« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2003-03-09 09:51:36
Temat: anty...Witam :-)))
Zastanawiam się od jakiegoś czasu jaki najlepszy jest dezydorant [albo też
antyperspirant np. w kulce, czy sztywcie], dla młodej aktywnie fizyczne
dziewczyny. Chodzi mi o to, że cały czas próbuję nowych i za każdym razem po
kilku dniach jestm w punkcie wyjścia - znowu strasznie się pocę i brzydko
pachnę. Teraz użwam SECRET Key Solid Dry...i musze znowu przyznać, że nie
jest dobry.
Mam nadzieję, że poradzicie mi co jest najlepsze, wtedy od razu zakupię
:-))))
Pozdrawiam
Slonko
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2003-03-10 18:20:30
Temat: Re: anty...
Użytkownik "Slonko" <s...@w...pl> napisał w wiadomości
> Zastanawiam się od jakiegoś czasu jaki najlepszy jest dezydorant [albo też
> antyperspirant np. w kulce, czy sztywcie], dla młodej aktywnie fizyczne
> dziewczyny. Mam nadzieję, że poradzicie mi co jest najlepsze, wtedy od
razu zakupię
a próbowałaś Fenialu w kulce? Pachnie moze nie rewelacyjnie, ale jest
skuteczny, przynajmniej na mnie działa.
pozdrowienia
Rybka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-03-10 21:02:26
Temat: Re: anty...
Slonko wrote:
> Witam :-)))
>
> Zastanawiam się od jakiegoś czasu jaki najlepszy jest dezydorant [albo też
> antyperspirant np. w kulce, czy sztywcie], dla młodej aktywnie fizyczne
> dziewczyny. Chodzi mi o to, że cały czas próbuję nowych i za każdym razem po
> kilku dniach jestm w punkcie wyjścia - znowu strasznie się pocę i brzydko
> pachnę.
>
Kiedys uzywalam rexony aktiv w sztyfcie (zielona), byla niezawodna na
wysokogorskie wyprawy w upalne dni.
Po pewnym, choc dlugim czasie, zaczelo troche ze mnie kapac, ale zapachu
nie bylo. Byla swietna.
Elfka
--
-------------------
| Elfy sa wsrod nas |
-------------------
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-03-12 01:09:37
Temat: Re: anty...Elfka wrote:
>
> Slonko wrote:
> > Witam :-)))
> >
> > Zastanawiam się od jakiegoś czasu jaki najlepszy jest dezydorant [albo też
> > antyperspirant np. w kulce, czy sztywcie], dla młodej aktywnie fizyczne
> > dziewczyny. Chodzi mi o to, że cały czas próbuję nowych i za każdym razem po
> > kilku dniach jestm w punkcie wyjścia - znowu strasznie się pocę i brzydko
> > pachnę.
Witam wszystkich cieplo-i sie dopisze :-)
Opcja drozsza-ale rewelacyjna i dech mi zapiera,kiedy wspominam te
jakosc i suchosc-antyperspirant Heleny Rubinstein,nie pamietam
nazwy,taka zielona buteleczka,roll-on,75 ml(starczylo na bardzo
dlugo)-chronil rewelacyjnie,uzywalam go trenujac na silowni bardzo
intensywnie,a skore mialam sucha jak pieprz :-)Niestety,dech zapiera
takze cena-ok 70 zl,jak pamietam,a moze wiecej troszke nawet
:-(.Osobiscie uwazam,ze warto,bo nawet mokra jak mysz po treningu w
miejscach pomizianych tym bylam sucha.
Opcja tansza-i wcale nie gorsza-On Duty Avonu(tez kulka,bo do sztyftow
mam jakis uraz),osobiscie uzywam bezzapachowego(sa 4 wersje zapachowe
chyba) i bardzo sobie chwale,w dodatku czesto jest w promocji
:-)Dodam,ze dla panow tez jest dobry,bo zmusilam mojego OM* do uzywania
zamiast jakichs takich dziwnych,ktore mial wczesniej-i tez jest
zadowolony :-)
Pozdrawiam wszystkich bardzo serdecznie i wracam do czytania archiwum
:-)
Tib
*OM-Osobisty Mezczyzna
--
|-mamo pomurz chomik uciekl-|
-:c...@a...pl : Icq 86181173 : GG 1287619 :-
=================================================
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-03-13 18:10:21
Temat: Re: anty...Spróbuj Vichy- ma b. dobry antyperspirant; przeznaczony również dla osób o
nadmiernej potliwości...
--
|------<< B R U N E T K A>>------|
Pasjonatka ryb z obu Ameryk...
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |