Witam,
remont kuchni mocno zaawansowany (instalacja elektr. gotowa, ściany
wygipsowane, płytki na ścianach i podłogach ułożone) - teraz pozostał
wybór mebli i ... zlewozmywaka. I właśnie w temacie tego ostatniego mam
dylemat. Wybór padł na okrągły metalowy o powierzchni "len" i do wyboru
mam dwa:
1. średnica 43 cm z częścią "nablatową" tzn. kołnierzem opierającym się
na blacie ledwo zaznaczonym - ok. 1,5 cm;
2. średnica 51 cm - wgłębienie niecentryczne i przez to w wyraźnie
zaznaczonym kołnierzu jest otwór na baterię sztorcową.

Czy Waszym zdaniem któryś ze zlewozmywaków ma przewagę nad drugim ?

Wielkość wgłębienia jest b. podobna ale wizualnie mniejszy jest nr 1 i
to chyba do niego się chwilowo przychylam zakładając zarazem, że bateria
zlewozmywaka będzie "wychodziła" z blatu wykonanego notabene z płyty
wiórowej (?) laminowanej - po prostu standardowy blat. Ale do tej myśli
jak na razie się jeszcze nie przyzwyczaiłem ;-)

Z góry dziękuję za uwagi.

Pozdrawiam :-)

--
Wojciech Ściesiński
w...@N...prv.pl