| « poprzedni wątek | następny wątek » |
651. Data: 2008-10-01 10:46:53
Temat: Re: a ja ci czarek zazdroszczęcbnet pisze:
> Nie jest [chyba] tak, że każdego potrafię "prześwietlić", a w każdym
> razie nie staram się robić tego wobec każdego.
> Chodzi w tym o to, że część odbieram w sposób _znacznie_ bardziej
> "czytelny" (jakby w powiększeniu, czy przybliżeniu) niż pozostałych.
> Działa to z nieporównanie większą siłą w realu.
> Nie jest to mechanizm bezwarunkowy i obejmujący każdego w tym
> samym stopniu, a także zależy nawet od sytuacji.
> Np określone intencje bardzo zwiększają dystans co natychmiast
> ~wyczuwam (odwrotnie także się zdarza).
>
>
Czy potrafisz wskazać, zwerbalizować konkretnie to co w kimś Ci "nie
gra"? Czy jest to jedynie takie intuicyjne przeczucie które czujesz
całym sobą?
Ja czasem kiedy zależy mi np na tym żeby mieć pewność, czy ktoś nie
kłamie, albo że mowi prawde, jakby zapamietuje w formie filmu to co
powiedział, jaką miał mimike itd i odtwarzam ten film w myślach
kilkanaście razy probując to rozszyfrować. Zależy mi na tym żeby oprócz
samego intuicyjnego oceniania mieć też jakieś racjonalne podstawy.
Ja znam tylko kilka osob przy ktorych czuje sie komfortowo. Ale to chyba
wynik wyłącznie tego, że znam je od dawna.
Chociaż nowopoznane osoby chyba też wywołują we mnie rozne odczucia...
Tylko drażni mnie to, że nie potrafie sobie ich przełożyc na zrozumiały
język i wtedy wydawać sie może że to jest jakaś irracjonalny dyskomfort.
A zdarza Ci sie odgadywać myśli i intencje osób które widzisz w
powiększeniu?
--
//-\\ || )) //-\\ ][\/][
a...@p...onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
652. Data: 2008-10-01 10:54:59
Temat: Re: a ja ci czarek zazdroszczęCzytelność co do intencji dotyczy wszystkich.
Co do myśli: zależy od sytuacji.
Najbardziej niepokoją mnie czasem myśli niektórych kobiet. ;)
--
CB
Użytkownik "adamoxx1" <a...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:gbvkf9$vfb$1@news.onet.pl...
> [...]
> A zdarza Ci sie odgadywać myśli i intencje osób które widzisz w
> powiększeniu?
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
653. Data: 2008-10-01 10:57:28
Temat: Re: a ja ci czarek zazdroszczęcbnet pisze:
> Czytelność co do intencji dotyczy wszystkich.
>
> Co do myśli: zależy od sytuacji.
> Najbardziej niepokoją mnie czasem myśli niektórych kobiet. ;)
>
Umiesz wejść w czyjąś skore i widziec świat jego oczami? Podczas rozmowy
być w stanie śledzić jego myśli, sposób w jaki kojarzy fakty, jak
rozumuje, wnioskuje, jakich używa słów, jak gestykuluje mowiąc o
konkretnych sprawach, itd. Taka synchronizacja sprawia, że sam stajesz
się tą osobą i możesz wejść w jej świat i poznać go od środka.
--
//-\\ || )) //-\\ ][\/][
a...@p...onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
654. Data: 2008-10-01 11:01:36
Temat: Re: a ja ci czarek zazdroszczęcbnet pisze:
> "nie bądź inny niż inni" - niektórzy leczą się później z tego
> całe życie. ;)
Niektórym z kolei wydaje się, że mogą się wyleczyć przez odwrotność,
czyli "bądź inny niż inni". Ciekawe, czy im to daje prawdziwą satysfakcję.
Ewa
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
655. Data: 2008-10-01 11:02:45
Temat: Re: a ja ci czarek zazdroszczęmedea pisze:
> czyli "bądź inny niż inni".
Albo raczej: "bądź wybrańcem wśród wielu"
Ewa
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
656. Data: 2008-10-01 11:06:01
Temat: Re: a ja ci czarek zazdroszczęcbnet pisze:
Troche zmienie temat, ale mnie to ciekawi bardzo.
Wyobraźmy sobie sytuacje w której przychodzisz na jakieś towarzyskie
spotkanie, spóźniony, kiedy impreza się już troche rozkręciła (nie mam
na mysli alkoholu).
W grupie tych ludzi jest sporo osób ktore Cie nigdy nie widziały na oczy.
Załóżmy że odbywa sie to w jakimś mieszkanku, wchodzisz do środka i
zanim cokolwiek w ogole powiesz, ludzie spoglądają na Ciebie.
Czy wzbudzasz jakieś irracjonalne zainteresowanie, może jakiś dystans,
lęk nawet, ciekawość, może zapada cisza, przestają rozmawiać, czekają co
powiesz? Czy jestes raczej niezauważony, że moglbyś przemknąć się
bezszelestnie i nikt nawet nie zda sobie sprawy z tego że jestes obecny?
--
//-\\ || )) //-\\ ][\/][
a...@p...onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
657. Data: 2008-10-01 11:06:26
Temat: Re: a ja ci czarek zazdroszczęDnia Wed, 01 Oct 2008 12:57:28 +0200, adamoxx1 napisał(a):
> cbnet pisze:
>> Czytelność co do intencji dotyczy wszystkich.
>>
>> Co do myśli: zależy od sytuacji.
>> Najbardziej niepokoją mnie czasem myśli niektórych kobiet. ;)
>>
> Umiesz wejść w czyjąś skore i widziec świat jego oczami? Podczas rozmowy
> być w stanie śledzić jego myśli, sposób w jaki kojarzy fakty, jak
> rozumuje, wnioskuje, jakich używa słów, jak gestykuluje mowiąc o
> konkretnych sprawach, itd. Taka synchronizacja sprawia, że sam stajesz
> się tą osobą i możesz wejść w jej świat i poznać go od środka.
To stan obłędu :-)
Ponieważ wejście w czyjeś wnętrze nie jest możliwe.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
658. Data: 2008-10-01 11:07:06
Temat: Re: a ja ci czarek zazdroszczęDnia Wed, 01 Oct 2008 13:02:45 +0200, medea napisał(a):
> medea pisze:
>
>> czyli "bądź inny niż inni".
>
> Albo raczej: "bądź wybrańcem wśród wielu"
>
> Ewa
...a najlepiej prorokiem ;-P
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
659. Data: 2008-10-01 11:07:44
Temat: Re: a ja ci czarek zazdroszczęNie.
Poza tym to jest bardzo niezdrowe IMHO.
Natomiast potrafię wnikać w czyjeś bardzo głebokie, nie
wyartykułowane bezpośrednio motywacje jakby widząc je
i rozumiejąc.
Motywacje niektórych ludzi są permanentnie obrzydliwe
i wstrętne, w pełnym znaczeniu tego słowa.
Ludzie którzy sądzą po pozorach są głupi. ;)
--
CB
Użytkownik "adamoxx1" <a...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:gbvl33$v90$2@news.onet.pl...
> Umiesz wejść w czyjąś skore i widziec świat jego oczami?
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
660. Data: 2008-10-01 11:08:05
Temat: Re: a ja ci czarek zazdroszczęIkselka pisze:
> Dnia Wed, 01 Oct 2008 12:57:28 +0200, adamoxx1 napisał(a):
>
>> cbnet pisze:
>>> Czytelność co do intencji dotyczy wszystkich.
>>>
>>> Co do myśli: zależy od sytuacji.
>>> Najbardziej niepokoją mnie czasem myśli niektórych kobiet. ;)
>>>
>> Umiesz wejść w czyjąś skore i widziec świat jego oczami? Podczas rozmowy
>> być w stanie śledzić jego myśli, sposób w jaki kojarzy fakty, jak
>> rozumuje, wnioskuje, jakich używa słów, jak gestykuluje mowiąc o
>> konkretnych sprawach, itd. Taka synchronizacja sprawia, że sam stajesz
>> się tą osobą i możesz wejść w jej świat i poznać go od środka.
>
> To stan obłędu :-)
> Ponieważ wejście w czyjeś wnętrze nie jest możliwe.
Jednak zbliża się do wnetrza. To takie aktywne słuchanie. Takie bardziej
aktywne niż się to powszechnie rozumie. Nie skupianie się wyłącznie na
treści, ale też tym co miedzy wierszami.
--
//-\\ || )) //-\\ ][\/][
a...@p...onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |