« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2002-03-08 07:19:11
Temat: Re: co to jest trufla?"Kasia L." <l...@p...onet.pl> wrote:
>Mialam kiedys oliwe aromatyzowana trufla ( w srodku plywal maly kawaleczek
>tego grzyba ) smak i zapach byly bardzo wyrazne i przypominaly mi ser
>plesniowy, dobrego gatunku, swiezo rozpakowany, z delikatna biala "wata" na
>skorce. Trufle maja bardzo intensywny zapach i sa bardzo ciezkostrawne,
>dlatego uzywa sie ich w tak niewielkich ilosciach. Z tego co ja czytalam o
>truflach to wynikalo, ze ich aromat doceniany jest tylko przez koneserow,
>dla wielu ludzi te grzyby sa... no powiedzmy nie pachna zachecajaco. Ciekawi
>mnie czy sama wyczulas ten aromat czekolady? Tak jak pisalam moje doznania
>byly calkiem inne.
..jeszcze raz zaznacze...program byl calkowicie w duchu
francuskim. Po to kucharze pojechali na pustkowie aby wybrac
najlepsze okazy dla swoich kuchni...przez godzine rozprawiano o
rodzajach trufli...i wlasne tam o najlepszych mowiono "zapach o nucie
czekoladowej".
Agata W (znawca maslakow)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2002-03-08 21:24:12
Temat: Re: co to jest trufla?
Uzytkownik "AgataW" <a...@g...com.pl> napisal w wiadomosci
news:a69obi$gv1$1@news.tpi.pl...
> "Kasia L." <l...@p...onet.pl> wrote:
> ..jeszcze raz zaznacze...program byl calkowicie w duchu
> francuskim. Po to kucharze pojechali na pustkowie aby wybrac
> najlepsze okazy dla swoich kuchni...przez godzine rozprawiano o
> rodzajach trufli...i wlasne tam o najlepszych mowiono "zapach o nucie
> czekoladowej".
>
> Agata W (znawca maslakow)
Tak, to zrozumialam, ale ze znawcami trufli moze byc tak jak ze znawcami
wina :) Czyli czuja cos czego przecietny kosument nie jest w stanie
zauwazyc. Dlatego pytalam, czy tez Ci sie udalo ten aromat czekolady
wychwycic:)
Kasia L - tez bardzo lubie maslaki:)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-03-09 09:07:34
Temat: Re: co to jest trufla?
>
> Tak, to zrozumialam, ale ze znawcami trufli moze byc tak jak ze znawcami
> wina :) Czyli czuja cos czego przecietny kosument nie jest w stanie
> zauwazyc. >
Eee, to chyba nie do konca tak jest. Sama nie jestem znawca trufli, ale kiedys
kupilam jedna w malym sloiczku mezowi na walentynki (fajny prezent, nie?:))) i
po obdarowaniu go przyrzadzilismy wedlug naszego wlasnego pomyslu mieso z sosem
truflowym. To naprawde ma niepowtarzalny, boski smak!:)))) Nie powiem wam jaki
poniewaz po pierwsze nie bylo to podobne do niczego co znalam, a po drugie juz
czas nieco przytarl te wspomnienia. Ale polecam z calego serca:)...
Poza tym chcialam uscislic, bo ktos tu wspomnial o trufli wloskiej, ze pomiedzy
czarna trufla "francuska" (tej zreszta tez jest kilka gatunkow) a biala
trufla "wloska" (nie pamietam w jakiej okolicy sie ja zbiera - Piemont??) jest
ogromna roznica. Biala trufla jest traktowana w zasadzie jako przyprawa, tak
bardzo jej aromat jest silny. Kosztuje tez o wiele wiecej niz "zwykle" czarne
trufle. Kolezanka jadla makaron z ta biala trufla w restauracji - polegalo to
na tym, ze kelner przyniosl talerz z kluskami i jakims tam delikatnym sosem a
nastepnie doniosl trufle i starl jej troche do talerza na malej tarce...
Podobno bylo dobre.
pozdrawiam
Kalina
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-03-09 13:32:46
Temat: Re: co to jest trufla?
Użytkownik <n...@m...ch> napisał w wiadomości
news:760e.0000048b.3c89d0d6@newsgate.onet.pl...
> Eee, to chyba nie do konca tak jest.
Nie zrozumialas mnie, ja nie twierdze, ze tylko znawcy sa wstanie docenic
aromat i smak trufli czy wina w sensie ogolnym, ale ze pewne nuty smakowe
lub zapachowe (jak ten wspomniany czekoladowy) sa rozpoznawane przez kogos
kto ma duze doswiadczenie. Moze posluze sie przykladem: pijac wino potrafie
wyczuc, ze jest dobre ale gdy to samo wino bedzie pil enolog to potrafi
powiedziec, ze wyczuwa smak np.poziomek, fiolkow albo bananow( jak bylo w
przypadku ostatniego Beaujolais Nouveau - za skarby swiata niepotrafilam
tych bananow wyczuc)
(ciach)
a biala trufla "wloska" (nie pamietam w jakiej okolicy sie ja zbiera -
Piemont??)
(ciach)
Dokladnie, w Piemoncie wystepyje trufla biala zwana tez Alba (od nazwy
miejscowosci), w Toskanii tez rosna trufle biale (San Miniato) a w Umbrii
czarne zwane truflami z Norci.
Jeszcze tylko powiedz gdzie kupilas taka trufle w sloiczku?
Kasia L
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-03-10 12:08:11
Temat: Re: co to jest trufla?>
> Użytkownik <n...@m...ch> napisał w wiadomości
> news:760e.0000048b.3c89d0d6@newsgate.onet.pl...
>
> > Eee, to chyba nie do konca tak jest.
>
pijac wino potrafie
> wyczuc, ze jest dobre ale gdy to samo wino bedzie pil enolog to potrafi
> powiedziec, ze wyczuwa smak np.poziomek, fiolkow albo bananow( jak bylo w
> przypadku ostatniego Beaujolais Nouveau - za skarby swiata niepotrafilam
> tych bananow wyczuc)
teraz rozumiem o co ci chodzilo:)
>
> Jeszcze tylko powiedz gdzie kupilas taka trufle w sloiczku?
w moim supermarkecie, ale ja mieszkam za granica...
pozdrawiam
p.s. jakby ktos bardzo chcial moge zawsze sprobowac ta trufle kupic i wyslac
poczta:))
Kalina
>
> Kasia L
>
>
>
>
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-03-10 13:27:09
Temat: Re: co to jest trufla?> p.s. jakby ktos bardzo chcial moge zawsze sprobowac ta trufle kupic i
wyslac
> poczta:))
a ile ona kosztowala?
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-03-10 16:31:46
Temat: Re: co to jest trufla?Kochana Reno! Nie wybralas najlepszego roku bo wlasnie jest nieurodzaj
trufli. Prawdziwa trufla (tuber memanosporum= trufla czarna) zazwyczaj
kosztuje ok 2500-3000 FF za kilogram (+/- 500 euro) u producenta (dane z
sezonu 97-98). Tym niemniej w tym roku (zrodlo "Le Monde 15/1/2002) ceny
sezonowe podskoczyly na 4000-4500 FF. Oprocz tego trzeba pojechac na
miejsce produkcji (francuski Perigord, Wlochy i Hiszpania) i kupic na rynku
miedzy 8 rano i 13.30 w dzien powszedni (moge ci podac kilka adresow!) i w
sezonie (od listopada do marca, wiec trzeba sie pospieszyc!) Innym
rozwiazaniem jest internet i wysylka korespondencyjna. Widzialam ze
sprzedaja za mniej wiecej 600 FF/90 euro 50 g. Akceptuja karty kredytowe
Visa i Mastercard/Eurocard.... Sluze adresami jezeli jestes zainteresowana!
Ania
Rena a écrit :
> > p.s. jakby ktos bardzo chcial moge zawsze sprobowac ta trufle kupic i
> wyslac
> > poczta:))
>
> a ile ona kosztowala?
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-03-10 18:00:13
Temat: Re: co to jest trufla?"Ania Nieszkowska" <n...@n...fr> a écrit dans le message news:
3...@n...fr...
> Kochana Reno! Nie wybralas najlepszego roku bo wlasnie jest nieurodzaj
> trufli. Prawdziwa trufla (tuber memanosporum= trufla czarna) zazwyczaj
> kosztuje ok 2500-3000 FF za kilogram (+/- 500 euro) u producenta (dane z
> sezonu 97-98). Tym niemniej w tym roku (zrodlo "Le Monde 15/1/2002) ceny
> sezonowe podskoczyly na 4000-4500 FF. Oprocz tego trzeba pojechac na
> miejsce produkcji (francuski Perigord, Wlochy i Hiszpania) i kupic na
rynku
> miedzy 8 rano i 13.30 w dzien powszedni (moge ci podac kilka adresow!) i w
> sezonie (od listopada do marca, wiec trzeba sie pospieszyc!) Innym
> rozwiazaniem jest internet i wysylka korespondencyjna. Widzialam ze
> sprzedaja za mniej wiecej 600 FF/90 euro 50 g. Akceptuja karty kredytowe
> Visa i Mastercard/Eurocard.... Sluze adresami jezeli jestes
zainteresowana!
Ech, ja tam moje pol trufli (swiezej) kupilam na rynku tuz przed Gwiazdka.
Zaplacilam 10 euro i bylo tego jakies 20 gramow
(ale sprzedawca chcial sie ich pozbyc, bo nie szly, i mi obnizyl cene :-).
Ewcia
(ja szalec to szalec)
--
Niesz !
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-03-10 19:02:56
Temat: Re: co to jest trufla?
chyba jednak wolalabym ja zjesc w dobrej restauracji. jest ona droga i jak
mi nie wyjdzie to sie zniechece...
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-03-10 19:54:16
Temat: Re: co to jest trufla?"Rena" <r...@p...pl> a écrit dans le message news:
a6gal0$2jth$...@p...acn.pl...
>
> chyba jednak wolalabym ja zjesc w dobrej restauracji. jest ona droga i jak
> mi nie wyjdzie to sie zniechece...
>
>
Wlasnie to bym Ci doradzila... ja tam sie po mojej pierwszej trudli wlasnie
zniechecilam :-(
Ewcia
--
Niesz !
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |