Data: 2006-07-19 19:58:20
Temat: cos posredniego miedzy atkinsem a normalnym zywieniem?
Od: "Stev" <s...@g...com>
Pokaż wszystkie nagłówki
Zastanawiam sie, czy tylko ograniczenie a nie prawie calkowita eliminacja
weglowodanow jest w stanie doprowadzic do ubytku masy ciala.
Mam na mysli przejscie na tekturki zamiast chleba ( niewielkie ilosci),
eliminacje ziemniakow i innych wyrobow roslinnopochodnych. Niewielki ilosci
owocow ( obecnie w zasadzie tylko arbuzy), do picia tylko woda i piwo -
sporadycznie jakis sok i "cos" mocniejszego. Rezygnacja ze slodyczy.
Jedzac mieso nie wyobrazam go sobie bez musztardy a i panierka miesa w
bulce podnosi walory smakowe.
Czy to ma sens? Obawiam sie o moje samopoczucie podczas takiej diety bo
zjadam dosc powazne ilosci slodyczy a proby ich eliminacji konczyly sie u
mnie apatycznoscia i zmeczeniem - ogolnie brakiem powera i ciezkim "dołem".
Z 2 strony lubie mieso i podroby, z dan macznych uwielbiam (niestety) pizze
iiii... nic wiecej - nie lubie klusek,pierogow,makaronow etc. Z ziemniakow
tez niestety lubie frytki i chipsy - reszta moze nie istniec. Ogolnie lubie
dania pieczone i smazone a nie przepadam za gotowanymi.
jak to widzicie ( prosze o komenarze zwolennikow takiej diety i
powstrzymanie sie od wypowiedzi przeciwnikow :) )
Stev
|