Data: 2014-06-22 15:51:58
Temat: "YSL" - polecam film.
Od: glob <r...@g...com>
Pokaż wszystkie nagłówki
Zauważył to już Zygmunt Freud na przykładzie współczesnych mu Niemiec. Jest to kraj o
tyle szczególny, że zamieszkują go zarówno katolicy, jak i protestanci. I jakimś
dziwnym trafem na nerwice cierpieli głównie chrześcijanie rzymskiego obrządku.
Przekładając to na prostszy język, sprawa sprowadza się do tego, że katolicy mają
narzucone bardzo silne ograniczenia seksualne (zakazy superego), co wywołuje konflikt
z przyrodzoną każdemu człowiekowi cielesnością. Ludzki organizm jest w naturalny
sposób seksualny, co objawia się na przykład adekwatnymi myślami i tendencjami, które
w świetle religii okazują się grzeszne. W efekcie te najzupełniej zdrowe tendencje są
wypychane do nieświadomości i objawiają się jako nerwice. Bardzo wyrazistym
przykładem takiego problemu jest obsesyjne tropienie i zwalczanie homoseksualizmu,
które jest po prostu próbą oczyszczenia się z własnych nieakceptowanych tendencji.
|