Zadanie dla... Mensanina ;-)

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 19

11. Data: 2008-11-20 21:08:57

Temat: Re: Zadanie dla... Mensanina ;-)
Od: "dadas" <d...@U...pl> szukaj wiadomości tego autora

>
> Skoro teraz podłoga wytrzymuje nacisk 500 kg na trzech nóżkach, to
> strop też powinien to wytrzymać,

bzdura, niemozna porównywac wytrzymałosci stropu na sciskanie do
wytrzymalosci na rozciaganie

pozdr

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

12. Data: 2008-11-20 21:27:10

Temat: Re: Zadanie dla... Mensanina ;-)
Od: "robert" <r...@s...pl> szukaj wiadomości tego autora

> bzdura, niemozna porównywac wytrzymałosci stropu na sciskanie do
> wytrzymalosci na rozciaganie

tu akurat chodzi o wytrzymałość na zginanie :-)

--
pozdrawiam
robert
www.sabina.studioonline.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

13. Data: 2008-11-20 22:20:57

Temat: Re: Zadanie dla... Mensanina ;-)
Od: i...@g...pl szukaj wiadomości tego autora

On 20 Lis, 22:08, "dadas" <d...@U...pl> wrote:
> > Skoro teraz podłoga wytrzymuje nacisk 500 kg na trzech nóżkach, to
> > strop też powinien to wytrzymać,
>
> bzdura, niemozna porównywac wytrzymałosci stropu na sciskanie do
> wytrzymalosci na rozciaganie
>
> pozdr

No więc intuicyjnie to własnie miałam na myśli, ja sobie to nazywam
"wytrzymałością sufitu na podwieszanie fortepianu" :-)
Zwłaszcza, że mi w stropie te płyty i tak pracują, bez dodatkowego
obciążenia, bo są długie na prawie 5 m - ułozone jedna obok drugiej, a
w miejscach ich sąsiadowania niestety strop ma zarysowania, po każdym
malowaniu i tak wychodzą, żeby nie wiem co. Więc jak podwieszę te
ponad pół tony, no tttooo....

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

14. Data: 2008-11-20 22:55:28

Temat: Re: Zadanie dla... Mensanina ;-)
Od: Tomasz Finke <t...@i...pwr.wroc.pl> szukaj wiadomości tego autora

i...@g...pl pisze:

> malowaniu i tak wychodzą, żeby nie wiem co. Więc jak podwieszę te
> ponad pół tony, no tttooo....

http://margopb.com.pl/margobetony/index.php4?s=2&e=1

Jeśli przy wierceniu otworów na wkręty nie uszkodzisz zbrojenia,
nic złego nie powinno się stać. Fortepian jest na tyle duży,
że miejsca podwieszenia będą rozstawione daleko od siebie
w dwóch albo w trzech płytach i na każdy wkręt wypadnie
po < 100 kg, a te płyty jak widać wytrzymują przynajmniej
300 kg/m2.

T.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

15. Data: 2008-11-20 23:18:14

Temat: Re: Zadanie dla... Mensanina ;-)
Od: i...@g...pl szukaj wiadomości tego autora

On 20 Lis, 23:55, Tomasz Finke <t...@i...pwr.wroc.pl> wrote:
> i...@g...pl pisze:
>
> > malowaniu i tak wychodzą, żeby nie wiem co. Więc jak podwieszę te
> > ponad pół tony, no tttooo....
>
> http://margopb.com.pl/margobetony/index.php4?s=2&e=1
>
> Jeśli przy wierceniu otworów na wkręty nie uszkodzisz zbrojenia,
> nic złego nie powinno się stać. Fortepian jest na tyle duży,
> że miejsca podwieszenia będą rozstawione daleko od siebie
> w dwóch albo w trzech płytach i na każdy wkręt wypadnie
> po < 100 kg, a te płyty jak widać wytrzymują przynajmniej
> 300 kg/m2.
>
> T.

Niestety, jak powiedziałes, "jeśli nie uszkodzę zbrojenia". Tylko że
niestety, nie wiadomo, gdzie ono jest dokładnie. Widze jednak, ze
chyba bezpieczniejsze będzie podparcie fortepianu od spodu i
uniesienie lewarkami (czy czym?) na 2 tregrach i osadzenie ich końców
w otworach-gniazdach wykutych w ścianie. Na szczęście nie trzeba ich
kuć aż 4, bo pokoj ma mnóstwo okien, więc końce z jednej strony oprzeć
można na parapetach, ta wysokość wystarczy. Ech, aż mi się nie chce o
tym myśleć...

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

16. Data: 2008-11-20 23:38:23

Temat: Re: Zadanie dla... Mensanina ;-)
Od: Tomasz Finke <t...@i...pwr.wroc.pl> szukaj wiadomości tego autora

i...@g...pl pisze:

> uniesienie lewarkami (czy czym?) na 2 tregrach i osadzenie ich końców
> w otworach-gniazdach wykutych w ścianie. Na szczęście nie trzeba ich
> kuć aż 4, bo pokoj ma mnóstwo okien, więc końce z jednej strony oprzeć
> można na parapetach, ta wysokość wystarczy. Ech, aż mi się nie chce o
> tym myśleć...

To może wystarczy zastosować 3 tregry: jedną poprzeczną opartą o
parapety i dwie podłużne oparte o tę pierwszą i parapety pod innymi
okami? Jeśli okna są na różnych ścianach, to pewnie da się dobrać
jakąś kombinację podpór bez kucia.

T.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

17. Data: 2008-11-21 13:02:07

Temat: Re: Zadanie dla... Mensanina ;-)
Od: i...@g...pl szukaj wiadomości tego autora

On 21 Lis, 00:38, Tomasz Finke <t...@i...pwr.wroc.pl> wrote:
> i...@g...pl pisze:
>
> > uniesienie lewarkami (czy czym?) na 2 tregrach i osadzenie ich końców
> > w otworach-gniazdach wykutych w ścianie. Na szczęście nie trzeba ich
> > kuć aż 4, bo pokoj ma mnóstwo okien, więc końce z jednej strony oprzeć
> > można na parapetach, ta wysokość wystarczy. Ech, aż mi się nie chce o
> > tym myśleć...
>
> To może wystarczy zastosować 3 tregry: jedną poprzeczną opartą o
> parapety i dwie podłużne oparte o tę pierwszą i parapety pod innymi
> okami? Jeśli okna są na różnych ścianach, to pewnie da się dobrać
> jakąś kombinację podpór bez kucia.
>
> T.

Faktycznie, jest to możliwe :-)
Okna sa na 3 ścianach. Kwestia tylko w długości elementow
wspierających....

Dziękuję wszystkim.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

18. Data: 2008-11-21 20:32:04

Temat: Re: Zadanie dla... Mensanina ;-)
Od: el_mamuto <m...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora

Hej

Z jak masz w pomieszczeniu okno i drzwi. Jesli naprzeciw
siebie to : za drzwiami ( w przedpokoju) stojak co wytrzyma
podad pół tony. O stojak i o otwór na okno oprzeć dwa
dwuteowniki i na nich położyć fortepian. Będzie sobie
wisiał nad podłogą. ;-)

--
Mamut
http://www.youtube.com/profile?user=spokojnyMamut
http://www.el_mamuto_diving.republika.pl/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

19. Data: 2008-11-21 23:21:49

Temat: Re: Zadanie dla... Mensanina ;-)
Od: Ikselka <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Fri, 21 Nov 2008 21:32:04 +0100, el_mamuto napisał(a):

> Hej
>
> Z jak masz w pomieszczeniu okno i drzwi. Jesli naprzeciw
> siebie to : za drzwiami ( w przedpokoju) stojak co wytrzyma
> podad pół tony. O stojak i o otwór na okno oprzeć dwa
> dwuteowniki i na nich położyć fortepian. Będzie sobie
> wisiał nad podłogą. ;-)

No, mam chyba jakieś drzwi w tym pokoju (musze sprawdzić, hie hie...),
nawet naprzeciw okna, w krótszym wymiarze pokoju. Tyż dobry pomysł. :-)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry