| « poprzedni wątek | następny wątek » |
51. Data: 2008-06-03 12:53:06
Temat: Re: child bumping jeszcze razNie.
Poważnie
100% serio.
--
CB
Użytkownik "tren R" <t...@p...pl> napisał w wiadomości
news:g23e4f$k3f$2@news.onet.pl...
> chciałbyś
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
52. Data: 2008-06-03 12:54:32
Temat: Re: child bumping jeszcze razNie, między 3,5 latkiem i noworodkiem.
PS: uwielbiasz upierdliwość jak XL-a.
--
CB
Użytkownik "tren R" <t...@p...pl> napisał w wiadomości
news:g23em8$md1$2@news.onet.pl...
> między noworodkiem a płodem?
> faktycznie
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
53. Data: 2008-06-03 13:00:48
Temat: Re: child bumping jeszcze razNiczego nie kreuję, ani niczego nigdzie ci nie wkładam.
Powinieneś brać ze mnie przykład w tym zakresie. :)
Twoje "każdy ZDROWY rodzic...ble-ble-ble" możesz wsadzić sobie
tam skąd to wziąłeś, to to niczego nie zmienia.
Tak samo jak nie zmienia niczego żal CZĘŚCI rodziców wypłacających
klapsy dzieciom na widok ich reakcji na to, a jednak to robią, bo
ble-ble-ble... i w dodatku "każdy ZDROWY rodzic", a nawet pies
z kulawą nogą też to robią i "jakoś żyją".
--
CB
Użytkownik "tren R" <t...@p...pl> napisał w wiadomości
news:g23e1a$k3f$1@news.onet.pl...
> ... każdy ZDROWY rodzic doskonale wie
> jaka jest różnica między klapsem a biciem.
> nie kreuj bytów bez potrzeby.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
54. Data: 2008-06-03 13:12:27
Temat: Re: child bumping jeszcze razcbnet pisze:
> Nie.
> Poważnie
> 100% serio.
powaga?
--
Noc. Rżewski i Natasza leżą w łóżku.
- I co ja mam zrobić, poruczniku? Golicyn mi się oświadczył...
- Jak to co? Wyjdzie pani za niego, będziecie mieli dom, dwójkę dzieci, psa...
- A pan?
- Ja będę przyjacielem domu...
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
55. Data: 2008-06-03 13:12:28
Temat: Re: child bumping jeszcze razAbsolutna.
--
CB
Użytkownik "tren R" <t...@p...pl> napisał w wiadomości
news:g23g07$qft$2@news.onet.pl...
> powaga?
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
56. Data: 2008-06-03 13:13:26
Temat: Re: child bumping jeszcze razNie, to upierdliwość.
Niefajna, obciachowa wada.
--
CB
Użytkownik "tren R" <t...@p...pl> napisał w wiadomości
news:g23g46$qft$4@news.onet.pl...
> myślałem, że to cnota skrupulatności
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
57. Data: 2008-06-03 13:14:33
Temat: Re: child bumping jeszcze razcbnet pisze:
> Nie, między 3,5 latkiem i noworodkiem.
>
>
> PS: uwielbiasz upierdliwość jak XL-a.
myślałem, że to cnota skrupulatności
--
Noc. Rżewski i Natasza leżą w łóżku.
- I co ja mam zrobić, poruczniku? Golicyn mi się oświadczył...
- Jak to co? Wyjdzie pani za niego, będziecie mieli dom, dwójkę dzieci, psa...
- A pan?
- Ja będę przyjacielem domu...
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
58. Data: 2008-06-03 13:15:35
Temat: Re: child bumping jeszcze razcbnet<c...@n...pl>
news:g23euh$7s3$1@achot.icm.edu.pl
> Pojechałeś teraz że ho-ho. :)))
>
> Chciałbyś tak to widzieć?
>
> Niestety, rozczaruję cię: przeciwnicy bicia uznają przede wszystkim,
> że do bicia klapsami dzieci PRIMO się nie nadają [w praktyce] (tak
> samo jak do rozstrzygania wszelkich sporów w oparciu o przemoc
> i agresję wobec dorosłych), zaś dzieci PRIMO są tak samo godne
> szacunku jak każdy inny człowiek. :)
>
> Na czym zatem polega w odbiorze takich osób patologia?
> Na powstrzymywaniu za wszelką cenę żalu, z powodu spowodowania
> ponad miarę przykrego w ich odbiorze płaczu dziecka.
[...]
Ale wiesz, że może być też tak, że to właśnie dany w odpowiednim momencie
klaps może przerwać płacz dziecka (bezsensowny płacz - dzieci czasami
zachowują się bardzo irracjonalnie)?
Jakkolwiek dziękuję Ci za naświetlenie sprawy z tej strony.
To wszystko jasne. Dla mnie też spowodowany przeze mnie płacz dziecka byłby
bardzo trudny do zniesienia.
(Aha, żeby było wszystko jasne - ja sam nigdy w życiu nie dałem dziecku
klapsa.
Ale trochę klapsów w życiu widziałem. Są cholera różne. No i nie przestają
być różne. I nadal nie przestają być różne.)
Don
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
59. Data: 2008-06-03 13:20:21
Temat: Re: child bumping jeszcze razcbnet pisze:
> Niczego nie kreuję, ani niczego nigdzie ci nie wkładam.
> Powinieneś brać ze mnie przykład w tym zakresie. :)
przykład brać z cbneta - na głowę upaść fatalnie :)
> Twoje "każdy ZDROWY rodzic...ble-ble-ble" możesz wsadzić sobie
> tam skąd to wziąłeś, to to niczego nie zmienia.
aha.
> Tak samo jak nie zmienia niczego żal CZĘŚCI rodziców wypłacających
> klapsy dzieciom na widok ich reakcji na to, a jednak to robią, bo
> ble-ble-ble... i w dodatku "każdy ZDROWY rodzic", a nawet pies
> z kulawą nogą też to robią i "jakoś żyją".
tak samo im żal dawać klapsy jak żal pozbawiać czegoś za karę.
kryncisz
--
Noc. Rżewski i Natasza leżą w łóżku.
- I co ja mam zrobić, poruczniku? Golicyn mi się oświadczył...
- Jak to co? Wyjdzie pani za niego, będziecie mieli dom, dwójkę dzieci, psa...
- A pan?
- Ja będę przyjacielem domu...
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
60. Data: 2008-06-03 13:21:15
Temat: Re: child bumping jeszcze razcbnet pisze:
> Absolutna.
przyrzeknij się
--
Noc. Rżewski i Natasza leżą w łóżku.
- I co ja mam zrobić, poruczniku? Golicyn mi się oświadczył...
- Jak to co? Wyjdzie pani za niego, będziecie mieli dom, dwójkę dzieci, psa...
- A pan?
- Ja będę przyjacielem domu...
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |