Strona główna Grupy pl.rec.ogrody co z tym orzechem?

Grupy

Szukaj w grupach

 

co z tym orzechem?

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 41


« poprzedni wątek następny wątek »

1. Data: 2008-01-12 16:28:20

Temat: co z tym orzechem?
Od: "Krycha" <k...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Proszę obejrzyjcie zdjęcia uszkodzeń kory na moim orzechu laskowym
http://picasaweb.google.pl/kkrycha/Orzech_lask_choro
ba
i powiedzcie da się go uratować czy należy wyciąć?

Pozdrawiam Krycha

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


2. Data: 2008-01-12 19:30:56

Temat: Re: co z tym orzechem?
Od: "piotrh" <p...@t...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Krycha" <k...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:fmapsl$pog$1@atlantis.news.tpi.pl...
> Proszę obejrzyjcie zdjęcia uszkodzeń kory na moim orzechu laskowym
> http://picasaweb.google.pl/kkrycha/Orzech_lask_choro
ba
> i powiedzcie da się go uratować czy należy wyciąć?
>
> Pozdrawiam Krycha
Bym wyciął ; jeżeli szczepiony to też wykopał z korzeniami , jeżeli nie
to ze 30 cm nad ziemią i czekał na odrosty by odmłodzić i uratować
(odmianę ?). Wygląda na grzyba, trzeba wyciąć daleko od widocznych
objawów :(
Co do odrostów to pora na cięcie akurat.

--

Pozdrawiam!
piotrh :)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


3. Data: 2008-01-12 19:53:09

Temat: Re: co z tym orzechem?
Od: "piotrh" <p...@t...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "piotrh" <p...@t...pl> napisał w wiadomości
news:fmb4hb$jr1$1@achot.icm.edu.pl...
>
> Użytkownik "Krycha" <k...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
>> http://picasaweb.google.pl/kkrycha/Orzech_lask_choro
ba
>> i powiedzcie da się go uratować czy należy wyciąć?
>>
> Bym wyciął ; jeżeli szczepiony to też wykopał z korzeniami , jeżeli
> nie
> to ze 30 cm nad ziemią i czekał na odrosty by odmłodzić i uratować
> Co do odrostów to pora na cięcie akurat.
>
Dla uzupełnienia:
http://www.ho.haslo.pl/article.php?id=1119 - jak to zamieranie to z
korzeniami!
I cytat "Jeżeli lato jest mokre i deszczowe, rozpowszechnia się choroba
zwana grzybową monilozą, w wyniku czego gniją zawięzie. Są odmiany
leszczyn odporne i nie odporne na tę chorobę. Jeżeli uprawia się odmiany
nieodporne to proponuje się opryskiwać leszczynę fungicydem "Topaz"."

Oczywiście po zdjęciach chorobę rozpozna pewnie niejeden fachowiec na
grupie :)
Sam ciekaw jestem , bo i u mnie takie malutkie ślady były w tymroku.
Obciąłem.

--

Pozdrawiam!
piotrh :)



› Pokaż wiadomość z nagłówkami


4. Data: 2008-01-12 20:11:39

Temat: Re: co z tym orzechem?
Od: "Tadeusz Smal" <s...@s...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Krycha" <k...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:fmapsl$pog$1@atlantis.news.tpi.pl...
> Proszę obejrzyjcie zdjęcia uszkodzeń kory na moim orzechu laskowym
> http://picasaweb.google.pl/kkrycha/Orzech_lask_choro
ba
> i powiedzcie da się go uratować czy należy wyciąć?
>
zacznijmy od tego czy to naprawde jest orzech laskowy
bo cos ten pień taki gruby
:)
Co do choroby to wyglada to na zgorzel bakteryjna
:)
z pozdrowieniami i usmiechami
smal


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


5. Data: 2008-01-13 08:58:04

Temat: Re: co z tym orzechem?
Od: "Krycha" <k...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Tadeusz Smal" <s...@s...pl> napisał w wiadomości
news:fmb6vv$7c6$1@atlantis.news.tpi.pl...
>
(....)
>> http://picasaweb.google.pl/kkrycha/Orzech_lask_choro
ba
>> i powiedzcie da się go uratować czy należy wyciąć?
>>
> zacznijmy od tego czy to naprawde jest orzech laskowy
> bo cos ten pień taki gruby
> :)
> Co do choroby to wyglada to na zgorzel bakteryjna
> :)
(...)

Na pewno orzech laskowy. Prowadzę go na jednym pniu od początku.
Od trzech lat jest mało orzechów dobrych, robaczywe albo puste.
No, no żeby nie przeszło na orzech włoski.
Wycięcie będzie najlepszym rozwiązaniem.

Krycha

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


6. Data: 2008-01-13 09:01:55

Temat: Re: co z tym orzechem?
Od: "Krycha" <k...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "piotrh" <p...@t...pl> napisał w wiadomości
news:fmb4hb$jr1$1@achot.icm.edu.pl...
>
> Użytkownik "Krycha" <k...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
> news:fmapsl$pog$1@atlantis.news.tpi.pl...
>> Proszę obejrzyjcie zdjęcia uszkodzeń kory na moim orzechu laskowym
>> http://picasaweb.google.pl/kkrycha/Orzech_lask_choro
ba
>> i powiedzcie da się go uratować czy należy wyciąć?
>>
>> Pozdrawiam Krycha
> Bym wyciął ; jeżeli szczepiony to też wykopał z korzeniami , jeżeli nie
> to ze 30 cm nad ziemią i czekał na odrosty by odmłodzić i uratować
> (odmianę ?). Wygląda na grzyba, trzeba wyciąć daleko od widocznych
> objawów :(
> Co do odrostów to pora na cięcie akurat.

Nie mam pewności czy szczepiony, kupiłam w sklepie ogrodniczym ponad
dziesięć lat temu
i nie byłam wtedy ciekawa takiej wiedzy.
Ponieważ nie miałam przez te lata tak dużego, ładnego plonu aby było mi
szkoda stracić to drzewko
więc go wytnę.
A w to miejsce posadzę coś ozdobnego. Może złotokap?

Pozdrawiam Krycha

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


7. Data: 2008-01-13 09:34:41

Temat: Re: co z tym orzechem?
Od: s...@s...pl (Tadeusz Smal) szukaj wiadomości tego autora


----- Original Message -----
From: "Krycha" <k...@p...onet.pl>
To: <p...@n...pl>
Sent: Sunday, January 13, 2008 9:58 AM
Subject: Re: co z tym orzechem?


Użytkownik "Tadeusz Smal" <s...@s...pl> napisał w wiadomości
news:fmb6vv$7c6$1@atlantis.news.tpi.pl...
>
(....)
>> http://picasaweb.google.pl/kkrycha/Orzech_lask_choro
ba
>> i powiedzcie da się go uratować czy należy wyciąć?
>>
> zacznijmy od tego czy to naprawde jest orzech laskowy
> bo cos ten pień taki gruby
> :)
> Co do choroby to wyglada to na zgorzel bakteryjna
> :)
(...)

Na pewno orzech laskowy. Prowadzę go na jednym pniu od początku.
Od trzech lat jest mało orzechów dobrych, robaczywe albo puste.
No, no żeby nie przeszło na orzech włoski.
Wycięcie będzie najlepszym rozwiązaniem.
:)
tak na optykę pień ma ze 20-25 cm
i bardziej to przypomina orzech wloski niz leszczyne
:)
na leszczyne drzewiasta (Corylus colurna) tez to nie wyglada
bo ona ma taka pomarszczona, spekana, korkowa kore
:)
jesli to jest leszczyna to po przycieciu
powinna wypuscic z odrostow korzeniowych nowe pedy
:)
Nawet jesli docelowo jest do wyciecia pien caly
to poki co zostawilbym go z jakas jena galazka
i czekal na odrosty korzeniowe
:)
Puste orzechy to efekt moniliozy i praktycznie ze 2 opryski w sezonie
powinny sprawe zalatwic
:)
Pierwszy z nich - tak mniej wiecej w II dekadzie maja
gdy z owocnii zaczynaja sie pokazywac orzechy
łączy sie zazwyczaj z opryskiem na słonkowca orzechowca
:)
U nas jedynie ozdobne odmiany leszczyny szczepi sie
wiec napewno nie masz szczepionej
:)
z pozdrowieniami i usmiechami
smal




--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.rec.ogrody

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


8. Data: 2008-01-13 17:11:07

Temat: Re: co z tym orzechem?
Od: "Krycha" <k...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Tadeusz Smal" <s...@s...pl> napisał w wiadomości
news:001e01c855c7$7aabee40$0100a8c0@TATAG...
>
(...)
> :)
> tak na optykę pień ma ze 20-25 cm
> i bardziej to przypomina orzech wloski niz leszczyne
> :)
> na leszczyne drzewiasta (Corylus colurna) tez to nie wyglada
> bo ona ma taka pomarszczona, spekana, korkowa kore
> :)
> jesli to jest leszczyna to po przycieciu
> powinna wypuscic z odrostow korzeniowych nowe pedy
> :)
> Nawet jesli docelowo jest do wyciecia pien caly
> to poki co zostawilbym go z jakas jena galazka
> i czekal na odrosty korzeniowe
> :)
> Puste orzechy to efekt moniliozy i praktycznie ze 2 opryski w sezonie
> powinny sprawe zalatwic
> :)
> Pierwszy z nich - tak mniej wiecej w II dekadzie maja
> gdy z owocnii zaczynaja sie pokazywac orzechy
> łączy sie zazwyczaj z opryskiem na słonkowca orzechowca
> :)
> U nas jedynie ozdobne odmiany leszczyny szczepi sie
> wiec napewno nie masz szczepionej
> :)
> z pozdrowieniami i usmiechami
> smal

Tadeuszu, widzę że robisz mi nadzieję na ozdrowienie leszczyny.
Prowadzę ją od początku na jednym pniu. Odrosty korzeniowe regularnie
wycinałam,
dlatego przez kilkanaście lat urósł taki ładny pień.
Właśnie zmiany na korze pojawiły się na pniu (ten pień pobielony na zimę),
a potem zaczęły pojawiać się na konarach. Na zdjęciach są daty.
Wiesz najbardziej boję się, aby choróbsko nie przeniosło się na orzech
włoski, którego sadzonka rośnie kilka metrów dalej.

Pozdrawiam Krycha.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


9. Data: 2008-01-13 17:13:55

Temat: Re: co z tym orzechem?
Od: "Krycha" <k...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "piotrh" <p...@t...pl> napisał w wiadomości
news:fmcq1p$miu$1@achot.icm.edu.pl...
>
(...)
> Na zdjęciach widzę moim niefachowym okiem ewidentne oznaki grzyba,
> te białe naloty oraz efekt jego żarłoczności. To mi podpowiada, aby
> koniecznie
> spalić resztki i zdezynfekować narzędzia .

A czym najlepiej zdezynfekować narzędzia?

> Spalić spalić...
> Złotokap? Może jaśminowiec jakiś ...:)

Sadzonkę jaśminowca też mam, taki o żółtawych liściach.

Pozdrawiam Krycha

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


10. Data: 2008-01-13 18:49:32

Temat: Re: co z tym orzechem?
Od: s...@s...pl (Tadeusz Smal) szukaj wiadomości tego autora


----- Original Message -----
From: "Krycha" <k...@p...onet.pl>
To: <p...@n...pl>
Sent: Sunday, January 13, 2008 6:11 PM
Subject: Re: co z tym orzechem?


Użytkownik "Tadeusz Smal" <s...@s...pl> napisał w wiadomości
news:001e01c855c7$7aabee40$0100a8c0@TATAG...
>
(...)
> :)
> tak na optykę pień ma ze 20-25 cm
> i bardziej to przypomina orzech wloski niz leszczyne
> :)
> na leszczyne drzewiasta (Corylus colurna) tez to nie wyglada
> bo ona ma taka pomarszczona, spekana, korkowa kore
> :)
> jesli to jest leszczyna to po przycieciu
> powinna wypuscic z odrostow korzeniowych nowe pedy
> :)
> Nawet jesli docelowo jest do wyciecia pien caly
> to poki co zostawilbym go z jakas jena galazka
> i czekal na odrosty korzeniowe
> :)
> Puste orzechy to efekt moniliozy i praktycznie ze 2 opryski w sezonie
> powinny sprawe zalatwic
> :)
> Pierwszy z nich - tak mniej wiecej w II dekadzie maja
> gdy z owocnii zaczynaja sie pokazywac orzechy
> łączy sie zazwyczaj z opryskiem na słonkowca orzechowca
> :)
> U nas jedynie ozdobne odmiany leszczyny szczepi sie
> wiec napewno nie masz szczepionej
> :)
> z pozdrowieniami i usmiechami
> smal

Tadeuszu, widzę że robisz mi nadzieję na ozdrowienie leszczyny.
Prowadzę ją od początku na jednym pniu. Odrosty korzeniowe regularnie
wycinałam,
dlatego przez kilkanaście lat urósł taki ładny pień.
Właśnie zmiany na korze pojawiły się na pniu (ten pień pobielony na zimę),
a potem zaczęły pojawiać się na konarach. Na zdjęciach są daty.
Wiesz najbardziej boję się, aby choróbsko nie przeniosło się na orzech
włoski, którego sadzonka rośnie kilka metrów dalej.
:)
Leszczyna nalezy do roslin pionierskich
(byly to jedne z pierwszych drzew /krzewow ,
ktore wyrosly po zejsciu lodowca ) i sa bardzo zywotne
Mozna je sklonic aby owocowaly nawet kilkadziesiat lat
min odmladzajac je poprzez wyprowadzenie nowego pnia
Pozostawiona sama sobie tzn nieprzycinana leszczyna przestaje owocowac
poniewaz owocuje ona na pedach 1_2_3 letnich
Nieprzycinana przestaje wypuszczac mlode galezki
a zageszczona jest tez bardziej wrazliwa na choroby grzybowe,
jakkolwiek w porownaniu do innych drzew i krzewowo owocow
ma znacznie mniej szkodnikow i atakuje ja mniej chorob
:)
Na zgorzel bakteryjna jest troche preparatow
sprawdz co mozesz kupic u siebie .
Nie daj sobie tylko wcisnac czegos co wedlug osoby sprzedajacej
bedzie dobre na to ale ten specyfik, ktory bedzie mial zastosowaniach
ze jest na zgorzel bakteryjna dla leszczyn
Bedzie to rowniez dla orzecha wloskiego
Oprocz oprysku miejsca porazone na pniu i galeziach ,
(ktorym dalbym szanse i jeszcze ich teraz nie wycinal )
pomalowal emulsja z odrobina tego srodka
Z pozdrowieniami i usmiechami
smal

--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.rec.ogrody

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : [ 1 ] . 2 ... 5


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

zima jest wstretna:)
Nasiona powojnika General Sikorski
Efektywne mikroorganizmy
Re: Efektywne mikroorganizmy
Liczą na pomoc

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Zmierzch kreta?
Sternbergia lutea
Pomarańcza w doniczce
dracena
Test

zobacz wszyskie »