« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2003-05-20 09:57:45
Temat: babciowa zalewaszanowni ugd psp
od kilku dni mamy prawdziwny najazd problemów.
komputerowe oczadzenie, krzesłowanie (a'la pałowanie),
stany lękowe, psychopatie, smiechopłacze naprzemienne,
motyle w brzuchu, problemy ze sportową dziewczyną etc etc.
że o ufoludkach w ogródku nie wspomne.
nie sposób ocenić, które z tych postów to babciowe płody,
a które po prostu wyszły spod pióra autentycznego cierpiętnika.
przyjmijmy zatem dwa założenia:
1. spisek mający na celu obalenie miłościwie nam panującej
'samozwańczej redakcji' vel mściwe postowanie celem zatkania grupy
i odegrania się za 'krzywdy' poniesione w poprzednich wcieleniach
vel głupia zabawa i radość z zamieszania.
jakikolwiek w/w powód by to nie był, fakt pozostanie faktem -
kazdy kolejny post dot. jakichkolwiek problemów autora zostanie na pewno
poddany
w wątpliwość. ergo - post prawdziwy zostanie najprawdopodobniej bez
poważnego odzewu.
i choc grupa nie ma na celu niesienia pomocy, to sądzę prywatnie, że
zdarzają się przypadki
takiej pomocy (mniej czy bardziej udane - nie mnie oceniać). tak czy
siak - jeśli nawet jeden 'prawdziwy' post zostanie zlekcesobieważony,
niech nasza babcia weźmie to sobie mocno pod uwagę.
2. całkowicie naturalny rozkwit planktonu psychologicznego
obecnie w związku z wiosną, kwitnie bez, pachnie saska kępa, dziewczęta
wabią chłopców gołymi nogami, chłopcy wabią gołymi klatami i summa
summarum
związki kwitną na potegę, a przy pierwszym lepszym powiewie wiatru,
ulatują jak
dmuchawcowe nasiona. i oczywiście z bólem wielkim się to dzieje, stąd
aby dać bólowi
upust, upuszcza się go na psp. ;-))
oczywiście wizja powyzsza jest tylko przykładem i generalnie chciałbym
przekazać,
iż w wypadku gdyby postowa zalewa okazała się prawdziwą 'nalewką' -
wypada tylko
skłonic głowę nad cierpieniem sporej cześci społeczeństwa psp, ale też i
uśmiechnąć się do swojego odbicia w lustrze. czy zmruży się przy tym oko
to już inna historia... ;-)
reasumując:
tylko prawda oprze się logice.
;-)
ps. grupo, grupo, ja pisarzem zostane jak tak dalij pójdzie! ;-)
pozdrawiam
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2003-05-20 10:02:41
Temat: Re: babciowa zalewatren R
<t...@2...antiszpamior.pl>
bacu3u$8tb$...@n...ipartners.pl:
> szanowni ugd psp
<snip>
Chryste Panie, Tren R Pięćdziesięciopięcioprocentowy... pardon...
wierszowy?!
(Zaiste koniec świata jest bliski).
P.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-05-20 10:27:37
Temat: Re: babciowa zalewaPaweł N. napisał w wiadomości news:bacuga$b7n$1@atlantis.news.tpi.pl...
> Chryste Panie, Tren R Pięćdziesięciopięcioprocentowy... pardon...
> wierszowy?!
>
> (Zaiste koniec świata jest bliski).
TrenR is dzia łomiarz.
Na staruszki nastaje.
Bacha. ;))
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-05-20 10:35:25
Temat: Re: babciowa zalewaOn Tue, 20 May 2003 11:57:45 +0200, "tren R"
<t...@2...antiszpamior.pl> wrote:
>od kilku dni mamy prawdziwny najazd problemów.
>komputerowe oczadzenie, krzesłowanie (a'la pałowanie),
>stany lękowe, psychopatie, smiechopłacze naprzemienne,
>motyle w brzuchu, problemy ze sportową dziewczyną etc etc.
>że o ufoludkach w ogródku nie wspomne.
Taa, i o zaginaniu ucha.
>nie sposób ocenić, które z tych postów to babciowe płody,
>a które po prostu wyszły spod pióra autentycznego cierpiętnika.
Problem chyba nie jest nowy, i dotyczy - jak sądzę - wszystkich grup -
nazwijmy to - "problemowych". Jak odróżnić prawdziwego cierpiętnika od
takiej czy innej babci (może na swój sposób też cierpiącej) - to nic
nowego. I chyba nie ma na to innego sposobu niż wsparta doświadczeniem
roztropność.
>przyjmijmy zatem dwa założenia:
>
>1. spisek
>2. całkowicie naturalny rozkwit planktonu psychologicznego
Materiał statystyczny z ubiegłych lat (albo pamięć weteranów) mógłby w
jakiś sposób zweryfikować tę drugą opcję.
>ps. grupo, grupo, ja pisarzem zostane jak tak dalij pójdzie! ;-)
Nie ma tego złego...
--
Amnesiac
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-05-20 10:45:28
Temat: Re: babciowa zalewaproczim pana, w takie komputeru
<news:ak0kcvgp7p2e5hkus6bgc9a62rmhh31ldg@4ax.com>ono <Amnesiac> napisacz
takie o:
> Jak odróżnić prawdziwego cierpiętnika od
> takiej czy innej babci (może na swój sposób też cierpiącej) - to nic
> nowego. I chyba nie ma na to innego sposobu niż wsparta doświadczeniem
> roztropność.
chyba że ma się w ręku dowody, poszlaki..
> Materiał statystyczny z ubiegłych lat (albo pamięć weteranów) mógłby w
> jakiś sposób zweryfikować tę drugą opcję.
pamięć bywa zawodna. zwłaszcza u weteranów ;-)
a może u 'weteryniarzy', sam nie wiem ;-D
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-05-20 13:29:44
Temat: Re: babciowa zalewatren R <t...@2...antiszpamior.pl> napisał(a):
> szanowni ugd psp
> (. . .)
> reasumując:
> tylko prawda oprze się logice.
> ;-)
> ps. grupo, grupo, ja pisarzem zostane jak tak dalij pójdzie! ;-)
1. występuje zjawisko
2. człowiek nadaje mu nazwę (tu: "babciowa zalewa")
3. człowiek bada zjawisko
4. człowiek wyciąga logiczne wnioski
reasumując:
człowiek wyciągając wnioski zbliża się do poznania prawdy :o)
"błazen królewski"
:-)
ksRobak
--
.zwołano sabat ptaków..
szpaki, jaskółki, sępy, rekiny...
ale nikt się nie śmieje...
dlaczego?
śmiech jest zarezerwowany dla ludzi :-)))))
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-05-20 14:10:46
Temat: Re: babciowa zalewa
ksRobak wrote in message ...
...
>reasumując:
>człowiek wyciągając wnioski zbliża się do poznania prawdy :o)
ale co to za "prawda"
logika jest _pusta_
to jest tylko opakowanie
prawda logiki to prawda
"plaskiego zdjecia" podczas
gdy swiat jest "przestrzenny"
bladzac po tym naszym fraktalu
mozesz go "logicznie" rozgrzebywac ile
chcesz i kopiowac stare wycinki
(zgodnie z TC == wszystko juz bylo)
ale i tak nie przyblizasz sie do
poznania prawdy
prawdziwe poznanie polega
na zobaczeniu fraktala w calosci
( geometrycznie == wzor generujacy fraktal)
takie prawdziwe poznanie czyli
wizje/wglad to domena "motyli"
czyli JeT-a
>.zwołano sabat ptaków..
>szpaki, jaskółki, sępy, rekiny...
>ale nikt się nie śmieje...
>dlaczego?
>śmiech jest zarezerwowany dla ludzi :-)))))
:))))))))))
ale traz juz nie wiadmo,czy to szczere :)))))
pozdrawiam
patix
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-05-20 14:33:06
Temat: Re: babciowa zalewapatix <x...@p...onet.pl> napisał(a):
>
> ksRobak wrote in message ...
> ....
> >reasumując:
> >człowiek wyciągając wnioski zbliża się do poznania prawdy :o)
>
>
> ale co to za "prawda"
>
> logika jest _pusta_
> to jest tylko opakowanie
>
> prawda logiki to prawda
> "plaskiego zdjecia" podczas
> gdy swiat jest "przestrzenny"
>
> bladzac po tym naszym fraktalu
> mozesz go "logicznie" rozgrzebywac ile
> chcesz i kopiowac stare wycinki
> (zgodnie z TC == wszystko juz bylo)
> ale i tak nie przyblizasz sie do
> poznania prawdy
>
> prawdziwe poznanie polega
> na zobaczeniu fraktala w calosci
> ( geometrycznie == wzor generujacy fraktal)
>
> takie prawdziwe poznanie czyli
> wizje/wglad to domena "motyli"
> czyli JeT-a
>
> >.zwołano sabat ptaków..
> >szpaki, jaskółki, sępy, rekiny...
> >ale nikt się nie śmieje...
> >dlaczego?
> >śmiech jest zarezerwowany dla ludzi :-)))))
>
> :))))))))))
>
> ale traz juz nie wiadmo,czy to szczere :)))))
>
> pozdrawiam
> patix
moja logika jest dowolniewymiarowa
są tu również czterowymiarowe, kolorowe motyle :)))
wizje zawierają zarówno początek jak i koniec... (wizja w CZASIE)
daszbór :-)
"tri-ster--błazen"
:-)
ksRobak
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-05-20 17:25:44
Temat: Re: babciowa zalewaAutor: "patix" <x...@p...onet.pl>
> ksRobak wrote in message ...
> ...
> >śmiech jest zarezerwowany dla ludzi :-)))))
> :))))))))))
>
> ale traz juz nie wiadmo,czy to szczere :)))))
>
> pozdrawiam
> patix
Ach cóż to za istotka
z bijącym w środku serduszkiem!
UFO
?
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-05-20 17:58:45
Temat: Re: babciowa zalewa
u...@t...internetdsl.tpnet.pl wrote in message
<7...@n...onet.pl>...
>Autor: "patix" <x...@p...onet.pl>
>Ach cóż to za istotka
>z bijącym w środku serduszkiem!
>
kardiolog czy patolog ?
patix
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |