[albertan] co robic?

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1

1. Data: 2004-04-21 19:41:18

Temat: Re: [albertan] co robic?
Od: "Hubert" <h...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

> A FollowUp to a message dated 21 Apr 2004 from
> pl.sci.psychologia message-id=
> news:c65d25$f71$1@nemesis.news.tpi.pl signed by Duch:
>
> >> A najlatwiej jest biernie siedziec i patrzec co bedzie.
> >
> > No dobrze... ale co ma byc zrobione? Co jest do zrobienia?
> > Konkretnie! Bo ja nie widze czegos do zrobienia, jest tylko
> > spójna -teoretycznie- religie.
>
> Jest religia, nie ma nosnikow tej religii.
> Ja tez jestem zagrozony.
> Do zrobienia jest ogromne dzielo, mnostwo pracy na kilka pokolen ludzi.
> Na poczatek trzeba uratowac mnie, proroka, zalozyciela tej religii.
> Wkrotce mam szanse znalesc sie na ulicy jako bezdomny zebrak.
> Poniewaz jestem kaleki, mam watpliwosci jak sobie poradze.
>
> Jesli ja umre gdzies w przytulku, czy kolo smietnika, to ludzkosc
> bedzie czekac na nastepnego proroka... moze za dlugo...
> I tak juz teraz wydaje sie, ze moja misja jest bardzo pozna...
> Ludzie niestety nie rozumieja, ze pomagajac mnie
> - pomagaja sobie samym.
>
> Z dobrymi życzeniami,
> --
> Albert Jacher lek., Twórca Religii Mądrości
> www.albertanism.freezope.org/wisdom/pol
> news:alt.religion.albertanism
> www.internet-encyclopedia.org/wiki.php?title=Albert_
Jacher

Skad przekonanie, ze Ciebie potrzebuja? Jesli ich przekonasz ze jestes im
potrzebny, ze Twoje nauki sa dla nich cenne, to z pewnoscia nie dadza Ci
zginac, a moze nawet beda Cie karmic lub zapewnia dach nad glowa. Tak bylo w
przypadku tysiecy prorokow w historii swiata.

Pozdrawiam Hubert.

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

1. Data: 2004-04-21 19:52:56

Temat: Re: [albertan] co robic?
Od: "Hubert " <h...@N...gazeta.pl> szukaj wiadomości tego autora

alt.religion.albertanism <A...@o...pl> napisał
(a):

> A FollowUp to a message dated 21 Apr 2004 from
> pl.sci.psychologia message-id=
> news:c65d25$f71$1@nemesis.news.tpi.pl signed by Duch:
>
> >> A najlatwiej jest biernie siedziec i patrzec co bedzie.
> >
> > No dobrze... ale co ma byc zrobione? Co jest do zrobienia?
> > Konkretnie! Bo ja nie widze czegos do zrobienia, jest tylko
> > spójna -teoretycznie- religie.
>
> Jest religia, nie ma nosnikow tej religii.
> Ja tez jestem zagrozony.
> Do zrobienia jest ogromne dzielo, mnostwo pracy na kilka pokolen ludzi.
> Na poczatek trzeba uratowac mnie, proroka, zalozyciela tej religii.
> Wkrotce mam szanse znalesc sie na ulicy jako bezdomny zebrak.
> Poniewaz jestem kaleki, mam watpliwosci jak sobie poradze.
>
> Jesli ja umre gdzies w przytulku, czy kolo smietnika, to ludzkosc
> bedzie czekac na nastepnego proroka... moze za dlugo...
> I tak juz teraz wydaje sie, ze moja misja jest bardzo pozna...
> Ludzie niestety nie rozumieja, ze pomagajac mnie
> - pomagaja sobie samym.
>
> Z dobrymi życzeniami,

Zycze Ci wszystkiego dobrego w tworzeniu Twojej religii, bo KK potrzebuje w
Polsce duzo dobrej konkurencji, by moc sie konstruktywnie rozwijac jak sadze.
Byloby to pewnie z korzyscia dla duchowosci Polakow w ogole, jesli mieliby
duzo wysokiej jakosci ofert do wyboru.
I nie trzeba przeciez szukac wsrod ofert zachodnich czy wschodnich.
Haslo "teraz Polska" ciagle aktualne. Cudze chwalicie, swego nie znacie.
;)

Pozdrawiam Hubert.

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2004-04-21 20:22:10

Temat: Re: [albertan] co robic?
Od: "alt.religion.albertanism" <A...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

A FollowUp to a message dated 21 Apr 2004 from
pl.sci.psychologia message-id=
news:c66jeo$au7$1@inews.gazeta.pl signed by Hubert :

> Zycze Ci wszystkiego dobrego w tworzeniu Twojej religii, bo
> KK potrzebuje w Polsce duzo dobrej konkurencji, by moc sie
> konstruktywnie rozwijac jak sadze. Byloby to pewnie z
> korzyscia dla duchowosci Polakow w ogole, jesli mieliby
> duzo wysokiej jakosci ofert do wyboru. I nie trzeba
> przeciez szukac wsrod ofert zachodnich czy wschodnich.
> Haslo "teraz Polska" ciagle aktualne. Cudze chwalicie,
> swego nie znacie. ;)

To mi sie podoba! ;-)

Ja tez tak uwazam i mowie Polakom, ze przeciez przynajmniej
od czasow Arian, w Polsce nie powstala bardziej znana religia,
z Polski nie bylo prorokow ani religerow
i chyba warto wykorzystac te okazje, jaka sie w historii Polski
przytrafila raz na 1000 lat...

Z dobrymi życzeniami,
--
Albert Jacher lek., Twórca Religii Mądrości
www.albertanism.freezope.org/wisdom/pl
news:alt.religion.albertanism
www.internet-encyclopedia.org/wiki.php?title=Albert_
Jacher

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2004-04-21 20:24:14

Temat: Re: [albertan] co robic?
Od: "alt.religion.albertanism" <A...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

A FollowUp to a message dated 21 Apr 2004 from
pl.sci.psychologia message-id=
news:458d.000015da.4086ce5e@newsgate.onet.pl signed by
Hubert:

> Skad przekonanie, ze Ciebie potrzebuja?

Jestem prorokiem i to wiem.

> Jesli ich
> przekonasz ze jestes im potrzebny, ze Twoje nauki sa dla
> nich cenne, to z pewnoscia nie dadza Ci zginac, a moze
> nawet beda Cie karmic lub zapewnia dach nad glowa. Tak bylo
> w przypadku tysiecy prorokow w historii swiata.

"Mądry człowiek uczy się od każdego, nawet od głupiego.
Głupi nie nauczy sie od nikogo, nawet od mądrego!"

Z dobrymi życzeniami,
--
Albert Jacher lek., Twórca Religii Mądrości
www.albertanism.freezope.org/wisdom/pl
news:alt.religion.albertanism
www.internet-encyclopedia.org/wiki.php?title=Albert_
Jacher

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2004-04-21 21:26:49

Temat: Re: [albertan] co robic?
Od: "redart" <r...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

Mam małe pytanie na boku:
Czy spotkałeś się w swojej karierze lub chociaż w teorii z czymś takim,
że duża inteligencja, wyższe wykształcenie i duża sprawność w poruszaniu
się w rzeczywistości (w końcu nie każdy ma dostęp do internetu, usenetu i nie
każdy potrafi tworzyć przejrzyste strony www) była zestawiona z
jednoczesną bardzo daleko posuniętą naiwnością, idealizmem, radykalnymi,
acz dość wyrazistymi poglądami na tematy religijne (jednoznaczne potępienie
działaności Chrystusa - nazywanie go głupcem i jednoznaczna krytyka
dokonań Kościoła Katolickiego) oraz, co ważne, z postrzeganiem siebie
jako istoty bardzo słabej, wrażliwej, narażonej na niebezpieczeństwo
śmierci z głodu, braku środków, stawiającej siebie na równi z ulicznym
kloszardem ?
Czy jest jakaś choroba, która mogłaby skutkować taką obserwowaną
rozbieżnością, czy należy tu się raczej dopatrywać przemyślanego
eksperymentu socjotechnicznego ?

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2004-04-21 21:59:26

Temat: Re: [albertan] co robic?
Od: "alt.religion.albertanism" <A...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

A FollowUp to a message dated 21 Apr 2004 from
pl.sci.psychologia message-id= news:c66oum$r5h$1@news.onet.pl
signed by redart:

> Mam małe pytanie na boku:
> Czy spotkałeś się w swojej karierze lub chociaż w teorii z
> czymś takim, że duża inteligencja, wyższe wykształcenie i
> duża sprawność w poruszaniu się w rzeczywistości (w końcu
> nie każdy ma dostęp do internetu, usenetu i nie każdy
> potrafi tworzyć przejrzyste strony www) była zestawiona z
> jednoczesną bardzo daleko posuniętą naiwnością, idealizmem,
> radykalnymi, acz dość wyrazistymi poglądami na tematy
> religijne (jednoznaczne potępienie działaności Chrystusa -
> nazywanie go głupcem i jednoznaczna krytyka dokonań
> Kościoła Katolickiego) oraz, co ważne, z postrzeganiem
> siebie jako istoty bardzo słabej, wrażliwej, narażonej na
> niebezpieczeństwo śmierci z głodu, braku środków,
> stawiającej siebie na równi z ulicznym kloszardem ?

Nie przypominam sobie takiego przypadku ostatnio.
Z tego co pamietam, to kiedys niektorzy czciclele Jezusa zachowywali
sie w ten sposob jak ja. Ale juz dawno zostali wybici
i zniszczeni przez katolikow. Poczytaj o religii Katarow.
O krucjacie albigenskiej. Historii Jana Husa nie znam
ale chyba tez podobnie skonczyl jego ruch reformatorski
religii ustanowionej przez Jezusa.
Polscy Arianie tez zostali wypedzeni przez Katolikow
a ich majatki zagrabione.
Przykladow mozna mnozyc wiecej.
Ja jednak zrywam calkowicie z utopijna religia Jezusa i
tworze calkowicie odmienna doktryne.

Niestety Polska, Europa i Planeta opanowane sa przez
czcicieli Jezusa i innych zydowskich bogow, dlatego
ja musze zyc w nedzy i musze byc ponizany, bo nijak nie pasuje
do schematu czlowieka wartosciowego i madrego, wedle standardow
jezusanowych.

Roznica miedzy mna a Jezusem jest taka, ze on wygadywal brednie,
a ludzie go szanowali, udzielali mu gosciny, karmili,
finansowali jego dzialalnosc.
Ja zas nauczam madrosci, ktora moze uratowac ludzkosc
przed zaglada, a bede kloszardem zywiacym sie
odpadkami ze smietnika.

> Czy jest jakaś choroba, która mogłaby skutkować taką
> obserwowaną rozbieżnością,

Tak, to syndrom swietego proroka.
To bardzo ciezka i calkowicie nieuleczalna choroba.

> czy należy tu się raczej
> dopatrywać przemyślanego eksperymentu socjotechnicznego ?

Tak, nalezy sie dopatrywac eksperymentu pod nazwa
Religia Naturalnej Universalnej MAdrosci.

Z dobrymi życzeniami,
--
Albert Jacher lek., Twórca Religii Mądrości
www.albertanism.freezope.org/wisdom/pl
news:alt.religion.albertanism
www.internet-encyclopedia.org/wiki.php?title=Albert_
Jacher

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2004-04-21 22:07:09

Temat: Re: [albertan] co robic?
Od: "vonBraun" <i...@s...pl> szukaj wiadomości tego autora

> Mam małe pytanie na boku:
> Czy spotkałeś się w swojej karierze lub chociaż w teorii z czymś takim,
> że duża inteligencja, wyższe wykształcenie i duża sprawność w poruszaniu
> się w rzeczywistości (w końcu nie każdy ma dostęp do internetu, usenetu i nie
> każdy potrafi tworzyć przejrzyste strony www) była zestawiona z
> jednoczesną bardzo daleko posuniętą naiwnością, idealizmem, radykalnymi,
> acz dość wyrazistymi poglądami na tematy religijne (jednoznaczne potępienie
> działaności Chrystusa - nazywanie go głupcem i jednoznaczna krytyka
> dokonań Kościoła Katolickiego) oraz, co ważne, z postrzeganiem siebie
> jako istoty bardzo słabej, wrażliwej, narażonej na niebezpieczeństwo
> śmierci z głodu, braku środków, stawiającej siebie na równi z ulicznym
> kloszardem ?
> Czy jest jakaś choroba, która mogłaby skutkować taką obserwowaną
> rozbieżnością, czy należy tu się raczej dopatrywać przemyślanego
> eksperymentu socjotechnicznego ?

Nie zetknąłem się z DOKŁADNIE taką kombinacją
w realu i w podręcznikach (ale znam
dobrze tylko jakiś wycinek psychopatologii)
Z drugiej strony nie spotkałem się w sieci z takim eksperymentem
a jestem w necie (choć nie w usenecie) od dość dawna.
Realność osobowości sieciowych
jest drugorzędnym powodem do podejmowania z taką czy inną osobowością
dyskusji, a niespójności budzą raczej moją ciekawość (odpowiadając na
niezadane pytanie o ile takie było).

Na razie chciałbym napisać tylko tyle.

pozdrawiam
vonBraun

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2004-04-21 22:16:32

Temat: Re: [albertan] co robic?
Od: "redart" <r...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "vonBraun" <i...@s...pl> napisał w wiadomości
news:458d.00001663.4086f08c@newsgate.onet.pl...
> Realność osobowości sieciowych
> jest drugorzędnym powodem do podejmowania z taką czy inną osobowością
> dyskusji, a niespójności budzą raczej moją ciekawość (odpowiadając na
> niezadane pytanie o ile takie było).

OK. Dzięki :) Nie pytałem jednak o Twoje motywy podejmowania dyskusji, tylko o ocenę
samego zjawiska, bo sam nie wiem, co o tym sądzić, w szczególności: ile krzywdy mogę
zrobić komuś swoim nierozważnym i niefachowym podejściem :)

Pozdrowienia
FS (jakby co ...)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2004-04-21 22:22:38

Temat: Re: [albertan] co robic?
Od: "redart" <r...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "alt.religion.albertanism" <A...@o...pl>
napisał w wiadomości
news:Xns94D2B6B3521D5albrtn@130.133.1.4...

> Tak, nalezy sie dopatrywac eksperymentu pod nazwa
> Religia Naturalnej Universalnej MAdrosci.

To mnie w zasadzie przekonuje. Czyli przedstawiając daleko
posuniętą, acz bardzo merytoryczną krytykę pewnych Twoich
wypowiedzi (czyli podjęciem zwyczajnej dyskusji wychodząc
z bardzo odmiennego o d Twojego stanowiska) nie wyrządzę
Ci krzywdy ?
Czy jesteś otwarty na merytoryczną dyskusję prowadzoną
w kategoriach pewnych ogólnych założeń dotyczących
filozofii religii itp ?

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2004-04-21 22:28:54

Temat: Re: [albertan] co robic?
Od: "alt.religion.albertanism" <A...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

A FollowUp to a message dated 21 Apr 2004 from pl.sci.psychologia message-id=
news:c66s7a$8cg$1@news.onet.pl signed by redart:

>> Tak, nalezy sie dopatrywac eksperymentu pod nazwa
>> Religia Naturalnej Universalnej MAdrosci.
>
> To mnie w zasadzie przekonuje. Czyli przedstawiając daleko
> posuniętą, acz bardzo merytoryczną krytykę pewnych Twoich
> wypowiedzi (czyli podjęciem zwyczajnej dyskusji wychodząc
> z bardzo odmiennego o d Twojego stanowiska) nie wyrządzę
> Ci krzywdy ?
> Czy jesteś otwarty na merytoryczną dyskusję prowadzoną
> w kategoriach pewnych ogólnych założeń dotyczących
> filozofii religii itp ?

Ogolnie jestem otwarty na dysputy a ludzmi inteligentnymi,
wyksztalconymi, madrzejszymi. Jednak moja nedzna sytuacja
zyciowa powoduje, ze nie moge podjac takich dysput, dopoki
ktos mnie nie bedzie wspierac, sponsorowac, dopoki
nie bede miec srodkow do zycia.

Po prostu nie moge teraz podejmowac wielkich dusput
ideologicznych, bo nie mam do tego srodkow.

Z dobrymi życzeniami,
--
Albert Jacher lek., Twórca Religii Mądrości
www.albertanism.freezope.org/wisdom/pl
news:alt.religion.albertanism
www.internet-encyclopedia.org/wiki.php?title=Albert_
Jacher