Strona główna Grupy pl.sci.psychologia Wypisz, wymaluj Ender

Grupy

Szukaj w grupach

 

Wypisz, wymaluj Ender

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 68


« poprzedni wątek następny wątek »

11. Data: 2010-02-10 10:37:10

Temat: Re: Wypisz, wymaluj Ender
Od: Marchewka <s...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Ender pisze:
> Ja to normalnie czasem nie mogę się nadziwić waszej głupocie.
> Czy wy nie widzicie, że moja postawa jest tak naprawdę jedynym
> lekarstwem na postępujący spadek ilości i jakości wnioskowania
> społeczeństwa?

A czy ty nie widzisz, ze sie z ciebie nabijamy?

> A niestety mam takie szczęście, że takie idiotki spotykam wszędzie: na
> poczcie, w banku, w sklepie a nawet w CPN-ie.

No, niestety, mam podobne doswiadczenia.
I.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


12. Data: 2010-02-10 10:38:51

Temat: Re: Wypisz, wymaluj Ender
Od: Marchewka <s...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Ikselka pisze:
> Tylko mniejszość stać na umyślne
> kształtowanie tej negatywnej, a im zalezy, bo tylko dzięki niej można
> uzyskać autentyczne reakcje "notorycznych świętych" w stosunku do
> siebie i dzięki temu uzyskać właściwy ich obraz.

Dobrze, ze i siebie dostrzegasz w jego targecie.
I.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


13. Data: 2010-02-10 10:41:22

Temat: Re: Wypisz, wymaluj Ender
Od: "Vilar" <v...@U...TO.op.pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Ikselka" <i...@g...pl> napisał w wiadomości
news:0ea22456-d90a-4baa-ba9c-1a5b2ececcc4@l19g2000yq
b.googlegroups.com...

> Ma sam uwierzyć w coś, co umyślnie "zaprogramował" do wierzenia innym?
> Nie ma obawy.
> To, co robi, nazywa się kształtowaniem opinii publicznej, grą - to
>robi tutaj niemal każdy. Tylko mniejszość stać na umyślne
>kształtowanie tej negatywnej, a im zalezy, bo tylko dzięki niej można
>uzyskać autentyczne reakcje "notorycznych świętych" w stosunku do
>siebie i dzięki temu uzyskać właściwy ich obraz. Ale komu zależy na
>autentykach? mało komu, większość woli sobie wyobrazić Osobę tak, jak
> im najbardziej wygodnie.

Ixi, weź, komu zależy na kształtowaniu swojego imageu w sieci?
Dorośli jesteśmy.
Zakładam, że pogodzeni ze sobą.

Mnie często nie chce się robić tego nawet realnie...Choć przecież w sferze
profi taki działania są niemal obowiązkowe.
Lubię siebie.
Nawet swoje wady lubię momentami, choć mnie częściej wkurzają (jak. np.
lenistwo, bo mi przeszkadza! Przeszkadza, noo).

Chyba że mówimy tu o zabawach.
Tych poczciwych i niepoczciwych.
Tak?

MK






› Pokaż wiadomość z nagłówkami


14. Data: 2010-02-10 10:42:44

Temat: Re: Wypisz, wymaluj Ender
Od: "Vilar" <v...@U...TO.op.pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Ender" <e...@n...net> napisał w wiadomości
news:hku1va$uui$1@news.onet.pl...
>>
> Ja to normalnie czasem nie mogę się nadziwić waszej głupocie.
> Czy wy nie widzicie, że moja postawa jest tak naprawdę jedynym
> lekarstwem na postępujący spadek ilości i jakości wnioskowania
> społeczeństwa?

Pimpuś. To były żarty!
Tylko węzykiem nie podkresliłam, bo się nie da.
Ale nastepnym razem napiszę Ci, że to żart. Poświęcę się.

MK



› Pokaż wiadomość z nagłówkami


15. Data: 2010-02-10 10:44:30

Temat: Re: Wypisz, wymaluj Ender
Od: Marchewka <s...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Ender pisze:
> Marchewka pisze:
>> Ender pisze:
>>> Ja to normalnie czasem nie mogę się nadziwić waszej głupocie.
>>> Czy wy nie widzicie, że moja postawa jest tak naprawdę jedynym
>>> lekarstwem na postępujący spadek ilości i jakości wnioskowania
>>> społeczeństwa?
>>
>> A czy ty nie widzisz, ze sie z ciebie nabijamy?
>
> No nie, bo do tego potrzebna jest przecież krzta yntelygecji, żeby sie
> zreflektować co piszę i krzta, żeby odreagować zabawnie.
> Sama wiec widzisz, że mnóstwo.
>
>
>>> A niestety mam takie szczęście, że takie idiotki spotykam wszędzie: na
>>> poczcie, w banku, w sklepie a nawet w CPN-ie.
>>
>> No, niestety, mam podobne doswiadczenia.
>
> Z lustrem?

Mnie by na CPN nie przyjeli do roboty.

> Cholera, nie pomyślałem.

Ze myslenie jest ci obce, to wiadomo nie od dzis.
I.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


16. Data: 2010-02-10 10:49:08

Temat: Re: Wypisz, wymaluj Ender
Od: "Vilar" <v...@U...TO.op.pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Ender" <e...@n...net> napisał w wiadomości
news:hku1va$uui$1@news.onet.pl...
>
> Prosty przykład ze wczoraj.
> Zadzwoniłem do banku, czy mógłbym umówić się na konkretną godzinę celem
> wpłaty pieniążków na własne konto, żeby nie tracić czasu w ich kolejkach.
> Odpowiedź kobity:
> - NIE.
> - Czemu nie.
> - No bo raczej nie.
> - Bo czemu raczej nie.
> - Bo raczej nie praktykujemy umawiania się na konkretną godzinę?
> - Nie interesuje mnie, co pani praktykuje, tylko czy o tej będzie pani w
> pracy i czy może wykonać swoje służbowe obowiązki związane z moją obsługa?
> - No może.
> - Ok. to świetnie, będę o tej i o tej i dziękuję za życzliwe podejście
> do mojej prośby.
>
> Poszedłem do banku o tej i o tej. Wywołałem kobitę z nazwiska, poszliśmy
> do jej kanciapy (na biuro to raczej nie wyglądało) i wpłacam pieniądze.
> Minęło 15 minut grzebania jej w komputerze, ciepło jak cholera, ja w
> kurtce i słyszę, że to chyba nie możliwe.
> - Co nie możliwe?
> - Wpłata.
> - Moich pieniędzy na moje konto? Wydaje się pani, że gdzie się pani
> znajduje?
> - No w banku.
> - No właśnie, to proszę się pospieszyć z tą wpłatą bo nie mam całego dnia.
> - No ale to nie możliwe, niech sam pan zobaczy (pokazuje mi monitor) nie
> ma takiej opcji.
> - Czy pani jest idiotką? Czy zastanowiła się pani chociaż co w ogóle do
> mnie mówi?
> - Nie jestem idiotką.
> - To może zechce pani nam to udowodnić wpłacając jednak te pieniądze, bo
> widzi pani, że zdania są już przez panią podzielone.
> Minęło następne 15 minut grzebania z obrażoną minką w komputerze.
> - Wie pani co, jak panie do tej pory nie wpłaciła tych pieniędzy, to
> prawdopodobnie już pani ich nie wpłaci, proszę pójść po swojego
> zwierzchnika.
> - ale naprawdę nie ma takiej możliwości, niech pan sam zobaczy (i znowu
> pokazuje mi monitor).
> - niech się panie wynosi po zwierzchnika, bo obciążę panią imiennie
> faktura za mój czas w pani wyjątkowo szkodliwym środowisku.
> Poszła, zostawiła mnie samego z jej rzeczami osobistymi i szufladą
> pieniędzy, w tym moich.
> Po 2 minutach przyszedł kierownik, chyba już znał problem, pokazał jej
> jak, transakcja trwała ze 30 sek.
> I chce wyjść. Więc pytam:
> - chwileczkę, może pan mi chociaż wyjaśni, dlaczego tak prosta czynność
> kosztowała mnie ponad pół godziny i w dodatku ta pani twierdziła, że
> jest niemożliwa? Czy w ogóle zdaje pan sobie sprawę z absurdu jej obsługi?
> - najmocniej pana przepraszam (dopiero!), ale braki w personelu i bla
> bla bla.
> - dobra, niech pan się chociaż nie kompromituje dyskredytując własny
> zakład pracy. Czy pani już nauczyła się wpłacać pieniądze, czy jeszcze
> wymaga jakiś korepetycji zwierzchnika?
> - Już nauczyłam.
> - To poproszę wizytówkę ponieważ postaram się w przyszłości, żeby tak
> cenna wiedza się u panie nie marnowała.
> Być może z zewnątrz mógłbym wydawać sie ne uprzejmy, ale przynajmniej
> mam wizytówkę, telefon i nadzieję na mniejszą utratę życia przy
> następnych tego typu czynnościach.
> A niestety mam takie szczęście, że takie idiotki spotykam wszędzie: na
> poczcie, w banku, w sklepie a nawet w CPN-ie. Ostatnio jedna damulka
> drukowała mi fakturę bite 0,5 godziny. Szefa nie było i dopiero jak jej
> powiedziałem, że w zębach mi ją przyniesie to stał się cud. Powaga.
> Wydrukowała fakturę.
> Jakie czasy takie obyczaje.
> ENder
>

I tu Ci nie napiszę co myślę o takich ludziach.
Bo zapewniam Cię, że przy ODROBINIE kultury, cierpliwości i uśmiechu te
wszystkie "idiotki" nie tylko jadłyby CI z ręki (ten argument z pewnością do
Ciebie trafi), ale załatwiały wszystko sprawnie, szybko i z uśmiechem.
Może można się nauczyć postępowania i współżycia z ludźmi?
Sama nie wiem.

MK

PS. A propos porównania Izy do swojej suczki, którą KOPAŁEŚ. Dno!
Normalne dno.



› Pokaż wiadomość z nagłówkami


17. Data: 2010-02-10 10:49:59

Temat: Re: Wypisz, wymaluj Ender
Od: "Qrczak" <q...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

W Usenecie Vilar <v...@U...TO.op.pl> tak oto plecie:
>
>
> Użytkownik "Marchewka" <s...@g...pl> napisał w
> wiadomości news:hku08c$ft9$5@inews.gazeta.pl...
>>>
>>> Ale poczekałabym zanim zrobimy z Pimpusia psychopatę, bo jeszcze
>>> weźmie i uwierzy.
>>> I wtedy to dopiero będzie.
>>
>> No, jeszcze seryjnie nas wszystkich zaciuka.
>> I.
>
> O właśnie.
> Nas to nas - ale seryjnie przeleci wszystkie kobietki będące w zasięgu.
> To dopiero byłaby awantura.
> (i zadowolone kobietki. Hmm, bilans wyszedłby na zero?)


I wszyscy byliby zadowoleni. I nareszcie zapanowałby tu spokój.

Qra


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


18. Data: 2010-02-10 10:50:37

Temat: Re: Wypisz, wymaluj Ender
Od: "Vilar" <v...@U...TO.op.pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Ender" <e...@n...net> napisał w wiadomości
news:hku2od$145$3@news.onet.pl...
> Vilar pisze:
>> Użytkownik "Ender" <e...@n...net> napisał w wiadomości
>> news:hku1va$uui$1@news.onet.pl...
>>> Ja to normalnie czasem nie mogę się nadziwić waszej głupocie.
>>> Czy wy nie widzicie, że moja postawa jest tak naprawdę jedynym
>>> lekarstwem na postępujący spadek ilości i jakości wnioskowania
>>> społeczeństwa?
>>
>> Pimpuś. To były żarty!
>> Tylko węzykiem nie podkresliłam, bo się nie da.
>> Ale nastepnym razem napiszę Ci, że to żart. Poświęcę się.
>
> No dobra, to co konkretnie było wg ciebie żartem?
> Niech nikt nie podpowiada, ok?
> ENder

O nie, tłumaczenie żartu prowadzi do jego kompletnego spalenia, a osoba,
której się go tłumaczy i tak nie złapie, jeśli nie złapała do tej pory.
Poza tym nie chcę się na Tobie wyżywać. Serio (jak się tu mawia).

MK



› Pokaż wiadomość z nagłówkami


19. Data: 2010-02-10 10:50:47

Temat: Re: Wypisz, wymaluj Ender
Od: "r e d" <p...@i...gov> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "cbnet" <c...@n...pl> napisał w wiadomości
news:hksueh$jpk$1@node1.news.atman.pl...

> Psychopaci są "zimnokrwiści" - to jedna z niewielu _osiowych_ cech
> psychopatii.
> Np jeśli znasz kogoś długo i nigdy nie widziałaś aby _prawdziwie_
> (nie na pokaz, teatralnie) i autentycznie zirytował się (wzburzył
> emocjonalnie),
> to jest to bardzo ważny sygnał, aby podejrzewać, że masz do czynienia
> z psychopatą.

Na wstępie - jeśłi mozna - proszę Cię cbnet, byś wyrzucił Redarta z KFa.
Choć w wielu sprawach się z Tobą nie zgadzam i raczej nie ma szans
na zgodę 'w tym życiu', to Twoje uczestnictwo na grupie ma dla mnie wartość
i w jakiś sposób nie jest dla mnie wygodne, że mnie ignorujesz.


A co do meritum: wydaje mi się, że socjopacie nie można
odmówić impulsywności, czyli działań 'nie do końca przemyślanych',
a wyzwolonych jakimś wewnętrznym triggerem. Motywy
i objawy(reakcja, działanie) mogą być bardzo swoiste, nieczytelne
dla 'normalnego' otoczenia, odczytywane jako działanie 'z zimną krwią',
tym niemniej wydaje mi się, że nawet bardzo dokładne zrozumienie,
'wczucie' się w sposób myślenia socjopaty nie daje w efekcie czegoś
takiego, że staje się on 'przewidywalny'.

Na znanym, medialnym przykładzie seryjnego mordercy Kuklińskiego
widać, że połączone z socjopatią zaburzenia paranoidalne były właśnie
takim 'triggerem' wyzwalajacym u niego agresję, a nawet napady szału
(patrz przykład z samochodem zajeżdżajacym mu drogę).

A więc - socjopaci mogą być podatni na prowokację - ze skutkami
raczej niewesołymi.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


20. Data: 2010-02-10 10:51:03

Temat: Re: Wypisz, wymaluj Ender
Od: Ikselka <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

On 10 Lut, 11:41, "Vilar" <v...@U...TO.op.pl> wrote:

> Ixi, weź, komu zależy na kształtowaniu swojego imageu w sieci?
> Dorośli jesteśmy.
> Zakładam, że pogodzeni ze sobą.

Tutaj - większość, ale nie wszyscy, nie wymieniając globka itp...

>
> Mnie często nie chce się robić tego nawet realnie...
> (...)
> Lubię siebie.

:-)


> Nawet swoje wady lubię momentami, choć mnie częściej wkurzają (jak. np.
> lenistwo, bo mi przeszkadza! Przeszkadza, noo).

Spieszmy sie kochać siebie :-)

>
> Chyba że mówimy tu o zabawach.
> Tych poczciwych i niepoczciwych.
> Tak?
>
To to jeszcze pół biedy. To własnie robi Ender i to jest absolutnie
widoczne dla mnie. Jednak większość ludzi się serio kreuje na zupełnie
innych, niż jest. Chce im sie jakoś i to mnie własnie przyprawia o
wielkie zaciekawienie.


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : 1 . [ 2 ] . 3 ... 7


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

Nawróciłem się Towarzysze;)
prawa zwierzat
Re: Chaos jako wizja świata
Re: w sumie nie wiem jaki dać temat
KUPA MIECI...

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Dlaczego faggoci są źli.
samotworzenie umysłu
Re: Zachód sparaliżowany
Irracjonalność
Jak z tym ubogacaniem?

zobacz wszyskie »