kolczystokomórkowy może (ale też nie musi) w
> zależności od lokalizacji, głębokości naciekania i stopnia odróżnicowania
> komórek (czego niestety w wyniku badania nie widzę...).
>
> Rokowanie zwykle jest dobre, wysoki jest procent wyleczeń przy zmianie
> usuniętej wcześnie (w raku kolczystokomórkowym którego średnica nie przekracza
> 3 cm jest to powyrzej 90%).
>
> Oczywiście trzeba skonsultować sie ponownie z lekarzem.

Dzięki za odpowiedz. Nie wyglada to az tak bardzo zle.

pozdr.
jarek d.