aparaty stale

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1

1. Data: 2003-11-30 13:20:22

Temat: Re: aparaty stale
Od: "Nusia" <n...@b...pl> szukaj wiadomości tego autora

> Co prawda stara juz jestem, ale marzy mi się stały aparat (góra i dół).
> Jakie są teraz ceny tych aparatów? Nie musi być jak najmniej widoczny....
>

stara? a ile masz lat? ja mam 23 i super reaguję na przemieszczanie się
zębów, "pływają" mi w szczęce jak u sześciolatka :) podobno nawet ludzie
koło 40-50 zakladają apraty :)
trzymaj się swoich marzeń, nigdy nie jest za późno :)
Ceny? różne w różnych miejscach, u mnie za metal zapłacisz (u mnie = we
Wrocławiu) ok 1200 za górę i 1200 za doł, za przezroczysty aparat zapłaciłam
1700.
Jestem zadowolona, bardzo polecam, nigdy nie myślałam że mogę mieć zęby jak
gwiazda filmowa, :)

Nusia

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

1. Data: 2003-11-30 13:31:50

Temat: Re: Re[4]: aparaty stale
Od: "Nusia" <n...@b...pl> szukaj wiadomości tego autora

> N> nie jest tak, że jedna osoba ma JEDYNIE słuszne wypowiedzi.
> Oczywiscie. Ciebie to rowniez dotyczy ;)

hmm wydaje mi się że trochę się zirytowałas, ale zupełnie niepotrzebnie,
owszem nie mam monopolu na prawdę i przyjmuję to, ale sugeruję się
wypowiedziami większości, to tyle. Powiem ci, że pierwszy raz spotykam się z
takim wnioskiem, że aparat nie ma prawa powodować ranek, obtarć czy coś.
Chciałam więc "wyłożyć" swoje racje, czysta polemika, sama rozumiesz.
Zwłaszcza że jestem osobą "zainteresowaną" czytaj = zadrutowaną osobiście :)
Tak sobie teraz pomyślałam że jesli ortodontka powiedziała, że aparat nie
powinien obcierać, to mógł być równie dobrze niejako chwyt reklomowy i
oznaczać " zrobię wszytsko aby noszenie aparatu było jak najmniej uciążliwe"
i to się chwali, tak się poznaje dobrego lekarza. Ale nie oszukujmy się,
ranki i otarcia się zdarzają cy tego chcemy czy nie :/

> Ma, czy nie, wspomnialam o tym chocby dlatego, ze jestem zachwycona
> faktem, iz w dobie pogoni za pieniadzem, sa osoby, ktore robia dla
> innych cos darmo, poswiecajac swoj czas i jakies tam pieniadze.

hmm, wiesz, wydaje mi się to nieprawdopodobne, w końcu cena jednego aparatu
to ok 3000 zł, czy istnieją jeszcze lekarze, którzy z własnej kieszeni
pokryliby koszty zamków? a może mają jakieś dofinansowania?
Nie chcę poddawać w wątpliwość Twoich słów, nie zrozum znów źle, zastanawiam
się tylko.

> tylko opinie kompetentnej, IMO, osoby. A czy Ty bedziesz cierpiala,
> ufajac swojej ortodontce, czy bedziesz szukala innej ortodontki, jest
> mi to zupelnie obojetne, szczerze mowiac, tym bardziej, ze fakt
> koniecznosci cierpienia uwazasz najwyrazniej za konieczny.
> To wszystko.
>

tak, i tu widać, że nieportzebnie się denerwujesz, a ja nie jestem znowu
taką masochistką, żeby zagłebiona w uwielbieniu do mojej ortodontki (też IMO
kompetentnej i polecanej w naszym mieście) cierpieć katusze. Wiadome jest,
że jeśli coś mi nie pasuje, to wtedy spotykam się z nią, konsultuję, ona
zawsze robi wszytsko co w jej mocy, żeby pacjenci czuli się jak najepiej, to
się czuje i to się wie. Zresztą kobieta jest dyspozycyjna nawet po pracy,
jeśli coś by się działo.

tak sobie pomyślałam teraz: ale by były "jaja" gdybyśmy mówiły o tej samej
osobie :P
ale chyba nie jesteś z Wrocławia.

pozdrawiam
Nusia (nie cierpiąca, naprawdę nie)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2003-11-30 13:37:08

Temat: Re: aparaty stale
Od: "Ligeia" <e...@p...com.pl> szukaj wiadomości tego autora

Szanna wrote:
> Przy Hyreksie dziasla owszem byly lekko nawrazliwe - a w
> czasie zdejmowania myslalam, ze
> straci wszystkie zeby , ze zostana wyjete razem z aparatem.

A wcześniej pisałaś, że "nawet gdy nosil Hyrax (chyba tak sie pisze) nie
bylo problemow".

> Jedyne co mi syn przypomnial, to raz mial podraznienie przy > 6-ce na
ktorej jest ta klamra utrzymujaca aparat.

A więc jednak.

> Aparat mial zakladany w Warszawie a namiar na otrodonte
> zdobylam na innej grupie dyskusyjnej.
> Kilka roznych osob na grupie polecilo mi tego lekarza z
> imienia i nazwiska chwalac go bardzo. Wydalo mi sie to
> wiarygodne, skorzystalam i nie zaluje.
>
> Pozdrawiam
> Szanna

Możliwe, że znam tego lekarza. Jeśli nie chcesz tutaj, podaj mi na priva
nazwisko albo chociaż nazwę gabinetu. Dzięki.

--
Ligeia

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2003-11-30 13:38:22

Temat: Re: aparaty stale
Od: "Ligeia" <e...@p...com.pl> szukaj wiadomości tego autora

Olik wrote:
> Użytkownik "Szanna" <n...@h...com> napisał w wiadomości
> news:3fc8d76b$1@news.home.net.pl...
>> Od 8 miesiecy moj syn (13-lat) nosi aparat i nigdy nie obtarl sobie
>> sluzowki.
>> Jedyny bol i dyskomfort jaki zglasza to po regulacji lukow ( ale to
>> kwestia korygowania sie ustawienia zebow) trwajacy 1-2 dni.
>
> Co prawda stara juz jestem, ale marzy mi się stały aparat (góra i
> dół). Jakie są teraz ceny tych aparatów? Nie musi być jak najmniej
> widoczny....

Wszystko zależy od rodz. aparatu i od gabinetu. Ja za swój (jakieś 2 lata
temu) płaciłam 1600 zł za łuk i 120 zł za wizytę kontrolną co trzy tygodnie.
Widziałam, że aparaty metalowe kosztowały 1100 zł, może ceny się nie
zmieniły.

--
Ligeia

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2003-11-30 13:41:15

Temat: Re: aparaty stale
Od: "Ligeia" <e...@p...com.pl> szukaj wiadomości tego autora

Nusia wrote:
>> Co prawda stara juz jestem, ale marzy mi się stały aparat (góra i
>> dół). Jakie są teraz ceny tych aparatów? Nie musi być jak najmniej
>> widoczny....
>>
>
> stara? a ile masz lat? ja mam 23 i super reaguję na przemieszczanie
> się zębów, "pływają" mi w szczęce jak u sześciolatka :) podobno nawet
> ludzie koło 40-50 zakladają apraty :)

To prawda. Jest taki serial "Na Wspólnej", gdzie występuje Grażyna
Wolszczak. Ma chyba ok. 45 lat i od niedawna aparat. Przyznam się, że trochę
tego nie rozumiem, bo jak przeżyło się 50 lat z krzywymi zębami, to chyba
człowiek zdążył się już przyzwyczaić. ;-)

> Jestem zadowolona, bardzo polecam, nigdy nie myślałam że mogę mieć
> zęby jak gwiazda filmowa, :)
>
> Nusia

No, ale ile trzeba się namęczyć, żeby taki efekt osiągnąć. ;)) Można zwątpić
tysiąc razy. ;-)

--
Ligeia

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2003-11-30 13:45:18

Temat: Re: Re[4]: aparaty stale
Od: "Ligeia" <e...@p...com.pl> szukaj wiadomości tego autora

Evunia wrote:
> Nie mam zamiaru przekonywac ani Ciebie, ani nikogo innego.
> Nigdy nie nosilam aparatu, nie mam pojecia, jak to jest, powtorzylam
> tylko opinie kompetentnej, IMO, osoby. A czy Ty bedziesz cierpiala,
> ufajac swojej ortodontce, czy bedziesz szukala innej ortodontki, jest
> mi to zupelnie obojetne, szczerze mowiac, tym bardziej, ze fakt
> koniecznosci cierpienia uwazasz najwyrazniej za konieczny.
> To wszystko.

Wiesz, ja zanim założyłam aparat konsultowałam się z dwoma lekarzami. Oboje
przyznali, że mogą pojawiać się pewne obtarcia, ponieważ przy mojej wadzie
zgryzu i naprawdę ciasnej szczęce dużo będzie się działo. ;-) Ja nie wiem,
czy to jest cierpienie, ale nie popadajmy w przesadyzm i nie twierdźmy, że
noszenie aparatu jest przyjemne, czy nie odczuwalne. To jest po prostu
niemożliwe, więc jeśli jakiś lekarz twierdzi, że wszystko obędzie się bez
jakiegokolwiek bólu to jest właśnie niekompetentny.

--
Ligeia

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2003-11-30 13:53:54

Temat: Re: aparaty stale
Od: "Olik" <d...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Nusia" <n...@b...pl> napisał w wiadomości
news:bqcqqt$hit$1@news.onet.pl...
> stara? a ile masz lat? ja mam 23 i super reaguję na przemieszczanie się
> zębów, "pływają" mi w szczęce jak u sześciolatka :)

Jestem w tym samym wieku. Masz juz reumatyzm? ;-)

> trzymaj się swoich marzeń, nigdy nie jest za późno :)

Trochę nie mam pieniedzy. Musze poczekac, az bede zarabiać.

> Ceny? różne w różnych miejscach, u mnie za metal zapłacisz (u mnie = we
> Wrocławiu) ok 1200 za górę i 1200 za doł, za przezroczysty aparat
zapłaciłam
> 1700.
> Jestem zadowolona, bardzo polecam, nigdy nie myślałam że mogę mieć zęby
jak
> gwiazda filmowa, :)

Jej, ja chcialabym miec taki widoczny z kilometra, bo bardzo mi sie
podobaja.
Nie mam strasznych krzywizn, ale przydaloby sie "doprostowac" dwa na dole i
dwa na gorze.

--
Olik
d...@w...pl
GG 2040785

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2003-11-30 14:15:56

Temat: Re: aparaty stale
Od: CanoE <c...@n...lubie.spamu.org> szukaj wiadomości tego autora

>Też miałam Hyrex. Tutaj problemy są innej natury, ponieważ utrudnione jest
>jedzenie i dziąsła robią się wrażliwsze niż normalnie, więc przy Hyrexie nie
>uwierzę, że nie wystąpiła nadwrażliwość dziąseł. Skoro zaklejone są zęby, to
>sił rzeczy jedzenie ociera się o dziąsła, które nie są przyzwyczajone do
>czegoś takiego.

a co to ten hyrex?? bo brzmi strasznie sadystycznie..

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2003-11-30 14:17:16

Temat: Re: aparaty stale
Od: CanoE <c...@n...lubie.spamu.org> szukaj wiadomości tego autora

>trzymaj si? swoich marze?, nigdy nie jest za pó?no :)
>Ceny? ró?ne w ró?nych miejscach, u mnie za metal zap?acisz (u mnie = we
>Wroc?awiu) ok 1200 za gór? i 1200 za do?, za przezroczysty aparat zap?aci?am
>1700.

mozesz podac namiar?

CanoE
z wrocka

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2003-11-30 14:21:45

Temat: Re[2]: aparaty stale
Od: e...@u...net.pl (Evunia) szukaj wiadomości tego autora

Hello Ligeia,

Sunday, November 30, 2003, 2:41:15 PM, you wrote:

L> To prawda. Jest taki serial "Na Wspólnej", gdzie występuje Grażyna
L> Wolszczak. Ma chyba ok. 45 lat i od niedawna aparat. Przyznam się, że trochę
L> tego nie rozumiem, bo jak przeżyło się 50 lat z krzywymi zębami, to chyba
L> człowiek zdążył się już przyzwyczaić. ;-)

Przyzwyczaic sie nie znaczy polubic ;)
A okolo 40-tki przychodzi czas na druga mlodosc. Nowe spojrzenie na
zycie, nowe uczucia... Prawdopodobnie nawet w wieku 80 lat czesc ludzi
chcialaby byc w jakis sposob atrakcyjna, chocby tylko w swoim wlasnym
odczuciu. Nic wiec dziwnego, ze 45-latka chce miec ladniejsze zeby
(czy cokolwiek innego) i dobrze, ze pracuje nad tym :)

--
Best regards,
Evunia mailto:e...@u...net.pl

--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.rec.uroda