| « poprzedni wątek | następny wątek » |
11. Data: 2006-09-06 06:33:30
Temat: Re: Zapasy dyni na "poza sezonem"
"umywalka_pentagonalna" <...@...pl> wrote in message
news:edlopb$qig$1@news.task.gda.pl...
> Bardzo wszystkim dziękuję. Wygląda na to że wykorzystam pomysł i z
> przechowaniem całej dyni, i ze zrobieniem przecieru.
>
> pozdrawiam,
> umywalka
To daleko nie wszystko - pomarańczowe dynie mają więcej karotenu niż marchew
i bardzo dobrze komponują się z jabłkami, śliwkami czy gruszkami w postaci
marmolad - dodatek dyni jest dowolny, ale jeżeli chce się zachować smak
innego owocu nie powinien być większy niż 20%. I zamiast kupowac dżemy z
konserwantami, zwłaszcza dla dzieci, róbmy domowe marmolady zamykając je w
słoikach - można po pasteryzacji przechowywać je nawet w domu z centralnym
ogrzewaniem. Doskonałe są ciasta z taką marmoladą począwszy od herbatników
sklejonych razem do placków, pierników czy mazurków.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
12. Data: 2006-09-06 06:43:24
Temat: Re: Zapasy dyni na "poza sezonem"> Bardzo wszystkim dziękuję. Wygląda na to że wykorzystam pomysł i z
> przechowaniem całej dyni, i ze zrobieniem przecieru.
A jak robisz przecier dla dziecka? Ja niedawno robiłam i po kilku dniach o
mało mi słoiki nie powybuchały :-(
Nie chciałąm nic dodawać, bo to miało być dla Malutkiej...
Pozdrawiamy
Barbara i Maleńka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
13. Data: 2006-09-06 06:48:39
Temat: Re: Zapasy dyni na "poza sezonem"
"Panslavista" <p...@w...pl> wrote in message
news:edlq91$c0r$1@nemesis.news.tpi.pl...
>
> "umywalka_pentagonalna" <...@...pl> wrote in message
> news:edlopb$qig$1@news.task.gda.pl...
>> Bardzo wszystkim dziękuję. Wygląda na to że wykorzystam pomysł i z
>> przechowaniem całej dyni, i ze zrobieniem przecieru.
>>
>> pozdrawiam,
>> umywalka
>
> To daleko nie wszystko - pomarańczowe dynie mają więcej karotenu niż
> marchew i bardzo dobrze komponują się z jabłkami, śliwkami czy gruszkami w
> postaci marmolad - dodatek dyni jest dowolny, ale jeżeli chce się zachować
> smak innego owocu nie powinien być większy niż 20%. I zamiast kupowac
> dżemy z konserwantami, zwłaszcza dla dzieci, róbmy domowe marmolady
> zamykając je w słoikach - można po pasteryzacji przechowywać je nawet w
> domu z centralnym ogrzewaniem. Doskonałe są ciasta z taką marmoladą
> począwszy od herbatników sklejonych razem do placków, pierników czy
> mazurków.
Zapomniałem dodać, że z samej dyni też można usmażyć marmoladę.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
14. Data: 2006-09-06 06:54:25
Temat: Re: Zapasy dyni na "poza sezonem"
"Barbara K." <smilingdolphin_nospam@nospam_wp.pl> wrote in message
news:edlqlg$a0n$1@opal.icpnet.pl...
>> Bardzo wszystkim dziękuję. Wygląda na to że wykorzystam pomysł i z
>> przechowaniem całej dyni, i ze zrobieniem przecieru.
>
> A jak robisz przecier dla dziecka? Ja niedawno robiłam i po kilku dniach o
> mało mi słoiki nie powybuchały :-(
> Nie chciałąm nic dodawać, bo to miało być dla Malutkiej...
>
> Pozdrawiamy
> Barbara i Maleńka
Słoiki i pokrywki nie były wygotowane, a dynie naklada się do gorących
słoików i natychmiast pasteryzuje.
Osobście radziłbym użyć metabisulfatu sodu do odkażania i dopiero po
wypłukaniu wodą z filtra RO wygotować i nalewać goracy przecier (trzymać w
kąpieli wodnej, aby nie wystygł) słiczki z miejsca wkladac do wody 60-80° i
pasteryzować 250 -350 przez 5-6 min, 0,5l przez 8-10 min.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
15. Data: 2006-09-06 06:55:43
Temat: Re: Zapasy dyni na "poza sezonem"
"Barbara K." <smilingdolphin_nospam@nospam_wp.pl> wrote in message
news:edlqlg$a0n$1@opal.icpnet.pl...
>> Bardzo wszystkim dziękuję. Wygląda na to że wykorzystam pomysł i z
>> przechowaniem całej dyni, i ze zrobieniem przecieru.
>
> A jak robisz przecier dla dziecka? Ja niedawno robiłam i po kilku dniach o
> mało mi słoiki nie powybuchały :-(
> Nie chciałąm nic dodawać, bo to miało być dla Malutkiej...
>
> Pozdrawiamy
> Barbara i Maleńka
Dynię po rozgotowaniu goracą zmiksować i natychmiast gorącą do słoików.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
16. Data: 2006-09-06 06:57:02
Temat: Re: Zapasy dyni na "poza sezonem"Barbara K. wrote:
> A jak robisz przecier dla dziecka? Ja niedawno robiłam i po kilku dniach o
> mało mi słoiki nie powybuchały :-(
> Nie chciałąm nic dodawać, bo to miało być dla Malutkiej...
Nie pasteryzowałaś? Albo pasteryzowałaś tylko raz?
--
Krycha&Co(ty) Wiem niewiele, lecz powiem, co wiem,
http://krycha.kofeina.net choć nie będzie to pewnie myśl złota:
Najpiękniejszą muzyką przed snem
jest mruczenie szczęśliwego kota. (F.Klimek)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
17. Data: 2006-09-06 08:00:48
Temat: Re: Zapasy dyni na "poza sezonem"> Nie pasteryzowałaś? Albo pasteryzowałaś tylko raz?
Nie pasteryzowałam, bo stiwerdziłam, że się ładnie zamknęły - miałam
zakrętki z tym tzw pstryczkiem, który się ładnie wciągnął. Inne przetwory
też tak robiłam wiele razy i wszystko było w najlepszym porządku, tylko ta
nieszczęsna dynia... :-(
Pozdrawiam
Barbara i Maleńka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
18. Data: 2006-09-06 09:21:40
Temat: Re: Zapasy dyni na "poza sezonem"Barbara K. wrote:
>
> Nie pasteryzowałam, bo stiwerdziłam, że się ładnie zamknęły - miałam
> zakrętki z tym tzw pstryczkiem, który się ładnie wciągnął. Inne przetwory
> też tak robiłam wiele razy i wszystko było w najlepszym porządku, tylko ta
> nieszczęsna dynia... :-(
>
Jeżeli wkładasz goracy produkt do gorącego, wyparzonego słoika, to jest
szansa, ale nie ryzykuję. Owoce wystarczy pasteryzować krótko, MSZ nie
opłaci się ryzywać, że jakieś bakterie w nich zostały.
--
Krycha&Co(ty) Wiem niewiele, lecz powiem, co wiem,
http://krycha.kofeina.net choć nie będzie to pewnie myśl złota:
Najpiękniejszą muzyką przed snem
jest mruczenie szczęśliwego kota. (F.Klimek)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
19. Data: 2006-09-06 10:20:14
Temat: Re: Zapasy dyni na "poza sezonem"> Jeżeli wkładasz goracy produkt do gorącego, wyparzonego słoika, to jest
> szansa, ale nie ryzykuję. Owoce wystarczy pasteryzować krótko, MSZ nie
> opłaci się ryzywać, że jakieś bakterie w nich zostały.
Hmm, może następnym razem... teraz mam już dość dyni :-( Napracowałam się i
nic z tego nie wyszło.
Pozdrawiamy
Barbara i Maleńka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
20. Data: 2006-09-06 15:05:12
Temat: Re: Zapasy dyni na "poza sezonem"
"Barbara K." <smilingdolphin_nospam@nospam_wp.pl> wrote in message
news:edm7c2$pn3$1@opal.icpnet.pl...
>> Jeżeli wkładasz goracy produkt do gorącego, wyparzonego słoika, to jest
>> szansa, ale nie ryzykuję. Owoce wystarczy pasteryzować krótko, MSZ nie
>> opłaci się ryzywać, że jakieś bakterie w nich zostały.
>
> Hmm, może następnym razem... teraz mam już dość dyni :-( Napracowałam się
> i nic z tego nie wyszło.
>
> Pozdrawiamy
> Barbara i Maleńka
Hmm.. to ja chyba jednak zostanę przy mrożeniu.. Ewentualnie spróbuję zrobić
przecier z niewielkiej ilości żeby się nie zmarnowało bo w kuchni nie mam
ani doświadczenia, ani szczęścia, ani wiedzy :(
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |