cholesterol a dieta optymalna

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 56

1. Data: 2008-09-15 11:51:57

Temat: cholesterol a dieta optymalna
Od: "ffiona" <f...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Czy ktoś z optymalnych może mi podać, jakie ma wyniki cholesterolu LDL i
HDL? Czy to prawda, że poziom cholesterolu we krwi obniża się na tej diecie
wysokotłuszczowej?
A.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

2. Data: 2008-09-15 21:26:32

Temat: Re: cholesterol a dieta optymalna
Od: "ali " <a...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

ffiona <f...@p...onet.pl> napisał(a):

> Czy ktoś z optymalnych może mi podać, jakie ma wyniki cholesterolu LDL i
> HDL? Czy to prawda, że poziom cholesterolu we krwi obniża się na tej diecie
> wysokotłuszczowej?
> A.
>
zanim zaczniesz pytać poczytaj ten wątek
http://forum.gazeta.pl/forum/72,2.html?f=36&w=789602
34
http://forum.gazeta.pl/forum/72,2.html?f=36&w=789603
63

poziom cholesterolu to nie jest jedyny wskażnik

ważne też jest że spada poziom trójglicerydów

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

3. Data: 2008-09-17 20:12:53

Temat: Re: cholesterol a dieta optymalna
Od: tomek w <t...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

ffiona wrote:

> Czy ktoś z optymalnych może mi podać, jakie ma wyniki cholesterolu LDL i
> HDL? Czy to prawda, że poziom cholesterolu we krwi obniża się na tej
> diecie wysokotłuszczowej?

lol, a ta zamiast iść do lekarza to do sekty...

to działa tak:

ktoś zaraz poda wyniki (oczywiście fałszywe)

druga i trzecia osoba potwierdzą (a ta druga i trzecia osoba to będzie ten
sam gość pod innymi pseudonimami, żyjący z naciągania niepełnosprawnych
umysłowo)

zaczniesz tą dietę dla półgłówków, po paru miesiącach zacznie się zdrowie
sypać, zaczną kombinować że to złe proporcje, że za późno zaczęłaś, a
potem...

a potem najlepsze, czyli namawianie na wizyty w "arkadiach" i innych tego
typu cudach, gdzie ciągnie się od idiotów którzy dali się na to nabrać
gruuuuuubą kasę. Nie trzeba dodawać, że śmiertelność na diecie opty wzrasta
kilkakrotnie w stosunku do średniej populacji.

jak bardzo ta sekta jest agresywna widać chociażby po tej grupie czy grupie
wegetarianizm, gdzie w zasadzie są już TYLKO opty naciągający idiotów na
swoje "cuda". Najlepsze, że ciągle znajdują debili, którzy na to dają się
nabrać. No cóż, głupich nie sieją, barany się strzyże. Jest to nawet
korzystne dla populacji - jednostki głupie zostaną w ten sposób
wyeliminowane, wzrośnie średnie IQ.

Po więcej informacji odsyłam na niemoderowane fora optymalnych - na tych
moderowanych wszelkie posty o kłopotach zdrowotnych są zaraz kasowane, a
autorzy banowani, żeby nie odstraszali ofiar. Albo chociażby przyjrzeć się
przypadkowi znanego gościa (znanego z ociężałości umysłowej), byłego
prezydenta - pana Wałęsy. Zastosował dietę opty aby zbić cholesterol, w tej
chwili, po kilku latach jest na skraju śmierci z powodu zapchania tętnic,
jedyny ratunek to operacja serca. Oczywiście sekta wytłumaczyła to po
swojemu - "za późno zaczął", "nie przestrzegał proporcji" etc

--
. Wegetarianizm i Ekologia - http://www.vegie.pl .

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

4. Data: 2008-09-17 22:29:43

Temat: Re: cholesterol a dieta optymalna
Od: "Krystyna*Opty*" <K...@a...spam.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "tomek w" <t...@w...pl> napisał w wiadomości
news:garoc5$79e$1@inews.gazeta.pl...
> ffiona wrote:
>
>> Czy ktoś z optymalnych może mi podać, jakie ma wyniki cholesterolu LDL i
>> HDL? Czy to prawda, że poziom cholesterolu we krwi obniża się na tej
>> diecie wysokotłuszczowej?

Oczywiście, że się obniża LDL, a wzrasta HDL - co w konsekwencji likwiduje
miażdżycę,
jeżeli ktoś miał.

> to działa tak:

Pominę twój kolejny wybuch nerwowości, biedny "roślinożerco"...

> No cóż, głupich nie sieją, barany się strzyże.

Nie mamy nic wspólnego z baranami, ponieważ jemy mięso.
To barany nie jedzą mięsa, dlatego są baranami.
Ale komu ja to tłumaczę...
Oczywiście baran i tak nie jest w stanie tej prostej zależności zrozumieć.

Krystyna
--
Słodkie życie słono kosztuje. Stanisław J. Lec

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

5. Data: 2008-09-18 03:50:35

Temat: Re: cholesterol a dieta optymalna
Od: januszek <j...@p...irc.pl> szukaj wiadomości tego autora

tomek w napisał(a):

> druga i trzecia osoba potwierdzą (a ta druga i trzecia osoba to będzie ten
> sam gość pod innymi pseudonimami, żyjący z naciągania niepełnosprawnych
> umysłowo)

A kiedy poprosisz o jakies materialy naukowe to odesla Cie do prac guru
Kwasniewskiego, ktory przytacza cyctaty z publikacji prac radzieckich
lekarzy z lat 60-tych ;) bo nauka radziecka znała wtedy nie takie
przypadki ;P

j.

--
*** Dzien Czerwonego Guzika * Red Button Day ***
znamy date (konca swiata?): http://tnij.org/redbuttonday

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

6. Data: 2008-09-18 03:53:33

Temat: Re: cholesterol a dieta optymalna
Od: tomek w <t...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Krystyna*Opty* wrote:

>
> Nie mamy nic wspólnego z baranami, ponieważ jemy mięso.
> To barany nie jedzą mięsa, dlatego są baranami.
> Ale komu ja to tłumaczę...
> Oczywiście baran i tak nie jest w stanie tej prostej zależności zrozumieć.
>

pamiętam swego czasu guru i tfurca sekty opty wymyślił podobną zależność -
samochód na wodorze jedzie dalej, niż samochód na benzynie, bo benzyna
składa się z węgla więc węglowodany to złe paliwo dla człowieka. Opty
wklejali to na wszystkich grupach i forach newsowych jako dowód na
słuszność swoich tez.

Cała reszta założeń tej paranoi opiera się na podobnych "naukowych"
wywodach.

ps. krysiu, co tam - lekarz nie komentuje już "zawałowego" cholesterolu,
który masz w wynikach?

--
. Wegetarianizm i Ekologia - http://www.vegie.pl .

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

7. Data: 2008-09-18 08:25:20

Temat: Re: cholesterol a dieta optymalna
Od: tomek w <t...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

januszek wrote:

> tomek w napisał(a):
>
>> druga i trzecia osoba potwierdzą (a ta druga i trzecia osoba to będzie
>> ten sam gość pod innymi pseudonimami, żyjący z naciągania
>> niepełnosprawnych umysłowo)
>
> A kiedy poprosisz o jakies materialy naukowe to odesla Cie do prac guru
> Kwasniewskiego, ktory przytacza cyctaty z publikacji prac radzieckich
> lekarzy z lat 60-tych ;) bo nauka radziecka znała wtedy nie takie
> przypadki ;P
>

a swoją drogą przypomniało mi się, jak dr Ornish zaczął reklamować swoją
dietę.

Najpierw wziął 400 osób, podzielił na 2 grupy po 200, jedna odżywiała się
normalnie, druga - zgodnie z zasadami jego diety. Grupa "normalna" po 5
latach miała bardziej zapchane tętnice, w grupie na diecie Ornisha -
miażdżyca znikła, zaś prawdopodobieństwo wystąpienia problemu związanego z
układem krążenia spadło w sumie chyba 10 krotnie.

Wszystko udokumentowane, każdy pacjent z dokumentacją, eksperyment zgłoszony
gdzie trzeba, kontrolowany przez odpowiednie agencje. Potem dopiero dr
Ornish ogłosił swoją dietę jako skuteczną w zwalczaniu miażdżycy.

Niejaki Kwaśniewski zrobił trochę inaczej - powiedział (cytuję) "jak
będziecie jedli jak mówię to będziecie zdrowi, bo wam się uregulują
nadajniki radiowe w komórkach, a wyrazem zdrowia będzie to, że świat
zapełni się karłowatymi, optymalnymi dziećmi - wiadomo, że wyrośnięta
młodzież to objaw degeneracji". Niewiarygodne, ale to naprawdę są tezy
głoszone przez guru sekty opty.

Następnie Kwaśniewski otworzył klinikę, gdzie leczył jakimiś "bioprądami"
ludzi, u których jego wspaniała dieta jakimś niewyjaśnionym cudem jednak
nie zadziałała. Leczył za grubą, grubą kasę.

Co trzeba mieć zamiast mózgu, żeby takiemu kolesiowi uwierzyć?

--
. Wegetarianizm i Ekologia - http://www.vegie.pl .

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

8. Data: 2008-09-18 14:32:56

Temat: Re: cholesterol a dieta optymalna
Od: "ffiona" <f...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "tomek w" <t...@w...pl> napisał w wiadomości

> lol, a ta zamiast iść do lekarza to do sekty...
>
Zaraz, zaraz, ja tylko pytam o autentyczne wyniki ludzi będących na tej
diecie. U lekarza byłam nie raz, nie dwa, przepisuje simwastatynę. Nie idę
do żadnej seksty, do wszystkiego podchodzę z dystansem i rezerwą.

>
> zaczniesz tą dietę dla półgłówków, po paru miesiącach zacznie się zdrowie
> sypać, zaczną kombinować że to złe proporcje, że za późno zaczęłaś, a
> potem...

Nic nie zamierzam zaczynać. Pytam i czytam informacje, tyle. Zdobytą wiedzę
przetwarzam w swoim umyśle.
Pozdr.
A.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

9. Data: 2008-09-18 17:29:28

Temat: Re: cholesterol a dieta optymalna
Od: "j...@f...adres.to" <w...@c...barg.cy> szukaj wiadomości tego autora

tomek w napisał:
> Po więcej informacji odsyłam na niemoderowane fora optymalnych - na tych
> moderowanych wszelkie posty o kłopotach zdrowotnych są zaraz kasowane, a
> autorzy banowani, żeby nie odstraszali ofiar. Albo chociażby przyjrzeć się
> przypadkowi znanego gościa (znanego z ociężałości umysłowej), byłego
> prezydenta - pana Wałęsy. Zastosował dietę opty aby zbić cholesterol, w tej
> chwili, po kilku latach jest na skraju śmierci z powodu zapchania tętnic,
> jedyny ratunek to operacja serca. Oczywiście sekta wytłumaczyła to po
> swojemu - "za późno zaczął", "nie przestrzegał proporcji" etc

Akurat p. Lech Wałęsa sam przyznał, że nie przestrzegał proporcji i jadł
słodycze.

j..

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

10. Data: 2008-09-18 18:26:40

Temat: Re: cholesterol a dieta optymalna
Od: "Krystyna*Opty*" <K...@a...spam.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "tomek w" <t...@w...pl> napisał w wiadomości
news:gasjbs$6ua$1@inews.gazeta.pl...
> Krystyna*Opty* wrote:
>
> ps. krysiu, co tam - lekarz nie komentuje już "zawałowego" cholesterolu,
> który masz w wynikach?

1. A od kiedy to traktujesz poważnie uwagi lekarza? Ale słusznie go wziąłeś
w cudzysłów 8)
2. Nie wiem, jak obecnie się ma mój "zawałowy" cholesterol, bo od tamtej
pory nie robiłam następnego badania, nie czuję potrzeby. Badanie, o którym
piszesz (z października 2007) potraktowałam jako badanie okresowe, bo
powinno się je wykonywać chociaż, dla czystej wiedzy, co kilka lat (a
poprzednie robiłam 6 lat wcześniej). Może więc następne zrobię za jakieś
2 lata i wtedy ci odpowiem, co mówi lekarka na mój cholesterol :)
3. Powtórzę to, co ominąłeś w niegdysiejszej mojej wypowiedzi o moim
"zawałowym" cholesterolu: Jeśli ta lekarka uznała mój cholesterol za
"zawałowy", to dlaczego nie zainteresowała się stanem mojego serca???
Logicznym jest, że powinna je przynajmniej osłuchać, a może skierować na
EKG, albo chociaż zapytać, czy nie czuję np. zaburzeń rytmu pracy serca,
czyż nie? Nawet nie odpowiedziała nic na mój argument, że mam wysoki HDL -
84,2 mg/dl (norma: 45-55, czyli sporo ponad normę, hahaha ;) ), i że mam
prawidłowy poziom trójglicerydów - 65 mg/dl (norma: 30-150, czyli super
normalne :) ).
Powiedz mi, jak możliwe są takie wyniki przy tak tłustej diecie, hę?

Dr Kwaśniewski MA RACJĘ - ogólny cholesterol i LDL w liczbach bezwzględnych
nie mają istotnego znaczenia dla określenia zdrowia-choroby, liczy się
procent HDL - im wyższy, tym lepiej i niski poziom TG.
4. W swojej bardzo ciekawej książce "Życie bez pieczywa" Wolfgang Lutz
przytoczył historię badań patologa dr. Kilmera McCully (które zresztą bardzo
mu przeszkodziy w karierze naukowej...). Otóż ów patolog ocenił na podstawie
dokonanych autopsji stopień zaawansowania choroby serca u 194 denatów i
porównał wyniki z poziomem cholesterolu, jaki oni mieli tuż przed śmiercią.
I dokonał on szokującego odkrycia, (wbrew panującym do dzisiaj poglądom
uznającym wysoki cholesterol za wszelkie zło prowadzące do zawałów i
śmierci), że (cytuję):

"Średni poziom cholesterolu u osób z najsilniej zaawansowaną chorobą serca
wynosił 186 mg/dl."

TYLKO 186 mg/dl - i zmarli na serce!!!

- Z czego wynika, że jeśli masz podobnie niski cholesterol, to jesteś
zagrożony chorobą serca... Tak, tak tomuś... masz czym się martwić.

Polecam też inną ciekawą książeczkę prof. dr. med. Waltera Hartenbacha
"Mity o cholesterolu" (google).

Można poczytać też tutaj:
http://forum.gazeta.pl/forum/72,2.html?f=36&w=789602
34
http://forum.gazeta.pl/forum/72,2.html?f=36&w=789603
63

Krystyna

P.S. Łudziłam się, że już cokolwiek wiesz o cholesterolu, a ty bezmyślnie
powtarzasz te infantylne (komercyjne) bzdety po niedouczonych lekarzach...
Wstyd tomuś... ;)
--
- Cholesterol jest niezbędny do życia
- "Zły" cholesterol - to mit
- Obniżanie poziomu cholesterolu we krwi często jest zbędne i szkodliwe
- Cholesterol sam w sobie w żaden sposób nie wpływa na rozwój miażdżycy oraz
zawał Walter Hartenbach