Załamanie nerwowe po powrocie z Londynu

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 57

31. Data: 2009-11-17 15:14:48

Temat: Re: Załamanie nerwowe po powrocie z Londynu
Od: XL <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Tue, 17 Nov 2009 15:18:22 +0100, Duch napisał(a):

> "Vilar" <v...@U...TO.op.pl> wrote in message
> news:hdu84q$di2$1@news.onet.pl...
>
>>A czemu wam takie paskudztwo przysz?o do g?owy?????
>
> bo znam takie przypadki,
> ze jedna sasiadka wrocila "z zachodu" (juz z 10 lat temu)
> i od razu poszla do psychiatryka. Pracowala w burdelu - zmusili ja,
> jechala do zupelnej innej pracy.
>
> Inna wrocila z ciezka choroba zwiazana z tym zajeciem.
>
> Sorry ze tak ciezko pisze, ale takie jest zycie.
> Mam nadzieje ze to nie ten wariant.

ja też.

> Pozdr,
> Duch
>
> P.S.
> Aha, tworca watku to troll.

No to się nabrałam.
--

Ikselka.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

32. Data: 2009-11-17 17:47:39

Temat: Re: Załamanie nerwowe po powrocie z Londynu
Od: medea <e...@p...fm> szukaj wiadomości tego autora

Duch pisze:

> Przepraszam ze z grubej rury,
> ale jesli pracowala w burdelu to mowienie o korzysciach moze byc
> niezreczne.

No to trzeba się cieszyć, że się stamtąd wyrwała, to też pozytyw. ;)

Naprawdę macie z XL nieciekawe te projekcje.

BTW Uważam, że pokazywanie ludziom w depresji dobrych stron ich życia to
dobry sposób na pomoc. Obok oczywiście fachowej pomocy lekarza
psychiatry i psychoterapeuty.

Ewa

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

33. Data: 2009-11-17 17:52:25

Temat: Re: Za?amanie nerwowe po powrocie z Londynu
Od: medea <e...@p...fm> szukaj wiadomości tego autora

Duch pisze:

> bo znam takie przypadki,
> ze jedna sasiadka wrocila "z zachodu" (juz z 10 lat temu)
> i od razu poszla do psychiatryka. Pracowala w burdelu - zmusili ja,
> jechala do zupelnej innej pracy.
>
> Inna wrocila z ciezka choroba zwiazana z tym zajeciem.
>
> Sorry ze tak ciezko pisze, ale takie jest zycie.
> Mam nadzieje ze to nie ten wariant.

Wszystko jest oczywiście możliwe (hipotetyzując, bo to i tak troll), ale
weź pod uwagę, że ludzie się załamują nie tylko po tak ciężkich
przeżyciach. Niektórym wystarczy "tylko" długotrwała rozłąka z rodziną,
niespełnione nadzieje, a jak jeszcze dojdzie do tego nieszczęśliwa
miłość to masz komplet. Znam zresztą taki przypadek z bliska.

Ewa

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

34. Data: 2009-11-17 18:37:18

Temat: Re: Za?amanie nerwowe po powrocie z Londynu
Od: de Renal <f...@g...com> szukaj wiadomości tego autora

Vilar wrote:
> A czemu wam takie paskudztwo przysz?o do g?owy?????
> MK
>
> U?ytkownik "XL" <i...@g...pl> napisa? w wiadomo?ci
> news:1tusngrsi5iss$.1lnqmxbvr6m78$.dlg@40tude.net...
> > Dnia Tue, 17 Nov 2009 14:14:22 +0100, Duch napisa?(a):
> >
> >> "medea" <e...@p...fm> wrote in message
> >> news:hdsg17$km$3@atlantis.news.neostrada.pl...
> >>
> >>> Aha, i spr?bujcie jej zwr?ci? uwag? na inne korzy?ci, jakie wyci?gn?a z
> >>> pobytu tam. W ko?cu zbicie maj?tku to nie wszystko, ma jakie?
> >>> do?wiadczenia, nowe umiej?tno?ci, na pewno nauczy?a si? dobrze j?zyka
> >>> itd.
> >>
> >> Przepraszam ze z grubej rury,
> >> ale jesli pracowala w burdelu to mowienie o korzysciach moze byc
> >> niezreczne.
> >
> >
> > Dok?adnie tak pomy?la?am.
> > --
> >
> > Ikselka.
> >
> >

To proste, są tacy ludzie którym jak się otworzysz i zobaczą słabość ,
zaczną to atakować.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

35. Data: 2009-11-17 22:47:03

Temat: Re: Załamanie nerwowe po powrocie z Londynu
Od: "zeusx" <z...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Qrczak" <q...@g...pl> napisał w wiadomości
news:hdtmq2$kt2$1@nemesis.news.neostrada.pl...
>W Usenecie tren R <t...@n...sieciowy> tak oto plecie:
>>
>>>>> Nie wiem o co ci chodzi jak można trolować na takie tematy
>>>>
>>>> no, ja też nie wiem jak można
>>>
>>> Tym razem dałam się nabrać, a zwykle wyczuwam trolla na odległość.
>>> To chyba przez ten katar i zapalenie ucha. ;)
>>
>> ja tam dalej pewien nie jestem - choć google wypluwają co najmniej trzech
>> autorów używających tego maila.
>
> Może cała rodzina pisze.

Pamiętajcie o chorej siostrze.
zx

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

36. Data: 2009-11-17 22:50:32

Temat: Re: Załamanie nerwowe po powrocie z Londynu
Od: "zeusx" <z...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "XL" <i...@g...pl> napisał w wiadomości
news:1oufuga587m8q.e1wf3d83de61$.dlg@40tude.net...
> Dnia Tue, 17 Nov 2009 14:23:31 +0100, Vilar napisał(a):
>
>> A czemu wam takie paskudztwo przyszło do głowy?????
>
> Ponieważ zalamanie nerwowe nigdy nie jest bez przyczyny i nie pojawia się
> nagle, a przecież AŻ 9 lat za granicą jakoś ta osoba żyła...

... męża nie znalazła a teraz już jest starą panną. Bywają takie przypadki.
zx

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

37. Data: 2009-11-18 00:45:01

Temat: Re: Załamanie nerwowe po powrocie z Londynu
Od: tren R <t...@n...sieciowy> szukaj wiadomości tego autora

Vilar pisze:
> O, tu znalałam jeszcze lepszą wersję:
> http://www.youtube.com/watch?v=nan5AfY7LZc&feature=r
elated
>
> MK

podoba ci się to?

--
http://www.lastfm.pl/music/Tu+i+Teraz/16+Minut

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

38. Data: 2009-11-18 09:09:21

Temat: Re: Załamanie nerwowe po powrocie z Londynu
Od: "Vilar" <v...@u...to.op.pl> szukaj wiadomości tego autora

Uhm.
Mam teraz jazdę na dosyć brutalne brzmienia....
Ostatni koncert Moora to za mało, może jakby mnie jeszcze wyłomotało przy
Satrianim, albo Vai'u, to bym złagodniała.

Aaa...pisałam to przy ostatniej płytce "Winter" Stinga. Bardzo polecam.

Nie ma to jak rozmaitość.
MK

PS. Sam utworek kojarzy mi się z "dawnymi czasami" Wiesz....dosyć
szczęśliwie.

Użytkownik "tren R" <t...@n...sieciowy> napisał w wiadomości
news:hdvg2e$7gt$2@news.onet.pl...
> Vilar pisze:
>> O, tu znalałam jeszcze lepszą wersję:
>> http://www.youtube.com/watch?v=nan5AfY7LZc&feature=r
elated
>>
>> MK
>
> podoba ci się to?
>
>
> --
> http://www.lastfm.pl/music/Tu+i+Teraz/16+Minut
>

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

39. Data: 2009-11-18 10:02:51

Temat: Re: Załamanie nerwowe po powrocie z Londynu
Od: tren R <t...@n...sieciowy> szukaj wiadomości tego autora

Vilar pisze:
> Uhm.
> Mam teraz jazdę na dosyć brutalne brzmienia....
> Ostatni koncert Moora to za mało, może jakby mnie jeszcze wyłomotało przy
> Satrianim, albo Vai'u, to bym złagodniała.
>
> Aaa...pisałam to przy ostatniej płytce "Winter" Stinga. Bardzo polecam.
>
> Nie ma to jak rozmaitość.
> MK
>
> PS. Sam utworek kojarzy mi się z "dawnymi czasami" Wiesz....dosyć
> szczęśliwie.

brzmienie całkiem niezłe.
chodziło mi bardziej o wizualizację :)

--
http://www.lastfm.pl/music/Tu+i+Teraz/16+Minut

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

40. Data: 2009-11-18 10:12:24

Temat: Re: Załamanie nerwowe po powrocie z Londynu
Od: "Vilar" <v...@U...TO.op.pl> szukaj wiadomości tego autora

Też niczego sobie :-))))

(Wiesz jak mają panienki z dobrych domów. Uwielbiają speluny i żeby je
czasem ktos porządnie sprał po tyłku. Ale po warunkiem, że czasem i wtedy
kiedy one chcą i w ogóle)

MK

Użytkownik "tren R" <t...@n...sieciowy> napisał w wiadomości
news:he0goc$b0i$1@news.onet.pl...
> Vilar pisze:
>> Uhm.
>> Mam teraz jazdę na dosyć brutalne brzmienia....
>> Ostatni koncert Moora to za mało, może jakby mnie jeszcze wyłomotało przy
>> Satrianim, albo Vai'u, to bym złagodniała.
>>
>> Aaa...pisałam to przy ostatniej płytce "Winter" Stinga. Bardzo polecam.
>>
>> Nie ma to jak rozmaitość.
>> MK
>>
>> PS. Sam utworek kojarzy mi się z "dawnymi czasami" Wiesz....dosyć
>> szczęśliwie.
>
> brzmienie całkiem niezłe.
> chodziło mi bardziej o wizualizację :)
>
> --
> http://www.lastfm.pl/music/Tu+i+Teraz/16+Minut
>