Strona główna Grupy pl.rec.kuchnia coś na zgage

Grupy

Szukaj w grupach

 

coś na zgage

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1


« poprzedni wątek następny wątek »

1. Data: 2004-04-07 11:50:08

Temat: Re: coś na zgage
Od: "evelyna" <e...@r...fm> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "tapta" <t...@W...pl> napisał w wiadomości
news:c4uro9$1tki$1@news2.ipartners.pl...
> Dorzucę swoje 3 grosze, bo nikt o mięcie nie napisał. Aha, ponoć też
> szałwia jest dobra, ale tylko na gorąco i małymi łyczkami pita.

a to nie jest tak ze mieta wpływa pobudzajaco na wydzielanie kwasow
zoladkowych ?

pozdro
ewelina


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


1. Data: 2004-04-07 13:04:27

Temat: Re: coś na zgage
Od: "Krecia" <k...@p...fm> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "evelyna" <e...@r...fm> napisał w wiadomości
news:c50pth$miu$1@skipper.rmf.pl...
> a to nie jest tak ze mieta wpływa pobudzajaco na wydzielanie kwasow
> zoladkowych ?

Bardzo możliwe, że masz rację, ale mi również mięta pomaga na zgagę...

K :))


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2004-04-07 13:56:06

Temat: Re: coś na zgage
Od: "Iwona" <i...@W...pl> szukaj wiadomości tego autora

Leszek128 ( l...@p...fm ) napisał:

To tu cię zaskoczę...

> Trzeba przestrzegać następujących zasad:
> 1. Jeść często ale w małych ilościach

Jem 2, góra 3 razy dziennie

> 2. Ostatni posiłek jeść około 3 godziny przed spaniem

Mogę jeść przed samym pójściem spać nawet o pólnocy

> 3. Nie kłaść się po jedzeniu (np po obiedzie)

jak powyżej

> 4. Spać z wyżej podniesioną głową

lubię i śpię tylko płasko

> 5. Nie spożywać alkoholi ani papierosów

alkohol raz od swięta, papierosy-wcale, także to mnie nie dotyczy

> 6. Ograniczyć ostre przyprawy

ja tylko ostre przyprawy lubię

> 7. Nie spozywać ostrych soków owocowych np jabłkowych, pomarańczowych

TU SIE ZGODZĘ, najzdradliwsze niestety sa jabłka...

> 8. Nie jeść tłusto

No i od kiedy zaczęłam właśnie jeść TŁUSTO przestał mnie dotyczyć problem
zgagi.

> Kawa jest też często przyczyną zgagi.

Ja wypijam dziennie ok. 1,5 litra kawy (ze śmietanką). Niegdyś także
sądziłam, że to kawa powoduje u mnie zgagę.

>Nie jest też powiedziane ze
> stosując sie do tych reguł nie bedzie zgagi,

No właśnie, to po cóż te reguły...

>w każdym razie jest niezbędna
> wizyta u lekarza bo nastepstwa mogą być nie ciekawe: zwęzenie przełyku,
> owrzodzenia a nawet rak.
>Nie zgodze się z tą mietą - ostatnio właśnie
> lekarz mówił mi zeby nie pić mięty - choć może na innych działa inaczej

Chyba lekarz ma rację, ja po mięcie czułam się jeszcze gorzej.

Suma sumarum - po swoich wieloletnich niemiłych doświadczeniach ze zgagą
doszłam do wniosku, że powoduje ją dieta niestety ta "słuszna", czyli
nadmiar węglowodanów [ wszystkie produkty mączne: pieczywo,makarony, kasze
itd. i owoce].
Zanim przeszłam na DO (to już 6 lat) lekarze przepisywali mi różne środki
alkalizujące, ale one nie leczyły, tylko tłumiły nieprzyjemne doznania.
Czasem, gdy pokuszę się na coś zgagotwórczego (jakiś poczęstunek u
kogoś-wstyd odmówić, albo tłumaczyć się) ratuje mnie śmietanka. Lepsze to
niż chemia (leki).

Iwona




› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : 1 . 2 . [ 3 ]


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

Re: oliwa z oliwek
mięso z zupy
Jajka w pikantnej marynacie [P]
Sernik szachownica-pytanie
paszteciki szczecińskie

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Polska [masowo - przyp. JMJ] importuje paprykę, a polska gnije na polach
Saturator do wody gazowanej CO2.
Senet parts 1-3
Chess
Dendera Zodiac - parts 1-5

zobacz wszyskie »