(bye)

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1

1. Data: 2004-01-03 17:47:34

Temat: (bye)
Od: "nawrocki" <woo44@[cut]op.pl> szukaj wiadomości tego autora

Zachody bywaj oszałamiające, zwłaszcza te czerwone. Jadę samochodem, i
widzę taki czerwony zachód na błękitnym widnokręgu, i myślę sobie, że
na martwych planetach, takie zachody są jeszcze piękniejsze. Gdy
patrzę wtedy na czerwoną część nieba, jasną, kontrastującą z granatem,
widzę nadzieję, i czuję, że tam coś na mnie czeka. Wschody słońca też
są piękne, ale mniej od zachodów, bo po wschodzie czeka nas jeszcze
cały dzień, a po zachodzie możemy już snuć nadzieję, że o wschodzie
będzie lepiej.
Mój dzisiejszy zachód jest zachodem kończącym erę Internetu. Zabieram
komputer z domu, i już definitywnie nie będę miał dostępu do sieci, co
pozwoli mi na jakiś czas uwolnić się od tego 'zarzewia nowej
demoniczności', no a po za tym, od maja ceny za Internet mają iść w
górę, więc i tak nie będzie mnie stać na korzystanie z niego. W tej
sytuacji, mogę powiedzieć, że sam wybrałem Internetową abstynencję, a
nie została mi ona narzucona przez nowy system podatkowy... A zatem:
Do zobaczenia!

pozdrawiam serdecznie
Łukasz N.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

1. Data: 2004-01-03 17:58:34

Temat: Re: (bye)
Od: "slepka" <s...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "nawrocki" <woo44@[cut]op.pl> napisał w wiadomości
news:bt6vdq$68r$1@news.onet.pl...

> Mój dzisiejszy zachód jest zachodem kończącym erę Internetu.

:(

> pozdrawiam serdecznie
> Łukasz N.
>

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2004-01-03 18:24:25

Temat: Re: (bye)
Od: "Pyzol" <n...@s...ca> szukaj wiadomości tego autora

"nawrocki" <woo44@[cut]op.pl> wrote in message
news:bt6vdq$68r$1@news.onet.pl...
> Do zobaczenia!

Do rychlego!

Zachody slonca sa zludzeniem. Slonce nigdy z u p e l n i e nie zachodzi.
Pamietaj o tym, zanim ogarna cie takie ciemnosci, w ktorych juz nawet drogi
do niego nie bedziesz mogl odnalezc.

Nie mam pojecia, jaki to moze miec zwiazek z podatkami, ale pewnie ma. 3m
sie i nie daj zjesc drobnym ponuractwom tego lez padolu!;););)

Kaska

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2004-01-03 18:33:31

Temat: Re: (bye)
Od: "enni" <e...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Pyzol" <n...@s...ca> napisał w wiadomości
news:bt71d2$413kp$1@ID-192479.news.uni-berlin.de...
>
> "nawrocki" <woo44@[cut]op.pl> wrote in message
> news:bt6vdq$68r$1@news.onet.pl...
> > Do zobaczenia!

Mam nadzieję, że to fikcja literacka ;-)

Pozdrawiam, enni

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2004-01-03 19:57:29

Temat: Re: (bye)
Od: ".jacekb." <kenton[USUN_TE_DUZE_LITERY]@op.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "nawrocki" <woo44@[cut]op.pl> napisał w wiadomości
news:bt6vdq$68r$1@news.onet.pl...

A zatem:
> Do zobaczenia!
>
> pozdrawiam serdecznie
> Łukasz N.

lubię cię.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2004-01-03 20:54:59

Temat: Re: (bye)
Od: "Iwona" <i...@W...pl> szukaj wiadomości tego autora

A zatem:
> Do zobaczenia!
>
> pozdrawiam serdecznie
> Łukasz N.
>

O szkoda...do zaklikania w pozniejszym terminie...papapapa

gościnnie (juz na stale)

-NISIA-
gg: 3223171
s...@W...pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2004-01-03 21:28:07

Temat: (test-amen-t)
Od: "nawrocki" <woo44@[cut]op.pl> szukaj wiadomości tego autora

Nie wiem, co jest w psychologii ważniejsze: bezpośrednia pomoc, czy
tylko wskazywanie drogi do samo uleczenia (uleczenia z problemu).
Bezpośrednia pomoc niesie ze sobą groźbę, iż dany problem zostanie
jedynie wyeliminowany, i nie nastąpi refleksja nad nim, co sprawi, że
'pacjent' przejdzie obok swojego problemu obojętnie, jak gdyby było to
tylko katar, który wyleczył antybiotykiem. Gdy komuś tylko wskazujemy
drogę, wtedy z kolei istnieje zagrożenie, że osoba, której pomagamy,
nie trafi na tę właściwą drogę, i zbłądzi, a co gorsza, dojdzie do
niewłaściwych wniosków.
Bezpośrednia pomoc ma taki plus, że 'pacjent', jak wspomniałem,
przechodzi obojętnie obok swojego problemu, i nie stanowi on dla niego
jakiejś głębszej sprawy, tj. czegoś wyjątkowego. Wtedy 'pacjent' jest
mniej zainteresowany samą psychologią, i nie stanowi ona dla niego
czegoś, ku czemu mógłby zwrócić swoje zainteresowanie, a tym samym nie
zagłębia się w nią. To może pacjenta uchronić przed wieloma kłopotami
natury psychicznej, bowiem, jak powszechnie wiadomo, nie wszyscy
powinni się psychologią interesować (mówię tutaj o osobach, dla
których znajomość wiedzy psychologiczo-psychiatrycznej stała się
wielkim utrapieniem, tj. wywołuje w nich stany lękowe i natręctwa).
Gdy komuś jedynie wskazujemy drogę, na którą powinien wkroczyć, jeśli
chce się rozprawić z własnym problemem, wtedy zmuszamy go niejako, aby
się rozwinął; aby wkroczył w sferę swoich myśli, rozejrzał się, i
przeanalizował to, co tam zobaczy. Do tego zaleca się literaturę, a
stąd już tylko jeden krok do poznania systemu, tj. wejrzenia w świat
tworzenia się stanów psychicznych, i swobodnej ich obserwacji.
Oczywiście obserwacja i ingerowanie w akt działania umysłu nie oznacza
jeszcze czegoś szczególnego - szczególność jest wtedy, kiedy dana
osoba się tym zachwyci, i zapragnie wiedzieć więcej (mam tu na myśli
przypadki ludzi, którzy analizują w sposób psychologiczny każdą swoją
czynność; od analizy kompleksów wynikających z dzieciństwa, po analizę
wydarzenia odpowiedzialnego za sposób trzymania papierosa, i
podtekstu, jaki wysyłają drapiąc się po nodze podczas rozmowy)...

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2004-01-03 21:31:24

Temat: Re: (bye)
Od: ".jacekb." <kenton[USUN_TE_DUZE_LITERY]@op.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Iwona" <i...@W...pl> napisał w wiadomości
news:bt7a77$un6$1@absinth.dialog.net.pl...

> gościnnie (juz na stale)
>
> -NISIA-
> gg: 3223171
> s...@W...pl

SŁONECZKO JASNO ŚWIECĄCE - USUŃ WRESZCIE TO - GOŚCINNIE (JUŻŚ NA STAŁE) I PO
PROSTU ZOSTAŃ, PROSZĘ! - NIE MUSISZ SIĘ TŁUMACZYĆ NIKOMU!

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2004-01-03 22:17:39

Temat: Re: (bye)
Od: "Iwona" <i...@W...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik ".jacekb." <kenton[USUN_TE_DUZE_LITERY]@op.pl> napisał w
wiadomości news:bt7c1t$o69$1@atlantis.news.tpi.pl...
>
> >
> SŁONECZKO JASNO ŚWIECĄCE - USUŃ WRESZCIE TO - GOŚCINNIE (JUŻŚ NA STAŁE) I
PO
> PROSTU ZOSTAŃ, PROSZĘ! - NIE MUSISZ SIĘ TŁUMACZYĆ NIKOMU!
>
>
hehe :) no nie wiem...przemysle sprawe :) skoro mowisz, zebym zostala to
zostane ;)
Chodzi glownie o to, ze Iwona to login mojej mamy :) a ja jestem Monika... i
nie chce, zeby ktos bral mnie za Iwone ;)
a formulke GOŚCINNIE (JUŻ NA STAŁE) to prosba mamy.

dzieki

-NISIA-
gg: 3223171
s...@W...pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2004-01-03 23:03:39

Temat: Re: (test-amen-t)
Od: "eTaTa" <e...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Czasami gdakacz, czasami ściemniacz, czasem innowierca, etc.
ale ogólnie... nie dokończony człowiek ...etc.

Użytkownik "nawrocki" <woo44@[cut]op.pl> napisał w wiadomości
news:bt7c3n$e76$1@news.onet.pl...

Nou koment.. wszystko już tu jest.

Wiesz jak się daje przewagę księciu, nad ludem?

Pozbawia się go dzieciństwa.

Jak lud, ma sobie to rekompensować?

Dzieciństwem.

Czym jest to, dzieciństwo?
I do kiedy trwa?

Co jest ważniejsze?
Kto, tak naprawdę, wygrywa?
I co?

Chcesz być królewiczem, czy wiecznym dzieckiem?

pozdry
ett

I nie daj się kosmosowi, w zimowej chandrze :-)