| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2000-03-13 11:54:38
Temat: Re: Za wypracowanie do sądu?!?Patryk <p...@f...com.pl> wrote in message
news:RPyy4.13151$Sf1.337932@news.tpnet.pl...
> pewnie chcielibyście GO wykastrować ja to robiono w średniowieczu ze
> "zboczeńcami" (czytaj z ludźmi odstającymi od społeczeństwa")
>
Od kastracji rozumu nie przybywa.
--
Rafal Zadykowicz
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2000-03-13 11:56:52
Temat: Re: Za wypracowanie do sądu?!?"Rafal Zadykowicz" <rzadykowicz@(0)polsat.com.pl> writes:
> Wiesz co Twoje wypowiedzi sa jakby z kosmosu, ile Ty masz lat dziecinko, czy
30. A co?
Ah, i na drugi raz daruj sobie ten protekcjonalny ton moze, ok?
Trabisz o szacunku a sam co...?
> Ty wiesz co to znaczy zycie, co to znaczy szanowac drugiego czlowieka, co
> jest dobre a co zle, za co trzeba karac, a za co dac tylko nagane.
Tak, wiem, tak samo jak i wiekszosc osob tutaj. Tylko to co ja uwazam
ze jest dobre i zle widac sie rozni od tego co ty sadzisz na ten
temat.
Wiem co to znaczy szanowac drugiego czlowieka, ale rowniez wiem jak na
kims taki szacunek wymusic. Dla ulatwienia dodam - wcale nie ciagajac
do sadu nikogo ani tez robiac z tego afere na pol Polski.
Sytuacje typu ze ktos mnie napastowal seksualnie zdarzaly mi sie (w
mlodosci tez) i _zawsze_ radzilam sobie sama, na dodatek skutecznie.\
I dlatego mowie, ze dziewczyna z podanego tutaj przykladu jakas dziwna
byla.
--
Nina (Mazur) Miller
n...@p...ninka.net
http://pierdol.ninka.net/~ninka/
http://supersonic.plukwa.net/~ninka/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2000-03-13 12:00:46
Temat: Re: Za wypracowanie do sądu?!?<n...@p...ninka.net> wrote in message
news:m28zzoeno4.fsf@pierdol.ninka.net...
> jedna wazna uwaga: mnie to nie obchpodzi co sobie pomyslala.
> I nikt jej nie kazal wychowywac cudzych dzieci, to nie obowiazek.
I tu jest Twoj najwiekszy blad, sprobuj zrozumiec obie strony.
> Zauwaz taka mala rzecz: chlopak jesli komukolwiek zrobil krzywde, to
> TYLKO slowami.
Spojrz na swiat realnie nie mozna bezkarnie obrazac drugiego czlowieka,
popatrz ile spraw bylo o to, ze jeden polityk obrazil drugiego. To nie jest
prawo obowiazujace i tam na gorze i w swiecie maluczkich rowniez. Fakt, ze
powinni go sadzic za obraze a nie pornografie. Ale jak juz mamy takie prawo
to teraz po rozeslaniu tego tekstu mozna i za pornografie.
--
Rafal Zadykowicz
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2000-03-13 12:00:49
Temat: Re: Odp: Za wypracowanie do sądu?!?l...@i...waw.pl (Dariusz K. Ladziak) writes:
> I to jest w tym wszystkim najdziwniejsze. Uczniowie tej klasy, jak
> rozumiem, pietnascie lat skonczone mieli... Zatem sad okazal sie
> wielce litosciwy dla owej szkoly i nauczycielki uznajac iz tekst nie
> zawiera tresci pornograficznych. Mogli uznac ze zawiera - i poki nie
> jest plakatowany na miescie to samo jego powstanie nie stanowi czynu
> zabronionego. czynem zabronionym byloby gdyby usilowal go odczytac nie
> zwazajac na protesty sluchaczy...
jak juz napisalam - fakt, ze zostal on za cos takiego podany do sadu i
na dodatek z paragrafu o szerzeniu pornografii swiadczy tylko o tym,
ze nauczyciele dali sie wyprowadzic z rownowagi i dostali furii.
Bo wykazali sie jak zauwazyles daleko idaca bezmyslnoscia :)
Oczywiscie, on tez piszac to zachowal sie bezmyslnie, bo nie
rpzewidzial konsekwencji.... ale ze pedagodzy z doswiadczeniem sie
zachowali rownie bezmyslnie... eh!
--
Nina (Mazur) Miller
n...@p...ninka.net
http://pierdol.ninka.net/~ninka/
http://supersonic.plukwa.net/~ninka/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2000-03-13 12:25:22
Temat: Re: Za wypracowanie do sądu?!?Pewnego dnia, n...@p...ninka.net z na pl.sci.psychologia
napisał(a):
...
>Sytuacje typu ze ktos mnie napastowal seksualnie zdarzaly mi sie (w
>mlodosci tez) i _zawsze_ radzilam sobie sama, na dodatek skutecznie.\
>I dlatego mowie, ze dziewczyna z podanego tutaj przykladu jakas dziwna
>byla.
Wiesz - mysle, ze nie kazdy reaguje w sposob stanowczy czy w ogole
reaguje w takiej sytuacji. To moglo byc dla niej takie obrzydliwe,
krepujace i ohydne, ze nie wiedziala co robic.
Ludzie sie roznie zachowuja i nie ma co wnikac czy to byla dziwna
reakcja czy nie..
Pzdr.
--
Bartek
b...@k...kalisz.pl , PGP 5.x key id:0xDB53615D
Wszystkie sprawy szlag trafia jednocześnie.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2000-03-13 14:12:59
Temat: Re: Za wypracowanie do sądu?!?ODJAZD!!!!!!!!!
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2000-03-13 17:31:53
Temat: Odp: Odp: Odp: Odp: Za wypracowanie do sądu?!?
> Wiec nie byla to analogia wlasciwa.
>
************Zalezy jak na to spojrzec....
> Tak, *pewnych* norm, koniecznych. Koniecnzych do tego zeby ludzie
> sie np. wzajemnie nie powybijali.
>
************* A wiec normy dzielimy na konieczne i niekonieczne? A na czym
polega klasyfikacja?
>
> Zaraz, jakiego prawa?
>
************* Takiego jakie przeczytalas.....
--
Anka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2000-03-13 17:48:20
Temat: Odp: Odp: Za wypracowanie do sądu?!?
>
> To mniej wiecej podobnego rzedu ryzyko co dla lekarza ryzykowanie
> zyciem, jak akurat trafi na pacjenta chorego psychicznie...
> --
> Nina (Mazur) Miller
I według ciebie ja używam nietrafnych analogii?
Anka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2000-03-13 17:51:09
Temat: Odp: Odp: Za wypracowanie do sądu?!?
> jak juz napisalam - fakt, ze zostal on za cos takiego podany do sadu i
> na dodatek z paragrafu o szerzeniu pornografii swiadczy tylko o tym,
> ze nauczyciele dali sie wyprowadzic z rownowagi i dostali furii.
> Bo wykazali sie jak zauwazyles daleko idaca bezmyslnoscia :)
>
> Nina (Mazur) Miller
Bezmyslnosc? A moze poprostu blad jezeli chodzi o paragraf na podstawie
ktorego go zaskarzyli?
Anka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2000-03-13 17:55:33
Temat: Odp: Re:: Za wypracowanie do sądu?!?
Użytkownik <n...@p...ninka.net> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:m...@p...ninka.net...
> "gia" <g...@p...onet.pl> writes:
>
>
> > > Czy ty nie widzisz tutaj absurdalnosci?
> > > TEJ KONKRETNEJ sytuacji?
> >
> > Absurdalnosc? Skoro byly podstawy zeby go pozwac to nie sytuacja jest
> > absurdalna tylko prawo i przepisy....
>
> Zauwaz uprzejmie ze sad sprawe rozstrzygnal na jego korzysc. teraz
> wiec powinien on zostac przyjety spowrotem do szkoly.
>
> Co wiecej, moglby wlasciwie spokojnie wytoczyc sprawe z powodztwa
> cywilnego i ja wygrac i dostac odszkodowanie. Bo mu szanowni jego
> nauczyciele przechlapali kawalek zycia.
> Tylko i wylacznie z powodow bezmyslnosci i glupoty.
> I zaslepienia, ktore objawia sie tak, ze jak tylko uslysza cos o
> seksie to dziala to jak plachta na byka - nalezy zadeptac i zatluc na
> miejscu, ze ktos w ogole smial.
>
> Tymczasem, juz pisalam i powtorze raz jeszcze - jakby chlopak dostal
> lufe to nie byloby zadnej sprawy i afery...
>
>
> > > Kara powinna byc wspolmierna do winy.
> >
> > Przepraszam a jakiego miernika uzyjesz? Kilogramy? Objetosc? Dlugość? A
moze
> > wlasny?
>
> Hm.... nie miejsce tutaj na takie wywody, nadmienie wiec tylko ze
> dobrze byloby jakbys sobie nieco poczytala kodeks karny.
>
>
> > > Skuteczniejsza? To popatrz, czy on uznal ze zrobil cos niestosownego,
> > > czy zmienil zdanie? Utwierdzil sie tylko w swoich wczesniejszych
> > > przekonaniach i nienawidzi teraz tych nauczycieli i calej szkoly.
>
> > > To ma byc skutecznosc? W czym?
>
> > Bo jeszcze kara nie jest zbyt wysoka... A gdyby dostal tylko jedynke, i
>
> Hm.. a jaka bylaby odpowiednia? zamknac go na 2 lata w pierdlu?
> (tyle przewidziano maxymalnie za szerzenie tresci pornograficznych w
> nowym kodeksie o ile dobrze pamietam).
>
> > tylko nagane lub cos w tym stylu... Myslisz ze zauwazylby ze zrobil cos
nie
> > tak? Teraz jest chociaz szansa ze wreszcie dotrze do niego ze nie jest
kims
> > wyjatkowym i ze kazdy musi byc odpowiedzialny za swoje czyny. Jego
postawa
>
> Alez wlasnie NIE dotarlo.
>
> > jest zupelnie naturalna - sprowokowal a teraz kiedy wokol tego robi sie
> > goraco ustawia sie w pozycji pokrzywdzonego, tego ktory jest nieswiadomy
> > popelnionego wykroczenia. Tego nawet nie mozna nazwac bledem...
>
> Moze sie poczuc pokrzywdzony bo sad rozstrzygnal sprawe na jego
> korzysc.
> Tutaj sie nie dziwie.
>
>
> --
> Nina (Mazur) Miller
> n...@p...ninka.net
> http://pierdol.ninka.net/~ninka/
> http://supersonic.plukwa.net/~ninka/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |