Data: 2007-11-27 09:12:09
Temat: Załamuję się...[sama]
Od: "Sky" <s...@o...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Ikselka" <i...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:fifmpo$9lg$1@atlantis.news.tpi.pl...
> Sky napisał(a):
>
> > To zmień środowisko skoro obecne
> > krępuje twoją prawdziwą naturę
> > jakąś pruderyjną dulszczyzną
> > albo choć bądź świadoma
> > że ono jest chore...
>
> Ono nie jest chore.
> Żle mnie zrozumialeś. To, że napisalam "nie mogę przy stole zapytać" nie
> znaczy, że uznaję to za więzy! To sa proste zasady kultury, które ja jak
> najbardziej uznaje i kultywuję..
> Nie mogę - to znaczy że tylko nie wypada. Ale nie znaczy, że się nie
> troszczę. Mogę moją troskę wyrazić inaczej, niż zasuwając wprost.
> Moje środowisko wybrałam sobie sama i na pewno go nie zmienię.
A bąka choć możesz sobie puścić w owym doborowym "towarzystwie"? ;P
> Tutaj szukałam innej rzeczy, ale... już mi się nawet nie chce
> tłumaczyć. Szkoda mi już chyba czasu (jak to uroczo i bezpośrednio o
> sobie powiedziała przed chwilą JaKasia) na wyrażanie treści nie mających
> szans na zrozumienie. No cóż, trochę przeceniłam obiekt mojego
> zainteresowania - zjawisko w końcu znane żeglarzom i lotnikom, kiedy
> zbliżają sie do upragnionego celu, a ten okazuje się wyspą bezludną czy
> skalistą pustynią. Sorry za poetykę. Zdarza mi się to często, już tak mam.
>
> >>Jestem pewna, że od pocz?tku wiedziała?, o co mi w tym wszystkim chodzi,
> >>tylko chcesz mi dowalić, jak inni - którzy tez ?wietnie to wszystko
> >>wiedz?, lecz czy to duma, czy co gorsza bezpieczne utożsamianie się z
> >>grup?, nie pozwala się do tego przyznać.
> >>Nikt tu głupi nie jest. Tylko po co to całe udawanie?
> >
> > Jesteś aż tak przewrażliwiona na swoim punkcie
> > że musisz wymyślać jak Fra jakieś swoje "wyższe cele"
>
> Ciekawe, co Ty masz do Fra, że tak ciągle mnie do niej porównujesz i tak
> Cię ona boli. Czyżby Ci równie mocno, jak ja, za skórę zalazla?
He he -to raczej ja jej...o czym trzeba jej [choćby tymi porównaniami]
przypominać [jak i tobie że wyjątkowa nie jesteś ale pacównyście obie] ;P
> //retoryczne, bo sie wszystkiego spodziewam po tobie, a nuz jeszcze
> jakiś jej mail ogłosisz publiczce, jak mój niefortunny :-(
Jakby trzeba było -to na wszystko jestem gotów- nawet Blu[zgu]
mogę wciąż jej lub/i twoje zdjęcie wysłać -skoro się do Wawki
nie zdobył pofatygować osobiście was zapoznać...
niech ma biedak choć namiastkę ;)
> > żeby tylko wykazać iż wszyscy co nie przyznają ci racji
> > musi mają niskie pobudki i chęć dowalać ci dla samej sztuki
> > czy przyjemności wykazania swojej wyższości? Przecież tym
> > samym publicznie dezawułujesz tu swoje własne prawdziwe oblicze.
>
> Pytam, wołam na puszczy: przed kim? Przed kim???
> Nawet echo tu nie odpowiada.
Niech ci Fra odpowie...za echo...
|