Strona główna Grupy pl.soc.rodzina Eutanazja ... ? (II)

Grupy

Szukaj w grupach

 

Eutanazja ... ? (II)

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 7


« poprzedni wątek następny wątek »

1. Data: 2004-01-12 12:49:25

Temat: Eutanazja ... ? (II)
Od: "Qwax" <...@...Q> szukaj wiadomości tego autora

Autentyk:

Jestem chemikiem.
Znajoma z rodziny o podwyższonym ryzyku zachorowania na raka
poprosiła mnie o "coś" by mogła się zabić gdyby już nie
mogła wytrzymać. Na co dzień jest przeciwniczką samobójstwa
uważając że nic prócz nieuleczalnej i BARDZO bolesnej
choroby go nie usprawiedliwia.

mam jej dać "coś"?

Pozdrawiam
Qwax


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


2. Data: 2004-01-12 13:15:22

Temat: Re: Eutanazja ... ? (II)
Od: "segka" <s...@n...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Qwax" <...@...Q> napisał w wiadomości
news:15133-1073911847@213.17.138.58...
> Autentyk:
>
> Jestem chemikiem.
> Znajoma z rodziny o podwyższonym ryzyku zachorowania na raka
> poprosiła mnie o "coś" by mogła się zabić gdyby już nie
> mogła wytrzymać. Na co dzień jest przeciwniczką samobójstwa
> uważając że nic prócz nieuleczalnej i BARDZO bolesnej
> choroby go nie usprawiedliwia.
>
> mam jej dać "coś"?

Na tym etapie (w tym kontekście), to Twoja decyzja - sam musisz dla znaleźć
odpowiedz - co Ty powinieneś zrobić.

Pzdr
KS


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


3. Data: 2004-01-12 13:17:51

Temat: Re: Eutanazja ... ? (II)
Od: "Ijon" <i...@b...pl> szukaj wiadomości tego autora


"Qwax" <...@...Q> wrote in message news:15133-1073911847@213.17.138.58...
> Autentyk:

> mam jej dać "coś"?

Stary - kpisz czy o droge pytasz ?

Jaka masz pewnosc ze nie wsypie tego mezowi do zupy ?
Albo jej dziecko nie pomyli z orenzada w proszku ?

Toz to wspoludzial.


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


4. Data: 2004-01-12 13:36:52

Temat: Re: Eutanazja ... ? (II)
Od: "Specyjal" <s...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Qwax" <...@...Q> napisał w wiadomości
news:15133-1073911847@213.17.138.58...
> Autentyk:
>
> Jestem chemikiem.
> Znajoma z rodziny o podwyższonym ryzyku zachorowania na raka
> poprosiła mnie o "coś" by mogła się zabić gdyby już nie
> mogła wytrzymać. Na co dzień jest przeciwniczką samobójstwa
> uważając że nic prócz nieuleczalnej i BARDZO bolesnej
> choroby go nie usprawiedliwia.
>
> mam jej dać "coś"?

Nie. Jest poki co na siłach i jesli jej naprawde zalezy niech poszpera sama
w internecie lub w ksiazkach jak sie zabic.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


5. Data: 2004-01-12 13:37:39

Temat: Re: Eutanazja ... ? (II)
Od: "Qwax" <...@...Q> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Ijon" <i...@b...pl> napisał w wiadomości
news:btu6te$pm4$1@nemesis.news.tpi.pl...
>
> "Qwax" <...@...Q> wrote in message
news:15133-1073911847@213.17.138.58...
> > Autentyk:
>
> > mam jej dać "coś"?
>
> Stary - kpisz czy o droge pytasz ?
>
> Jaka masz pewnosc ze nie wsypie tego mezowi do zupy ?
> Albo jej dziecko nie pomyli z orenzada w proszku ?

Nie ma męża, nie ma dzieci

>
> Toz to wspoludzial.
>

To mój głos w dyskusji o eutanazji - postawcie się w mojej
sytuacji. Ja decyzję podjąłem

A wy - jaką byście podjęli?

Pozdrawiam
Qwax


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


6. Data: 2004-01-12 14:13:09

Temat: Re: Eutanazja ... ? (II)
Od: "misiczka" <U...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Qwax" <...@...Q> napisał w wiadomości
news:15133-1073911847@213.17.138.58...
> Autentyk:
> mam jej dać "coś"?

Szczerze? Myślę, że gdybym chciała się zabić ( z powodu jakiejś ciężkiej i
bolesnej choroby) nie prosiłabym nikogo o pomoc, bo wiedziałabym, że ta
osoba czułaby się współwinna mojej śmierci.
Uważam, że nieetyczne jest nie tyle samo samobójstwo, co prośba, żebyś
dostarczył jej truciznę.


pozdrawiam, misiczka

--
Nie może być nic genialnego tam, gdzie nie ma odrobiny szaleństwa
(seneka Starszy)
http://www.misiczka.com

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


7. Data: 2004-01-12 14:32:02

Temat: Re: Eutanazja ... ? (II)
Od: Grzegorz Janoszka <G...@p...onet.pl-----USUN-TO> szukaj wiadomości tego autora

On Mon, 12 Jan 2004 13:49:25 +0100 I had a dream that Qwax <...@...Q> wrote:
> Jestem chemikiem.
> Znajoma z rodziny o podwyższonym ryzyku zachorowania na raka
> poprosiła mnie o "coś" by mogła się zabić gdyby już nie
> mogła wytrzymać. Na co dzień jest przeciwniczką samobójstwa
> uważając że nic prócz nieuleczalnej i BARDZO bolesnej
> choroby go nie usprawiedliwia.
> mam jej dać "coś"?

Jeśli uważasz, że jest ona w pełni świadoma, w pełni poczytalna etc,
to daj. Zawsze możesz myśleć, że to miało być w innym celu, prawda?

--
Grzegorz Janoszka odpowiadając POPRAW adres

UWAGA, mam specyficzne poczucie humoru! Na newsach wyrażam swoje prywatne
specyficzne poglądy, a nie moich byłych, obecnych i przyszłych pracodawców.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : [ 1 ]


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

zazdrość o rozmowy na czacie
Eutanazja bylibyscie sklonni?
pomoc prawna
slub za granica
Slub = dzieci ? i inne releksje

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

"Nie będziesz cudzołożył."
Znalazłam kanał na YouTube dla dzieci i nie tylko i poszukuję podobnych
Mechanizmy obronne a zakazowe wychowanie dzieci.
Mechanizmy obronne a zakazowe wychowanie dzieci.
Mechanizmy obronne a zakazowe wychowanie dzieci.

zobacz wszyskie »