ZUPA MLECZNA KOZACKA

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 2

1. Data: 2006-12-20 11:32:17

Temat: ZUPA MLECZNA KOZACKA
Od: "Panslavista" <p...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

...zwana z łemkowska "mastyło".

Mleko - dwa litry
Jajka - dwa
Mąka - około dwie kopiate łyżki
Szczypta soli
Świeże masło - około 1 łyżki na porcję

W części mleka rozrabiamy mąkę i jajka, bez grudek (tradycyjnie robiło się
to mątewką zwaną też kołatką) - resztę mleka zagotowujemy, gdy wrze -
wlewamy mieszając i gotujemy mieszając, aby nie wykipiało, oraz uważając,
aby się nie przypaliła. Na końcu lekko solimy, mleka nigdy nie solimy, aby
się nie pojawiły kłaczki mleka zważonego. Nalewamy na talerze, na środek
łyżkę masła. Podajemy z świerzym chlebem. Nie mając świeżego mleka kroimy
lub drobimy czerstwy w kostkę i na talerzu zalewamy mastyłem.

Mały słowniczek:
Mastyło - zupa mleczna według powyższego przepisu.
Mątewka - czubek poświątecznej choinki - boczne gałązki przycięte na
długość taką aby miesciły się w garnuszku, w którym przyrządzamy podbitki
długość ponad to rękojeść, którą przewijamy obrotowo w dłoniach. Korę nalezy
zestrugać do drewna...
Kołatka - drewniana gwiazdka z otworem w środku w którym umocowano pręt
drewniany pełniący tę samą rolę, co w mątewce.

UWAGA - oba rozwiązania nie wymagają prądu, no chyba, że jest to prąd
góralski.
Podbijanie barszczu, zupy, robienie ciasta na naleśniki itp staje się
dziecinnie łatwe, a do mycia mniej niż przy najprostszym elektrycznym
mikserze.
--
http://panslavista.bloog.pl/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

2. Data: 2006-12-20 17:31:35

Temat: Re: ZUPA MLECZNA KOZACKA
Od: "Mono" <m...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Panslavista napisał(a):
> ...zwana z łemkowska "mastyło".
>
> Mleko - dwa litry
> Jajka - dwa
> Mąka - około dwie kopiate łyżki
> Szczypta soli
> Świeże masło - około 1 łyżki na porcję
>
> W części mleka rozrabiamy mąkę i jajka, bez grudek (tradycyjnie robiło się
> to mątewką zwaną też kołatką) - resztę mleka zagotowujemy, gdy wrze -
> wlewamy mieszając i gotujemy mieszając, aby nie wykipiało, oraz uważając,
> aby się nie przypaliła. Na końcu lekko solimy, mleka nigdy nie solimy, aby
> się nie pojawiły kłaczki mleka zważonego. Nalewamy na talerze, na środek
> łyżkę masła. Podajemy z świerzym chlebem. Nie mając świeżego mleka kroimy
> lub drobimy czerstwy w kostkę i na talerzu zalewamy mastyłem.
>
> Mały słowniczek:
> Mastyło - zupa mleczna według powyższego przepisu.
> Mątewka - czubek poświątecznej choinki - boczne gałązki przycięte na
> długość taką aby miesciły się w garnuszku, w którym przyrządzamy podbitki
> długość ponad to rękojeść, którą przewijamy obrotowo w dłoniach. Korę nalezy
> zestrugać do drewna...
> Kołatka - drewniana gwiazdka z otworem w środku w którym umocowano pręt
> drewniany pełniący tę samą rolę, co w mątewce.
>
> UWAGA - oba rozwiązania nie wymagają prądu, no chyba, że jest to prąd
> góralski.
> Podbijanie barszczu, zupy, robienie ciasta na naleśniki itp staje się
> dziecinnie łatwe, a do mycia mniej niż przy najprostszym elektrycznym
> mikserze.
> --
> http://panslavista.bloog.pl/

Mały słowniczek ortograficzny:
świeży, bo świeży i już
zwarzone, bo nie waga tu w grę wchodzi, jeno garnek, w ktorym się
warzy strawę. Warzone - war.
Pozdrawiam - ot co Mono