Data: 2003-07-20 07:01:07
Temat: Znowu!
Od: "Vesemir" <v...@k...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Nie mam dobrych kontaktó z rodzicami. nie podoba mi się ich pogląd na
mnóstwo spraw, czasem nawet fundamentalnych. Ale ja jestem tolerancyjnym
człowiekiem, gdyby mi swoich bzdurnych zasad nie narzucali byłoby w
porządku. Ale oni są niesamowicie nachalni i - nie ma co owijać w bawełnę -
moja matka jest jedną z głupszych istot jakie miałem okazję kiedykolwiek
spotkać w życiu.
Właśnie wróciłem z imprezy na której była jedna dziewczyna. Moja matka
skrytykowała mnie bardzo ostro i powiedziała że o niej mnóstwo osób opowiada
złe rzeczy i że ta dziewczyna poda mnie do sądu i będę musiał jej płacić
alimenty, bo teraz to ona się utwierdziła w przekonaniu że to kurwisko, bo
spędziła z nami całą noc na imprezie (było nas pięciu facetów, to miała być
samcza impreza ale jakoś tak wyszło że ona wybrała się z nami). Ponadto
powiedziała że ona jest niezrównoważona bo oblała kiedyś siostrę wrzatkiem a
znami napewno piła wódkę.
No i wiecie, mnie to rozbroiło. Tak ona jak i ja byliśmy osobami które
wypiły najmniej. Jakoś nie zauważyłem aby mnie specjalnie adorowała (choć
chyba jej się podobam) czy miała ochotę iść ze mną do łóżka. tzn wiecie,
nawet jesli to nie czyniła nic w tym kierunku. Za to myslę że była fajnym
kompanem, bo kobiety czasami psują takie imprezy swoją obłudnym zachowaniem
(wolę aby kobieta powiedziała nie chcę alkocholu niż wylewała go i
oszukiwała, przecież wiem że jak ktoś nei chce to nie zmusza się go do tego,
sam czesto tak mam i uwazam to za ważną zasadę kultury osobistej aby
respektować innych). Wieczorem wypiła może ze trzy czy cztery kieliszki
wódki i to samo ranem.
A ja wracam do domu i mam zmywana głowę z powodu jakiegoś absurdu, moja
matka już święcie przekonana że wpadłem w jej sidła, ale ja sobie myślę że
nawet jeśli to do diabła moja sprawa z kim i jak. Wkurwia mnie to, no
wkurwia.
Bo jak matka mi mówi ja cwaniakuję!
Co ja mam z nimi zrobić? oddać do weterynarza i uśpić, podrzucac im prozac
do jedzenia?
Takie życie zaczyna być dla mnie niesamowicie uciążliwe, ja naprawdę nie
mogę...
Ves
|