« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2004-01-12 22:09:05
Temat: Z przyjemnych tematow -tantraJakis czas temu dalem znajomemu malzenstwu ksiazke nt. tantry -byli
zadowoleni -jak juz przeczytali ;)
A ciekawi mnie czy szeroko rozumiany rozwoj malzenstwa/czlowieka "przy
uzyciu roznych technik seksu" jest popularniejszy -wiekszy od 1 ;).
Nie chodzi mi o zbyt intymne szczególy ale o to czy stosujecie, znacie kogos
kto szuka szeroko pojetego oświecenia -mistycyzmu ta droga?
Pozdrawiam
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2004-01-14 18:46:52
Temat: Re: Z przyjemnych tematow -tantraWidze ze nikt nie ma mistycznych zapedow wzgledem seksu.
Jakby komus wyraz tantra niewiele mowil to jest to w wielkim skrocie sposob
"dwuosobowej medytacji", nie to samo co kamasutra, kamasutra to raczej
sposob na jak najlepsza przyjemnosc.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2004-01-14 20:46:57
Temat: Re: Z przyjemnych tematow -tantra
Użytkownik "Specyjal" <s...@o...pl> napisał w wiadomości
news:bu42ra$899$1@news.onet.pl...
> Widze ze nikt nie ma mistycznych zapedow wzgledem seksu.
Ale książkę też się przyjemnie czytało; praktyka nie zawsze jednak idzie w
parze z teorią ;) Pozdrawiam Magnolia.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
4. Data: 2004-01-14 21:04:02
Temat: Re: Z przyjemnych tematow -tantra> > Widze ze nikt nie ma mistycznych zapedow wzgledem seksu.
>
>
> Ale książkę też się przyjemnie czytało; praktyka nie zawsze jednak idzie w
> parze z teorią ;) Pozdrawiam Magnolia.
Niejdno przyslowie prajtyke stawia wyzej niz teorie..
Czytalas?
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
5. Data: 2004-01-14 21:16:39
Temat: Re: Z przyjemnych tematow -tantra> Niejdno przyslowie prajtyke stawia wyzej niz teorie..
> Czytalas?
>
Oczywiście, kilka lat temu, chyba z wydawnictwa Santorski o ile dobrze
kojarzę. A najbardziej to mi się podobało: joni i lingam ;), super
określenia, nizrozumiałe dla niewtajemniczonych ;)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
6. Data: 2004-01-14 21:22:58
Temat: Re: Z przyjemnych tematow -tantra
Użytkownik "NelaBad" <m...@p...com> napisał w wiadomości
news:bu4bjo$as1$1@inews.gazeta.pl...
> Oczywiście, kilka lat temu, chyba z wydawnictwa Santorski o ile dobrze
> kojarzę. A najbardziej to mi się podobało: joni i lingam ;), super
> określenia, nizrozumiałe dla niewtajemniczonych ;)
Moze to ja wam dalem :)
Mi sie tez podobaly te nazwy, dosyc przyjemne w wymowie.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
7. Data: 2004-01-14 21:24:37
Temat: Re: Z przyjemnych tematow -tantra
Użytkownik "Specyjal" <s...@o...pl> napisał w wiadomości
news:bu42ra$899$1@news.onet.pl...
> Widze ze nikt nie ma mistycznych zapedow wzgledem seksu.
> Jakby komus wyraz tantra niewiele mowil to jest to w wielkim skrocie
sposob
> "dwuosobowej medytacji", nie to samo co kamasutra, kamasutra to raczej
> sposob na jak najlepsza przyjemnosc.
A ta książka to z obrazkami?
Pozdrawiam
Andrzej
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
8. Data: 2004-01-15 06:52:16
Temat: Re: Z przyjemnych tematow -tantra
Użytkownik "Specyjal" <s...@o...pl> napisał w wiadomości
news:bu4bvr$rm3$1@news.onet.pl...
> Moze to ja wam dalem :)
Nie :), a jeśli chodzi o tantrę - osobiście nie zainteresowałam się nią
bliżej, bo - podobnie jak joga jest ona związana z systemem duchowym, który
ma indyjskie korzenie i chyba trudno ją traktować w oderwaniu od tego
/Sakti+Siwa=kosmiczny akt miłosny/. Wegetarianizm też do końca nie jest mi
bliski, no i ascetyczką też nie będę. Ale książka na pewno warta
przeczytania i przemyślenia. Pozdrawiam -Magnolia.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
9. Data: 2004-01-15 07:41:34
Temat: Re: Z przyjemnych tematow -tantraPersona, wirtualnie znana jako *NelaBad* napisała zimową porą:
A najbardziej to mi się podobało: joni i lingam ;),
:: super określenia, nizrozumiałe dla niewtajemniczonych ;)
Ale dla wtajemniczonych tak:)
Mi tez najbardziej podobały się te określenia - nasz język jest
delikatnie mówiąc baaaaaardzo ubogi w tym względzie.Samą książkę
przeczytaliśmy z TŻ wiele lat temu, na początku naszego wspólnego
życia i czerpaliśmy z niej garściami to, co było dla nas
najlepsze.Dużo można się nauczyć o sobie, o partnerze, o wzajemnych
potrzebach i ich zaspokajaniu, o sztuce miłości i o tym jak ją dawać i
dozować.
Do dziś nam zostało spanie na " łyżeczkę", ale nie tylko to:)))
Pozdrawiam!
--
***Tashunko***
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
10. Data: 2004-01-15 07:44:24
Temat: Re: Z przyjemnych tematow -tantra
Użytkownik "Tashunko" <t...@T...pl> napisał w
wiadomości news:bu5g5g$b00$1@news.onet.pl...
> Persona, wirtualnie znana jako *NelaBad* napisała zimową porą:
>
> A najbardziej to mi się podobało: joni i lingam ;),
> :: super określenia, nizrozumiałe dla niewtajemniczonych ;)
>
> Ale dla wtajemniczonych tak:)
> Mi tez najbardziej podobały się te określenia - nasz język jest
> delikatnie mówiąc baaaaaardzo ubogi w tym względzie.Samą książkę
> przeczytaliśmy z TŻ wiele lat temu, na początku naszego wspólnego
> życia i czerpaliśmy z niej garściami to, co było dla nas
> najlepsze.Dużo można się nauczyć o sobie, o partnerze, o wzajemnych
> potrzebach i ich zaspokajaniu, o sztuce miłości i o tym jak ją dawać i
> dozować.
> Do dziś nam zostało spanie na " łyżeczkę", ale nie tylko to:)))
No już nie ważne czy są obrazki, moglibyście podać tytuł i autora?
Pozdrawiam
Andrzej
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |