Znow o pieczonym brie/ilustracja

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1

1. Data: 2003-09-15 01:46:49

Temat: Re: Znow o pieczonym brie/ilustracja
Od: Magdalena Bassett <m...@o...com> szukaj wiadomości tego autora

Sabinka wrote:
>
> On Sun, 14 Sep 2003 16:39:41 +0200, "Ewik" <e...@p...onet.pl>
> wrote:
>
> >Proszę i ja:)))))))
>
> Coz za interesujacy watek. Nie lepiej byloby umiescic te fotki na
> normalnej www i podac tu link?

Nie bardzo wiem, co to znaczy na normalnej www. Czy mam kupic domene do
umieszczania zdjec? Nie jestem specem od internetu i nie wiem, jak to
sie robi. W Nowej Kuchni sa miejsca na zdjecia, wiec tam je umiescilam.
Jest tam prawie 200 czlonkow, wiec nie sadzilam ze wywolam taka burze,
za co przepraszam.

>Albo moze dodaj Magdo zeby pisali do
> Ciebie na priva w tej sprawie, jesli to ma byc tylko dla
> wtajemniczonych.

Nie tylko dla wtajemniczonych, czlonkiem moze byc kazdy. Nie moja to
wina, ze jedyny sposob na zapisanie sie do kretynskiego skadinand Yahoo
Groups jest przez zaproszenie. Wiekszosc ludzi napisala do mnie
prywatnie, a Ci, ktorzy napisali tu, byli na tyle uprzejmi, ze wysylali
tylko jednolinijkowe wiadomosci, wiec chyba nie az tak to denerwujace.
Jeszcze raz przepraszam, ze chcialam byc pomocna. Wiecej juz nie bede,
bo i trolla i Ciebie to denerwuje. Nastepne pomoce techniczne beda
oglaszane tylko w Nowej Kuchni, a nie na prk.

>
> --
> Pozdrawiam, Sabina

MB

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

1. Data: 2003-09-15 06:00:47

Temat: Re: Znow o pieczonym brie/ilustracja
Od: "Adam" <a...@p...fm> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Magdalena Bassett" <m...@o...com> napisał w

Oj kobito kobito.......
Nie warto nawet komentować.
--

Adam
a...@p...fm

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2003-09-15 06:12:59

Temat: Re: Znow o pieczonym brie/ilustracja
Od: "miki" <m...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Adam" <a...@p...fm> napisał w wiadomości
news:bk3kkk$odi$1@nemesis.news.tpi.pl...
> Użytkownik "Magdalena Bassett" <m...@o...com> napisał w
>
> Oj kobito kobito.......
> Nie warto nawet komentować.
>
Patrz Pan, jaka chytRuska!
miki

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2003-09-15 08:40:48

Temat: Re: Znow o pieczonym brie/ilustracja
Od: Sabinka <s...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

On Sun, 14 Sep 2003 18:46:49 -0700, Magdalena Bassett
<m...@o...com> wrote:

>Nie bardzo wiem, co to znaczy na normalnej www. Czy mam kupic domene do
>umieszczania zdjec? Nie jestem specem od internetu i nie wiem, jak to
>sie robi.

Sa darmowe konta www. I teraz juz nawet na niczym sie nie trzeba znac
bo sa na nich rozne web-kreatory prowadzace za raczke.
A, i u mniammniama mozna zdaje sie zalozyc pod-strone z przepisami,
ale w szczegoly nie wnikalam.

>Nastepne pomoce techniczne beda
>oglaszane tylko w Nowej Kuchni, a nie na prk.

No mi sie wydaje ze jesli sprawa dotyczy nowejkuchni to powinno sie o
niej mowic tam a nie tu. Domyslam sie ze nie o to chodzi ale ten post
wygladal jak po prostu werbowanie do nowejkuchni. A jesli chodzi o
werbowanie to chyba lepiej po prostu co jakis czas przypomniec tu o
jej istnieniu z zaproszeniem na priva. A co tam, ta grupa i tak juz
nie taka...

Tak czy inaczej _mnie_ akurat nie zdenerwowal Twoj post tylko te
wszystkie "i ja" " i ja" "i mnie tez" w wyniku czego powstal watek o
niczym. A teraz przeze mnie gada sie jeszcze bardziej o niczym...

--
Pozdrawiam, Sabina

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2003-09-15 14:53:04

Temat: Re: Znow o pieczonym brie/ilustracja
Od: "miki" <m...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Uzytkownik "Sabinka" <s...@w...pl> napisal w wiadomosci
news:bk44vh.3vvlrh9.1@sa.re...
> No mi sie wydaje ze jesli sprawa dotyczy nowejkuchni to powinno sie o
> niej mowic tam a nie tu. Domyslam sie ze nie o to chodzi ale ten post
> wygladal jak po prostu werbowanie do nowej kuchni.
Naczelna Kucharka nabija sobie licznik na Yahoo. Juz sie doliczyla 200
skaperowanych duszyczek. Ciekawe do czego jej ten rosnacy licznik jest
potrzebny lub co za to daja na Yahoo. Pewnie na tych party, na które to
pozycza nawet obrusy opowiada, jacy ci Polacy sa glupi, ze sie daja jej tak
ladowac w "bolka". Co do nieznajomosci tworzenia www, to nie tak dawno
prezentowala tu innym kucharkom swoja www zawodowa. Jakie tu byly klaskania
o wspanialosciach dizajna. NK z przynalezna sobie skromnoscia przyjmowala
nalezne jej holdy specjalistki od www. A teraz biedactwo. slepe, nieme,
nieruchome.
miki

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2003-09-15 15:31:00

Temat: Re: Znow o pieczonym brie/ilustracja
Od: "rena" <r...@a...pl> szukaj wiadomości tego autora

poprosze linka!

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2003-09-16 07:05:40

Temat: Re: Znow o pieczonym brie/ilustracja
Od: Tomek Głowacki <tomek@nospam_pseinfo.pl> szukaj wiadomości tego autora

miki wrote:

> Naczelna Kucharka nabija sobie licznik na Yahoo. Juz sie doliczyla 200
> skaperowanych duszyczek. Ciekawe do czego jej ten rosnacy licznik jest
> potrzebny lub co za to daja na Yahoo. Pewnie na tych party, na które to
> pozycza nawet obrusy opowiada, jacy ci Polacy sa glupi, ze sie daja jej tak
> ladowac w "bolka". Co do nieznajomosci tworzenia www, to nie tak dawno
> prezentowala tu innym kucharkom swoja www zawodowa. Jakie tu byly klaskania
> o wspanialosciach dizajna. NK z przynalezna sobie skromnoscia przyjmowala
> nalezne jej holdy specjalistki od www. A teraz biedactwo. slepe, nieme,
> nieruchome.
> miki

W przypływie głodu, zrobiłem ostatnio taką zapiekankę:

2-4 ziemniaczki, pokrojone w kółka.
1 Cebula
1-2 Papryki pokrojone jak kto lubi
dobra, suszona kiełbaska i szynka pokrojona w paski, mogą być parówki,
np. starte na tarce.
Przyprawy : tymianek, majeranek, odrobina oregano, ostra papryka, oliwa
z oliwek.
Ser np. Mozarella bądź jakieś bardziej aromatyczny.
Sos Wortchester

Wszystko kroimy, i układamy w żaroodpornym: najpierw ziemniaczki, potem
cebula, potem wędlina, potem papryka i znowu można dać ziemniaczki.
Przykrywamy, wszystko w temp. 230 zapiekamy ok. 25 minut, aż puści sok.
Potem : wyciągamy dodajemy ser, ewentualnie jakieś przyprawy co nie
lubią długiego zapiekania, skrapiamy wortchesterem, i odkryte pieczemy
ok 10 minut.

Mi smakuje , polecam.

Pozdrawiam,
Tomek