| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2005-10-01 14:23:11
Temat: Zupa rybna...?0,5kg płotek
1 włoszczyzna (potrzebne liście selera!)
1 bardzo duży por
0,8kg mintaja w kostce
0,4l kwaskowej śmietany 22% lub więcej
Płotki ugotować w niewielkiej ilości wody z połową liści selera, solą,
pieprzem, liściem laurowym i zielem angielskim.
Równocześnie ugotować w drugim garnku w niewielkiej ilości wody włoszczyznę,
cała zielenina (liście) ma się też gotować tylko z solą.
Włoszczyznę - po ugotowaniu - zmiksować, wszystko, razem z liśćmi.
Rosół z płotek przelać do włoszczyzny. (Na ugotowane płotki nie mam
dodatkowego pomysłu)
Pora przekroić wzdłuż a następnie w poprzek na niezbyt szerokie paski.
Mintaja pokroić w kostkę około (1x1x1)cm i wrzucić równocześnie z porem do
zupy. Po ugotowaniu ryby zaprawić samą śmietaną, zagotować, spożyć...
Im mniej wody tym lepsza ale warzywa i ryby muszą być przykryte podczas
gotowania
--
Sławek SWP - Przy odpowiedzi na priv usuń 2 nadwyżki
FOZZ: http://forum.o2.pl/temat.php?id_p=4563158
Ekspert to człowiek, który przestał myśleć - on wie :-)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2005-10-02 18:46:03
Temat: Re: Zupa rybna...?In article <dhm65n$cnu$1@nemesis.news.tpi.pl>,
Sławek SWP <s...@w...pl> wrote:
> 0,5kg płotek
> 1 włoszczyzna (potrzebne liście selera!)
> 1 bardzo duży por
> 0,8kg mintaja w kostce
> 0,4l kwaskowej śmietany 22% lub więcej
>
> Płotki ugotować w niewielkiej ilości wody z połową liści selera, solą,
> pieprzem, liściem laurowym i zielem angielskim.
> Równocześnie ugotować w drugim garnku w niewielkiej ilości wody włoszczyznę,
> cała zielenina (liście) ma się też gotować tylko z solą.
> Włoszczyznę - po ugotowaniu - zmiksować, wszystko, razem z liśćmi.
> Rosół z płotek przelać do włoszczyzny. (Na ugotowane płotki nie mam
> dodatkowego pomysłu)
> Pora przekroić wzdłuż a następnie w poprzek na niezbyt szerokie paski.
> Mintaja pokroić w kostkę około (1x1x1)cm i wrzucić równocześnie z porem do
> zupy. Po ugotowaniu ryby zaprawić samą śmietaną, zagotować, spożyć...
Zabawna ta zupa, nieortodoksyjna, ;-) bo łączy wywar z ryby słodkowodnej
z rybą morską. Jednak na pewno dobra.
Władysław
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2005-10-02 19:25:10
Temat: Re: Zupa rybna...?Świadomie, albo i nie Wladyslaw Los napisał(a):
> Zabawna ta zupa, nieortodoksyjna, ;-) bo łączy wywar z ryby słodkowodnej
> z rybą morską. Jednak na pewno dobra.
Tak mi sie właśnie przypomniała wyśmienita zupa z węgorza jedzona w
Pucku, "zupa rybacka z węgorzem" się nazywała, słodko-kwaśna. Może ktoś
zna przepis??
Pozdrawiam.
--
Sławomir Frąc- Braniewo LRU #271189 *Polska Grupa Freesco*
www.sztrandek.int.pl jid:panta_rei(at)jabber.org
Wasz Windows tego nie potrafi...:P
********** Sygnaturka na licencji GNU GPL wersja 2 *************
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |