cholesterol a dieta optymalna

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 56

11. Data: 2008-09-18 19:16:39

Temat: Re: cholesterol a dieta optymalna
Od: tomek w <t...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Krystyna*Opty* wrote:

> Dr Kwaśniewski MA RACJĘ - ogólny cholesterol i LDL w liczbach
> bezwzględnych nie mają istotnego znaczenia dla określenia zdrowia-choroby,
> liczy się procent HDL - im wyższy, tym lepiej i niski poziom TG.

znaczenie ma TYLKO stan zapchania się tętnic wieńcowych bądź tych
zasilających mózg. Jak do tej pory jest jeden lekarz na świecie, który
udowodnił, że na pewnej specyficznej diecie te tętnice się wręcz odtykają.
Kwaśniewski tego nie zrobił, więc o czym tu w ogóle rozmowa? Jedyne badanie
zrobione w tej dziedzinie to badanie nad dietą Atkinsa, która - jak
wykazano - przyspiesza zapychanie się tętnic.

Kwaśniewski tego nie zrobił i nie zrobi, bo on woli kroić kasę od bandy
baranów niż zrobić cokolwiek, aby ten świat był lepszym miejscem - np dodać
JAKIKOLWIEK wartościowy składnik do tego, co nazywamy współczesną nauką.
Póki co nie włożył do jej rozwoju kompletnie NIC.

Co ciekawsze, ta dieta likwidująca miażdżycę to idealne przeciwieństwo diety
opty - całkowita eliminacja tłuszczu.

--
. Wegetarianizm i Ekologia - http://www.vegie.pl .

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

12. Data: 2008-09-18 19:18:25

Temat: Re: cholesterol a dieta optymalna
Od: tomek w <t...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

j...@f...adres.to wrote:

>
> Akurat p. Lech Wałęsa sam przyznał, że nie przestrzegał proporcji i jadł
> słodycze.
>

bo na peeeeeewno nie przestrzeganie magicznych proporcji sprawi, że u kogoś
ta dieta nie zadziała. No bo przecież jest oczywistą oczywistością, że
wszyscy ludzie są jednakowi, mają jednakowe ciała, jednakowe układy
trawienne i u każdego proporcje muszą się sprawdzić.

Podobnie jak oczywiste jest, że karłowatość dzieci jest symptomem ich
zdrowia.

--
. Wegetarianizm i Ekologia - http://www.vegie.pl .

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

13. Data: 2008-09-18 19:21:53

Temat: Re: cholesterol a dieta optymalna
Od: tomek w <t...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

ffiona wrote:

>
> Użytkownik "tomek w" <t...@w...pl> napisał w wiadomości
>
>> lol, a ta zamiast iść do lekarza to do sekty...
>>
> Zaraz, zaraz, ja tylko pytam o autentyczne wyniki ludzi będących na tej
> diecie. U lekarza byłam nie raz, nie dwa, przepisuje simwastatynę. Nie idę
> do żadnej seksty, do wszystkiego podchodzę z dystansem i rezerwą.
>

1. skąd wiesz, że wynik który ktoś podeśle, będzie autentyczny?
2. skąd wiesz, że dana osoba faktycznie była na tej diecie?
3. skąd wiesz, że - nawet jeśli oba powyższe będą prawdziwe - nie będzie to
jakiś mutant genetyczny który akurat jest w stanie na tej diecie
funkcjonować?

Jedyne, co ma tutaj wartość, to badania statystyczne. Jeśli ktoś chce
wypromować zdrową dietę, powinien ją najpierw przetestować na ochotnikach,
opisać wyniki, udokumentować wszystko. Wszystkie dotychczasowe badania nad
dietami typu "opty" jednoznacznie stwierdzają, że te diety, chociaż czasem
nawet obniżają cholesterol, prowadzą do szybszego narastania procesów
miażdżycowych.

>
> Nic nie zamierzam zaczynać. Pytam i czytam informacje, tyle. Zdobytą
> wiedzę przetwarzam w swoim umyśle.

to nie szukaj na grupach dyskusyjnych na zasadzie "a jak u was działa ta
dieta?", tylko zajrzyj na MedLine i poszukaj badań na grupach np 10 000
osób które daną dietę stosują.

--
. Wegetarianizm i Ekologia - http://www.vegie.pl .

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

14. Data: 2008-09-18 19:33:49

Temat: Re: cholesterol a dieta optymalna
Od: "ffiona" <f...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "tomek w" <t...@w...pl> napisał w wiadomości
>
> 1. skąd wiesz, że wynik który ktoś podeśle, będzie autentyczny?
> 2. skąd wiesz, że dana osoba faktycznie była na tej diecie?
> 3. skąd wiesz, że - nawet jeśli oba powyższe będą prawdziwe - nie będzie
> to
> jakiś mutant genetyczny który akurat jest w stanie na tej diecie
> funkcjonować?

Ja nie pisałam, że będę bezkrytycznie w to wierzyć, prawda? Rzeczywiście
trochę wieje od Ciebie fanatyzmem. Jak niewiele ludziom wystarczy, żeby
walczyć i się nienawidzić. Wystarczy jeść co innego.

> Jedyne, co ma tutaj wartość, to badania statystyczne. Jeśli ktoś chce
> wypromować zdrową dietę, powinien ją najpierw przetestować na ochotnikach,
> opisać wyniki, udokumentować wszystko. Wszystkie dotychczasowe badania nad
> dietami typu "opty" jednoznacznie stwierdzają, że te diety, chociaż czasem
> nawet obniżają cholesterol, prowadzą do szybszego narastania procesów
> miażdżycowych.
>
Bardzo możliwe, też o tym czytałam, choć nie brak i wręcz odwrotnych
stwierdzeń.
>>
> to nie szukaj na grupach dyskusyjnych na zasadzie "a jak u was działa ta
> dieta?", tylko zajrzyj na MedLine i poszukaj badań na grupach np 10 000
> osób które daną dietę stosują.
>
Pozwól, że będę szukać tam, gdzie akurat mam ochotę. A na MedLine nie
zajrzę, bo nie znam w takim stopniu języka angielskiego.
Pozdr.
A.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

15. Data: 2008-09-18 20:41:30

Temat: Re: cholesterol a dieta optymalna
Od: "Krystyna*Opty*" <K...@a...spam.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "tomek w" <t...@w...pl> napisał w wiadomości
news:gau9en$6u2$1@inews.gazeta.pl...
> Krystyna*Opty* wrote:
>
>
>> Dr Kwaśniewski MA RACJĘ - ogólny cholesterol i LDL w liczbach
>> bezwzględnych nie mają istotnego znaczenia dla określenia
>> zdrowia-choroby,
>> liczy się procent HDL - im wyższy, tym lepiej i niski poziom TG.
>
> znaczenie ma TYLKO stan zapchania się tętnic wieńcowych bądź tych
> zasilających mózg. Jak do tej pory jest jeden lekarz na świecie, który
> udowodnił, że na pewnej specyficznej diecie te tętnice się wręcz odtykają.
> Kwaśniewski tego nie zrobił, więc o czym tu w ogóle rozmowa? Jedyne
> badanie
> zrobione w tej dziedzinie to badanie nad dietą Atkinsa, która - jak
> wykazano - przyspiesza zapychanie się tętnic.
>
> Kwaśniewski tego nie zrobił i nie zrobi, bo on woli kroić kasę od bandy
> baranów niż zrobić cokolwiek, aby ten świat był lepszym miejscem - np
> dodać
> JAKIKOLWIEK wartościowy składnik do tego, co nazywamy współczesną nauką.
> Póki co nie włożył do jej rozwoju kompletnie NIC.
>
> Co ciekawsze, ta dieta likwidująca miażdżycę to idealne przeciwieństwo
> diety
> opty - całkowita eliminacja tłuszczu.

tomuś, dyskusja z twoimi ogólnikami nie ma sensu. A pluj sobie tym zielonym
jadem, jeśli to ci przynosi ulgę, biedaku...

Krystyna
--
Niektórym interesom sprzyja znalezienie prawdy, innym jej niszczenie.
Erich Fromm

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

16. Data: 2008-09-18 20:54:57

Temat: Re: cholesterol a dieta optymalna
Od: tomek w <t...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

ffiona wrote:

>
> Ja nie pisałam, że będę bezkrytycznie w to wierzyć, prawda? Rzeczywiście
> trochę wieje od Ciebie fanatyzmem. Jak niewiele ludziom wystarczy, żeby
> walczyć i się nienawidzić. Wystarczy jeść co innego.
>

nie, wystarczy wysłać na cmentarz parę tysięcy osób - jak to zrobiła krysia
opty i jej koledzy.

>>
> Bardzo możliwe, też o tym czytałam, choć nie brak i wręcz odwrotnych
> stwierdzeń.

ponad 9000 razy można powtarzać - stwierdzenia to są dobre w serialach
telewizyjnych. W medycynie liczą się wyniki badań - a te są jednoznaczne.

>>
> Pozwól, że będę szukać tam, gdzie akurat mam ochotę. A na MedLine nie
> zajrzę, bo nie znam w takim stopniu języka angielskiego.

jak dla mnie możesz nawet szukać w "pani domu", ale tylko w MedLine masz
wiedzę która jest w jakikolwiek sposób potwierdzona. Zawsze możesz kogoś
poprosić o tłumaczenia.

--
. Wegetarianizm i Ekologia - http://www.vegie.pl .

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

17. Data: 2008-09-18 21:09:49

Temat: Re: cholesterol a dieta optymalna
Od: "ffiona" <f...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "tomek w" <t...@w...pl> napisał w wiadomości

> nie, wystarczy wysłać na cmentarz parę tysięcy osób - jak to zrobiła
> krysia
> opty i jej koledzy.
>
Doceniam Twoją wiedzę i rady, ale czasem wychodzi z Twoich wypowiedzi coś
innego. Dla mnie nie ma znaczenia, co kto je, ktoś tu dobrze napisał: może
jeść nawet papier. A Ty chyba walczysz z tzw. ścierwojadami...

> ponad 9000 razy można powtarzać - stwierdzenia to są dobre w serialach
> telewizyjnych. W medycynie liczą się wyniki badań - a te są jednoznaczne.
>
Więc czytałam jakieś wyniki badań, ale nie na MedLine. Chyba poza MedLine
też się takie publikuje?

> jak dla mnie możesz nawet szukać w "pani domu", ale tylko w MedLine masz
> wiedzę która jest w jakikolwiek sposób potwierdzona. Zawsze możesz kogoś
> poprosić o tłumaczenia.

Dobrze, to proszę Cię o tłumaczenia;-)

Pozdr.
A.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

18. Data: 2008-09-18 21:52:32

Temat: Re: cholesterol a dieta optymalna
Od: "Krystyna*Opty*" <K...@a...spam.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "tomek w" <t...@w...pl> napisał w wiadomości
news:gauf6u$njt$2@inews.gazeta.pl...
>
> nie, wystarczy wysłać na cmentarz parę tysięcy osób - jak to zrobiła
> krysia
> opty i jej koledzy.

ty jesteś naprawdę chory... Idź koniecznie do psychiatry.

Krystyna
--
Jadło określa świadomość. Herbert George Wells

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

19. Data: 2008-09-18 22:39:08

Temat: Re: cholesterol a dieta optymalna
Od: "ffiona" <f...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Krystyna*Opty*" <K...@a...spam.pl> napisał w wiadomości

> 2. Nie wiem, jak obecnie się ma mój "zawałowy" cholesterol, bo od tamtej
> pory nie robiłam następnego badania, nie czuję potrzeby. Badanie, o którym
> piszesz (z października 2007) potraktowałam jako badanie okresowe.

A jaki w październiku 2007 był Twój całkowity cholesterol? I w rozbiciu na
LDL i HDL?
Pozdr.
A.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

20. Data: 2008-09-18 23:28:26

Temat: Re: cholesterol a dieta optymalna
Od: tomek w <t...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

ffiona wrote:

> Doceniam Twoją wiedzę i rady, ale czasem wychodzi z Twoich wypowiedzi coś
> innego. Dla mnie nie ma znaczenia, co kto je, ktoś tu dobrze napisał: może
> jeść nawet papier. A Ty chyba walczysz z tzw. ścierwojadami...
>

nie, walczę z sektą która ludzi wysyła na cmentarz, najpierw zabierając im
pieniądze.

>> ponad 9000 razy można powtarzać - stwierdzenia to są dobre w serialach
>> telewizyjnych. W medycynie liczą się wyniki badań - a te są jednoznaczne.
>>
> Więc czytałam jakieś wyniki badań, ale nie na MedLine. Chyba poza MedLine
> też się takie publikuje?
>

poza MedLine można publikować co się chce, np wyniki badań z których wynika,
że od jedzenia szkła nauczymy się lewitować. Czemu nie? Papier wszystko
przyjmie, jest cierpliwy, Badania w MedLine są potwierdzone, to jest ta
różnica.

>> jak dla mnie możesz nawet szukać w "pani domu", ale tylko w MedLine masz
>> wiedzę która jest w jakikolwiek sposób potwierdzona. Zawsze możesz kogoś
>> poprosić o tłumaczenia.
>
> Dobrze, to proszę Cię o tłumaczenia;-)

a co konkretnie chcesz wiedzieć?

--
. Wegetarianizm i Ekologia - http://www.vegie.pl .