Data: 2000-05-09 07:28:51
Temat: Wysyłkowo
Od: "basia" <b...@z...polsl.gliwice.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Wczoraj dostałam list od znajomej, która kupowała wysyłkowo byliny. Szkółka
paczkę wysłała w Wielki Piątek (!), doszła w środę po świętach, rośliny były
w pojemniczkach z trocinami i wiórami, kompletnie zeschnięte. Nie były w
tych pojemnikach uprawiane, tylko wsadzone do nich na czas transportu.
Ciekawam, czy ktoś inny też ma takie wrażenia odnośnie tej szkółki? Chodzi o
Kraśnik.
Pozdrawiam, Basia.
|